Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

juslan

czy on do mnie wróci?

Polecane posty

Jesteśmy małżeństwem 6 lat. Dwa miesiące temu mąż odszedł do kochanki. Na poczatku mówił że już mnie nie kocha że nie jest szczęśliwy ze mną. Po miesiącu stwierdził że żałuje tego co zrobił i że mnie kocha ale nie wróci bo dla niego to bez sensu. Widujemy się często bo mamy syna. Doszło nawet do tego że uprawialismy seks ale on ciągle mówi ze nie wróci mimo że mnie kocha. Czy SA jakieś szanse że zmieni zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jakby chciał wrócić to byś na to pozwoliła? Facet Cię zdradził, zostawił i Ty jakby nigdy nic przyjęłabyś go z otwartymi rękami i nogami? Hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet zdradza kochankę z żoną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem to idiotyczne ale tak myślę że pozwoliła bym mu wrócić bo go kocham. Zanim odszedł planowalismy drugie dziecko. Ja przez cały okres małżeństwa nie bylam tak szczęśliwa jak przez ostatnie pół roku. Ciężko mi zrozumieć że to koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i wróci, ale jak zaczął zdradzać i widzi że na to pozwalasz, to bedzie to robił ciągle. To dla Ciebie trudne bo go kochasz, ale pomyśl o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro nie chce wrócić to po co mówi że mnie kocha? Co powinnam zrobić? Odpuścić sobie? Logicznie myśląc gdyby kochał to by nie zdradził. Po co siedzi u kochanki skoro i tak już ja zdradził ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile syn ma lat? po ile wy macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zadajesz pytania jak naiwna dziewczynka, ale ok odpowiem Ci. Odszedł dla seksu z inną, mówi Ci że kocha bo nie chce spalić mostu, chce mieć do kogo wrócić jeśli kochanka go pogoni. No i jeszcze to, że on jest u niej, a Ty i tak mu dałaś seksu. Wiesz co to godność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto obudź się, wybiegnij w przyszłość. Pomyśl jak twoje życie będzie wyglądać za 10 lat? on wciąż będzie zdradzał. Zostawił cie dla innej, nie ma powrotu. Wbij to sobie do głowy, spał z tamtą i jeszcze ty się z nim przespałaś , co ci siadło na głowę. Rozwód, uregulowanie kontaktów z dzieckiem. I szukaj nowego partnera, zacznij żyć. Ja go kocham mówisz, po ile macie lat? Zycie to nie miłostki, a prawdziwa dojrzała miłość nie polega na zdradzaniu. Przebolej to, trudno, odszedł, jego sprawa nie twoja. To już nie jest twój problem. Szanuj się, szukaj dla syna ojca, który zajmie się i nim i Tobą, nie faceta, z którym życie będzie przypominało piekło, a syn twój będzie sie temu przyglądał. Zostawił raz i był z inną. Nawet jeśli wróci, będzie sypiał z innymi. Zrozum to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wybaczyłam zdradę, ale mój piekielnie żałował tego co zrobił. Zaczęliśmy wszystko od nowa i jest bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro nie chce wrócić to po co mówi że mnie kocha? Co powinnam zrobić? Odpuścić sobie? Logicznie myśląc gdyby kochał to by nie zdradził. Po co siedzi u kochanki skoro i tak już ja zdradził ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pół roku temu gdyby ktoś opowiedział mi taka historie jak moja to też bym powiedziała że zostawił zdradził i trudno. Żyje się dalej. Nie warto płakać bo nie ma po kim. Ale jak ta sytuacja dotyczy mnie to jakoś nie mogę sobie z tym poradzić. I mimo upływu dni nie jest łatwiej. Jest gorzej. A fakt że on mówi że ciągle mnie kocha wcale mi nie ułatwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes tak głupia że aż szkoda cokolwiek pisać, dorosla baba a psychika 6 latki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On ma 30 lat ja 26. A nasz syn ma 6. I mysle o dziecku ciągle. I jakoś trudno mi zrozumieć że dla dziecka to dobre że ma ciągły kontakt z kochanka męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, skoro nie masz rozumu to nie dziwne, że mąz robi Cię w balona :) co z tego, że móei ładne rzeczy? masz 10 lat żeby uważać, że skoro mówi to tak jest? :D ma Cię gdzieś, odszedł do kochanki (z którą dalej jest zapewne albo bzyka juz inną) i nawet nie chce do Ciebie wrócić :D weź Ty się ogarnij bo aż szkoda dziecka, że ma tak głupią matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanka pewnie jakieś sztuczki odp*****la to cwane bestie zdolne do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy to jest prowo? nie wierzę, że są aż tak głupie kobiety na tym świecie. masz 6 letnie dziecko? mam propozycję, zawieź je dziś do babci, niech tam nocuje, a ty zadzwoń do koleżanki, odstaw sie i pojedź potańczyć, pobaw się, zrelaksuj, pośmiej, pobądź w towarzystwie ludzi, odetnij się na chwilę od tego. Przez chwilę o tym nie myśl. W ciągu tej nocy, zaświeci ci się lampka, nie pozwól by zgasła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doskonale wiem że tak to wygląda z boku. Głupia baba płaszczy się przed mężem który i tak ma ja za nic. Ale ja nie potrafię pogodzić się z tym że nie będziemy już razem. Tym bardziej że jestem osoba wierząca i dla mnie przysięga w kościele przed Bogiem to coś poważnego a nie papierek. Mam się rozwieść i co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to co? :D od rozwodu się nie umiera, czyli jakby Cię lał, to tez bys się przed nim płaszczyła? przysięga może być dla Ciebie świętościa, dla niego nie jest, złamał ją i będzie dalej łamał, nie masz szacunku do siebie i pozwalasz się traktować jak ścierka do podłogi to i on Cię nie szanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On ma 30 lat ja 26. A nasz syn ma 6. I mysle o dziecku ciągle. I jakoś trudno mi zrozumieć że dla dziecka to dobre że ma ciągły kontakt z kochanka męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żal mi ciebie, ale już się wypowiedziałam, masz 26 lat nie 50, chociaż i 50 rozwódki mają kogoś, zadzwoń do matki, porozmawiaj z nią o tym o ile ma trochę oleju w głowie kobieta, doradzi ci to co my tutaj. Jesteś młoda, ogarnij się. Męczysz tymi wypowiedziami swoimi. Rozwód i żyj. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli co? Mam go olać przy najbliższej okazji. Pozwolić by zabrał syna i kochankę na wspólne wakacje gdzie będą udawać super rodzinne. Mam udawać ze jest mi obojętny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami dopadają mnie głupie myśli żeby poinformować ta jego larwę że już ja zdradził i to ze mną. Ona była taka dumna z siebie że zostawił mnie dla niej. Taka pewna siebie że ja kocha itd. A on goli ja z kasy zdradza i okłamuje. On ma długi i to spore. Jej się przyznał tylko do paru stowek. Ja wnioslam pozew o alimenty. Liczne że puszcze go w samych skarpetkach. A ona niech siedzi z golodupcem i kłamca. Naiwna idiotka Niech cierpi skoro zniszczyła moja rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli tu ktos cierpi, to tylko TY! Ona i on sie dobrze bawia....a ty masz nadzieje, ze cos z tego bedzie. hehe, facet ci glupot naopwiadal, zeby cie zaciagnac do lozka, a ty mu wierzysz. Jak chcesz go odzyskac, to najpierw odzyskaj jego szacunek do ciebie, bo jak mu doopy dajesz mimi, ze on ci mowi, ze do ciebie nie wroci, to po co on ma sie wysilac i cos zmieniac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak opowiadał te głupoty a ja to łyknelam bo się poplakal przy mnie. Przeraża mnie fakt że tak mnie zranił że wiem jakie ma wady i właściwie więcej wad niż zalet a ja go kocham i nie wyobrazam sobie jak ma wyglądać moje życie bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogólnie dziwi mnie to, że jakaś młoda kobieta wdała się w związek z żonatym facetem, który ma małe dziecko. ślub ślubem, ale dziecko? co ty możesz zrobić? rozwieść się, każ panu alimenty płacić, kochanka zmądrzeje w minucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juslan dziś dziewczyna stoi śmieje ci sie w twarz, że z butami wlazła do twojego życia i za nią stoi twój mąż. Nie jestem za tym, by mieszać ludzi w takie sprawy, ale skoro on pozwala obcej tobie kobiecie, gardzić tobą. To i ty w tym samym momencie masz prawo do obrony. Niech ktoś z twojej rodziny z nim o tej sprawie porozmawia dosadnie, niech wyrazi się jasno, że stoi za tobą murem, a jego zachowanie mu nie odpowiada, masz taką osobę? proponuje to tylko dlatego, bo widzę, że nie radzisz sobie z sytuacją i potrzebujesz wsparcia. A ty co jeśli chcesz mu wybaczyć, mając świadomosć, że to się powtórzy brnij w to. Jeśli nie, składaj papiery o rozwód.Bez żadnych ceregieli. Ty go zostaw w samych skarpetkach a sobie ułóż życie. Miłość, miłością- on cie nie kocha. Pojmij to.I na pewno nie kocha tamtej. Bawi się, bo widzi że może, wami pogrywać. Kocha tylko siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanka od poczatku wiedziała że jestem ja i że mamy dziecko. Dla mojego męża zerwała z chłopakiem z którym była 8 lat. Jej rodzice tez o wszystkim wiedza bo cala czworka- maz ona i jej rodzice pracują w jednym miejscu. A ona zrobiła z siebie taka święta że to mój mąż za nią latał że ona się broniła ale to miłość prawdziwa itp. Że mnie przeprasza że nie odsunie męża od syna itp. A juz po miesiącu chciała wmówić mojemu że jest z nim w ciąży bo podsunęła mu cudzy test ciążowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie ona zniszczyła Twoją rodzinę tylko Twój mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×