Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zrobić z psem sąsiada

Polecane posty

Gość gość
Współczuję dzieciakowi, ja to bym takiego psa odrazu kijem zaje..... odrazu po zdarzeniu by było to jako obrona konieczna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam zamiar sie zemscic na takim jednym bydlaku,ich pies pogryzl mojego psa.nie chcielismy nic robic przez 8 miesiecy ,teraz trzeba cos wymieszac z kielbasa i go poczestowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trutka w płynie :-) na allegro jest i Bros na szczury bardzo skuteczna. Otrułem jednego psa tak, mielone z trutką Bros i do popicia woda z trutką w płynie, pies sral i rzygal kilka dni i padł,waga ok 45kg i dwie dawki mu takie dałem :-) koszt 15 zł hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pineski w kielbasie albo szkło :-) potnie cały żołądek i jelita :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeskakujesz w kominie przez płot z kosą i zarzynasz oba kundle i wypruwasz im flaki. Dwie minuty roboty i po temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile krwi hehe jak teksanskiej pile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100% że jak przeskoczysz przez ten płot to psy zaczną uciekać, będziesz je gonił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No baaaa jak struś pędziwiatr haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym dziada podała do sądu o odszkodowanie dla dzieci. Może to by go nauczyło, że jak się bierze psa, to trzeba go wychować, a nie tylko michę postawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu wróciłem do domu. Wchodziłem do klatki schodowej, taszcząc po schodach ważącą 42 kg, wielką torbę z zakupami (zważyłem w domu). Z powodu uszkodzonego kręgosłupa, wchodziłem po schodach powoli i ostrożnie. Nagle otworzyły się drzwi windy. Wyskoczył z nich ogromny wilczur sąsiada i bez ostrzeżenia rzucił mi się na mnie. Sąsiadka zatrzymała go smyczą, jakieś 30cm od mojej twarzy. Nie zdążyłem nawet zasłonić się ramieniem. Sąsiedzi to dobrzy i spokojni ludzie, a pies wychował się na agresywne bydle. Wiedzą o tym, dlatego ciągle trzymają go na smyczy. Pies mnie zna i nigdy nie miał powodu, by się mnie bać. Pomimo tego rzucił się na mnie bez ostrzeżenia i bez powodu. Jestem przyzwyczajony do niebezpiecznych sytuacji, ale przez kilka minut czułem dyskomfort. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdyby ten pies, rzucił się w takiej samej sytuacji, na kilkuletnie dziecko, a właściciel by nie zareagował. Są niebezpieczne psy, które można tolerować, gdy pilnują ich odpowiedzialni ludzie i są psy, które trzeba LIKWIDOWAĆ, bo na odpowiedzialność ich przygłupich właścicieli, liczyć nie można :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko ja cie nie wyzywam od wyrodnych matek. ale nie pusciłabym dzieci ponizej lat 5 do ogrodu bez opieki. a w tym roczne dziecko?? w tym wieku dziecko co chwila bierze cos do buzi a to kamyk a to cokolwiek innego. roczne dziecko to taki wiek ze pilnuje się non stop. no ale ok twoja sprawa. piszesz ze masz zabezpieczony ogrod,jest brama itd wiec jak pies wszedł do was? z garazu? czyli ze macie wsppolny garaz ale jak pies się dostał na twoje podwórko? jakos nie kumam,moze pokretnie napisalas a moze ja zle rozumiem. a moze zabezpiecz jeszcze cos przez co rpzechodzi ten pies. wktorym mijscu ona ma do was przejscie? na wasze podwórko? bo wiesz tak bedzie co chwila jesli jest tam jakas dziura czy cos. wiesz racja i wina jest u was po obu stronach. a najbardziej winne jest niezabezpieczone przjscie. poki tego nie zrobisz to sytuacja bedzie się powtarzac. kopnełas psa ale on cos robił wam? czy tylko tak z zemsty za wczoraj? to juz pozostawiam bez komentarza ale ma taki pomysł dla ciebie-kup sobie gaz pieprzowy czy jakos tam jestna niedzwiedzie,na psy,taki odstraszacz,ludziom nie szkodzi. przez internet mozna kupic. mysle ze jak psikniesz pare razy to jzu pies bedzie was kojartzyc i nie bedzie się zblizac. ale z tym przejsciem tez powinnas cos zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
"Sytuacja domu wygląda tak: mamy wspólną bramę i podjazd, ogrody osobne ale pies z domu może wyjść przez drzwi lub garaż który jest połączony z domem. " ale pies z domu może wyjść przez drzwi lub garaż. z domu sasiada? to ten pies jest ciagle w domu ? czy w ogrodzie biega? a macie wspolny garaz? czyli w sumie ciagle mozesz posdziewac się psa w garazu to nieciekawie. chyba ze ja czego nie rozumiem. wez mi jeszcze raz wytłumacz autorko jak pies dostal s ie na wasza,jak piszesz strzeżoną i zabezpieczoną posesję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Misio1 zbyt łagodny właściciel niemajacy doświadczenia właśnie takie psy posiada,tak samo jak osoba znecająca się nad zwierzęciem i pozwalającym psu na zbyt wiele. Co do pytania, garaże mamy osobne a w garażach są drzwi do mieszkania ,nasze prowadzą najpierw do pralni a potem do salonu gdzie jest wejście na taras,ale pies obszedł nasz dom bo jak uciekł to tamtędy, przeszedł przez skalniak i fontannę i tak dostał się do ogrodu.To jest taka szpara pomiędzy ogrodzeniem a boczną ścianą domu. Nigdy nie myśleliśmy by to ogrodzic bo często stoi tam auto i przejścia tam nie ma,dzieci tam nie chodzą bo wiedzą że nie mogą,córa ciągle za kimś chodzi i sama nigdzie nie włazi. Najpierw my się wprowadziliśmy a potem sąsiad i gdybym ja miała psa to bym to ogrodziła bo on też ma tak z boku tylko ze nie ma skalniaka. Już jednak kupiliśmy płot by to zagrodzić ale ten kundel biega nam przy płocie ciągle i szczeka gdy tylko otwieram drzwi z tarasu by np . wystawić suszarkę z praniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
to dobrze ze zabezpieczycie tą dziure. i,kup sobie ten gaz tak dla bezpieczenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczęstuj tego psa czymś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj spotkałem na spacerze sąsiadkę z psem, który mnie przedwczoraj zaatakował i sukinsynowi :P, morda cieszyła się na mój widok. Nie było w nim śladu agresji ani strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio1 dziś Dzisiaj spotkałem na spacerze sąsiadkę z psem, który mnie przedwczoraj zaatakował i sukinsynowi , morda cieszyła się na mój widok. Nie było w nim śladu agresji ani strachu. xxx Może ten pies ma jakąś chorobę i z tego powodu niekontrolowane napady agresji. Neosporoza, która jest bardzo rzadko wykrywalna wywołuje bezpodstawną agresję u psa. To są właśnie takie nagłe ataki, po których pies się uspokaja i jest z nim wszystko ok do czasu, aż znów wybuchnie znienacka niczym petarda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogrodzenie zrobione i wiecie co,podejrzewam że ten pies często u nas bywał gdy bas nie było bo teraz ciągle kopie dziury przy płocie, mało tego ten drugi pies sąsiadów robi to samo. Byłam na policji i póki co nie mogą nic zrobić.....chyba znowu ktoś by musiał zostać ugryziony by się tym zajęli..... :-( tylko sprawa cywilna wchodzi w grę. Macie jakiś pomysł bo te durne psy szczekają, jest np po 13 więc też z tym nic nie zrobimy ktoś wspomniał o tym dźwięku którego psy nie znoszą, gdzie to kupię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten gnojek kopie dziury pod płotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczekają? jezu kobieto, weź coś na uspokojenie, twoje dzieci tez się drą i ryczą w kółko. nie wierzę w tę historię z pogryzieniem, po prostu masz obsesję i jesteś pełna jadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>szczekają? jezu kobieto, weź coś na uspokojenie, twoje dzieci tez się drą i ryczą w kółko. nie wierzę w tę historię z pogryzieniem, po prostu masz obsesję i jesteś pełna jadu.<<< x Szczekuś :D, x zjedz wafelka :D x i spadaj do kojca :D, x ze swoimi sierściuchami :P :P :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup porządny drut kolczasty (taki z żyletkami), odgarnij ziemię spod ogrodzenia i połóż tam kilka zwojów. Jak pies rozwali łapę, to więcej kopał nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama mam psa. I jeśli właściciel nie przejął się tym, że jego pies nie jest wychowany do tego stopnia, że niesprowokowany opuszcza swoją posesję i idzie na inną - to znaczy, że musisz być po prostu przewidujący. Zobacz jak wygląda dzisiaj jego płot. Jeśli nadal dziurawy - dzwoń gdzie się da. Ja miałam przypadków kilka, gdzie mój pies dał dyla do innego psa. Ale nie zrobił im nic po za a) zabawę w gonianego b) zmuszenie psa do zatrzymania się (to samo robi ze swoim kotem :D). Człowiek raz zinterpretowal to jako "niebezpieczny pies". Nóż mi się otwiera na takich ludzi nie znających się na psychice psa. Na 1 miejscu winny jest zawsze człowiek, i to człowiek jest odpowiedzialny za to co oswoil!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście dal mi dyla jako młody pies będąc na spacerze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka pełna jadu ,jak psy non stop szczekają z za płotu jeszcze mieszkając w blizniaku to świętego by z równowagi wyprowadzilo. Mój pies tez szczeka ale na listonosza albo jak obce auto podjedzie pod dom . Z tym kopanie dziur to już sąsiad powinien to jakoś zabezpieczyć żeby pies się nie przedostał ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Człowiek raz zinterpretowal to jako "niebezpieczny pies". Nóż mi się otwiera na takich ludzi nie znających się na psychice psa.<<< Tutaj jest mowa o ataku psa na niemowlę i ugryzieniu (na szczęście niezbyt mocnym) dziecka, które niemowlaka zasłoniło. Akurat znam przypadki ataków psów na niemowlęta i powołując się na znajomość psiej psychiki, także z pewnością o tym czytałaś. x >>>Na 1 miejscu winny jest zawsze człowiek, i to człowiek jest odpowiedzialny za to co oswoil!<<< Masz rację :). x Nie zmienia to faktu, że właściciel jest debilem, więc pozostaje tylko wpływ na psa :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>ktoś wspomniał o tym dźwięku którego psy nie znoszą, gdzie to kupię ?<<< x Wygooglaj "odstraszacze psów". Znajdziesz tam też porady, jak te urządzenia stosować :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.07 22:06 Nie wymyślaj juz sobie historyjek jak nie wiesz, skąd wiesz ze moje dzieci się drą, ja nic o tym nie wiem :-) tak mam jad bo psy mnie wkurzają, nie wiem po co mialabym to wymyślać, jakiś nawiedzony człowiek z ciebie :-) Misio1 wczoraj kupiłam odstraszacz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska, zwana też Gównostanem, jest zawłaszczona przez tępych właścicieli psów, nie da się nigdzie pójść, żeby nie słyszeć szczekania. Na szczęście coraz więcej jest przypadków trucia psów czy podrzucania mięsa z żyletkami itp. GORĄCO POPIERAM TAKIE AKCJE! Będzie trochę mniej psiego ścierwa w tym kraju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×