Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety oczekują, że facet będzie płacił?

Polecane posty

Gość gość
Może i go łatwo wydoić, na szczęscie nie muszę, nawet zgadzam się na to, zeby swoją czesc mieszkania przepisał siostrze, a nie naszym dzieciom, tak go doję;) Po prostu wzięłam faceta, który wie, że są rzeczy ważniejsze jak pieniądze i póki co to się sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To ja mam panowie takie pytanie. Kiedy kobieta może się przekonać o tym czy facet jest wartościowy ?" XXXXX Wtedy jak pozna jego charakter i osobowość a nie stan portfela. Ale jak widać dla wielu z was wartościowi są tylko ci którzy chcą za was płacić. Jak jeszcze ma wielką chate i super auto którym was wozi to już takiego nie przepuścicie bo taki wartościowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płacąc za siebie <><><> Płacenie za siebie nie jest przejawem żadnej wartościowości bo nie wykazujesz tą czynnością nic szlachetnego/wyjątkowego. Zaspakajanie własnych potrzeb co ma wspólnego z jakimiś wyższymi cnotami, ze szlachetnością ? Co altruistycznego jest w tym, że opłacasz swoje potrzeby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet "może", choć nie musi, przynieść ewentualnie kwiatek na spotkanie, ale na początku każdy powinien płacić za siebie, i to powinna być NORMA!!! x a potem wylewaj żale na forum, że jesteś 30 letnim prawiczkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Po prostu wzięłam faceta, który wie, że są rzeczy ważniejsze jak pieniądze i póki co to się sprawdza." xxx Zabawny zbieg okoliczności że o tym iż "pieniądze nie są najważniejsze" mówią zazwyczaj te osoby które realizuję się kosztem innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jak w takim układzie facet ma pokazac, że jest cos wart? <><><> Facet jest coś wart kiedy pozwoli kobiecie za siebie zapłacić, w dobrym tonie jest też jak pozwoli jej zapłacić i za niego. Facet może ewentualnie przynieść kobiecie zwiędnął różę lub tulipana, którą podpieprzy z grobu ojca (który przecież nie łożył na jego utrzymanie bo robiła to tylko matka za kasę, którą zbierała do skarpetki od podstawówki- więc jest usprawiedliwiony). Dobrze jest kiedy facet jeszcze się wprosi do auta kobiety, bo tylko nieudaczniki mają własne samochodu i na sam koniec randki przeleci ją na tylnym siedzeniu w jej aucie. Wskazane jest, żeby laska następnego dnia w ogóle mu nie zawracała głowy, bo to miała być tylko niezobowiązująca randka, no chyba, że ma ochotę zrobić mu jeszcze loda, to tak. Więc...tak, wtedy facet jest coś wart :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież jest macierzyński? Czemu kobieta miałaby miec jakies oszczędności jak może tyle samo zarobić co facet i miec przyzwoity macierzyński? <><><> Gorzej jak ma własną działalność gospodarczą lub inną umowę niż tę o pracę, to wysokość zasiłku słabo zrekompensuje to co by mogła zarobić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nawet zgadzam się na to, zeby swoją czesc mieszkania przepisał siostrze, a nie naszym dzieciom, tak go doję" xxxxxxxx To na niezłą sierotę trafiłaś skoro on potrzebuje twojej zgody żeby zarządzać własną własnością. Prawdziwy facet nawet by się nie pytał o zdanie, zrobił by to co uważa za słuszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Może i go łatwo wydoić, na szczęscie nie muszę" xxxx Czyli przyznajesz że gdybyś musiała to byś to zrobiła. Ale do puki sam dobrowolnie daje kasę to nie musisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobry komentarz z 23:19 "Kochani, problem jest następujący, bo te spotkania ala RANDKI typu facet-kobieta cel romantyczny powinny być kompletnie inne. Pierwsze 3 spotkania powinny być na zasadzie koleżeńskiej, typu osoba A - osoba B, dyskusje, rozmowy, rozpoznanie początkowe, wyczucie sposobu bycia, charakteru, i zainteresowania drugą stroną itp. I wtedy nie ma faceta i kobiety, tylko są OSOBY( bezpłciowe ) bez podtekstów seksualnych czy rodzinnych, po prostu 2 osoby na spotkaniu. I WTEDY każdy płaci za siebie i nie ma niedomówień. Proste i zwięzłe. Randka 4 zaczynamy rozpoznawać płeć graczy i wtedy już wiemy na czym każda strona stoi. " I konkretnie i na temat i kulturalnie :) Może coś wreszcie dotrze do tych agresywnych i zacietrzewionych forumowiczek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___sandruhhna__
"Ciekawe jak w takim układzie facet ma pokazac, że jest cos wart? " xxxx Płacąc za siebie. Pokaże że jest niezależny i nie szuka sponsorki. Niby nic, ale zauważcie że kobiety nawet z tym mają problem x buhahahaha co wartościowego i szlachetnego jest w płaceniu za siebie ? Szlachetne rzeczy to te które robisz DLA KOGOŚ a nie dla siebie. Robienie czegoś tylko dla siebie to forma egoizmu a nie wartościowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buhahahaha co wartościowego i szlachetnego jest w płaceniu za siebie ? Szlachetne rzeczy to te które robisz DLA KOGOŚ a nie dla siebie. Robienie czegoś tylko dla siebie to forma egoizmu a nie wartościowości. <><><> Dokładnie. Dziewczyna, która płaci za siebie też wcale nie wykazuje się żadną wartościowością. Wartościowa dziewczyna to taka, która pomaga potrzebującym, udziela się społecznie, pomaga rodzicom itd. Płacenie za siebie to tylko zaspakajanie swoich potrzeb - co to ma wspólnego z jakimiś wyższymi wartościami ? Już nie wspomnę o tym, że są kultury, w których płacenie za siebie jak ktoś nas zaprosił, jest źle odbierane i jest obrazą dla gospodarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __sandruhhna___
Już nie wspomnę o tym, że są kultury, w których płacenie za siebie jak ktoś nas zaprosił, jest źle odbierane i jest obrazą dla gospodarza. xx ale nieudaczniki za kaffe do tej kultury nie należą :P dobrze, że są jeszcze normalni faceci w tym kraju bo są i to wbrew przekonaniu nieudaczników - całkiem sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może dziewczyna płacić za siebie ale też nie musi płacić. Wszystko to zależy od sytuacji i od tego jaki to jest facet. Bo jeśli facet jest w miarę bohaterski i widać, że to jest gentel man to na pewno wtedy nie pozwoli damie płacić za jakiś wspólny posiłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___sandruhhna__
Facet jest coś wart kiedy pozwoli kobiecie za siebie zapłacić, w dobrym tonie jest też jak pozwoli jej zapłacić i za niego. Facet może ewentualnie przynieść kobiecie zwiędnął różę lub tulipana, którą podpieprzy z grobu ojca (który przecież nie łożył na jego utrzymanie bo robiła to tylko matka za kasę, którą zbierała do skarpetki od podstawówki- więc jest usprawiedliwiony). Dobrze jest kiedy facet jeszcze się wprosi do auta kobiety, bo tylko nieudaczniki mają własne samochodu i na sam koniec randki przeleci ją na tylnym siedzeniu w jej aucie. Wskazane jest, żeby laska następnego dnia w ogóle mu nie zawracała głowy, bo to miała być tylko niezobowiązująca randka, no chyba, że ma ochotę zrobić mu jeszcze loda, to tak. Więc...tak, wtedy facet jest coś war xx hahahaha dobre :D tak panowie by chcieli by randki wyglądało :D...a tu figa z makiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agatka
Nie wiem co się zmieniło w randkowaniu dziś...bo jestem już męzatką ale randkowałam jeszcze 5 lat temu(wiec nie tak dawno). Moim zdaniem facet powinien zapłacić za pierwsze spotkanie!!! Przeciez na nie chodzi się do drogich restauracji na kolacje tylko na przysłowiową kawę lub piwo( koszt 10-30zł).. Na kolejnej sama bym zaproponowała pokrycie kosztów... (żeby było porowno:)) zdazyło mi się raz ze facet powiedział mi na samym wejciu do knajpy"taką mam zasadę ze na pierwszym spotkaniu każdy płaci za siebie bo są naciąaczki" Nie był to dla mnie problem ale nie spotkalismy się więcej bo rozmowa się nie kleiła. Duze znaczenie ma wiek-bardzo młodzi mogą nie mieć pieniędzy na płacenie za dwoje ale pracujący chłop kolo 30tki to już powinien płacic .10-30 złotych to nie majątek, dla mnie to sygnał ze delikwent jest sknerą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieJestemWeganką
Widocznie byłeś tak cebulasty, że uznała iż powinieneś jej zapłacić za stratę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panowie, nie bez powodu do żony czy dziewczyny mówi się "najdroższa. Trzeba się pogodzić z kobiecą logiką wg której wartościowi są:mężczyzna który płaci i kobieta która nie płaci. Sprzeczność? Nie w babskim rozumku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żigulki
Dla mnie taki facet który nie płaci rachunku restauracyjnego za zaproszoną kobietę to istny sknera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbiera tu się specyficzny rodzaj ludzi, zarówno kobiet jak i mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
shaf78 wczoraj Płacenie za siebie nie jest przejawem żadnej wartościowości bo nie wykazujesz tą czynnością nic szlachetnego/wyjątkowego. > Wykazujesz szacunek dla pracy drugiej osoby. Naprawdę nie rozumiesz że pieniądze które ktoś na ciebie wydaje = jego praca i wysiłek. Facet zawsze tak postępuje, gorzej z kobietami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o kasę. Tylko o staranie się. Facet płaci na pierwszych randkach, bo jeśli kobieta mu się podoba, to on nie dba o finanse, tylko marzy o tym, żeby jej sprawić przyjemność. Poza tym niepłacenie mogłoby zrobić złe wrażenie, a jemu przecież zależy. Tak mi powiedział kumpel i ja się z tym zgadzam, choć ja też byłam z tych, co od 1 spotkań chcialy po pół płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a potem wylewaj żale na forum, że jesteś 30 letnim prawiczkiem " xxxxx 30 letni facet ma większe powodzenie niż 30 letnia kobieta (zakładając że oboje są porównywalnie urodziwi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agatka
a przy okazji może polećcie mi jakiego dobrego prawnika w Wa-wie bo mam problem ze spłatą kredytów i komornik chce mi Lanosa zabrać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i pieknie widac, kto ma pokręcony umysł:) Nie doje, bo nie usiałabym - facet by zadbał bez proszenia i bez scigania o alimenty, tak jak zadbał o swoją ex, nie jest to sieroctwo tylko własciwy charkater z priorytetami, takie pokręcone dupki uznałyby zapewne, że pieniadze, które płaca na dzieci ex wydaje na swoje potrzeby i skladałoby wniosek o obniżenie:) Znane historie:) Sama zrobiłam na swoje mieszkanie, sama zarabiam na życie, przez chwilę facet mnie utrzymywał i nie wypominał niczego - chwała mu za to, jakbym się jeszcze miała dołować, że mi załuje na szampon do włosów to bym w zyciu z depresji nie wyszła. Co do przepisania - skad wiesz, że zapytał? Przedstawił mi swoje argumenty za tym co chce zrobić i ja nie oponowałam. Gdybym miała inne zdanie to bym mu o tym powiedziała. Prawdziwy męzczyzna jednak się liczy ze swoja kobietą i z dziećmi, ale zapewne mało o tym wiesz:) Ale komu ja tłumaczę - nie macie klasy, trzęsiecie sie o każda złotówkę, nie potraficie odróżnic naciągaczki od wartosciowej kobiety i wylewacie swoje pomyje na forum:) Wymyślajcie kolejne argumenty - powodzenia, a wartosciowe laski poznajdują sobie odpowiednich partnerów w tym czasie i całe ich szczęscie:) Co do tego płacenia od 4 randki to się usmiałam - po pierwsze po 3 kiedy płaciłby każdy za siebie byłoby bardzo niezręcznie zmienić ten zwyczaj, w przypadku dobrych graczek - naciągaczek, udawaczek 3 randki to mogłoby byc za mało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agatka
Dodam jeszcze ze na randki chodziłam dużo i tylko raz zdarzył mi się taki przypadek. Żaden inny nie pozwolił za siebie płacic. A byliśmy równolatkami(22) Faceci to już całkiem powariowali- zero męskości, i pewnych zasad obowiązujących od wiekow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
___sandruhhna__ dziś buhahahaha co wartościowego i szlachetnego jest w płaceniu za siebie ?" Szlachetne rzeczy to te które robisz DLA KOGOŚ a nie dla siebie. Robienie czegoś tylko dla siebie to forma egoizmu a nie wartościowości. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Formą egoizmu jest nie zapłacić za swoją kawę wypita z obcą pierwszy raz spotkaną osobą tylko po to żeby kupić sobie szminkę. Po za tym skąd wy wytrzasnełyście jakieś wyższe wartości skoro mowa była tylko o niezależności? Pisało wyraźnie "Płacąc za siebie. Pokaże że jest niezależny i nie szuka sponsorki."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agatka
9,27 nie podpinaj się pod moje imię słoiku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
shaf78 dziś Już nie wspomnę o tym, że są kultury, w których płacenie za siebie jak ktoś nas zaprosił, jest źle odbierane i jest obrazą dla gospodarza. >> Dla jakiego gospodarza? Jak idziesz wypić kawę z obca osobą to gospodarzem może być co najwyżej właściciel lokalu a on cię nie zapraszał. Gospodarzem to się jest jak się zaprasza do siebie lub na zorganizowaną przez siebie imprezę i wtedy zaprasza się znajomych i rodzinę a nie obcych ludzi. A apropo tych "kultur" to nie trzeba daleko szukać, wystarczy za pierwszą granicą. W niemczech dziewczyny często płaca za siebie. Płacą bo w przeciwieństwie do was to je stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agatka
A dlaczego was tak oburza to rządanie płacenie przez kobietę? Moze ona ma długi i zwyczajnie nie stac ją na 7 zł za kawe, która w automacie kosztuje przeciez tylko 2 zł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×