teściowa nie pracuje a nie chce zająć się dzieckiem

15"43,a tos pojechala bzdura.Kazdy powinien zdrowo sie odzywiac.tak samo dziecko,jak w wieku starszym czy srednim. I ubrac podobnie.

Ogarnijcie sie.Kazdy jest jednakowo wazny.

a nie zauważyłaś, że dziecku trzeba kupić zabawki i wyposażyc do szkoły, emeryci maja mniej wydatków, a chodza w starych ubraniach bo nie rosną ;)

Teściowej dziecko czy wasze??? Zrobiliście sobie niewiadomo po co i próbujecie podrzucić komukolwiek jak zgniłe jajo. Jak was nie stac na nianke albo na żłobek to nie stac was na dziecko. Najlepiej urodzić i miec z głowy a babka niech sie na starość cały dzien użera z rozwrzeszczanym bachorem i zmienia pieluchy. Dziecko jest rodziców i nie masz prawa byc wściekła na teściowa, ona sobie tego dziecka nie zrobiła tylko ty, jestes po prostu bezczelna.

Wzorem zachodnim moi rodzice mnie olali po maturze i na zimno kazali spadać, choć mama zarabiała w budżetówce, a tata był górnikiem więc biedy nie klepali mogłabym tam jeszcze spokojnie mieszkać i żyć przynajmniej żeby choć licencjat zrobić ale nie to nie. Wykształciłam się sama tyrając jednocześnie w butikach, restauracjach, a nawet myjąc kible byle tylko te studia skończyć. Tak więc ja wzorem zachodnim jeżeli trzeba będzie oddam ich do domu starców i nawet mi powieka nie drgnie. Tak owszem jestem, podła, zła i mściwa tylko się nie posiusiajcie wielkie obrończynie starych, sknerowatych zgredów :o

Też mam dwójkę dzieci. Powiem tak – teściowa może pomagać, ale sporadycznie, jak coś tam wyskoczy, że trzeba załatwić. Nie ma nikt prawa zmuszać starszą kobietę do opieki nad dzieckiem, bo ona ma swoje życie i swoje kłopoty. Jak się jest dorosłym, to trzeba sobie radzić samemu. Można się zarejestrować chociażby na http://otoniania.pl/ i sobie poszukać opiekunki. Każdy ma prawo do własnego życia!

ty tez kiedys bedziesz starym zgredem.

Roszczeniowe synowe nie dopuszczaja tej mysli,ze kazdy ma prawo wyboru,nie przymusu.

16.00 Dokładnie.

No właśnie bo jak teściowa pracuje to nie moze juz odmówić pilnowania cały dzien nieswojego bachora i musi sie zając a matka dziecko urodziła, wcisnela je komuś na odwal sie i nie przeszkadzaj i stawiaj jej pomniki! Najlepiej zeby teściowa za free robiła cały dzien przy bachorze, karmiła, kupowała wszystko i jeszcze sie tym zachwycała. A nie każdy chce starość spędzić w pieluchach, po to starsze kobiety nie mogą zajść w ciąże bo siły i cierpliwość juz nie te zeby latać cały dzien za małym dzieckiem!!

gość dziś ty tez kiedys bedziesz starym zgredem. xxx być może ale nie sknerowatym :) i swoim dzieciom zapewne studia jeżeli będą się chciały uczyć, a nie wystawie za drzwi po maturze jak to zrobili moi rodzice ze mną. W tydzień musiałam znaleźć pracę i dach nad głową tak owszem oni maja takie prawo, a ja byłam roszczeniowa smarkulą i to mówią wszystkie te którym rodzice opłacali stancje, dawali kasę i żarcie z domu.

gość dziś Te gdaczące na POLSKIE GŁUPIE OBYCZAJE i roszczenia młodych. Powiem wam, że tylko w Polsce jest pałowanie się babciami z alzheimerem, dziadkami po wylewach, tylko w Polsce lata się myć i czesać babcię do szpitala, tylko w Polsce wozi się babcie i dziadków do lekarzy i na zakupy, tylko w Polsce organizuje się występy w przedszkolach i szkołach na dzień babci/dziadka. Na tym świecie, na którym tak sobie osiemnastolatkowie radzą co tak zachwalacie starych dziadków oddaje się do domów opieki i ogląda raz w roku albo i wcale, a o laurce na dzień babci nikt nie słyszał. Pamiętajcie, że to działa w dwie strony! xx Dziwne, bo w kraju gdzie mieszkam organizuje sie przynajmniej raz w tygodniu przedstawienia/wystepy w domach opieki spolecznej , na którch to dzieci " zabawiaja ' staruszków :) z róznych dzieciecych grup zainteresowan. I w przedszkolach i w szkołach organizuje sie przedstawienia na ktore zaprasza sie rodziców /dziadków.. Dzien babci czy dziadka , matki jest w inny dzien niz w Pl , wiec moze dlatego nie zauwazyłas ? Pomoc panstwa w opiece nad osobami starszymi/chorymi to super sprawa i własnie dobrze jest , ze nie jest podobnie jak w Pl.. Sa domy opieki dziennej , gdzie staruszkowie moga spedzac cale dnie , maja nawet rehabilitacje ! nikt nie jest obciązony opieka nad rodzicem ponad sily, zostawiony z tym sam. A kwestia odwiedzania rodiców/dziadków.. cóz to juz zalezy od kultury, wychowania i relacji rodzinnych :)

gość dziś do tych co uważają, że teściowe się napracowały i mają schorowane kregosłupy: jakoś latać po marketach i po galeriach to mają siłę, ZUS tam powinien wysłac inspektorów incognito, o jedna z druga by rentę straciła... niby schorowana ale po galeriach lata aż jej łeb odskakuje!!!!!!!!!!!! xx Przeciez to samo robia synowe, jak tylko 2 kreseczki zobaczą to bach L4 :D Wam wolno a im nie ? :D

ość dziś Wzorem zachodnim moi rodzice mnie olali po maturze i na zimno kazali spadać, choć mama zarabiała w budżetówce, a tata był górnikiem więc biedy nie klepali mogłabym tam jeszcze spokojnie mieszkać i żyć przynajmniej żeby choć licencjat zrobić ale nie to nie. Wykształciłam się sama tyrając jednocześnie w butikach, restauracjach, a nawet myjąc kible byle tylko te studia skończyć. Tak więc ja wzorem zachodnim jeżeli trzeba będzie oddam ich do domu starców i nawet mi powieka nie drgnie. Tak owszem jestem, podła, zła i mściwa tylko się nie posiusiajcie wielkie obrończynie starych, sknerowatych zgredów pechowiec.gif xx No i ok ! Zapewnisz im opieka , za która bedziesz placic, bo z ich emerytur nie starczy na calośc. Przeciez nikt od ciebie nie wymaga byś WŁASNORECZNIE im podcierała tyłek !

Taaakk emeryci to bogacze... 880 zł odejmijcie jakis czynsz, prad, gaz itp , ti ile zostanie ? 500 zł ?Jakies leki ze 100 zl na miesiąc..a bywa duzo więcej! To faktycznie te 400 zl na miesiąc to zabójczo wysoka kwota ! 100 zł na tydzien na jedzenie, a gdzie jakies buty co to niby sie nie niszczą, przeciez nosza stare szmaty , bo nie rosna.. A jak sie cos zepsuje ? Chocby wiekowa pralka czy odkurzacz ? A jak ktos potrzebuje specjalnego sprzetu do funkcjonowania na codzien ? Nie macie pojecia o czym piszecie.. Przecierz w PL mieszkaja tabuny szczęsliwych, zadowolonych emerytów ! Takich jak w DE ! Zycze tym wszystkim zazdrośnikom takich samych bogactw na emeryturze.. I nie, nie jestem babcia , ani na emeryturze, ale mam mame , inwalidke od urodzenia , która całe zycie popylała fizycznie jak mogła , by mnie utrzymac i ma wlasnie taka emeryture.. gyby nie moja i meza pomoc , zylaby w nędzy. I nie pilnuje i nie pilnowała moich dzieci. Chodziły do złobka i przedszkola.

Ostatnio moja znajoma placila 3200.To znaczy doplacala za calodzienna opieke ze swoich poborow,bo z emerytury nie starczalo.Na to podpisuje sie stosowna umowe.

http://olx.pl/oferta/czapeczki-CID88-IDakHdF.html

Jakas zazdrosnica pisze tu o galerii i babce tuz po 60-tce czy jakos.Sorry,60 to juz staruszka?ty ile masz lal,kobieto?ze uwazasz kogos kolo 60-tki za starca. Dzis w tym wieku trzeba jeszcze pracowac!!!

15'47,jakos pominelyscie ten wpis gdzie dziewczyna pisze jak ma i jak daje rade. To nie w PL.z dala od mamusi,tesciowej.Mozna?mozna.

Tesciowe maja czkawke od waszych utyskiwan na nie.

Faktycznie, komuna dała za freesmiech.gif Dobre ! Twoim starym tęz komuna dała za free ? usmiech.gif Słusznie, nie wiadomo skąd takie głupie sie rodzą.. XXX Di dzisiaj pamiętaj opowieści mojej tesciowej jak dostała mieszkanie za butelkę wódki!! Bo znajomy pracował w urzędzie i dostali przydział. Jak kupowałam mieszkanie z męzem (jeszcze wtedy narzeczonym) to gadała po co wam to tu macie 4 pokoje itp. Ja powiedziałam nie i zamieszkalismi sami. Po kilku miesiącach zaczęło się piklo, kiedy nas odwiedzał fala krytyki mię miała końca a to obiad zły a to też źle.. kiedy urodziłam syna, na rodzinnym obiedzie oznajmiła ze jej w pieluchy nie wrobimy (nikt jej o to nawet nie poprosił) powiedziałam ze nikt od niej tego nie wymaga więc po co to gadanie ? A ta mi na to: wystarczy ze musiałam was kontrolować i do was chodzić bo inaczej byś nawet obiadu nie zrobiła ! WTF??!! STARE BABY SA POWALONE! Naprawdę brak hormonów wali im do głowy a jak już synowa jest lepsza od niej to zawsze płoty są itp...

Taaakk emeryci to bogacze... 880 zł odejmijcie jakis czynsz, prad, gaz itp , ti ile zostanie ? 500 zł ? xx każdy płaci czynsz, nie tylko emeryci, młodzi mają jeszcze raty kredytu mieszkaniowego, którego starzy nie płacili bo dostali za komuny mieszkania, które na początku lat 90 wykupili za grosze!!!!!!

gość dziś za nic nie będę płacić mój ojciec ma 3400 emerytury górniczej, a mama ma 2600 swojej emerytury była księgową na kopalni :) czyli cześć jak czapka :P Nie wiem dlaczego waszym zdanie rodzice mogą olać maturzystkę i wystawić za drzwi żeby sobie szukała dachu nad głową i martwiła się o swoje studia sama, a ja już dorosła mam mieć jakieś zobowiązania, bo jak nie to jestem taka siaka i owaka?

ale jak się uczyłaś to mogłaś ich podać o alimenty, utrzymywać cię dopóki się uczysz to ich z****** obowiązek, niektórzy nawet specjalnie doktorat zaczynali aby starzy ich utrzymywali

Nie miałam głowy do tego by w wieku 19 lat taszczyć się po sądach, byłam samotna, przybita, zajęta pracą i nauką pozatym jakaś taka blokada przed sądzeniem się z rodzicami była, no tak się kiedyś myślało, a ja byłam taka właśnie ugrzeczniona z domu :o wiem teraz, że to głupie :/ Wzięłam kredyt studencki ale to było 600zł miesięcznie, a pokój kosztował 300zł plus rachunki :o więc pracą w weekendy byłam w stanie zarobić 400zł - 500zł miesięcznie. Dziś już bym była mądrzejsza i podał ich o alimenty ale czasu nie cofnę.

Jak to jest-wasze tesciowe be a wasi mezowie,ich synowie cacy? krew z krwi i jedno ok a drugie okropne? tak jakos nic prawie o swoich rodzicach nie piszecie,poza ostatnimi wpisami(wspolczuje tej sytuacji).

tesciowe be a synowie cacy, bo napatrzyli sie na matkę i nie chcieli powielac jej błędów, mój mąż miał dosyć swoich starych i tylko czekał, az bedzie mógł się wyprowadzic z domu...

odwrocmy temat : jakimi tesciowymi wy mozecie byc w przyszlosci?no?

no to jesli oni tacy okropni to po co chcesz ich pomocy przy dziecku?przeciez to bedzie negatywnie wplywac na jego rozwoj hehe.

Przekonacie się, że nie zawsze tak będzie :D. Rodzice mojego faceta co prawda wydają się spoko, zresztą to jeszcze nie teściowie :) ale to słowa mojej matki, która myślała, że ojciec jest inny - jest, ale pewne cechy są zakorzenione, a teraz po tylu latach widzi jak bardzo robi się do nich podobny (a to byli źli ludzie) tylko w łagodniejszej wersji, na szczęście, bo na starość to wszystko wychodzi. Ja myślę, ze autorka powinna zapisać dziecko do żłobka i poprosić teściową aby w razie choroby się nim zajęła chociaż raz na jakiś czas, żeby cały czas zwolnień nie brać, albo niech chociaż rok się zajmie, pół, im później pójdzie do żłobka tym lepiej. Możecie bić, ale ja nie rozumiem takiego zacietrzewienia, rodzina powinna sobie pomagać, to nie jest zobowiązanie na lata tylko na jakiś czas, zaraz dziecko pójdzie do przedszkola wiec o ile teściowa n iejest chora to mogłaby się zająć...