Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KKKM

dać szansę?

Polecane posty

Gość gość
6. Kłótnia, w jej przypadku, oznacza nieobliczalne zachowanie. Przespała się wiele razy z kolegą bez uczuć, a co zrobi, jeżeli dziecko ją zdenerwuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKKM
ludzie! OWSZEM ona zrobiła coś wysoce nagannego moralnie. Jak wielu rodzicow na tym świecie, żyjących w zwiazkach małżenskich. ilu z nich romansuje? i czy im wszystkim odbiera się dzieci? opanujmy sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze dzień, dwa i naiwny autor wmówi sobie, że na pewno ją zmuszał :D ręce opadają ale ta panna zna go dobrze i pewnie wie jaki z niego łoś, popłacze mu jakiś czas i znowu ją przyjmie, a jak emocje opadną, jak opadnie potrzeba tłumaczenia jej (swoją drogą to cecha kobiet no ale jak widac nie każdy facet ma jaja), to za rok, dwa nasz kochany autor nie będzie potrafił z tym normlanie żyć, no ale cóż, ma co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiesz, że ojciec tez ma prawo do sprawowania calkowitej opieki? i nic w tym zlego. nie chcialbys tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p.s. a co do odbierania jej dziecka, na głowe poupadaliście? :D to że nie kocha autora i robi go w konia nie oznacza, ze dziecko jej należy zabierać, ogarnijcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym co ty o niej wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKKM
Chce szczęścia dziecka. a dziecko potrzebuje matki. i nie mam prawa mu jej odbierać. a w Polsce dzieci zostają dane na wyłączność ojcom w bardzo, bardzo ekstremalnych przypadkach. a nie wtedy kiedy matka prowadzi podwójne życie. To mimo wszystko nie jest wystarczający argument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ona tobie nie odebrała szansy wychowywania dziecka swoim zachowaniem? Nie zależy ci az tak? Nie chcesz nawet spróbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Argumentem jest to, że piła wiedząc o ciąży i naraziła dziecko na utratę zdrowia. To, że wypiła mało nie znaczy, że to nie będzie miało wpływu na rozwój płodu. Przeciwnie - brak alkoholu jest najważniejszy w 1 trymestrze. Dziecko też potrzebuje ojca. I to wcale nie są ekstremalne przypadki, że mężczyzna sam je wychowuje. Ekstremalne jest to, że on kocha to dziecko na tyle, że jest w stanie się tego podjąć. Ty najwidoczniej nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Argumentem jest to, że piła wiedząc o ciąży i naraziła dziecko na utratę zdrowia. To, że wypiła mało nie znaczy, że to nie będzie miało wpływu na rozwój płodu. Przeciwnie - brak alkoholu jest najważniejszy w 1 trymestrze. Dziecko też potrzebuje ojca. I to wcale nie są ekstremalne przypadki, że mężczyzna sam je wychowuje. Ekstremalne jest to, że on kocha to dziecko na tyle, że jest w stanie się tego podjąć. Ty najwidoczniej nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKKM
Bede je wychowywał. Najlepiej jak umiem. Ale nie zastąpię mu matki. Nie chce walczyć z nią. Najlepsze co mogę zrobić to zyc z nią pokojowo. A nie tracić czasu na sądowe batalie i traktowac dziecko jak kartę przetargowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto placi za testy dna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potem nie chciała już tego robić, a nasze relacje się nie poprawiały. X Jakby nie chciała, to by tego nie robiła. Znów ją usprawiedliwiasz , daj sobie z tym spokój. Uwierz mi przerabiałem podobny schemat i tak długo jak będziesz ją usprawiedliwiaj, tak długo nie będziesz mógł ruszyć z miejsca. Z czasem zaczniesz myśleć, czy czasem do niej nie wrócić jak tak dalej pójdzie. Przechodziłem przez to, rozważałem nawet powrót, ale wtedy zaskoczyła mnie ejszcze bardziej, co i pewnie Twoja ex też niebawem zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajna TA jedyna która popuściła szpary twojemu koledze. Skakała po jego fiucie i jęczała a ty jebałeś na wasze wesele xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jest patologiczna. Nikt normalny nie pije i nie uprawia seksu z obcymi Mężczyznami w trakcie ciąży i to bez zabezpieczenia. Jest niezrownowazona! Bardzo chora i nieodpowiedzialna z niej osoba i na ten moment najgorsza matka na świecie. A ty Jeszcze mówisz "ona się nie puszczala" no to skoro się Nie puszczala i jest wzorem cnót i idealną matką to czemu z nią nie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chcialbys jeszcze do niej wrocic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu to się tak zapycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie chcesz tego dobra dziecka.... Jeżeli byś chciał, to byś z nim mieszkał, a to ona by przychodziła w odwiedziny. Pomyśl sam.... jakiego rodzica byś wolał? Z kim dziecku byłoby lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zobacz jak sie powinna zachować na przykładzie innego tematu: http://f.kafeteria.pl/temat/f1/narzeczony-p_6336759 i już jej nie usprawiedliwiaj. Dobra matka ... zabawne. A jakby twoja matka piła z tobą w ciąży i rozbiła przyszła rodzinę? Ojciec chciałby "wychowywać" 2 razy w tygodniu? Tak się nie da budować stabilnej więzi z dzieckiem. Przemyśl to. Musisz się postarać o dziecko zaraz po porodzie. Inaczej może być za późno. Ale póki co masz większe szanse niż ona na wychowywanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, od kiedy picie w ciąży to nie patologia? Od kiedy niewiedza, kto jest ojcem dziecka to nie patologia? A jeżeli ktoś by cię zapytał 2 miesiące temu: Czy kobieta pijąca w ciąży powinna wychowywać dziecko? Czy kobieta niewiedząca, kto jest ojcem dziecka jest puszczalska? Co byś SZCZERZE odpowiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nie spróbujesz w sądzie, to możesz tego do końca życia żałować. Dziecko będziesz kochał znacznie bardziej niż tą k....ę. Jak możesz mieć do niej zaufanie w jakiejkolwiek kwestii, a tym bardziej tak ważnej? Dziecko kocha rodziców tak samo, matka wcale nie jest ważniejsza. Mówisz, że już z nikim nie chcesz być. Ok. Ale rodziny też nie chcesz? Mógłbyś mieć piękne życie ze swoim dzieckiem. Znam kilku młodych chłopaków - młodszych od ciebie - którzy to robią. To nie jest nic niezwykłego. Jestem przekonana, że jeżeli przed urodzeniem złożysz wniosek (z testami DNA) o opiekę tymczasową, do czasu ustalenia miejsca zamieszkania dziecka przez sąd, to ją dostaniesz! Nie myśl o tej dziwce, tylko o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patologia, duże słowo. Marcin, weź dwa głębokie wdechy zanim zaczniesz czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lena, a znasz lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem się w g****o wdepnie.... Tak bywa... Nie ty ostatni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego poszla do twojego kumpla, a nie do swojego? musiala wiedziec, ze sie wyda... tylko nic ja to nie obchodzilo, tak jak i dziecko. ale ty byles slepy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie popieram jej zachowania, ale nazywanie tego co zrobiła ''patologią'', a jej ''dziwką, suką, szmatą, kurwą'', uważam za duże przegięcie. Świadome picie alkoholu w szczególności w pierwszym trymestrze, kiedy to w 8, czy 9 tygodniu rozwija się układ nerwowy, jest bezmyślne, głupie i juz wcześniej pisałam, że jest duże ryzyko uszkodzenia płodu, nawet przez wypitą niewielką ilość alkoholu. A co do tego, że sypiała z dwoma, to moje zdanie od początku jest znane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, zawsze mogla z 3....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie są tylko ludźmi, każdy popełnia błędy. Ty byleś zimny nie słuchałeś, ja poniosły emocje. Wszyscy tu mówią jak mogla , nic ja nie usprawiedliwia. Ludzie tu piszą ,ze zdradziła Cie wiec nie kochała , kochała Cie wtedy gdy byleś chory bo przecież to co robiła robi każdy kto kocha. Kazdy pisze to co mu pasuje w danej sytuacji i tylko aby dokopać. Kazdy widzi tylko swój punkt widzenia. Ty teraz słuchasz innych i podajesz się ich słowom ale dziwisz się ,ze ona gdy była załamana słuchała slow waszego przyjaciela. On pewnie mówił o Tobie tak samo jak tu każdy mówi o niej teraz. Juz wiesz ,ze Twój kolega nie trawił Cie wiec domyśl się co na Twój temat jej mówił. Dostała tez od niego ciepło ,zrozumienie, którego Ty jej skąpiłeś. Kolega wykorzystał moment słabości w waszym związku, wiedział jak się wbić i zrobił to z premedytacja. Uległa , jej błąd i za ten błąd będzie cierpieć a Wasz kolega będzie się cieszył ,ze rozwalił Wam życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj no tak, zawsze mogla z 3.... x Mogla i z 10-ma , mogla pójść do klubu swingersów i oddać się rozkoszy. Hedonizm nie jest patologia , wielcy ludzie byli hedonistami i jakoś nikt patologia ich nie nazywa. Nauczcie się najpierw znaczeń slow a później ich używajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×