nie wchodzcie w ten temat proszę...

w piątek jadę do spa a ty dalej na kafe...

Pazipierdku

Jak sie doopy da jest i na spa

mówisz?? no w sumie to bym chciała... chociaż raz to w tym roku zrobić.

pisałam już to ze sto razy że w tym roku się nie seksiłam a w tamtym tylko 3 razy ale ok... piszcie sb :0

Ja robie bo mi sam pełny portfel nie wystarcza. A ty masz hajsy z mopsu i za roznoszenie ulotek

nigdy nie roznosiłam ulotek a do mopsu nie chodzę bo moja siostra tam pracuje i z racji że mieszkamy razem nic mi się nie należy :(

Nie wiem jak ty him może i ty dajesz, normalni zarabiają. No , ale skoro to dla ciebie taki luksus ,,,

osobiście uważam, że to jest straszne, żyć w takim celibacie. Ja bym nie dał rady, nawet tygodnia wytrzymać

Kiedy dasz pusie do oceny?:D

nawet stypendium :( dzieciaki dostają a moja córcia nie będzie miała bo ciotka nie chce machlojek robić bo boi się utraty stołka :(

gość 23:08 nie rozumiem jaki luksus??

no cięzko się żyje bez sexu, ale jakoś się nie składa :( ostatnie 3 lata totalna lipa...

No luksus skoro na kafe piszesz o tak istotnym dla ciebie wydarzeniu. A ze nie rozumiesz to norma . Nie spodziewam się po tobie myślenia

a co ma mieszkanie z siostra do otrzymania stypendium czy zasiłkow? skoro się nalezy to dziecko powinno otrzymywac czy matka na dzieci niewazne czy sie mieszka z siostra pracujaca w mopsie. pierwsze słysze zeby rodzina osoby pracujacej w mopsie nie miala prawa do zasiłku tylko dlatego ze mieszka z tą osobą.

Wow, him masz wprost przepiękne ciało na tej foci z dzieckiem w tle i krótkich spodenkach. Moim zdaniem masz świetnw nogi, pupę i pierś też niczego sobie. Lubię dziewczyny z bardziej umięśnionymi nóżkami, a nie jakieś patyczaki jak u rubik. A co do zdjęcia posągu Maryji, wydaje mi się, że tam ta woda długo stoi, a taka woda jak postoi długo robi się rdzawa. Pewnie sporo różnych mikroorganizmów i bakterii też tam jest, które nadają jej takąspecyficzną barwę. Przykra sprawa, może zgłoś to gdzieś u siebie władzom kościelnym? Pozdrawiam

jeśli złożyłabym podanie do mopsu o stypendium dla dziecka, musieli by przyjechać zrobic wywiad a moja siostra sb tego nie życzy, mieszkamy skromnie ona się wstydzi przed koleżankami z pracy.

PInokio, myślałam aby to zgłosić grabarzowi? a co do mojego zdj.to ktoś wstawił zdjęcie innej kafeterianki że niby to moje dziecko na łóżku leży a ja sb focie pstrykam...

poza tym nie robię zdjęć przy dzieciach, tylko kiedy są u ojca. a druga sprawa że ta fotka jest nieaktualna_byłam na niej 4 kg grubsza.

Szkoda, bo moim zdaniem tamta waga ci służyła bardzo dobrze ;). Tylko jakieś płaskie patyczaki się tutaj plują, a faceci lubią takie kobiece kszałty.

dodałam właśnie zdjęcie z dziś na innym temacie :)

To nie jesteś ty? Aha, sorry za pomyłkę. Pamiętam twoje zdjęcie nad jeziorkiem w bikini. W sumie masz podobną budowę ciała i wyglądałaś niesamowicie na tatej foci.

Spróbuj zgłosić to grabarzowi. Jak posąg Maryji dalej będzie tam leżał po 2 tyg. Od zgłoszenia, to trzeba będzie zgłosić to komuś innemu. Dziwię się, zże nikt wcześniej jej nie zauważył ani tego nie zgłosił.

ja myślę że ten posąg ktoś celowo tam wyrzucił przy wymianie pomnika na nowy...

a co do mnie to teraz wyglądam tak http://static.pokazywarka.pl/i/6048597/614174/zdjae-cie-7966-e1.jpg

Bardzo ładnie :). Ta sukienka fajnie podkreśla twoje ciało i ogólnie biel ładnie komponuje się z blond kolorem włosów. Chyba nóżki masz nieco szczuplejsze od tych z pierwszej foci. W innym temacie napisałaś, że opuszczasz kafeterię, to prawda?

Tak, póki co walka trwa-chcę odejść a nie potrafię.

Podstawowe pytanie to, czy kafeteria niszczy/zatruwa Ci życię w jakiś sposób? W sumie to ty tutaj jesteś od pewnie długiego czasu. Wydaje mi się, że kafe to takie twoje hobby jest po części. W sumie to forum nie jest takie złe, a nawet unikalne ze względu na swoją otwartość i luźne podejście. Niestety ma to swoje minusy w postaci sporej ilości sfrustrowanych trolli :). W sumie to normalne, że człowiek się udziela sie systematycznie w miejscach, w których lubi przesiadywać.

ja nie lubię kafe tylko kocham i to jest toksyczna miłość, jednostronna, nieodwzajemniona, nie chcą mnie tu...

jestem tu regularnie od roku, wczesniej to nie był mój nałóg tylko raz na tydzien, raz na miesiąc a nawet na 2 lata zapomnialam o kafe. Jednak od roku myślę głównie o kafe i to jest męczące.