Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku! grupa wsparcia

Święte słowa :) pewnie i tak jest ale ciężko o tym nie myśleć jeśli w gre wchodzi już leczenie typu ziółka choćby :)

Ok bilans na podsumowanie dnia -21 dc - baaaardzo delikatnie pobolewują mnie piersi, leciutko brzuch i jakoś tak leciutko rozpycha mi jajniki. I tyle. Czyli standard

Podziwiam, że rozpoznajesz takie małe zmiany. Ja już w sumie odpuściłam szukania objawów- czekam. Jeszcze kilka dni i się wyjaśni. AAA

A ja dziś 12dc i nic nie czuję, wzięłam się za mycie okien bo brudne strasznieeee były. A teraz relaksuję się przy redsie i czekam na mego "chłopa" bo jutro z delegacji wraca. Klara

AAA a jak u Ciebie z tą pozamaciczną ciążą było? to była na naturalnym cyklu ciąża czy po stymulacji? Jak też byłam w pozamacicznej ciąży waśnie po Hsg. Niby po tym badaniu coś się zmieniło bo w końcu doszło do zapłodnienia ale jednak nie była to prawidłowa ciąża. I dodam, że wszystko drożne było i wszystkie wyniki ok. Klara

Hm mm czyli hsg to nie same zalety. Kurde nie chce tego okresu!!!

To nie tak, że to wina tego badania, w moim przypadku chyba tak się nieszczęśliwie złożyło, bardzo polecam Ci je zrobić bo mój lekarz np. był bardzo zadowolony że to badanie pomogło. Ale ty już w ciąży byłaś więc wszystko jest ok, wystarczy tylko "czekać" na odpowiedni cykl. Nie wiem co mam Ci powiedzieć bo sama przeżywam to samo i jednego dnia jestem pełna optymizmu, drugiego wręcz przeciwnie. Klara.

Po 5 miesiącu staran okazało się ze jestem w ciąży. Nie dostałam okresu ale test wyszedł negatywnie. Powtorzylam za dwa fnini dopiero jasna kreska więc znowu chyba za 2 dni Powtorzylam i druga już bardzo widoczna. Poszłam zrobić betke i chyba 1038 czyli 5 tydzień. Wszystko się zgadzalo. Kupiłam malutkie buciki żeby powiedzieć mężowi i w tym samym dniu- jakieś dwie godziny później wylądowaliśmy w szpitalu. Zostawili mnie na obserwacji bo zaczęli podejrzewać ciąże pozamaciczna. Na drugi dzień wielki ordynator stwierdził że to jednak poronienie. I trzymali mnie dalej. 4 dnia w szpitalu doszło do pęknięcia i wyladowalam na stole. Przez to że mnie tak przetrzymali musiałam mieć robiona laparotomie.... AAA

Na naturalnym. Jeszcze się na nic nie lecze i nie zazywam nic. AAA

A jak jajowody? bo moja pozamaciczna była w lewym jajowodzie i niby jest on ok po zabiegu. A co Ci powiedzieli? Klara

Nic nie usuwali. Jajowod ocalał i niby też wszystko ok. AAA

również chciałabym zajść w ciąże w tym roku. dziewczyny, wyznaczacie sobie dni płodne podczas starań? celujecie w owulację?

Ja dzialam z testami owulacyjnymi ale patrzę tez na śluz. Jak zaczal się plony to i zaczęli się wspolzycie. Do momentu owulacji wyznaczonej juz testem :) no i zaczal się 22 DC. Nastroje? Dobrze ze mi się chociaż w pracy upieklo z moja gafa ;) czekam. Kolejny dzień z ziolami luteina i witamina mi. Wczoraj chcialam wypić ta lampkę wina i piciagnelam dwa razy i kompletnie mi nie wchodzi la i odstawilam. A ja to raczej z tych co potrafią wlać za kolnierz :p może to ziola tak oczyszczają organizm? Nie wiem ale czuje się po nich znacznie lepiej :)

Ja Klara NA TEN CYKL czekam od 2 lat. Okazali się w maju ze mam polipa i zrosty po lyzeczkowaniu i histetoskopia. Po niej mialam na wypisie ze wejścia jajowodów budowy prawidliwej

No to trzymam kciuki

A myslyscie kiedyś o Afrodycie? Zastanawiam się nad kupnem. AAA

A co to takiego ta Afrodyta?

Myslalam o Afrodycie. To tali mikroskop owulacyjny na ślinę :) i to przydatne i przy staraniach o dziecko i przy wystrzegania się ciąży :) 22dc sobie leeeeeci. Hmmmm

Podsumowanie 22 DC. Zmęczenie jest, sikanie jest, bólu piersi nie ma, brzuch tez dziś nie bolal. Tak bardzo chcialabym utrzec nosa mojemu M. On nie wierzy ze zajde, co mowie cos w stylu ,teraz tego nie zrobię bo mogę być w ciąży...., odpowiada ,taaa na pewno,. I tak oto w jedynej osobie która wie ze się staram nie mam oparcia.... takie życie :( powiem Wam szczerze - bardzo boje się dostać okres, nie potrafię tego normalnie uzasadnić, ale tak jest. Z jazda chwila jestem bliższa poznania prawdy i jednocześnie chce juz wiedzieć ale się boje. Bo nic nie wskazuje..... nic nie daje znac

U mnie też dalej nic. Pogodziłam się już z faktem @. I tak już tego nie zmienimy. Będziemy działać dalej... AAA

AAA czyli zakladasz ze dostaniesz okres? Czemu? Chyba zbytnio wsluchujemy się w swój organizm a tak naprawdę ciąża tak wcześnie nie daje o sobie znac

Moje koleżanki zawsze miały objawy. Bolace piersi czy senność. A ja nic. Za często wmawialam sobie objawy. Teraz czekam ci pokaże czas. AAA

Ale oparcie w mężu mam i tobie też życzę Biala

AAA kiedy testujesz? Mój MA to juz taki typ... ale widziały gały co brały to pretensje tylko do siebie. Poza tym po 2 poronieniach i 2 kolejnych latach tylko kobieta nie straci nadzieji

Moja koleżanką nie miala żadnych objawów. Po braku okresu przez 10 dni się zorientowala choć do końca byka pewna ze to przesunięcie przez chorobę ;)

Niedziela-wtorek mam mieć okres Ale dziś już ciemniejsze plamki więc okres napewno będzie

Biała a jak u Ciebie? AAA

Klara a i Ciebie jak? AAA

U mnie 23 DC. Piersi zaczynają być tkliwe i pelniejsze. Co rusz boli mnie brzuch i leje się ze mnie :/ to chyba luteina wciąż mam mokro. No i z nosa mi leci :/ wieczorem o 20.30 mega zmęczona a o 7.30 rano juz wypoczeta na 2 godz.... do okresu a raczej ewentualnego odstawienia luteiny ok 4 dni. Godzina prawdy coraz bliżej. A to Ty AAA masz plamienua??

No i of course maz nadal uważa ze się nie uda!