Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olxia_

Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

Polecane posty

Hej Dziewczyny :) Kolejny dzień witam z bolącym kręgosłupem ale za chwilę wezmę coś przeciwbólowego tylko zjem śniadanie czyli serek wiejski. To prawda,że mozna ważyć więcej ale jak się ćwiczy to skóra i ogólnie sylwetka super wygląda.Mam kumpelę,która chodzi na taniec i siłownie.Jest 10 lat ode mnie starsza a wygląda jak nastolatka.Gdy stanęła przede mną na wadze to było 82 kilogramy!W życiu bym nie uwierzyła,że tyle waży przy podobnym wzroście około 175 cm.Dałabym jej max 65 kg. Na obiad planuję frittatę ze szpinakiem ale jeszcze nie jestem pewna :). Olga-super,że tak wypoczywasz i zwiedzasz.Zazdroszczę :) Aaaa i nigdy w życiu nie paliłam.Raz próbowałam za małolaty i myślałam,że się uduszę.Nie smakowało mi i tak zostało.Alkoholu też nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Ja dzisiaj od rana zagoniona :P pierwsze byłam w kościele, potem pojechałam na miasto i pokupowałam sobie parę rzeczy do mieszkania, pojemniczki na jedzenie ( przecenione z 12 zł na 3 zł :p), kupiłam sobię t-shirt przeceniony z 30 zł na 10 haha no i kupiłam sobie buty, ale te już niestety nie były przecenione :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysia37
hej wróciłam od kuzynki,jeśli chodzi o grzeszki wieczorne to z jedzeniem byłam dzielna,no ale 3 drinki zaliczyłam.dziś sniadanko 2 ciemne własnego wypieku,wędlinka,jajo na twardo,pomidorek...potem powrót 8-9km rowerkiem ,takze chyba bilans w normie :) dziś na obiadek kurak pieczony (z bólem odłoze pyszną skórkę :( ) i mizeria na jogurcie.. Dziewczyny to kiedy się wazymy wszystkie na raz :)) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysia37
Olgag gratulacje ,tez bym chciała tak co i rusz 0,5 mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgaGd
Rysia dzięki ,własnie wróciliśmy fajna przejażdżka trochę km przejechaliśmy niby w mieście ale tutaj nic nie jest prosto trzeba pod górkę .Tak jak Ty Grubciu musiałam łyknąć tabletkę ,u mnie pęcherz daje o sobie znać znowu bo już miałam przeboje z tym że skończyło się antybiotykiem .Zupa pomidorowa się gotuje chłopaki mają jeszcze schaboszczaki ja się nie skuszę . Co do zwiedzania to wciąż coś nowego się odkrywa nawet w mieście i najbliższych okolicach np ostatnio w środku dzikiego lasu odkryłam starą stację kolejową która jest dostępna dla zwiedzających jest tam dom zawiadowcy cały dzień jest otwarty można śmiało wchodzić zwiedzać , wpisywać się do księgi pamiątkowej a ja uwielbiam takie rzeczy.Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olga ale Ci zazdroszczę.Ja myślę o wycieczce weekendowej bo są różne promocje i za 300zł można jechać do Pragi czy Budapesztu :).U mnie waga w końcu ruszyła i jest znów 0,5 kg mniej.Za mną obiad czyli sałatka z wędzonym kurczakiem i sucharek do tego.Kalorii dziś malutko ale jeszcze kolacja czeka :D.Póki co mam 550 kalorii a na kolację planuję sałatkę brokułową bo mam a trzeba je w końcu zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgaGd
Grubciu no wiec gratki aby tak dalej leciało w dół . Bylismy na plazy taka plaża to marzenie w Pl w okół żywej duszy chociaż w słońcu ponad 30 s t i w dodatku obok camping w tamtym roku identycznie gdzieś w oddali garstka ludzi a my jak na prywatnej plaży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój bilans na dziś to 650 kalorii.na kolację zmęczyłam wafle ryżowe ale tylko dlatego,że musiałam wziąć coś na ten potworny ból kręgosłupa :(. ja uciekam spać bo jutro rano do pracy,więc kolorowych snów wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie33
Witam was kochane przy kawce i życzę kolejnego udanego tygodnia dietkowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majaaak
Hej dziewczyny, dawno nie pisalam, moja waga na dzis 64,9. Pierwszy cel to ja utrzymac i ustabilizowac, a za pare miesiecy dojsc do 59kg:) Nie mam za bardzo czasu pisac ale bede podczytywac was i trzymac za wszystkie kciuki;) Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgagd
Hej .Właśnie wcinam śniadanie kupiłam nowa Wase z minerałami i ziarnami a na obiad pieczarkowa .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Hej dziewczyny w nowym tygodniu. Majaaak gratuluje wagi i trzymam kciuki za utrzymanie - u mnie za tydzien ważenie kontrolne też jestem ciekawa czy jest ok ale staram sie wiec jestem dobrej mysli. Gratuluje wszystkim spadków i trzymam kciuki za dalsze. U mnie dzis na obiad indyk gotowany z warzywami i kasza jaglaną- a Wy co dobrego gotujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Gratuluję spadku wagi wszystkim i oby tak dalej!Ja teraz zważę się jutro lub w środę ale czuję,że waga spada i brzuch dużo mniejszy.Za mną śniadanie czyli serek wiejski i 2 wafle ryżowe a teraz na drugie śniadanie banan i 2 mandarynki.Na obiad planuję warzywa na patelnie+jajko sadzone.Właśnie się dowiedziałam,że w lipcu będę mieć wesele kuzynki to muszę już być super laską :D.I Miłego dnia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Grubciu to masz motywacje na maxa- 10 mies. gdybyś chudła ok. 5kg na miesiąc to bedzie Cie 50kg mniej- mysle że to jak najbardziej realne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysia37
hej dziewczyny to i ja sie pochwale...waga 77,5 ! huuura!..jak z zaczynałam z Wami pisać było 2 kg więcej :) ..dobrze na mnie działacie ;) i oczywiście tez gratulacje dla Was! za mną dziś poranny orbitrek 20min,kefir,3 mufinki (z warzywek,jajka i mozzareli ligt),a na obiad kurak został z wczoraj i jakąs surówke zrobie,pewnie z marchewki jabłka, oczywiście jogurt zamiast śmietany. ściskam mocno i miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysia37
Grubcia napewno zaskoczysz wszystkich na weselu ! Ty będziesz gwiazdą wieczoru a nie panna młoda..hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Rysia gratuluje spadku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rysiu gratuluję spadku wagi :).Myślę,że do wesela mam sporo czasu i dam radę!Chcę bardzo tego i wiem,że jestem zdesperowana na tyle,że będę się trzymała diety i cel osiągnę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Melduje 75min. hula hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Hej laseczki :) Wczoraj miałam średnio dietetyczny dzień bo z okazji tego, że dzisiaj wyjeżdżaliśmy do siebie to rodzice zrobili grilla no i wypiłam dwa kieliszki winka, 2 piwa i 4 kieliszki nalewki i dzisiaj przywitał mnie kac, a więc prawie nic nie jadłam no i jesteśmy już u siebie na mieszkanku, a więc od dzisiaj waga będzie spadać !! :) W sumie i tak dobrze, że waga ostatnio tylko stała, a nie wzrastała bo u mnie w domu babcia zawsze gotuje dużo, typowo po staropolsku i w sumie i tak jestem dumna, że omijałam kuchnię jak mogłam i waga nawet trochę spadała. Jutro już pojeżdżę na rowerku i muszę iść na zakupy bo w lodówce pustki, ale dzisiaj już i tak nic nie jem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam mniej dietetyczny obiad niż sobie planowałam bo opiekowałam się chrześnicą i robiłam jej makaron z klopsikami i przy okazji też trochę zjadłam.Myślę,że bilans z kolacja wyszedł mi koło 1300 kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Grubsia to i tak mało zjadłaś :) Ja planuję jeść w granicach 1300 kcal bo przy 1500-1600 waga mi praktycznie nie spada :) Dołożę do tego ćwiczenia na rowerku stacjonarnym i będzie git :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Witam wszystkich:-) ja dzis nie mialam smaku wiec malo zjadlam jutro pewnie będzie wiekszy apetyt:-( gratuluje spadków laseczki oby tak dalej;-) troche teraz jestem glodna ale wytrzymam:-) poczytam i spac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie33
dobry wieczór laseczki;) ja właśnie zeszłam z orbitreka-50 minut, popracowałam trochę w ogrodzie, więc ruchu dziś miałam sporo. Zakupiłam sobie krewetki w większej ilości i się nimi zajadam. robię z czosnkiem , pietruszką i ryżem. do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Mmmm uwielbiam krewetki :) Ja dzisiaj jestem strasznie głodna tzn. teraz, ale to dobrze bo ostatnio za dużo sobie pozwalałam- duszonki, grill, alkohol i to słodki. Niby nic nie przytyłam, ale też ostatnio nie schudłam. Idę spać :) Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysia37
haj obiad jak planowałam,ale skubałam z niechęcią...jakoś dziś apetytu nie miałam,na kolacje jeszcze zjadłam 2 mufinki z rana......i ogólnie dzień pod nerwem....wkońcu powiedziałam temu swojemu,ze chce rozstania....oj nie mam dziś siły pisać,jutro moze odzyje i sie uzewnętrznie... całusy dziewczyny i spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Miałam iść spać, ale jeszcze na necie siedziałam i jeszcze tu zajrzałam ;) Rysia przytulam mocno i trzymam kciuki żeby to rozstanie przebiegło spokojnie. Teraz już serio uciekam spać, a z głodu zaraz chyba zejdę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgagd
Rysia trzymaj się wiem ze jest Ci ciężko mimo że tego chciałaś ale wkrótce będzie lepiej i zaczniesz żyć na nowo.Powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Witam przy kawce- jakie macie plany na dziś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Cześć dziewczyny ja dzis sie dalej zle czuje:-( zjadlam rano 1 ciemna i wypilam kawe ale tak mnie wszystko boli cale cialo i zoladek masakra:-( sciskam i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×