Boję się zasnąć. Zrobiłam coś strasznego...

* więc

Miałam orgazm, nie jeden. Jak mnie pieścił oralnie to zupełnie odpłynęłam. Nie pamiętam czy kiedyś miałam aż tak silny orgazm... I to mnie jeszcze bardziej wprowadza w zakłopotanie. Nie spodziewałabym się czegoś takiego.

Byłam skrępowana ale tylko na początku. Gdy już się podnieciłam opory gdzieś też zniknęły... Chociaż miałam blokadę przed pocałunkiem... Nie wiem dlaczego...

jejku jak fajnie ten 'mój' to raczej erotoman gawędziasz, ale ilez on mi kitu nawciskał swoim bajerowaniem, jak to nie byłoby cudownie razem itp. no i się po latach takiego uwodzenia skusiłam. NiE ŻAŁUJĘ jednak, bo nigdy nie żałuję swoich decyzji. w chwili kiedy ją podejmowałam własnie tego chciałam, dlaczego wiec mam potem żałowac i się biczować co było to BYŁO, a było bo tego chciałaś wtedy a teraz nie biczuj się, bo to bez sensu i zachowuj się normalnie, nie udawaj przed nim że wielki dramat sie wydarzył

Co do przygodnych relacji to sama nie spodziewałabym się po sobie takiej akcji jak ta.

u mnie moze było tak, że moje ciało było podniecone, ale mózg nie i nici z orgazmu zastanawia mnie jednak dlaczego nic nie czułam, wiem że u mnie mózg ma więcej do powiedzenia niż żądze, ale nadal nie umiem tego sobie wytłumaczyć, bo pzrecież po to się zgodziłam, aby spróbować i chciałam pzreżyć to ze starszym zresztą doświadczenia w stosunkach nie mam za wielkiego

Ten wzrok... Jak na mnie wtedy patrzył... Spędziłam z nim noc, w jego łóżku, w jego pościeli... Sama sobie nie umiem tego poukładać.

Ludzie to znowu ta idiotka od prowokacji,błagam nie wysilajcie się dla tego zera,tu ludzie mają prawdziwe problemy i nieodpiszecie a jak ta debilka wymysli historię zaraz sie zlatujecie,jej inne tematy to ten ze adoptowal ją lekarz,ze chlopak ją dominuje,ze jej 8 letnia córka chce sie zabic,było tego pełnooooooooo zawsze gra taką biedną myszke i ma problem z dominującym facetem,pisze te swoje fantazje i sie onanizuje chyba

ja również nigdy bym się po sobie tego nie spodziewała... a jednak czasem takie rzeczy się zdarzają. weź to na klatę jako kolejne życiowe doświadczenie i ciesz się tym, co przeżyłaś

a ja właśnie nigdy nie myślałam o nim w ten sposób. To nie powinno się przydarzyć.

Tylko nie wiem jak mam się teraz zachowywać... Trochę szkoda, żeby to popsuło naszą znajomość.

a jak twoja córka molestowana przez ojca który molestował tez ciebie w dziecinstwie,hę?

O czym Ty mówisz? :o

Robiłaś mu laskę? :D

A jak to ma się do tematu czy robiłam czy nie?

Słuchajcie on zaprosił mnie do siebie na kolację jutro. Co robić? Boję się jak to się może skończyć.

skończy się tak że będzie cię jebał

Wez juz k***a skoncz te swoje fantasy Nie spi k*******n po nocach tylko wymysla coraz to glupsze historyjki a ludzie sie angazuja w ten wymyslony belkot.

2015.07.30 -ta historia to jeden z tematów tej debilki,pisała ze w dziecinstwie ojciec ja molestował,a po tym jak zostawiła w rodzinnym domu swoja córke ona liże lalki między nogami:( Ona jest p*****lnięta

Daj znać jak było na kolacyjce :D

Przypominała mi się moja relacja z dr. Tylko że to było na zasadzie mistrz-uczeń. Gdzie miłość do medycyny przerodziła się w wzajemną fascynację. Filtr, wzajemna gra zmysłów, boskie napięcie. Ach! Ale na tym się skończyło. Ma żonę, dwie córki i jest ode mnie starszy o 25 lat. Ale gdyby zrobił choć większy krok to rzuciłabym się na niego jak lwica ale z niego porządny facet albo leniwy...

:D

Pewnie znowu skończy się w łóżku...

To nieśmieszne :( strasznie mnie to męczy a najgorsze jest to że nie będziemy się już spotykać. Już za nim tęsknię. W łóżku się nie skończy. Choć w pokoju lekarskim całkiem niezłe wyrko.

Nie,nie smieszne a wrecz w******jace sa te twoje prowo. To zjeb p******y nie ma swojego zycia to fantazjuje na kafe a glupki sluchaja jak swinia grzmotow.

To nie prowo, bo to ja z 18.44 pisałam.

Up

Spędziliśmy prawie cały weekend razem...