Jednak spory fiut u faceta to PODSTAWA. nie ma co się oszukiwać...

He he śmieszne. Ja miałam chłopaka który miał duża pale, ale tak sie c*****o bzykal ze ja p*****le, wolałam sobie sama dobrze zrobic, zreszta, za kazdym razem po seksie pipka mnie bolała... Teraz mam narzeczonego z nie wielkim sprzętem, ale takie jakie mam z nim orgazmyyyy...to co on wyprawia to masakra, uwielbiam go! nie jest ani za mały ani za duży. Moim zdaniem powinno sie od razu testować partnera i jak cos w łożku nie pasuje to sie rozejść... A nie zdradzać i okłamywać:-)

a po uj dildo 30 cm chyb do tandemu bo ja mam 14cm i już mi żona krzyczy nie pchaj do końca bo mnie boli czyli włazi jakieś 12cm jak pcham na maksa to widzę,że zamiast satysfakcji ma grymas bólu

Śmieszą mnie takie tematy/tytuły, pisze jakaś szczeniara bez doświadczenia w seksie, albo taka co leży jak kłoda i tylko oczekuje od faceta żeby jej zrobił dobrze. Pisze tak: Jednak spory fiut u faceta to PODSTAWA. nie ma co się oszukiwać... odpowiadam: Jednak spory cyc u kobiety to PODSTAWA. nie ma co się oszukiwać Ja mam prawie 19 cm i szczerze chciałbym nieć mniejszego, do końca zawsze wsadzić nie mogę bo się nie da, bez przygotowania raczej też ciężko, bo to żel jest potrzebny, bo jeszcze nie, bo powolutku, bo boli, loda całego nie wsadzi. Chciałbym ostro, spontanicznie, mocno ale tak się nie da. Nie piszcie bzdur, jak jest kutaz duży to musi być odpwiednia do niego dziurka, żeby się nie ograniczać, a to jest rzadkość.

Poszedł temat riposta http://f.kafeteria.pl/temat/f8/jednak-spory-cyc-u-kobiety-to-podstawa-nie-ma-co-sie-oszukiwac-p_6339507

>gość wczoraj Jak baby masakrują sobie dziurę 30cm dildem, to potem nie dziwota że wypisują na forach że każdy penis dla nich jest za mały. Jak dla mnie mogą se tam wsadzic donice ogrodową; ich problem.

ponoć średnia to 17 cm w zwodzie. Miałam kilku facetów i stwierdzam, że to prawda a 12-13 spotkałam 2 razy. Nic fajnego potwierdzam

Nic przyjemnego nie ma w posiadaniu dużego sprzętu, podczas seksu trzeba uważać aby kobietę nie bolało, zamiast skupić się na przyjemności, sporo pozycji odpada, ostrzejszy seks to już w ogóle, a i pieszczoty są marne, bo co to za przyjemność jak dziewczyna trzyma w ustach samą "główkę". Zdecydowanie wolałbym mieć 13-14cm i cieszyć się seksem, niż 18cm, bo to jakaś masakra.

średnia to 13-14 nie wiem skąd wzięłaś te 17

" gość wczoraj najgorzej jak ludzie nie znają anatomii czlowieka i myślą ze te małe nawet jak staną są małe a te duże w zwisie rosną niewiadomo ile a tak niestety nie jest często te male w zwisie są większe albo takie same jak staną od tych dużych" x faktycznie mały więcej urośnie, ale nie będzie większy to jest kompletna bzdura

faktycznie mały więcej urośnie, ale nie będzie większy to jest kompletna bzdura x To co powiesz na to że w stanie spoczynku jest 5-6cm, a podczas erekcji 18-19cm? Wielkość penisa w spoczynku nie ma żadnego znaczenia.

POlczyny c***a wiedzą o c*****h :) Ani jak się z nimi obchodzić, ani nawet tego, że ten co w zwisie ma 2-3 cm w czasie erekcji może mieć 13-14 cm :O

bo edukują się na kafeterii :)