czytam bo lubię

Nie widziałam wcześniej wpisu Zulki ...:O, przepraszam, byłam trzecia w naszej Czytelni ;)

Dorix i o to chodzi, żeby w weekend odsapnąć:) też byłam w sklepie dziś i kupiłam sobie kieckę, ale jestem zła na siebie, bo przytyłam i musiałam wziąć rozmiar 40:o a było tak fajnie..., ale jak nie umie trzymać w ryzach apetytu na słodkie to tak jest:o już chyba nie uda mi się schudnąć do tego co było wcześniej

jutro znów mam maraton pracorowy (w piątek siedziałam 12 godzin). za to spotkam się z pewnym znanym panem;) później pokażę

no nic, spadam i ja. dobranoc

Dzieńdoberek Kawa gotowa, zapraszam (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> Widzę że koleżanki ładnie bawiły się w andrzejki, nawet lanie wosku było:D Ja Andrzeja mam w domu, też było jadł i napitku aż do zbytku:P Byli goście dlatego nie zaglądałam. Ale zostało jeszcze ciasto, więc podaję do kawy sernik i jogurtowe = = = = = = = = = = Miłego dnia wszystkim

Dzięki Terixiu za łyk kawy ...a jak do tego dojdzie jeszcze ciasto jogurtowe to już supcio :) Przy okazji moc imieninowych całusków dla Emusia ;) Zulko... rozmiar 40 to naprawdę porządny rozmiar i nie marudź! Kobieta jest bardziej ponętną jak ma krągłości tu gdzie trzeba :P:P:P. Miłego dnia drogie Czytelniczki ;)

Pachnie kawą w czytelni :) dzięki Terixiu - zabieram sie za siorbanie Wtrząchne kawałek sernika i jogurtowego Dobrze jest mieć Andrzeja w domu :D dzięki tem koncówka listopada jest wesoła ;) Ukłony dla Małżowiny Dorixiu - masz racje - nie trzeba się w nadmiarze odchudzać w "słusznym" wieku :P Najlepiej trzymać stałą wagę z którą czujemy sie dobrze. Zulko - masz świetną sylwetke, jesteś seksowna i szczupła - pozwól sobie na ten 40 rozmiar :D Też mam w szafie kiecki które wiszą bo "może jeszcze kiedyś schudne" :D:D:D Ale coraz częściej zastanawiam sie po cholere mam sie spinać. Niedługo je wywale :P Teraz jak kupuje to wybieram luźniejsze i czuje się dzięki temu wspaniale :D:D:D

Bardzo się ciesze z andrzejkowych wróżb jakie zrobiły BeTulka, z Vanilką i Bastylką w czytelni Zaglądałam ale odpuściłam bo musiałabym zepsuć nastrój :O U mnie andrzejkowy wieczór był szczególny bo skończyła się moja udręka. Koniec. Smutno ale przynajmniej koniec. Więc zamiast przylączyć się do Dziewcząt i lać wosk; usiadłam żeby napisać Wam list. Dzisiaj go jeszcze raz przeczytam i poślę.

śniadanko: http://www.smaczne-blogowanie.pl/wp-content/uploads/2012/08/sobotnie-%C5%9Bniadanie-2.jpg troche sałatki z jajkiem http://4.bp.blogspot.com/-fses5R-ctg8/UtK_4mQ69KI/AAAAAAAAGFk/lLRF9UJ_DtA/s1600/DSC04842.JPG i racuszki http://1.bp.blogspot.com/-Kh5Yb2hRbmo/U-sz7K7smiI/AAAAAAAAIpE/UFxPliMeOqM/s1600/placuszki-jablkowe-02.jpg

Teklo, cieszę się, że będziesz oddychać pełnym gwizdkiem :P:P:P. Buziaki dla Ciebie i biorę się za biurowanie :D

Miłego biurowania Dorixiu Terix - mam nadzieje, że nigdzie nie musisz wychodzić ;) Czekamy na reszte Dziewczynek

Dzięki w imieniu M Tekla dzięki za śniadanie, dzisiaj zjem szynkę z pomidorem, muszę trochę dietetycznie, bo ostatnie dni pozwoliłam sobie trochę więcej i miałam skoki cukru:( Tekla cieszę się że już wychylasz głowę z dołka ,wszystko będzie dobrze Właśnie miałam zamiar wychodzić, ale nadeszła chmura i poczekam aż przejdzie. Idę do fryzjera zamówić termin na strzyżenie i hennę.

Witam i ja :) kochane bardzo dziekuję za kawunie ,sniadanko i za pyszny serniczek Terix.. zulko.. dorix ma racje nie marudzimy trzymamy fason ..zdrowie kochane najwazniejsze :) Ja mam problem z M zdrowotny ...:O od paru tygodni jeżdzimy od skórnego do skórnego a problem jest taki sam jak był :O Teklo..przytulam i zycze by się ułozylo Beatylko ... serdecznie dziękuję ..jutro zaczynam robić pierogi :) jestem wdzięczna ci bardzo .. Terix.. Wszystkiego najlepszego dla M Wszystkim milutkiego dnia

kochane proszę powiedzcie ćzy pierogi przed mrożeniem gotujecie czy zamrażacie surowe :) ja zawsze gotowałam ale ponoć lepiej jest surowe jaka prawda w tym jest ..ponoc surowe lepiej smakują :)

Witajcie dziewczynki,malinki moje Wy kochane.Słodziutkie bezpestkowe Teeklo Ja nie dostałam żadnego listu,mam nadzieję że po przeanalizowaniu na spokojnie nie zrezygnowałaś z wysłania.Albo co gorsze zapomniałaś o mnie:(. Mnie ciągle smuci ten,,stan,, dlatego rozumiem i wspieram jak potrafię Dziewczynki imprezowiczki moje andrzejkowe i nie tylko.Nie było mnie z Wami bo mieliśmy całą rodzinką andrzejki życia:p.W sobotę miałam naszykować jakieś jedzonko,upiec ciasteczko i postawić małe winko tak lekko imieninowo i andrzejkowo zarazem.Życie a właściwie jedna ,,rura kanalizacyjna,,zweryfikowała plany:p.Zapchała nam się kanalizacja i to tak na fest.Była obawa że podczas remontu ciężki sprzęt uszkodził trwale jakąś rurę.Całą sobotę i w niedzielę przed południem walczyliśmy z zatorem wszelkimi dostępnymi sposobami,środkami i metodami.Jak nie ma gdzie zrobić kupy hi,hi nie ma zmiłuj.A jak jeszcze nad głową wrzeszczy rozhisteryzowany 80 latek nie ma to tamto,można zejść. Dziadek ma za płotem dom córki i tam kibelek ale łatwiej się zwalić w portki jak załatwić na nie swoim sedesiku.Zatem już wiecie co robiłam przez prawie cały weekend,zmarzliśmy wszyscy na kość.Wszyscy bo nawet moja córka dzielnie pomagała w hydraulice:p.A nawąchaliśmy się guana hi.hi bo zator zapachu nie załagodził.

No i miałam wejście:):D Rozmawiałyście o snach a mnie dzisiejszej nocy śniło się że urodziłam bliźnięta chłopca i dziewczynkę.To był miły sen cieszyłam się z tych dzieciaczków i z tego że jest chłopiec,syn dla mojego M.No a on przyszedł na porodówkę i zamiast się cieszyć był zły że dwoje dzieciaczków urodziłam,hi,hi.Jeno to już nadto a dwoje?!

No nic teraz muszę się odmeldować.U mnie dzisiaj ,,łokropna,, pogoda,wieje że człowieka z gaci wyrywa;).No i nad moim domkiem przeszła burza był grad i błyskawice,szał normalnie:p Udanego wieczorku pa

Heloł wieczorne! Daisy sorki ale byłam na gimnastyce i teraz dopiero posłałam @ Odbierzcie poczte Dziewczynki. Przeczytajcie spokojnie, nie oceniajcie proszę. Wyrzućcie potem @@@@ do kosza i opróżnijcie kosz Pozdro wieczorne posyłam ;) Daisy - jakie mnie sie pierdoły śniąąąąą..... matko kochana! Przewalają się przez moją łepetynę tabuny dziwnych nieznanych ludzi, jeżdżę, fruwam, rodze dzieci, (cudze bo nigdy moich nie przypominają :D:D:D ), jeżdże na spotkania klasowe, szukam mieszkania, szukam kolegów z młodości itd...;) Podobno to jest efekt jakichś anomaliów naszego organizmu. Tzn niekoniecznie świadczy to o zdrowiu ;) Ale spoko bliźnięta to super sprawa :D:D:D

Daisy - przeżyłaś troche w andrzejkowy wieczór :O trzeba przyznać, że dobra codzienna kupa to sens życia :D:D:D nic dziwnego że walczyłaś jak lwica :D

Witajcie w pierwszym dniu ostatniego miesiąca tego roku :D Stawiam kawusię na rozbudzenie...... Orsejko, jesli chodzi o pierogi to czy mrożone na surowo czy po ugotowaniu to nie ma większej różnicy. Ja zauważyłam, że gotując zamrożone na surowo częściej rozpadają się i rozklejają w garnku niż takie pierogi, które gotuje się prosto ze stolnicy. Z kolei raz ugotowane i zamrożone gotując potem drugi raz, zeby podać na stół robią się "wymoczkami", bo w zasadzie za pierwszym razem już były przecież wygotowane ze smaku... Najlepiej zrobić tak: Ugotować, zamrozić, potem wyjąc by odmrozić i ładnie je poopiekać na patelce :D....ale znowu niezbyt zdrowe.... Jakby nie patrzył....doopa z tyłu :P...a jak ze świerkiem? Jaka decyzja urzędników? Daisy...aleś miała wuceniane przeboje.... Teklo...tulu i . Terix...zostało coś serniczka? Wprost uwielbiam ...:D Wstawać wszystkie śpiochy.... Ja zaraz będę dzwonić by umówić się na rwanko górnej trójki, tej porcelanowej ....:(:(:( Miłego dnia, dziewczyny ;)

witam kochane :) kawunia podana (_)(_)(__(_)(_)(_) U mnie wieje leje i co tylko..:) no ale to taka pora roku że nie ma co wybrzydzać :) Teklo... dziekuję dorix... ano jeszcze nie mam zadnego pozwolenia .po zlożeniu podania o wycinkę byl Pan z ochrony srodowiska ..zrobił sesje zdjęciową świerka ...porozmawiał ... dlaczego po co na to itd. po paru dniach przyszło pismo ..myslalam że to już tak lub nie ..ale to otrzymaliśmy wezwanie na konsultacje tak to nazwano na jutro na 9tą :O i będziemy konsultować ..a czy jutro decyzja zapadnie czas pokaze :D Vanilko.. pewnie juz jesteś wolna tak ? ...co dalej zamierzasz ? Jeśli chodzi o pierogi to zrobiłam... ugotowane... zamroziłam ..a nasza kochana Beatulka przysłała mi prawdziwe grzybki dwa słoiki... więc z tych pachnących prawdziwych zrobię pierogi świeże we wigilie ...moje dziecko swietnie robi ciasto i uszka ja farsz i tak dalej ..a jak będzie potrzeba to dorzucę te mrożone ..Beatulka jesteś kochana bardzo dziękuję serdecznie ..

he he :D jestem Od dwóch dni śpię "na swoim" i wysypiam sie dobrze. Faktycznie robie za śpiocha Dzięki za kawusie Dorixiu no i mamy grudzień...ależ ten czas leci! Przypomniałyście mi że trzeba zrobić uszka do barszczu. Nie wiem czy pojedziemy gdzieś czy nie ale troche uszek w zamrażarce nie zaszkodzi. Orsejko - zdarzało mi sie że surowe uszka mi sie posklejaly podczas mrożenia. A gotowane lekko skrapiam olejem i po rozmrożeniu albo szybko na gorącą wodę albo do mikrofali albo tak jak Dorix podpowiada: na patelke. Więc chyba lepiej ugotować, wystudzić, zrosić oliwą i zamrozić. Za to dzisiaj robie ciasto na pierniczki i pewnie w łykend popieke a w wolnej chwili tuż przed świętami podekoruje. Terixiu - też mi ślinka cieknie i kawałkiem serniczka nie pogardze

Terix.. jak tam termin na kiedy do fryzjerki :) ja muszę się pochwalić że moje dziecko farbuje mi wlosy robi pasma ..ostatnio robiła mi farbowanie rzęs i brwi ..pazurki mam zadbane ..mam super pod tym względem ..bo ja nie kocham biegać do kosmetyczki dziwoląg ze mnie no ale tak mam .. milego dnia kochane wszystkim bez wyjątku

No ladnie jest i tekla jest i dorix z kawunią :D nie wiem jak ja czytałam :O

O! rozminęłyśmy się z Orsejką ;) ja w tym roku Orsejko zrobie na wigilie zupe grzybową. Fajnie że BeTulka zasiliła Cię w grzybki

:D dobrze czytałaś - czasem wpisów nie widać albo pojawiają sie kiedy klepiemy klawiaturą :D:D:D Sniadanko:

taklo czytalm w necie że mozna pierogi ugotowane zaraz po wyciągnięciu pod zimną wode potem na tacki i do zamrażalnika po odparowaniu ..ale nie robiłam więc nie wiem jak to smak potem jest .

nie dam rady wkleić śniadania - mus posunąć tak żeby wpisy były widoczne bo nowa strona sie zaczęła ;)

no i koniec strony ..nie wiedze dalej mego pisania :)

O! już widać Orsejko :) śniadanko: http://3.bp.blogspot.com/--FWKgja7gTs/T0P22Oj_8SI/AAAAAAAAC6U/31IL7pB1Xis/s1600/sniadSerd2.jpg i http://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/022/647/22647811_800.0.jpg/sniadanko-w-restauracji-hetman.jpg