Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
elleni1

JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.3

Polecane posty

30wiktoria Ja nie musiałam się szczepić, pytałam o to lekarza i mówił że nie jest to konieczne, że jest to wybór pacjenta. Ale gdybym chciała się szczepić to musielibyśmy przesunąć zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti48
do szczepienia nikt Was zmusić nie może , ale generalnie robi się to standardowo od ponad 15 lat , gdy wzrósł poziom zachorowań na żółtaczkę wszczepienną _ mój dr. pierwsze o co się spytał , to właśnie o to szczepienie _ powiedział , że to wybór pacjenta , ale on zaleca się szczepić, bo powikłania pojawiają się wiele lat po za biegach, są bardzo poważne i wtedy pacjenci są zdziwieni skąd i dlaczego ??? harmonogram szczepień jest przychylny _ 1 dawka , po miesiącu 2 dawka - odczekać 2 tyg. i można już do końca życia poddawać się wszelkim zabiegom i operacjom __ po pół roku jest 3 dawka , która uodparnia dożywotnio - jednak po 10 latach zalecają zrobić badanie na przeciwciała i jeśli są znikome , albo ich nie ma to podaje się 4 ostatnią dawkę { ale to rzadkie przypadki } ..... ja na pierwszej konsultacji byłam 3 miesiące przed terminem operacji piersi , więc spokojnie jest czas aby to szczepienie dla świętego spokoju zrobić ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asylwetka
Dziewczyny, foto wysłane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carla90
Beti no w moim przypadku od pierwszej konsultacji do zabiegu było 3 tygodnie więc pewnie dlatego lekarz mówił że musielibyśmy przesunąć zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona 83
Asylwetka, przeslesz i do mnie na iwona@iwist.pl? Bardzo mnie interesuje jak wyszedł wysoki profil u Ciebie. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MeGi1985
Asylwetka czy ja też mogę prosić o fotki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MeGi1985
Ucieko maila. marzena85@hotmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asylwetka
Iwona, wysłałam Ci @ po 20 ,nie dotarł? Megi, jutro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
Asylwetka, mam nadzieje, że się nie obrazisz, ale niezła petarda z Ciebie :) Pieknie dobrane piersi! naprawdę ! Cieszę się BARDZO, ŻE DOSTAŁAM TWOJE ZDJĘCIA! Bo teraz to ja z usmiechem ide pod nóż :) Pamiętam Twoje obawy-, że sa za duże.. itd.. ale wg mnie są idealne! Przecież nie robimy tej operacji aby powiększyc piersi o jeden malutki rozmiar? Czy nie? :P GOŚĆ- hej, dziewczyno od 375 :) pamiętasz o nas? chciałabym zobaczyć piersi ktore mają już "kilka lat" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
MAM WYNIKI, jeśli HBS- nie wykryto, A HCV niereaktywny, to co to oznacza? bede miec tą operację czy nie? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTalka
Dziewczyny, dopiero dzis czuje sie na tyle zeby napisac. Wczoraj wrocilam do domu, cycki sa, na razie pod pachami ale na pewno sie uloza. Na razie tylko leze, ja aczej z tych co zle to zniosly. Mialam implant 380 to podobno duzo, pewnie dlatego tak bolalo. Nie da sie przygotowac na bol, ja myslalam ze jestem gotowa a wcale nie bylam. No ale warto. Opieka w klinice bardzo pomogla mi przejsc przez te dwa dni. Jak sie okazalo najbardziej bolaly dreny, mialam dreny az do wyjscia do domu, jak je doktor wyjal o niebo lepiej. Jak so ie leze to nie jest zle, wstaje sie ciezko ale jak juz wstane to tez moge sobie np cos ugotowac powolutku czy nalac wody. Mysle se efekt bedzie super, balam sie tylko kednej rzeczy, ze obudze sie obolala a cyckow jak nie bylo tak nie ma. Ale to na szczescie nie grozi, widze se sa :) stercza na boki troche ale na pewno opadna. Wielkosc jak marzenie :) dostalam tylko stanik zapinany z przodu i nic wiecej, doktor powiedzial ze pasa nie potrzebuje. Ciesze sie ze jestem nuz prawie po wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
TALKA!! jak sie ciesze, wiesz że już myslalam ze coś TFU TFU! nie tak! bałam się starsznie! ciesze sie ze jestes po :) a ból- wiedzialysmy na co sie piszemy ;) to nie doczepienie włosów :) szykuj sie teraz lepiej na wakacje :) oglądaj najnowsz e trendy w kostiumach kąpielowych- choć tak sobie myślę, że nam to i w worku teraz jutowym ladnie będzie :) hahahah Dobrze, że miałaś dreny bo one dużo pomagają! w zasadzie dzięki nim jest mneijsze ryzyko powstania krwiaka, zbiierania się tych płynów .. :) trpchę bardziej bolało, ale bezpieczniej :) a to najważniejsze talka- jestem bardzo ciekawa tych 380tek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asylwetka
Mójcijon cosik Ci się kochana pomyliło, ja od początku narzekam, że za małe, ale DR upchnął maxa (w lewej piersi 420ml :) ). Już nastawiam męża psychicznie na większe wkładki (550-650ml) w przyszlym roku, z DR też o tym rozmawiałam :) za miłe słowa ogromnie dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
O kurczaki rzeczywiscie to chyba ALI się obawiała :) przepraszam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela28
goscTalka - super że jesteś po i że jesteś zadowolona! grunt to pozytywne myślenie! a piersi jak sama mówisz - ułożą się i będą superowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona 83
Asylwetka, sprawdzalam jeszcze raz i niestety nie doszło. Po tym co dziewczyny napisaly to jeszcze bardziej ciekawa jestem. Sprobujesz jeszcze raz? iwona@iwist.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pidgyn
Ech, jak was czytam to się rozmarzam. 380, 420... :) :) Ach No u mnie niestety nie dało się więcej niż 335, taka budowa ciała. Wolałabym nie ryzykować nienaturalnego wyglądu, to by mnie dopiero załamało. A może to jest tak,że jak już się zmieni kształt piersi (a stopniowo będzie się teraz zmieniać), to te będzie można zamienić na jeszcze większe za kilka lat? Nie wiem w sumie, czy się na to zdecyduję. Na razie jestem zafascynowana samym faktem, że jest cyc, a nie było nic :D Talka - głowa do góry. Daj sobie 10 dni. Ja od wczoraj czuję się już OK, wiadomo że koziołków nie fikam, ale jest dobrze, chwilami nawet zapominam o implantach. Ale 10 dni to czas na odpoczynek i dmuchanie na siebie. I ketonal, dużo ketonalu... Trzymam kciuki za szybki powrót do formy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asylwetka
Iwona, wysłałam raz jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny po operacji mam pytanie po jakim czasie można nosić normalne staniki,bo ja wczoraj kupiłam sobie zestaw startowy czarny i biały.Plan był taki że jeszcze poczekam ale w esotiqu była promocja i weszłam popatrzeć no i mam dwa miękkie staniki rozm.65E cycki wyglądają w nich super aż w sklepie głupio mi było że mam takie balony,nie byłam przygotowana na wygląd piersi w normalnym biustonoszu bo w sportowym nie ma takiego efektu łał. No i kupiłam je z założeniem żeby je sobie przymierzyć i pogapić się na nie no ale zaczyna mnie świeżbić żeby od czasu do czasu zacząć je zakładać np jak gdzieś będę szła do ludzi. A co do rozmiarów staników to jest tak że jak mierzę się po biustem to mam 75 a w biuście 89 i wychodzi z tych tabelek że mam 75C a jak za pierwszym razem patrzyłam w tabelkę to wychodziło mi B więc szlak mnie trafił że niby takie dwa gówienka mam po operacji a miało być C no ale patrzę w lustro miętoszę i w ręku się nie mieszczą więc spoko może być i B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to chyba za długie przemyślenia mam albo mnie ktoś z góry blokuje bo co napiszę to mi zkasuje się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
Monika dlatego ja sobie kopiuje :) zanim Wysle wiadomość Juz jutro operacja, czuje rakie napięcie w brzychu jak przef zjazdem kolejką górską .. Chce i sie boje ale jade! Z rękoma w gorze! Z uśmiechem na twarzy :) Chce tylko przesiać tę noc, bo dzis spałam znakomicie - jak nigdy! I juz potem chwila stresu i po sprawie :) na wszystko PO jestem gotowa, a gdy zacznę tylko marudzić to mnie do pionu dziewczyny postawcie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjola
Monikamimki. Tez ma B i gdy założyłam stanik koronkowy to oczywiście szok dla mnie. Mam 300 wiec dobrze ze mój doktor nie włożył większych. Dodatkowo mam anatomiczne. Tak w tym staniku sportowym to efektu żadnego. Tyle że są pełne a nie puste jak kiedyś Mojcijon. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTalka
Mojcion trzymam kciuki. to jeden z najwazniejszych dni w naszym zyciu :) wybacz bo nie pamietam juz czy to ty pisalas ze nie miwilas nikomu o op? Ja tez nie powiedzialam rodzinie tylko 2 znajomych, myslalam ze wroce sama yaksowka do domu, ale okazali sie ze panie nie puszcza mnie samej, musialam organizowac kolezanke zeby po mnie przyjechala. Ja raczej z tych co wszystko sama sama, ale rzeczywiscie silne przeciwbolowe dzialaja jak duza ilosc alkoholu na glowe. Ale super, jutro wieczorem bedziesz slodko przysypiac z gotowymi cycorkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona 83
Talka, witamy wśród żywych :) Przykro mi, że ciężej to przechodzisz, ale mam nadzieję, że będziesz miała to wynagrodzone.... w naturze ;) Jak twoje wrażenia z dobranego kształtu i rozmiaru? Czy jeszcze za wcześnie na to? Wszystkiego dobrego, trzymam kciuki za szybki powrót do formy. Ja w środę idę jeszcze raz do Twojego doktora porozmawiać o zabiegu bo mam jeszcze parę pytań. Mójcijon, powodzenia jutro, trzymam mocno kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
Hej! Ja Talka mowilam tylko dwóm koleżankom, rodzicom i siostrze :) jak soe wyda to trudno - efektow operacji ukrywać nie zamierzam :P Dziękuje za trzymanie kciuków, dam znac jak najszybciej dojdę do siebie! Ciao :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAneta79
hej kobitki,ja jestem 11 dni po operacji,miałam miec 370 ale lekarz wstawił mi 350,narazie wielkosc jest ok ale boje sie ze jak opuchlizna zejdzie to beda mniejsze i wtedy mag abyc juz za małe.mam włozone 350 cc mentory okrągłe,wyjsciowke miałam a albo małe b nie wiem bo staniki kupowałam zawsze na targu wypełnione jak najwieksza iloscia pianki :( ,martwi mnie tez ze nadal w prawej piersi czuje duzy ucisk-ból ,od początku zreszta ta prawa bardziej mnie bolała,boje sie ze moze jest zle implant wsadzony-miałam pod miesien albo za mała kieszen pod implant,miała tak któras,pocieszcie dziewczyny ze miałyscie podobnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość magda
Nataszka _wroc Hej ja też mam implanty tej firmy 315 anatomiczne wysoki profil, również jak Ty odczuwam w lewej piersi takie "coś" jak opisalas, czasem nic nie robię i czuję nagle takie ukłucie jak by ktoś mi Iglesias wbijal, boli mnie ta pierś trochę,niedługo będę widzieć się z moim chirurgiem ciekawa jestem co mi powie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti48
Mójcijon _ trzymam za Ciebie kciuki _ będzie super _ zobaczysz :) czekam na dobre wieści jak tylko dojdziesz do siebie po narkozie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asylwetka
Mójcijon daj znać po wybudzeniu, trzymamy kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×