Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Miłosny trójkąt i dziecko

Polecane posty

Gość gość

Witam, przyznam, że pierwszy raz zakładam wątek na forum ale zależy mi na obiektywnych opiniach. Zacznę od początku. Studiuję zaocznie na V roku, w połowie IV roku zauważyłam pewnego chłopaka z innej grupy ćwiczeniowej, mamy wspólne wykłady, egzaminy, często spotykamy się na korytarzach. Nie ukrywam,że od razu wpadł mi w oko. Znaliśmy się z widzenia, cały czas szukaliśmy ze sobą kontaktu, żeby się chociaż zobaczyć. Aż w końcu udało mi się z nim porozmawiać. Wszystko wydawało się idealnie układać.Udało mi się poznać kolegów i koleżanki z jego grupy i dowiedziałam się od nich rzeczy których nigdy się nie spodziewałam. Okazało się,że mój "ideał" ma dziecko z dziewczyną, którą zostawił w ciąży. Nie znam dokładnie całej sprawy, ale nie radzę sobie z tą sytuacją. Czekam od zjazdu do zjazdu by choć przez chwilę go zobaczyć, zamienić dwa słowa. Ale z drugiej strony czy ktoś kto zostawia kobietę w ciąży jest gody uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinien był jej porzucać w ciąży. Źle zrobił. Może ciebie też porzuci w ciąży ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znasz tylko wersję znajomych, a jego? Rozmawiałaś z nim o tym? Nie opierałabym swojej oceny, na opinii osób 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On przyznał,że nie przeszkadza mu to, że ma dziecko . Nie ma to żadnego wpływu na jego życie. Znamy się bardzo krótko, widujemy się 5 razy w miesiącu. Z każdym naszym spotkaniem czuję jak mnie osacza, ciągle szuka kontaktu. Już nie wiem jak sobie z poradzić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj, jak jest Tobą zainteresowany, to oczywiste, że będzie szukał jak najczęstszego kontaktu. A pytałaś, czy prawda jest, że zostawił ta dziewczynę? Coś więcej mówił o poprzednim związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawił, tak jak pisałam. Przyznał,że ma dziecko ale w niczym mu to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz dlaczego? Nie podobała mu się zabawa w dom? Nie układało im się od dawna i zdecydowali tego więcej nie kontynuować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś On przyznał,że nie przeszkadza mu to, że ma dziecko . xxx ha ha ha ha ha ha ha ha co za s/k/u/r/w/i/e/l!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie taki "facet" jest nic niewart i jeszcze sobie zadowolony mowi ze mu dziecko "nie przeszkadza i ze nic sie w jego zyciu nie zmieniło" czyli widac jak sie nim zajmuje i o nie dba. Głupia jestes ze sie w to pakujesz, koleś jest nieodpowiedzialny, moze do rooochania sie nada jak bedziesz uważać zeby nie zajść i nie skończyć jak jego byla ale na nic wiecej nie licz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×