Chłopak się na mnie obraził

Dziś rano napisałam do chłopaka że nie podoba mi się to że dzwoni do mnie dlatego że mu każę a nie z własnej inicjatywy, na co on odpisał mi to mnie zostaw i znajdz sobie lepszego i teraz się w ogóle nie odzywa...pisałam dzowniłam a z jego strony cisza :( co mam robić ? POMOCY :(

Znajdź sobie lepszego

A przestań. Moj tez sie na mnie wczoraj obraził. Faktycznie zrobiłam zle i przepraszalam go naprawdę duzo razu, a mimo to nie odpisywal mi tylko jawnie olewal nawet, gdy przyznawalam sie do błędu i sie kajalam. Dzisiaj pożegnał sie przez krótka rozmowę tel słowem "nara". Wkurzył mnie tym. Widze twój tez sie obraza o pierdoły. Pisałas, dzwoniłas- i zostaw juz go. Nie jest dzieckiem byś sie obchodziła z nik jak z jajkiem. Zalezy- odezwie sie i bedzie dobrze. Nie zalezy- bedzie to pretekst to zerwania i tyle. Sprawa prosta.