Chcę przestać tęsknić...

dlaczego dziwny? dlatego że wreszcie napisałem co do Ciebie czuję, jakie są moje pragnienia, jak bardzo Cię chcę

Jesli on to by napisał, to tak, czuję, że się patrzy, wpatruje, ogląda, zagląda, świdruje wzrokiem, ustawia sie tak żeby mnie widzieć, wpatruje w oczy, gdy myśli, że nie widzę, odwraca głowę by przelecieć wzrokiem.. wariactwo.pc2

pamietasz tamten czas? kiedy patrzyliśmy sobie tak głęboko w oczy, nie uciekaliśmy wzrokiem tak szybko jak teraz, pamiętasz jeszcze? :-(

pamiętam... siedziałam na przeciw niego i mogłam mówić co tylko chciałam, wszystko było takie łatwe i lekko przychodziło. Teraz jest inaczej, boje się patrzeć mu w oczy żeby nie domyślił się tego co jest we mnie.pc2

i tylko nie mów że byłem Ci wtedy obojętny, czas tego nie zabił, nie wierzę że Ty zapomniałaś

Nie chcę się wkręcać, napisz coś takiego żebym wiedziała, że to Ty.pc2

popatrz na mnie pc2 popatrz znowu tak jak kiedyś, nie ukrywaj TEGO przede mna i przed SOBĄ

Nie potrafię już tak na niego patrzeć, peszę się zaraz i plącze mi się język.pcc2

cały czas szukam Cię wzrokiem jak tylko mam okazję, nie wierzę że nie zauważasz jak na Ciebie patrzę, inaczej niż na wszystkich, i to nieprawda że to co Ci mówię mówię wszystkim

Zauważam jego wzrok i to, że mnie nim szuka. I zastanawiałam się nieraz, czy inne kobiety też tak lustruje.pc2

świetnie się maskujesz wcale nie widać tego po Tobie może tak Ci się wydaje, jest inaczej niż kiedyś, to ten lęk przed TYM co mogłoby się stać, wróćmy chociaż do tego co było kiedyś jeżeli nie możemy tego rozwijać, tak bardzo mi Ciebie brak :-(

Przyzwyczaiłeś się do mnie, dlatego Ci brak. mnie też. Po każdym spotkaniu czułam przypływ energii i radości. To uzależnia. Nie wiem, czy da się wrócić do tego co było, to zbyt trudne zadanie. Jak udawać, że jest jak dawniej, gdy ma się ochotę rzucić na TĄ osobę? Nic nie jest jak dawniej. Zresztą.. od początku czuło się to coś między nami.. coś wisiało w powietrzu od samego poznania.pc2

https://www.youtube.com/watch?v=WA1cAk2qmfo

Jeśli to TY i wiesz, że to ja to dlaczego nie napiszesz po prostu smsa? Widocznie nie masz 100% pewności.pc2

Obydwoje wiemy, że to nie przypadek- to przeznaczenie ;)

ja też tak czuję, wiem że gdybyśmy zostali sami... w sprzyjających okolicznościach... rzucilibyśmy się na siebie, i nic nie byłoby w stanie nas powstrzymać

Mieliśmy już takie okazje, ale nie wykorzystaliśmy ich. Dlaczego? pc2

Z pewnością tak..Brakuje mi Ciebie, bardzo. Nie chodzi tu tylko o bliskość fizyczną ale też duchową choć wiem, że myślami zawsze byliśmy blisko. Odezwij sie do mnie.

tak, kiedyś, dawniej, ale to nie były sprzyjające w każdej chwili mógł ktoś wejść, sama wiesz, i wiesz też czym są spowodowane opory przed TYM czego oboje tak pragniemy :-(

no jak mogę się teraz do Ciebie odezwać pc2 o tej porze?

Co mam napisać? Wszystko jest takie podobne do tego co nas spotkało, co nas łączyło... Nawet to jest podobne, że w każdej chwili ktoś mógł wejśc.. wtedy o tym nie myślałam, marzyłam tylko o tym żebyś się odważył i zrobił ten pierwszy krok. Nie wiem co bym zrobiła, gdyby ktoś wszedł, nie myślałam wtedy o tym. Pragnęłam tylko jednego.pc2

Nigdy nie napisałeś, nawet wtedy, gdy ja napisałam.. dlaczego nie odpisałeś? Takie masz zasady? Nie chciało Ci się?pc2

nie chcę już dłużej dusić TEGO w sobie, myślałem minie to tylko chwila... ale myliłem się nie przeszło, przetrwało, jest bardzo silne, wygrało ze mną...

I co zamierzasz w związku z tym?pc2

... i to pierwsza porażka z której się cieszę

I tak nie zmienisz swojego życia? Koleżeństwo? Przyjaźń? pc2

zamierzam zrobić kupę, to zawsze pomaga na troski :P

co ja zamierzam? jeżeli zostawiasz mnie z TYM samego będę sam myślał co dalej :-(

Dlaczego nie napiszesz takiego szczegółu żebym nie miała wątpliwości, że to zbieżność historii? pc2

nie, na pewno nie da się podciągnąć pod te pojęcia tego co do Ciebie czuję, przede wszystkim Ty nie zmienisz swojego życia i nawet nie odważyłbym się Ci tego zaproponować, widzę wydaje mi się że jesteś szczęśliwa.. z tym jednym małym ale.. nie wiem czym spowodowanym, pewnie czegoś Ci brak, jakiegoś małego elemenciku który został przegapiony na jakims etapie, a może okrutny czas zrobił swoje