Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku! grupa wsparcia

18 DC czas zacząć! Z optymizmem. Choć ciężko bo. Cala noc snily mi się koleżanki w ciąży :/ i tak mnie to umeczylo ze szkoda badać.

Od jutra luteina

Ja dziś 9 dc, do owulki jeszcze daleko, bo miewam ją tak ok, 17-20 dc. Póki co ziółka, wiesiołek i migdały. A tobie BiałaGurami cierpliwości w czekaniu do testowanka:) Klara

No ja zaczynam być nerwowa bo w ogóle nie czuje się ciazowo, no ale dziwnie by bylo w 18 DC czuć się ciazowo. A jakoś tak czasem mam nadzieje a czasem mniej bo wciąż pi Gliwice chodzi myśl - dlaczego tym razemialoby się udać? No ale gdyby kiedyś się udali to myślę ze nie byloby wczesniej żadnych famfarow czy wiwatow... tylko od tak okres by nie nadszedl....

19 DC. Luteina. Odstawiam castagnus. Objawów brak, nadzieji.... hm mm może nie ze brak ale malo za to wiara wciąż 102% ;) no i tlumaczenie sobie ze dopiero zaczelam leczenie i jak w tym cyklu się nie uda to nie jest koniec świata. Choć czasem mam takie wrażenie...

ja długi czas próbowałam zajść w ciążę i niestety bez efektów. okazało się w końcu że przyczyną jest niepłodność. w naszym przypadku jedynym rozwiązaniem jest in vitro. wreszcie w tym roku się na nie ostatecznie zdecydowaliśmy. jesteśmy pełni nadziei tym bardziej że będziemy to robić w jednej z najlepszych klinik (ab ovo). cały czas mamy również wsparcie psychologa. nie nastawiamy się na sukces od razu po pierwszej próbie ale wierzymy że się uda.

Nieplodnosc? To różni się od bezplodnosci, jaka przyczyna ze tylko in vitro?

Mija powolnie 19 DC. Będę robić ogórki do sloikow :) z rana znowu do pracy. Teraz jestem juz tylko naziolach infermie i witaminach. 10 dni oczekiwania z luteina przede mna!!

Dziewczyny a jak u was teraz z temperaturą po owulacji? Miałyście kiedyś tak, że wieczorem była niższa niż rano? Wiem, że mierzy się zaraz po przebudzeniu, ale tak z ciekawości mierzyłam i każdy pisze, że wieczorem jest wyższa, a u mnie niższa...

Wiesz co mierzy się i liczy PODSTAWOWA temperaturę ciala czyli ta rano. Wieczorem drugi raz nie mierzylam nigdy :) i oto 20 DC. Ale zlecialo nawet nie wiem kiedy... i co, wszelkich objawów brak :) nie bola piersi ani brzuch. Ale bralam castagnusa a on walczy z takimi odczuciami obrzęku. Wciąż po głowie chodzi mu hsg i myśl ze może nigdy się nie uda.... ale już 2 razy się udalo to może i ten trzeci. Szkoda ze to moje forum to taki praktycznie monolog. Zalozylam go z nadzieją wsparcia a tymczasem tylko wylewam tu swoje żale i smutku bez odzewu

No nie wiem czemu nikt inny tu nie pisze. Ja rzadko mam czas żeby przysiąść i coś napisać, ale wchodzę tu i czytam co piszesz. Ty castagnus bierzesz tylko do połowy cyklu? Czemu tak? Klara.

No i w 20 dniu nie doszukuj się objawów ciąży bo to nie ma sensu, tracisz tylko nerwy. Sama tak robiłam, miewałam wszystkie objawy, od zgagi po mdłości a ciąży nigdy nie było. Klara.

A to wiem , że w 20 dniu cyklu nie ma szans na objawy. w drugiej ciąży w 24 dc miałam plamienie implantacyjne i już wiedziałam, że to to ;) W pierwszej po prostu okres nie przyszedł. Obie stracone... ;( Castagnusa biorę do owulacji bo on zbija prolaktynę a to tylko do owulacji bo prolaktyna ją hamuje :) Obecnie zostały tylko zioła, infem, magnez, żelazo i luteina. I czekam. Kurcze szybko leci mi ten cykl. Dziś narobiłam małego bigosu w pracy i ze stresu się aż chyba lampki czerwonego wina napiję ;/ Makabra. No i coraz bliżej punktu zero. Bardzo się boję, z jednej strony jestem świadoma, że może po prostu się nie udać od razu, a z drugiej boje się, że jak się nie uda teraz to się już nigdy nie uda. Głupie myślenie

Napij się tego winka, odstresuj się. A co takiego narobiłaś w tej pracy? Mi też szybko cykl leci, dziś już 11 dzień, za pasem owulka a potem znów czekanie:) Ale na luzie do tego podchodzę bo na początku kolejnego cyklu wizyta w klinice. Mam nadzieje,że w tym miesiącu @ przyjdzie tak ze we dwoje bedziemy mogli tego samego dnia wziąć wolne i jechać bo ostatnio się nie złożyło. A nie boisz się leków z ziołami łączyć? ja też brałam bromergon i castagnus ale odstawiłam jak zaczęłam zioła pić. Klara

Ja mam dzisiaj 23 dzień cyklu. Czekam tak samo jak ty. Objawów też oczywiście brak. W weekend już się ucieszyłam, że coś może być na rzeczy, bo zaczęły mnie boleć piersi, ale teraz już mniej więc chyba nic. Robiłam badanie prolaktyny, w przyszłym tygodniu mam skierowanie z całą listą. Jak wyniki będą ok, to chyba zbiorę kasę i pójdę na HSG, AAA

Tez myslalam o hsg prywatnie ze znieczulenie i w kulturalnych warunkach.... mnie piersi nie bola za to baaaardzo delikatnie zaczyna bolec mnie brzuch chwilami leciutko go czuje. I wina mi się kompletnie odechcialo!! Makabra :) sam czlowiek nie wie czego chce. Nie boje się laczyc przecież może pomoc :) odwagi i Heja do przodu. Piwzielam smutna decyzje o zerwaniu kontaktu z moja kuzynka i jednocześnie najlepsza przyjaciolka bo zaszla w ciążę :( bardzo mi z tym źle i będzie mi jej brak ale nie mam silnycierpiec patrząc na jej rosnący brzuch. I tak trace lud******olo

Ja robiłam Hsg na skierowanie w szpitalu na fundusz. Klara

No tak moja gin powiedziała że nie słyszała że na NFZ można. W sumie nie ma się co dziwić bo przecież przyjmuje też w prywatnej klinice gdzie hsg kosztuje 900zł. Najtańsze znalazłam za 500zł w Krakowie. Do tego trzeba doliczyć jeszcze badania obowiązkowe przed.... Chyba pora zmienić ginekologa. Znacie jakiegoś z Krakowa? AAA

To moja gin do której chodze prywatnie tez mnie wysyla do siebie do szpitala na NFZ. 900zl?? To chyba jednak na NFZ pójdę :/ o ile mnie po moim wybryku z roboty nie wyrzuca :p niekompetencja rzecz ludzka :D dziś zaczynam 21 DC. Jakieś objawy u Ciebie AAA?? No bo u Ciebie Klara to raczej objawy owulacji niz ciazowe :) psranoja snily mi się ciężarne koleżanki, ale prawda jest taka ze gdzie nie spojrze to przyjaciolki/znajomi / rodzina w ciąży... tylko ja jakoś tak nie :/ ale panicznie boje się tego okresu. Mam nadzieje ze będziecie wsparciem w smutnych chwilach :( bo takie mogą się zgodnie z moja ciąg la myślą - czemu ma się teraz udać?- i - a jak się nie uda migdy-

Często przyczyną jest dieta którą mamy tuszcze itp. ..Do tego powinniśmy na luzie się kochać nie zwracać uwagi w miedzy czasie się oczyszczać ziołami oboje jak skrzyp pokrzywa itp....Do tego podczas badań ginekologicznych nawet ma fotelu mieć męża przy sobie cały czas ginekolog wtedy bardziej się stara i nie ma rutyny która jest zgubne. Bo nie jesteście zacofane by wtydzic się własnego męża przy badaniu pochwy czy porodzi.Wiem że ginekolodzy będą krytykować bo nie chcą świadków przy zabiegach i badaniach.

Aaaa i zapomnialam dodać ze od poniedzialku NON STOP chce mi się siusiu, a od wtorku po pracy po prostu padam spać ze zmęczenia bo chyba bym zemdlala inaczej. Ale nie biorę tego pod uwagę bo to za wcześnie owulacja byla ok pt, SOB. Ale fakt jest taki ze tak mam. Aż mi w pracy wstyd non stop latać to WC :p ciekawe czemu tak się dzieje? Może hormony z drugiej fazy cyklu??

Mój M gościu po tym jak towarzyszy mi przy badaniach jak poronilam w tej ciąży powiedzial ze juz nie ma silny więcej oglądać a później tracić. Na dietę przez lam :) bez slodyczy i bialego pieczywa :)

Hm mm a może by tak z mięsa zrezygnować?

Ja byłam u dietetyczki, gin mi kazał 5 kg schudnąć, mowilam ze staram sie o ciążę, dieta jest bogata w mięso drobiowe i ryby. Z wieprzowiny tylko polędwica spopcka. Poza tym wiele warzyw gotowanych i surowych, dużo jogurtów naturalnych, maślanek i kefirow. Pieczywo pełnoziarniste. Klara

Hej Biala nie mam objawów. To znaczy jestem bardziej zmęczona ale myślę że to sobie wmawiam. Objawy można mieć na zawołanie. Temp. Jak wierzyłam ostatnio to rano w okolicach 36.6 a tak to 36.1. Teraz już nie mierze. Jak byłam w pozamaciczna to nie miałam objawów i tego też się boję. A ty z Krakowa jesteś? AAA

wiec ciebie autorko wspieram:))

Hej kochane fajnie, że się odezwałyście :* jakoś tak od razu raźniej. Mija powoli 21 dc. no ja dziś miałam minimalne kłucie w jajnikach ale w innych cyklach tez tak miałam. Piersi nie bolą ( a zawsze bolą!! Kurde :P) hmmm i tyle. I czekam. Więc generalnie objawów brak. I jak tu mieć nadzieje jak nic nadziei nie dodaje??

Z okolic Katowic :)

Dziś w ogóle zauważyłam u siebie minimalnie rozciągliwy gęsty biały śluz, a taki zawsze do tej pory zwiastował u mnie .... @. Ale nie wiem jak będzie w cyklu ciążowym

Mam 40 lat, staram się od dwóch cykli, czytam Was dziewczyny i myślę sobie że im bardziej człowiek się skupia na liczeniu dni tym gorzej. Sama łapię się na tym że kilka dni dziennie sprawdzam w kalkulatorze dni płodnych który to dzień, kiedy owulka, kiedy ewentualna implantacja itp. to chore, nie można tak, bo głowa się nakręca i hormony stresu wszystko psują.... chyba nam wszystkim przydałby się romantyczny wyjazd na Bora Bora na dwa tygodnie i wtedy ani leki ani ziółka ani suplementy by nie były potrzebne, słońce, morze i małżonek zrobiłyby co należy.