Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fatimka

Arabski koszmar :(

Polecane posty

Gość Fatimka

Po kilku latach rozstalam sie z mezczyzna swojego zycia. Nie oszukiwal, nie zdradzal, nie pochodzil z biednej rodziny, mial brytyjski paszport wiec nie byl ze mna "dla wizy". Pisze to na wstepnie zeby unikac zlosliwych komentarzy. Tyle lat zainwestowalam w zwiazek, a o slubie moglam pomarzyc. Nie chcial sie zenic, paralizowala go sama mysl o slubie. W papierach byl czysty, nigdy nie byl w zwiazku malzenskim. Prosilam go, ze jezeli nie jest gotowy na rodzine i dzieci, lepiej, zebysmy sie rozstali. Smutne to. Wracalismy do tematu kilkakrotnie, bylismy zareczeni, a slubu jak nie bylo, tak nie ma. Kazde z nas mialo swoja prace, po studiach, wspolne hobyy. Rozmawialam z nim szczerze, ze widac nie jestem jego wymarzona, przyszla partnerka zycia, skoro tak ucieka od tematu slubu. Zapewnial mnie, ze to nie chodzi o mnie, tylko o sam slub i olbrzymia odpowiedzialnosc, na ktora nie jest gotowy. Po co marnowal tyle lat mojego zycia skoro wciaz nie byl pewny. A ja czekalam bo kochalam i nadal kocham go jak szalona. To bardzo przykre, wiem w glebi duszy, ze juz nigdy nikogo tak nie pokocham. Mam depresje, nic mi sie nie chce. Nie moge wstac z lozka, nie chce jesc, isc do pracy, czy pojsc na spacer. Zostawialm go dla swojego dobra. A on dalej nalega na zwiazek, ale bez slubu, dlaczego ja robie taki klopot z tym slubem...Pewnie, ze robie bo chce miec dzieci i rodzine, a nie zyc w konkubinacie. To pierwszy arab ktorego znam, a ktory nie goni do slubu. Jest w tym prawda, ze faceci z Egiptu, Turcji, Tunezji mamia nasze rodaczki na szybki slub ( wiza sie klania), to co oni potrafia zrobic dla "wjazdu do Europy" to mozna ksiazke napisac. Zawsze patrzylam na nie ze wspolczuciem. Sama mam tak dziwna sytuacje, ze nie wiem jak to nazwac. Nie bylo miedzy nami problemow, a podzielil nas slub. Teraz mam traume i przestalam wierzyc , ze gdzies sa prawdziwi mezyczni, ktorym po prostu zalezy na rodzinie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A byłaś dziewicą, jak się poznaliście? jeśli nie - to się nie dziw, bo związki na boku to arabska specjalność, ale już żona musiałaby być zaakceptowana przez całą rodzinę - i tak samo jest nawet w dość wydawaloby się liberalnych i zachodnich rodach. Jak mu rodzina się każe żenić - to się ożeni, nie zwracając uwagi na swoją "gotowość" Arabowie są mistrzami w mamieniu naiwnych, ale realizują własne cele. To, co mówią a co robią to dwie różne rzeczy. Sorry - pocierpisz jeszcze, potem zaczniesz życie od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fatimka
nie bylam dziewica. jego rodzina mnie zna, sami namawiali nas na slub, tylko moj luby mial to w pompie:( pocierpie...nie mam sil na nic, nic mi nie pomaga, wewnetrznie sie zalamalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to skoro on jest miłością twojego życia to może odpuść ten ślub raz na zawsze i bądź z nim ! Ślub to jeden dzień a związek na lata ! Głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fatimka
Niestety to nie takie proste:( Aby moc miec rodzine i dzieci z muzulmaninem musimy byc w zwiazku malzenskim, inaczej grozi to kara wiezienia ( mowa o krajach arabskich, a tam zylismy jako para). Moge z nim byc w zwiazku, bez papierka, ale na dzieci w takim ukladzie nie ma co liczyc. A ja chcialabym miec rodzine i nie wyobrazam sobie czekania Bog wie ile , az sie zdecyduje. Powiedzialam mu na koniec, ze jak tam bardzo mnie kocha i jestem jego miloscia, to dlaczego nie chce miec ze mna slubu skoro jest taki pewien naszego uczucia? Ja nadal uwazam, tak w glebi serca, ze jak kogos kochasz nad zycie to sie nie wahasz ze slubem nawet minuty dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze on zwyczajnie ma juz zone? A skrzetnie to ukrywa. Poza tym polecam lekture o mozliwych skutkach posiadania dzieci w malzenstwach z roznych krajow.. ksiazka betty mahmoody "wszystko dla dzieci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna arabska rodzina, szczególnie w arabskim kraju nie będzie SZCZERZE namawiać na ślub z nie-dziewicą. Sorry, powinnaś na tyle już poznać ich mentalność, żeby wiedzieć, że to co mówią nie ma wiele wspólnego z tym, co uważają. Przekonasz się po czasie, że on założy rodzinę - tylko nie z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co z tego że Arab? A Polacy chcą się żenić? Byłam w kilku związkach z Polakami i żaden mi się nawet nie oświadczył. Takie czasy że faceci żenić się teraz nie chcą, ale co w tym dziwnego skoro od małego oglądają pornole, a tam kobiety są poniżane, nie szanowane i potem taki facet nie szanuje kobiet, nie chce się żenić. To chyba ogólnoświatowa tendencja. Niestety, przykre to, ja mam 30 lat i też bym chciała wyjść za mąż. Co prawda większość kobiet ma mężów ale 90% z nich same musiały się prosić o ślub i poniżać. Ja bym się wstydziła żebrać o pierścionek, może dlatego jestem starą panną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marna prowokacja dla głupich kur: "och Arab to i tamto bla, bla bla to prawda, że faceci z Egiptu i Turcji bla, bla, bla" :o weź się posłuchaj idiotko araba to ty widziałaś jak świnia niebo :) Mój mąż jest Turkiem i normalnie wzięliśmy ślub, po pięciu latach związku. Mieszkałam i pracowałam dwa lata w Stambule ale mąż chciał robić drugą specjalizację lekarską w Polsce i normalnie sobie tu żyjemy, może jeszcze kiedyś pojedziemy do Turcji mieszkać. Za to mój brat Polak 9 lat zwodzi swoją kobietę i żenić się nie chce z nią. Taki typ. A w ogóle to tak wychodzi jakby baby o niczym innym nie marzyły jak o tym welonie, a faceci jakby wielką łaskę nam robili, bo nas zechcieliiiiii ło jeju ło boże jakie szczynście, bo się łoświadczył. Co ci tak zależy na tym papierku? U nas to ułatwiło wiele kwestii formalnych, bo i tak się kochaliśmy i chcieliśmy być ze sobą z papierkiem czy też bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fatimka
Jest mi smutno gdyż oprawił moją koze granatnikiem.... Rzekomo nie mógł sie z nią dogadać. O co mogło im pójść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogłabyś jej nawijac jakbyś nie miała ślubu a tak to się bujaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie dlatego, że mam ślub chcę jej powiedzieć, że jakoś Turek się ze mną ożenił więc widocznie nie w tym jest problem, a ona obrażona jak małe dziecko jedzie wszystkich z tej kultury. Jej nie chce ten koleś i ona ma problem, a nie cały arabski świat, a ślub powtarzam: dla mnie to była czysta formalność dla ułatwienia wielu urzędowych spraw czy to w Polsce czy też w Turcji, bo w życiu bym go nie wzięła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fatimka
Ja chce miec dziecko, a on nie jest na nie gotowy i tylko i wylacznie dlatego myslalam o slubie bo innej drogi nie mielismy. Nie bede czekac na faceta, az w koncu poczuje sie gotowy:) Bo moze byc tak, ze poczuje gotowosc do bycia ojcem za pare lat, a ja juz mlodsza nie bede;) Smutne to. Ja nie jade na arabow, ze sa zli. mam wielu przyjaciol z kregu arabskiego i bardzo sobie cenie ich przyjaznie. Po prostu taki niefart, ze trafilam na faceta, ktory nie jest gotowy na dziecko. Dla mnie posiadanie potomka jest bardzo wazne i sam zwiazek i bycie ze soba bez mozliwosci zalozenia rodziny mnie nie satysfakcjonuje. Pewnie wiecie moje drogie o czym mowie, jesli ktoras z was pragnie zostac mama.Tez juz wole byc sama niz prosic sie o cos na co ktos nie jest gotowy. I dlatego odeszlam, bo zebrac i przekonywac nie umiem i nie mam zamiaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat? Pewnie już jesteś za stara na żonę dla niego, oni się żenią z małolatami przed dwudziestką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fatimka
Mnie zdziwilo jedno. Tak , to prawda, ze wiekszosc zeni sie w mlodym wieku, a u niego rodziny i znajomi, zaczeli interesowac sie slubem po 33 roku zycia. Bylam na trzech weselach u jego kuzynkow. Panny mlode po 30stce i oni tez! To naprawde bylo dla mnie niespotykane. Pary znaly sie po pare lat i dopiero zaczely sie hajtac. Ogolnie malo sie do wpisywalo do kultury arabskiej, ktora znalam i obserwowalam. I moj tez tak naciskal, ze mamy czas i najlepiej sie zenic po 30stce! ZAdna z tych lasek dziewica nie byla. Studiowaly w Kanadzie badz Lonydnie i byly w wolnych zwiazkach zanim poznaly przyszlych mezow;) Moj luby napatrzyl sie na ten schemat i widac ..bardziej mu odpowiada, niz slub ze mna teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fatimka
Ja mam 25 lat, on 26.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:37 jaką trzeba być idiotką, żeby nie wiedzieć, że rzekomo mąż twój drogi nie jest arabem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×