A ja Cie dali pragne

Objął ją czule Przycisnął do piersi Wnet oddech stawał się coraz głębszy Serce zaczęło bić nie spokojnie, Dreszcz objął ciało pływając swobodnie W oczach znienacka żar się pojawił, Uczucie rozkoszy natychmiast rozpalił I tak oboje pływali w objęciach On był zdumiony Ona wniebowzięta.... Wnet zaczął jej usta namiętnie całować Pieścić rozkosznie, po szyi wędrować Ziemia zadrżała... tuż, tuż pod nimi Podobno w górach spadły lawiny A on ją mocno wciąż obejmował i ciało... Aż... jak delikatnie calutkie całował Szeptał do ucha: Chcę dotrzeć miła Tam dokąd żaden zmysł nie sięga, Gdzie wrażliwość Twoja skrzętnie ukryta Niczym na wieki zamknięta księga... :)

O mnie weź :-)

ju żem to czytoł :(

a nie zabijasz oddechem? to jak tak chce:P

oddechem? no wiesz, phi

wszyjscy to czytali

Ja Cb też wodzu..;*

Była zagubiona w własnych pragnieniach, oszołomiona własną reakcją na każde muśnięcie jego dłoni...

Tak było...ale się zmyło

Tak, zostało zmyte każdą moją łzą...

staram sie nadto nie rozmyslac.... ale pragne......

Łzy są słone,jak Ty płaczesz to ja płone...

Bezsensowna strata energii boli mnie obecnie najbardziej... Co się stało? Nic już nie rozumię, a czuć tego nie chcę!

Bezsens braku spełnienia nigdy nie da zapomnienia...

Nie odpuszcza, nie przechodzi, co to jes?! Kiedy się skończy... Po co to wszystko? Zabierz to ze Sobą! Nie ma Cię, nie istniejesz dla mnie.

Sens istnienia,od odpuszczania do przechodzenia... Przechodniem sie stałem ale,nie zostało mi odpuszczone.

Dziwne, zazwyczaj tęsknimy za tym czego nie dostaliśmy... Lub na co się nie odważyliśmy.

Ludzie spać!!!!!!!

Dostałem wszystko bo taki odważny byłem że, zapłaciłem...

Jest coś takiego jak bezsenność ;-)

Ja cały czas płacę, za głupotę :-(

Za swoją to pikuś,ale czemu za twoją...?

Koziołku ? A za moją też mógłbyś ? :( Tak hurtem, mniej boli podobno.

Szkoda :(

Skarbonkę to się ze świnki robi...

Salvador Dali!!!! :P Dali, nie dali, ale pragnąć??? :D

Obecnie jest to już całkiem nie potrzebny ból, nie chcę czekać! Chcę działać!Przestać się bać, pozbyć się irracjonalnego lęku przed życiem. Dziękuję.

M.k Kocham Cię!