Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lejlaj

Mój partner poznał inną dziewczynę na obozie

Polecane posty

"najlepsze lekarstwo to nowy chłopak" - ależ bzdura! Najlepsze lekarstwo w tej chwili, to skupienie się na sobie. Nilt po rozstaniu i szybkim zaangażowaniu się w nowy związek, nie będzie szczęśliwy. Lepiej stracić złudzenia, niż nimi żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze jedno nie zamkniete dobrze a juz jakas 'mundra'radzi szukac nastepnego!no trzeba byc desperatem,by zranionemu sercu radzic nastepnego dupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty pusty gosciu dalej podbijasz temat prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda dziewczyny :( Może to zauroczenie mu minie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kogo pytasz?bo autorka juz tydzien nie pisze. A ty wrocilabys do kogos kto zakochal sie w innej a potem chcial wrocic,gdyby mu z tamta nie wyszlo?taka desperacja u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejlaj
On stracił dla niej głowę. Sam przed sobą nie chciał się przyznać. Nie mogę w czymś taki tkwić. Zerwałam i wcale nie czuję się lepiej, ale mam nadzieję, że to minie. Okropne jest to, że w głębi serca mam nadzieję, że do mnie wróci. Że ona była pomyłką. Chyba się załamię, gdy będą parą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, czy masz jakas kolezanke obok?? Ciezko odciac kilka lat I udawać ze nic się nie stało. Uwierz, ze czas leczy rany, za jakis czas uswiadomisz sobie, ze z dnia na dzień jest lepiej I lzej. Wiem co mowie, po 6 latach związku musialam szybko stanac na nogi, bylo ciezko ale dziś jestem szczęśliwa zona i za parę miesięcy bede mama :) szczescie przyszlo kiedy przestalam go szukać, tamto się skonczylo a ja skupilam się na sobie. Dobrze, ze zyjecie w innych miastach. Ktoś tu juz pisal- zrob cos dla siebie np jakis kurs, cos co cie oderwie I pozwoli poznac nowych ludzi. To bardzo ważne. Zobaczysz, z każdym dniem będzie lzej :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z drugiej strony to nie jego wina że sie zakochał,nie planował tego.A jak On zareagował gdy powiedziałaś że musicie sie wobec tego rozstać?Parą może i będą bo mają wspólne pasje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejlaj
Jak zareagował? Hmm. Powiedział, że mnie rozumie, a sam nie umiał odejść. Zapewnił, że nie odkryje przed nią swoich uczuć, bo jest starsza i go onieśmiela. Mówił, że to spadło na niego jak grom z jasnego nieba, że tego nie planował, bronił się przed tym, jak tylko umiał. Ona tego mu nie ułatwia, chętnie się z nim umawia, ale nie wiadomo czy z jej strony to przyjaźń czy coś więcej. Zapytałam, o spotkanie z nią, to ostatnie. Przyznał, że zabrał ją do knajpy wegetariańskiej i na spacer po parku. Zapytałam co dalej? Kiedy się z nią zobaczy... Przyznał, że widzi się z nią od razu pierwszego dnia po przeprowadzce do akademika!!! Mają iść razem w teren, robić zdjęcia. Prosty rachunek z tego jest taki, że gdy tylko tam jedzie, to pierwsza rzecz, którą ogarnia, to umówienie się z nią. Powiedzcie proszę, czy powinnam go znienawidzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byl szczery wiec raczej nie ale teraz myśl o sobie I o tym co jest dla ciebie najlepsze, przypominaj sobie zle chwile, zlosc sie na niego- to na prawdę pomaga. Przede wszystkim jednak odetnij się od niego, nie kontaktuj, nie sledz w internecie bo to posypywanie ran solą. On mimo wszystko będzie dazyl do tego zeby się do niej zblizyc a ty masz patrzeć na ich rodzace sie uczucie albo to jak do niej wzdycha? Będzie ciezko ale dasz radę! Jesteś mądra dziewczyna i pozbierasz to na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś bardzo młoda , wszytko przed tobą, moja rada : szybko to wszystko ogarnij - nie marnuj czasu. Szkoda życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż poradzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ileż można pisac?było i się skończyło..to co?autorka ma dalej tworzyc i rozdrapywać ? Załóż swój temat i pisz jak ci nudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejlaj
Ona chyba też darzy go uczuciem. Zamieściła na swoim profilu zdjęcie z nim jak byli na wycieczce, a pod spodem opis "Takie tam sam na sam w lesie... ;)". Nie chcę mi się żyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję. Ale będzie lepiej zobaczysz :* Trzymaj się dziewczyno ,bądź mądra i szczera sama wobec siebie. Po burzy wstaje słońce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jakie są relacje między Wami? Czy On kontaktuje sie z Tobą? Jeśli nie,to znaczy że jednak są razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to a róznica czy tamci sa razem czy nie?po co to wścibstwo?autorka pisze,że zakończyła ten zwiazek. I błędem jest,bo będzie dluzej cierpieć,zaglądanie na jego/jej fejsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jest z nią w związku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jest z tamtą dziewczyną? Jak to się dalej potoczyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj co za wścibstwo pytać dziewczynę która moze cierpi i nie chce juz rozdrapywac tematu. Co ci to da,ze bedziesz cos wiedziec o kims kogo nie znasz od kogos anonimowego?plotkarstwo to sie nazywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zajrzyj tu i daj znać czy oni są razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka nie pisze juz 1,5 m-ca a ty dalej,wscibsko podpytujesz.Co ci do tego czy tamci są razem jak ta dziewczyna moze wciąż cierpi? "Ciekawość ,pierwszy stopien do piekła"hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paradox
A jakby inaczej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejlaj
Cześć, już się pozbierałam z tym wszystkim i mieliscie rację, pobolało pewien czas po rozstaniu, a teraz myślę, że dobrze się stało! Tak, oni są razem. Z opinii wspólnych znajomych wiem, że układa im się dobrze i on chyba faktycznie znalazł dziewczynę swojego życia. Wiem też, że jest mu źle, ze tak wyszło, nie chciał mnie zranić, ale zakochał się w niej i koniec. Wyobrażacie sobie zapewne, jak bolesne jest sluchanie o tym, ale z drugiej strony, trzymanie go przy sobie na siłę nic by pewnie nie zmieniło. Dzięki wszystkim za wsparcie! Dopiero teraz miałam w sobie siłę, aby napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×