Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka5tematu

1 spotkanie a on juz planuje slub i dziecko ze mna

Polecane posty

Gość gość
To naprawdę mu się spodobalas :-) Mój facet po 3 minutach tańca zaproponował mi następne spotkanie ,a po godzinie rozmowy wspólne zamieszkanie itd... ,ale ja jestem nie zdecydowana boję się obowiązkow ... Na luzie związek mi odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka5tematu
napisalam mu wiadomosc, ze wiecej sie nie spotkamy. napisal mi wiadomosc, ze prosi o szczere wytlumaczenie. zadzwonil rowniez, ale nie odebralam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka5tematu
Chyba jednak jest narcyzem,skoro tak strasznie domagał się komplementów.Wypytuje Cię,żeby sprawdzić ,czy "nadajesz się".jezyk.gif nie jest zainteresowany Tobą,tylko czy bedziesz dobrą ,posluszną kucharką ,sprzataczką itp.Dla mnie to psychol.Już teraz Cię kontroluje,a po dłuższym czasie by trzymał uzdę krótko przy pyskujezyk.gif .Jak zareagował na zerwanie ? x x cos w tym jest. wypytywal mnie nawet ile czasu spedzam rano w lazience. chcial wiedziec jakie mam stosunki z moja rodzina i co robie dokladnie popoludniami. jak dla mnie to wszystko dziwnie zabrzmialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie jeden taki
"1 spotkanie a on juz planuje slub" Ja jestem dokładnie taki sam. Z Pierwszą się rozleciało z moim wielkim bólem ("... i do piekła mam tuż"). Z Drugą żyję kilkadziesiąt lat i będę do śmierci. Wy, Inne jesteście dla mnie jak pieńki. To ani religia, ani inne wpływy. Ja jestem taki! Była zaszokowana i chyba przestraszona, gdy małżeństwo pojawiło się już w pierwszych rozmowach. Ale te rozmowy były już PO "porażeniu" świadomością, że Ją kocham, od tej sekundy przyszłość była OCZYWISTOŚCIĄ, nie było wariantów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka5tematu
chyba nie jeden taki, moze dlatego, ze dla ciebie nie bylo wazne z kim bierzesz slub tylko, aby miec slub i status meza. duzo ludzi zyje pod dyktando innych. trzeba sie pobrac bo inni tak robia. moze jestes osobowoscia neurotyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyżby wierność neurozą
Kontaktów nieco było. Do seksu nie dochodziło, bo mnie jakiś pech prześladował. Odrzuca mnie głupota, a jakoś trafiałem na lale, disco-polistki, feministki, fanki ekstra mieszkań, ekstra samochodów, ekstra ciuchów i podobny element. Otworzyła taka buźkę i kooooonieeeec! Niech sobie stworzonko żyje, ale z dala ode mnie. Z mojej Żoneczki i jej sukcesów jestem dumny. Inni faceci pękają z pychy przy swym Jaguarze, a ja gdy widzę autentyczny szacunek studentów wobec Mojej Dziewczyny. Wstyd przyznać, jakie kryterium zadecydowało. Miała nie tylko śliczne, ale i MĄDRE oczy. Bliższa znajomość była tylko potwierdzeniem. A seks? Pewnie Cię zaskoczę. Ale ja nie potrzebowałem ślubu (choć nie wzdragałem się przed nim). Dla mnie stosunek seksualny był sam w sobie przysięgą wierności do końca życia. Ludzie są RÓŻNI. Ja się mieszczę w przedziale tej różności. Inni niech będą, jacy chcą. Nie uważam siebie za wzorzec dla Nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka5tematu
wiernosc nie jest neuroza. chec posiadania kogos na wlasnosc juz jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam ze przejelas mentalnosc niemiecka Dziecko za 10 lat ??? Taka mloda to juz nie jestes Myslisz ze jak bedziesz miala 40 to urodzisz haha ale wtedy nikt juz cie nie wezmie prawda jest gorzka wiele niemek zostaja same bo sa zbyt feministyczne I wybredne faceci wola tradycyjne kobiety! Dlatego niemcy szukaja sobie kobiet z innych krajow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnosnie tego faceta jak czujesz ze cos jest nie tak to zostaw! Po co pakowac sie w problemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci z Niemiec szukają kobiet z innych krajów Haha no chyba Ci sie cos pomyliło a do autorki tematu ja bym sie z takim czymś nie umówił jestem facetem i wiem ze z gościem jest cos nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale żeś dowalil " jestem facetem i wiem ze z gościem jest cos nie tak". To tak jak ja bym napisała jestem kobietą i wiem ze z autorką jest coś nie tak. Ale mądrością zablysnoles. Zalisny facecie zeby kogos oceniać trzeba kogoś poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To autorki decyzja .czuje ze cos jest nie tak z tym facetem Dziewczyny my czesto zagluszamy co podpowiada nam intuicja lepiej odejsc teraz niz jak zalozy rozowe okulary! I pare lat zleci! Tylko jak ty bedziesz gotowa to faceci beda ci zwiewac bo beda sieciebie zdesperowanej bali...... W desperacji robi sie glupie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka5tematu
intuicja podpowiada mi, ze cos jest z nim nie tak i nic z tego nie bedzie. wiem o co chodzi z tym zagluszaniem intuicji. kiedys cos takiego zrobilam i to byl blad. uwazam, ze jestem mloda i wcale nie napisalam, ze nie jestem gotowa na zwiazek. jak bym kogos spotkala to dlaczego nie. nie szukam na sile. nie jestem zarejstrowana na portalach randkowych itp. jeszcze do konca marca bylam w zwiazku z niemcem, ale nie bylismy dla siebie stworzeni. on byl 10 lat ode mnie straszy wiec wbrew pozorom mozna znalezc sobie kogos nawet po 30. nie rzucam sie na kazdego faceta. zreszta czasami obserwujac kolezanki, ktore z kims sa bo nie chca byc same to nie chcialabym podzielic ich losu. lepsza samotnosc niz samotnosc i upokorzenia w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego piszesz poznalam fajnego faceta.jest pewien problem......albo jest fajny albo nie gdyby nie ten menkament.... Wlasnie o tym pisalam zagluszamy swoja intuicje bo wiesz ze ci cos nie odpowiada ale za razem piszesz jest fajny... Gdybyscie sie przez spali juz by byl calkiem fajny......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za pewne ten niemiec mial wady ale ty bylas zakochana Bo to niemiec ma wiecej kasy .swieci inteligencja.i nie opowiada na pierwszej randce o slubie I dzieciach! Przez to ze ty nie wiesz co chcesz bedziesz dlugo szukac I sie oszukiwac moze jestes mloda Wykorzystaj ten czas .zycze szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka5tematu
wydawal sie fajny. przystojny, z normalna praca (duzo jest tu polakow na socjalu), gentelmen. Ale bylo jedno ale. Na poczatku myslalam, ze on szczerze informuje mnie o swoich planach, ale po przemysleniu wszystkiego zaczelam dostrzegac pewne mankamenty. tam nie bylo miejsca na moje zdanie, moje plany. on sobie stworzyl swoj idealny, wyimaginowany swiat. wynajmuje nanwet 3-pokojowe mieszkanie w razie jakby kogos poznal. nie przyjmuje do wiadomosci, ze druga osoba moglaby nie chceic sie do niego przeprowadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liczyl sie niemiec z twojim zdaniem? Masz swoje zdanie nie bo kierujesz sie tym co inni mowia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka5tematu
tak, zrobcie ze mnie zolze, ktora leci na kase niemcow. niemiec liczyl sie z moim zdaniem. nie bylo przejawow kontroli z jego strony. oboje potrzebowalismy swojej przestrzeni. ja wychodzilam czasami bez niego z dziewczynami i on wychodzil w meskim gronie. wszystko bylo ok. mial oczywiscie swoje wady, jak kazdy, ale zawsze mnie wspieral i to sie dla mnie liczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka5tematu - mój też tak mówił, aż przerażona byłam na początku. Jak po kilku miesiącach się porządnie zaangażowałam przestał wspominać, a następnie mnie rzucił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka5tematu
a mi sie wydaje, ze typ, ktorego poznalam nie moze znlezc sobie dziewczyny i jesli z jakoms sie umowi to za bardzo sie stara. pewnie za pare miesiecy tez byamy sie rozstali bo mialabym dosc jego staran, a on nie potrafilby tego zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×