Tęsknię za Nim

Ludzie są dziwni patrzą na wygląd i takie przeciętne odrzucają, bo wyglądowo im nie pasują. Na charakter nawet nie patrzą, nie otwierają się w ogóle na taką znajomość, a taka dziewczyna może dać mu tyle dobrego ile żadna choćby najpiękniejsza dziewczyna by mu nie dała. Patrz sercem, ale jak już się spotykasz z dziewczyną to otwórz się na nią, staraj się ją poznać, nie odrzucaj z powodu wyglądu, bo możesz stracić kogoś wyjątkowego i nawet o tym nie wiedzieć, a to zdarzyłoby się dlatego, że nawet nie spróbowałeś się otworzyć na daną dziewczynę, bo wygląd Ci nie pasował. patrz na kobiety sercem, a nie oczami. Często to co jest cenne nie jest dostrzegane dla oczu, ale dla serca :) I jak się nie otworzysz na kogoś całkowicie to się o tym nie przekonasz :P

Masz rację, trochę zmieniłaś temat ale masz rację. Problem w tym że dzisiaj dziewczyny mają lepszy wygląd niż charakter. Jeśli dziewczyna ma dobry charakter to łatwiej się przed nią otworzyć i nawet mówienie komplementów sprawia przyjemność. Ale na taką dziewczynę trzeba sobie zasłużyć.

A może tamta ma dobry charakter tylko całkowicie się nie otworzyła, bo bała się w tych czasach tak jak Ty odkryć zupełnie. Może gdybyś poświęcił jej więcej czasu to może byś się przekonał o tym jaka ona jest. O tym jaki człowiek jest przekonamy się spędzając z nim dużo czasu, bo dużo czasu potrzeba w tych czasach, aby drugi człowiek się przed nami otworzył całkowicie i pokazał jaki jest. Bo na początku prawie każdy nakłada maski i ukrywa jaki jest, bo boi się, że druga osoba go zrani. Może warto spróbować i dać szansę tamtej dziewczynie :P

: To miłe z Twojej strony, że walczysz o tamtą dziewczynę.

Bo kiedyś też kogoś oceniłam zbyt powierzchownie wyglądowo i tamten ktoś cierpiał i ja cierpiałam, ale nie chciałam się nawet przed sobą do tego przyznać i cierpię do teraz z własnej głupoty, bo tamtemu nie dałam szansy, gdy była ku temu okazja. A potem zrozumiałam, że on był tym jedynym, że go prawdziwie kochałam tylko wtedy było już za późno. Też tak jak Ty sądziłam, że spotkam lepszego, że na takiego zasługuje. I do dziś tego wszystkiego żałuje, a piszę to teraz, aby przestrzec innych przed takimi błędami, jakie ja z własnej głupoty i głupiej dumy kiedyś popełniłam, których do dzisiaj żałuję. I do dziś tamtego kocham pomimo upływu dziesięciu lat od tamtych wydarzeń. i nikt nie wypełnił pustki, która po nim została w moim sercu. Już nawet nie szukam nikogo. Przestałam zaraz po tym jak zrozumiałam, że on to ten jedyny. Tylko wtedy było już za późno na jakiekolwiek reakcje z mojej strony, bo on miał już inną i z nią był szczęśliwy. Także przemyśl to sobie wszystko dokładnie nim podejmiesz ostateczną decyzję, bo kiedyś możesz jej żałować.

nie ma czegoś takiego jak ten jedyny, uparłaś się przy swoim i tyle, rozluzuj:O

Kiedyś może spotkasz kogoś kto poruszy Twoim sercem tak jak nikt inny nigdy wcześniej i później nie będzie potrafił. I wtedy też nazwiesz kogoś takiego tą jedyną osobą. Skoro twierdzisz, że nie ma kogoś takiego jak ten jedyny to widocznie jeszcze nie spotkałeś na swojej drodze takowej osoby.

: Decyzję już podjąłem. To miłe z Twojej strony że chcesz uchronić inne osoby przed stratą. Że nie masz takiego podejścia - skoro ja nie mam to niech inni też nie mają.

wyjdź do ludzi, z pewnością spotkasz wielu którzy poruszą twoja zastała skamieline:O

To ja...gosc09.58...piszecie z inna osoba...nie wiem kolego kim jestes ale nawet nie masz jaj zeby sie przyznac ze sie podszyles...zreszta niewazne...jezeli ja odpuszczasz to znaczy ze to nie ta jedyna...i masz racje-czekaj...w koncu trafisz na nia...ja trafilem ale za pozno...i patrzac po tym forum wiele osob tez tak ma...co di innych gosci chce zebyscie wiedzieli ze zrobilem i poswiecilem wiele by z nia byc...ona wie ze tesknie ze czekamitd,itp...teraz wybor pozostawiam jej...narazie nie mialem jeszcze zadnej odpowiedzi...

Rzeczywiście pytanie było do . Ok, to Twój temat. Na zakończenie chce tej dziewczynie życzyć wszystkiego dobrego.

Ja tez za nim tesknie odpuscilismy oboje bo oboje jestesmy w zwiazkach moze nie do konca udanych. ...Moze gdyby on sie trochę otworzyl zawalczyl....moze teraz bym nie tesknila

Dziewczyna (14:29) dziękuję i ja wam także życzę wszystkiego dobrego :)

A ty chlopaku sie z tym nie spiesz...gdyby to byla ta jedyna to bys nie odpuscil...uwierz mi,wiem co mowie...pozdrawiam...

Jezeli wyjechalas stad i nie chcesz wracac ale do mnie bys chciala przyjechac to wiedz ze czekam...

Tutaj nie znajdziesz tej, której szukasz napisz to do niej w realnym świecie. Na pewno się ucieszy z tego i może dzięki temu będziesz szczęśliwy i ona także :) Uwierz, że warto zrobić ten krok :)

Ale ja go juz zrobilem...i dalej bez odezwu:(...pisalem dzwonilem i nic...zero odezwu:(((i co ja mam robic?co ja mam myslec?mam jechac za nia???

Tak walcz do upadłego, ale znajdź też granicę, gdzie w końcu będziesz musiał odpuścić jeśli jej na Tobie nie zależy!