Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Gazy w ciazy

Polecane posty

Gość gość

Przed ciążą moje bąki były nieszkodliwe i sporadycznie się zdarzały... A teraz w 6 tygodniu masakra jakaś. Aż sama przed sobą muszę uciekać :P A najgorsze, że czasem niekontrolowany wyleci :o Też tak miałyście??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 8mc i nadal;) ale to tylko niekiedy. Po prostu chyba jelita swiruja ukl trawienny jest obciazony:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś gdzieś w sklepie i czujesz, że idzie. Do toaletydaleko i ciężko to zatrzymać. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up Jak czujesz, że się zbliża nieuniknione to porażka. Ale gorzej jak nawet nie wiesz że coś się z Ciebie ulatnia, a dopiero po fakcie czujesz Ty i wszyscy wokół :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety mam to samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi sie niestety zdarzaja niekontrolowane.. :( i do tego glosne.. pozostaje mi przeprosic jesli byl ktos w pokoju- syn lub maz. maz uwaza ze to normalne w ciazy i nie powinnam sie stresowac, ale rozumiecie jak to glupio sie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hihi - ano "uroki ciąży"... Niestety, ucisk na jelitka i wolniejsze trawienie tak działają... Raz miałam tydzień "cichaczy", ale za to JAKICH! ;) Płakałam w poduszkę... Ale mój mąż wyrozumiały i tylko się śmiał.. I otwierał okno... Trzeba podejść do tego z dystansem, humorem i niestety - przeczekać :) Bo nawet espumisan nie pomoże:) Mi pomaga unikanie kapusty, przegotowanych jajek oraz picie dużej ilości wody.. No i błonnikowe chlebki , takie suche - 1-2 szt na dzień, poprawiają pracę jelitek. Głowa do góry! Wszystkie to przeżywamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poczatku ciązy to hormony powodują wolniejsza pracę jelit dlatego gazy są męczące a dodatkowko przelewające się jelita... Pod konieć ciązy miałam tak, że czułam jak sie dziecko rusza i w tym samym momencie sruuuu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DO gość dziś Czemu płakałaś w poduszkę? aż tak kiszki skręcało boleśnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tragedii nie było.No chyba że po fasolce czy innych wzdymujacych przysmakach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa pytającego o płakanie w poduszkę - owszem, tak własnie bolało... Po za tym atmosfera zatruta i niemoc radzenia sobie z problemem... W ciąży tak jest, że wahania nastrojów są intensywne i nie ze wszystkim kobietka daje sobie radę... Ale przeszły bóle, zostały "cichacze" ;) Zaczynam III trymestr - zatem najgorsze jeszcze przede mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wlasnie jestem na terminie. Faktycznie koncowka pod tym wzgledem najgorsza. U mnie nie bylo tak zle ale odkad zaczelam 9 miesiac jest masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ma być jeszcze gorzej?! :o Myślałam, że już gorzej być nie może a tu takie pocieszenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OMG aż tak??! to jak wasi mężowie i bliscy znoszą waszą "zabójczą" naturę w czasie ciąży? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cierpliwie, bo wiedzą, że niedługo koniec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co jest najgorsze? Nie dosc że same gazy są nadprzeciętnie cuchnące, to jeszcze węch w ciąży się wyostrza, więc cierpi się podwójnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dobrze że nie sama z tym :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha no co kilka ciążowych gazowniczek to nie jedna :P hahaaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie cały pierwszy trymestr męczyły mimo ze zaparc nie miałam i odwiedzałam wc regularnie. Teraz jestem w 9 miesiacu no i meczy na nowo ale jak odwiedzam wc raz na 4-5 dni to nic dziwnego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej jak sie w łóżku zachce - normalnie komora gazowa pod kołdrą :P biedny TŻ :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha standard... mój mąz na mnie mówi tuba jestem juz w 9 miesiacu mam nadzieje ze to sie skonczy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tuba? dobrze że nie trąba powietrzna albo cyklon B :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heheh też tak miałam. Puściłam jakiegoś pierda w alejce i uciekałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obrzydliwe... a później ludzie mnie wytykają palcami, kiedy mówię, że boję się dotknąć kobiety w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha taa bez dobrego odświeżacza powietrza nie podchodzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby ciąża to nie choroba, a jednak powoduje rewolucję w organizmie. U mnie w pierwszym trymestrze bardzo powiększył sie brzuch. Moja gin wyjasniła, że powodem są własnie wolno działające jelita. Pod koniec ciąży musialam już bardzo uważać na to co jem, bo po większości potraw miałam takie wzdęcia, że aż nie mogłam normalnie oddychać, ani ruszać się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabawny temat :D taki życiowy :D tylko otoczeniu które to musi wąchać nie jest do śmiechu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie gazuje gorzej niż przed. Ni chyba że po kapuście lub fasoli :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bywało lepiej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×