Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olxia_

Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

Polecane posty

Gość gość
Chyba działa tylko strony 34 nie ma a chyba były tam nowe wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Gość - masz rację, ale najważniejsze, że ruszyło do przodu :) Ja przez te 2 dni walczyłam dzielnie i nie robiłam odstępstw od dietki ;) Dzisiaj zjadłam ciemną kromkę z pomidorem, wypiłam kawę z mlekiem, a teraz zjadłam pół makreli wędzonej z warzywami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
hej ja melduje najniższą wagę w tym roku 65,6 - dziś 5 dzień SB diety, która na mnie naprawde działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Wow Czarna super wynik ! Gratulacje :) Ja się zważę dopiero pod koniec lipca, ale cisnę ostro z dietką :) Mam nadzieję, że przy następnym ważeniu zobaczę już 7 z przodu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Karmelizowana tak pięknie dietujesz, że ta 7 to pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Dzięki Czarna za miłe słowa :) No i cieszę się, że Ci ta SB służy :) W sumie poczytałam o niej i fajnie wygląda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Bo jest fajna jedyne co mi na niej nie pasuje to brak owoców przez 14 dni zwłaszcza ,że moja papierówka dojrzała, ale dam rade jeszcze tylko 9 dni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam...juz chcialam sobie odpuscic...waga od tygodnia nie schodzila,a tu nagle dostalam miesiaczke. Weszlam na wage a tam -3kg...to jednak chudlam,tylko ze przed miesiaczka zatrzymywala mi sie woda...himmm moze za malo pilam albo po prostu tak to jest....wiec nie podaje sie I walcze dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Ja sobie już diety nie odpuszczę i chociażby waga miała nie spadać przez pół roku to będę cisnąć :P Generalnie to nie myślę o moim obecnym odżywianiu jak o diecie, ale jak o sposobie na życie. Wiadomo, że jak już schudnę tyle ile sobie założyłam to będę musiała zwiększyć ilość kcal, ale to będzie zmiana z 1300 na 1800 max - zresztą będę musiała sprawdzić ile docelowo kcal będę mogła spożywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
D:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss krysia 1984
Karmelizowana powiedz ile juz schudlas o w jakim czasie? Bo widzę ze super ci idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss krysia
Z gory dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc ja sie poddalam .waga wrocila bo zaczelam znow jesc biale pieczywo na dodatek wrocily wczesniejesze nawyki.Jestem załamana nie wiem jaka motywacja mi potrzebna.Widze szczuple dziewczyny na miescie i nie chce przez to wychodzic . Moj maz tez spoglada na moj duzy brzuch..wiem ze mu sie nie podoba.Karmelizowana zazdroszcze ci wiem ze jak bym sie postarala to tez bym miala czym sie pochwalic.Niestety cos ze mna jest nie tak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Krysia mogę CI powiedzieć dokładnie ile schudłam bo zapisuję ;) w równe 5 tygodni schudłam 7.3 kg :p Nie wiem czy to tak dużo bo startowałam z wagi 91.2 - więc co tu dużo mówić.... kilogramów w nadmiarze fest :D Tofinko nie wiem co Ci poradzić bo sama musisz znaleźć w sobie siłę i motywację, ale pomyśl, że z każdym dodatkowym kilogramem będziesz się coraz gorzej czuć, a schudnąć będzie Ci coraz trudniej. Ja w ostatnich latach utrzymywałam wagę ok.70 kg i nie czułam się z nią źle, ale to co ze sobą tj. ze swoją wagą zrobiłam to powinno być dla Ciebie przestrogą :p Musisz się wziąć za siebie żeby potem nie obudzić się z wagą 90 kg :/ No i każdy myśli, że z dnia na dzień się nie grubnie - owszem, ale ja z 70 kg do 90 kg przytyłam w pół roku. Co prawda obżerałam się niemiłosiernie, ale wystarczyło pół roku, a w zasadzie jedna, długa zima :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna_26
Witajcie dziewczyny mi ubyło w ciągu miesiąca 5 kg zostało mi jeszcze 4 kg czuje ze nie będzie łatwo ale miło się patrzy jak staje na wagę a tam już 59 dawno tyle nie ważyłam:-)Przez moją miesiączkę zaniedbałam przez tydzień ćwiczenia wyjątkowo było mi tak słabo że jak bym wlazła na rowerek to bym z niego spadła w trakcie jazdy. Zaczynam znowu ćwiczyć już mi lepiej i jeszcze troszkę mi zostało nie moge się poddać:-) Trzymajcie się:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelizowanaa Gratuluje spadku wagi super wynik:-) Najważniejsze żeby się nie poddawać jak to mówią i tak dni lecą więc można coś zrobić albo wiecznie komuś zazdrościć i patrzeć w lustro i użalać się ,że jest się grubym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie dziewczyny u mnie waga wczoraj wieczorem 70,2 .Rano 69,7.Zabralam ubrania buty do biegania wiec na urlopie nie mam zamiaru się poddawać. Teraz do Was zajrzę za parę dni dopiero .Nie poddawajcie się walczcie dalej wytrwale .Pozdrawiam Olga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Witam w 6 dniu SB:D Tofinka weż się w garść , bo warto - a tak w ogóle to chyba nie masz tak dużo do zrzucenia? A u mnie dziś; 1. 2 jajka na miekko, pomidor, sałata lodowa 2. kefir, kilka orzechów włoskich 3.zupa-krem z soczewicy 4. galaretka 5.sałatka- fasola czerwona, papryka, sałata lodowa, kilka kulek mozarelli No i morze wody mam w domu tylko 3 litry i zastanawiam się czy mi wystarczy heheh Miłego dnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Martyna super spadek a waga jeczsze lepsza- ile Ty masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weszlam na wage dzis i pokazalo 72.5 kg wiec waga stoi w miejscu.Chcialabym wazyc 65kg -67kg przy wzroscie 165cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka66600
ja też miałam gorszy tydzień przez miesiączkę, która przyszła o tydzień za wcześnie... ale wlazłam dziś na wagę a tam 68,4, czyli coś się rusza w dół. z dietą cienko, ale starałam się jak mogłam, steper odstawiony, dopiero w czwartek wrócił do łaski, ale teraz już trzeba się na powrót zmobilizować Dziewczyny jak czytam wasze sukcesy, to aż się chce dalej walczyć, żeby też się pochwalić ładnym spadkiem ;) Zaraz lecę na zakupy, bo w lodówce to wiatr hula tylko ;) na śniadanie były 2 ciemne kromy z wędliną, bo tylko tyle się w domu ostało:) odezwę się niebawem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Dziewczyny ale szalejecie z tym odchudzaniem ;) jestem z Was dumna :) Tofinko póki masz wagę całkiem całkiem to bierz się za odchudzanie ;) niewiele Ci trzeba i będziesz mieć upragnioną wagę ;) ja dzisiaj zjadłam dwie ciemne z szynką i wypiłam kawkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmelizowana jaka masz diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Ja mam dietę MŻ- opieram się na ok. 1300 kcal i do tego ćwiczę ok. 3 razy w tygodniu po 40 minut na rowerku stacjonarnym. Oprócz tego wyeliminowałam wszystkie przetworzone produkty - w tym słodycze i czipsy. Wybieram ciemne pieczywo, makaron orkiszowy. Jem ziemniaki czasem, ale bez dodatków. Z tłuszczy to używam masła roślinnego do kanapek, oliwę z oliwek do sałatek, a smażę wszystko na patelni teflonowej bez tłuszczu. Piję wodę gazowaną / niegazowaną, herbatę bez cukru z cytryną. Jeśli chodzi o kawę to piję jedną kawę z mlekiem i 1 łyżeczką cukru trzcinowego na dzień. Ostatni posiłek jem zazwyczaj o 19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka66600
tofinka30 -->> my to chyba jestesmy tu 2 czarne owce... u mnie motywacja tez lezy i kwiczy cichutko. patrzec na siebie nie moge. i tyle jezeli idzie o checi jedyny sukces, to ze nie jem po 19 i zero fastfodow. do pracy biore tylko 2 przekaski, owoc lub warzywo i cos z nabialu. czasem jem obiad calkiem bialkowy ( jakies gotowane lub pieczone miecho, ostatecznie rybe) ale po obiedzie to juz roznie bywa.... pije dwie kawy z mlekiem i lyzeczka miodu, morze wody i ostatnio cole zero, bo upal mnie wykancza. jest mnie 2 kilo mniej, co w porownaniu do dziewczyn tutaj wyglada slabo a no i stepa na steperze jak mnie chec najdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Myszko najważniejsze, że waga spada, a że pomału to nawet lepiej bo trwalej ;) przynajmniej nie będziesz mieć jojo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Myszko mnie jest mniej niecałe 2 kg ale ja sie z tego ciesze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×