Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość gośćCzerwiec27
Mam jakieś problemy z kafe... Wam tez sie tak wiesza??? Problem z dodanien postu poczym nagle wyskakuje mi iles tam postów z kilku godzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
O nie... Teraz znow dodalo post dwa razy.... Ehhh... Przepraszam Was dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja na stawiam się na te sanki ale zostawiłam, na chodniku zero śniegu. .. ponoć czwartek, piątek ma sypnać. .. Mój lekarz zaleca pilnować wagi i tym 0,5 do 1 kg miesięcznie wiec na ta chwile 4 kg do przodu to norma, nie ma się czym przejmować a podajemy nasze kg w celach informacyjnych :) biusty nam pewnie wszystkim urosły ( mi baaaardzo) macica się powiększa, dzieciaczki rosną, wiec waga w górę nie uniknona :) Ale apetyt mi dopisuje i co gorsza - co u mnie dziwne słodkiego mi się chce... Ja dziś tez oglądałam na allegro grube legginsy ciążowe :) nie potrzebuje jeszcze ciążowych ubrań, bo jeansy z niskim stanem są w sam raz, ale takie getry szybkowyjsciowki bycie przydały. Dorcia u mnie libido tez nie jest w szczytowej formie ;) z tego co pamiętam z Szymonem było zupełnie przeciwnie, byłam "sprawna" do dnia wyjazdu do szpitala ;) Bezzka na hemoglobine najlepsze są buraki, najlepiej sok z buraka. Wizyta za dwa tyg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Ten gość z 16.15 to ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Moje libido od poczatku ciazy spadło i mimo 2 trynestru nic sie nie zmienia. Mi tez czesto kafe sie zacina pokazuje posty po kilku godzinach i czesto mam problem z dodaniem nowego posta ale to pewnie przez to ze pisze z telefonu. Glowa mi dzisiaj peka:-\ pewnie przez to cisnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Moje libido od poczatku ciazy spadło i mimo 2 trynestru nic sie nie zmienia. Mi tez czesto kafe sie zacina pokazuje posty po kilku godzinach i czesto mam problem z dodaniem nowego posta ale to pewnie przez to ze pisze z telefonu. Glowa mi dzisiaj peka:-\ pewnie przez to cisnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Ja tez z telefonu i pewnie to jest przyczna problemow... No coz... Gosc 1987 wiem co czujesz mi w sobote pekala glowa caly dzien, wczoraj i dzis jeszcze czulam lekki bol... U mnie z libido jest roznie... Jakbym byla psychicznie chora... Raz jest wysokie a chwile później dnooo... Dobrze ze jutro mam wizyte u gin, zanim moje życie erotyczne umrze smiercua naturalna... Mam dosc niefajny problem i licze ze doktorek cos mi na to zaradzi... Ponoć nie zdarza sie to często w ciazy ale ja ze swoim kulawym szczesciem oczywiście mam ta przypadlosc... Gdzie nie czytam to piszą ze 2trymestr to tyyyle sluuuzu z kobiety leci.. Tylko czemu ja mam z tym odwrotny problem. No coz moze przepisze mi jakis lubrykant bezpieczny w ciazy... Masakra jakas :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezzka nie jem nic nadzwyczajnego, sama nie wiem jak te wyniki to robią, że rosną zamiast spadać. Jem normalnie. Z witamin biorę Pregna plus i chela mag b6 mama. Jeśli chodzi o libido to ja w pierwszym trymestrze miałam duże, teraz jakiś spadek. Tyle, że my niestety jesteśmy skazani narazie na wstrzemięźliwość. Lekarze nie zalecają w ciąży bliźniaczej. W pierwszym trymestrze - bo zagrożenie poronieniem, a po 24 tyg zagrożenie wcześniejszym porodem. Niby teraz jest bezpieczny czas w miarę, ale trochę się boimy. Choć ja bym chciała... :( Czuję się ostatnio wybitnie niewyprzytulana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Gosc czerwiec27 z tego co czytalam to nie jest takie rzadkie ja na poczatku ciazy bylam sucha teraz mam juz sporo sluzu musze wkladek używać. Mam nadzieje ze rano obudze sie bez bolu nie chce brac tabletek wole sie przemeczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Ehh.. No zobacze co jutro doktorek zaleci... Wole go spytac niz po necue szukac albo zaufac farmaceutce... No to justek przynajmniej masz alibi... Ja bez bliźniaczej i lipa jak nie wiem... Nie dość ze widze jak mąż sie meczy to i sama sie z tym mecze... Nie moge narzekac na brak jego zainteresowania czy czułości ale ciezko zyc o samym przytulaniu... No i przez to chyba jeszcze gorszy zjazd libido... Bo czlowiek chce a nie może... No coz zostaje mi przetrwac do jutra i czekac na rady doktorka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Justek masz przygotowane rzeczy dla siebie, gdyby się okazało, że musisz jakiś czas w szpitalu spędzić? Jak byłam z pierwszym synem w ciąży to leżałam z mamą bliźniaków, która od dłuższego czasu musiała być pod kontrolą. Z drugim jak leżałam na patologii to tez z mamą bliźniaków, której podejrzewali cukrzycę. Wiec dobrze się zaopatrzyć w niezbędnik i czasoumilacz. Żeby nie bylo tak jak u mojej cioci, której mąż, gdy trafiła nie spodziewanie na patologię, kupił śliczną, koronkową sexowna koszulkę nocną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@gość1987 - tak, to będzie pierwsze wnuczątko, więc może to ich zmiękczy... oby. @justek - fakt, bezpieczniej jest mieć przygotowane takie rzeczy "szpitalne", choć nie sądzę, by większość facetów miała problem jakiś z kompletowaniem wyposażenia do szpitala.. ale póki co to chyba wszystko u Cb w porządku, nie? oby tak jak najdłużej ;* ja się zaczynam martwić, czy nie za mało przytyłam z kolei (ze skrajności w skrajność, cała ja!), ale mi sie w I trym waga wahała, bo mdłości, i trochę wtedy straciłam. Co do wagi w III trym, nawet nie chcę o tym myśleć -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Alex spokojnie. Mlodziutka jestes to bedzie Ci napewno latwiej wrocic do wagi. Zreszta nie masz co sie przejmowac, wiekszosc zleci przy porodzie... A reszte spalisz latajac przy maluszku. Ja do wagi podchodze na luzie, jem co chce i w ilościach w jakich dam rade.. Chociaz od dwoch dni w ogole nie mam apetytu :(mam nadzieje ze to minie szybko... Martwic sie o wage to moga dziewczyny z duza nadwaga.. Bo u nich każdy koleny kg to nic dobrego... Ja troche nie potrafie sie oswoic z rosnacym brzuchem:)tzn ciesze sie bardzo i niech rosnie smialo, tyle ze chyba nie umialabym zyc z nadwaga... Brzuszek lekko mi wystaje a juz np siedzenie na wc nie jest tak komfortowe jak kiedys a co bedzie na koncowce:) w kazdy razie nie ma co ograniczac jedzenie, najwazniejsze zeby maluch mial dostarczone ile trzeba, a nam nawet jak za duzo przybedzie to sie pomysli o ćwiczeniach i tyle... Ja ograniczac sie co do jedzenia akurat nie potrafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
To tak jak ja;-) Jak mam na cos ochote to zadna sila mnie nie powstrzyma musze zjesc i koniec;-) maz juz sie przyzwyczail do moich zachcianek i po pracy dzwoni co mi kupic ;-) Po porodzie bedziemy sie martwic. Moja siostra w ciazy przytyla 30 kg i w pare miesiecy po porodzie zostal z niej szkielet;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów ciemny poranek i nic się nie chce.. Dziś wybieram sie do endokrynologa, pewnie znów zwiekszy mi dawkę euthyroxu bo tsh trochę podskoczylo. Ja tez nie chciałabym przytyć jakos duzo, zawsze bylam 'szczupakiem' ale będzie to trudne, bo od nowego roku jak jestem w domu nadrabiam gotowanie roznych potraw ktorych dawno nie jadlam bo nie mialam czasu gdy pracowalam :D no coz, wazne ze staram się odzywiac zdrowo. Z moim libido tez bylo kiepsko, zreszta byl zakaz seksu ze względu na krwawienia i odklejenie trofoblastu. W czwartek na wizycie zapytam czy zakaz minął ;) Sylwia29 dzięki za podpowiedź, dzis kupuje buraki i robie sok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze przyszla mama
Hej dziewczyny ale sie rozpisalyscie:) Widze ze duzo sie u was dzieje. Ja jestem na zwolnieniu od listopada jakos i sie zastanawiam jak mialam na wszystko czas chodzac do pracy bo teraz siedze w domu i nawet na kafe nie mam czasu:) wczoraj musislam wstac o 7 zeby zrobic badania i masakra. Bylam pol zywa. Nie wiem jakbym miala wstawac do pracy po 4 co to by bylo:) U mnie caly czas te same przeboje z brzuchem. Prawie codziennie jak wstaje mam twarda prawa strone podbrzusza a lewa miekka. Czy to mozliwe ze macica i dziecko zajelo mi tylko prawa strone brzucha bo tak sugerowal lekarz. Jak jest u was z brzuchami, wyczuwacie u siebie cos takiego? Dodatkowo praktycznie codziennie boli mnie ten jajnik. Nie cały czas tylko o różnej porze mam takie kilku minutowe bole. Strzasznie sie boje ale lekarz kazal czekac do wizyty czyli do 21. Choc wiem ze wtedy i tak nie bedzie mi robil usg bo ja usg juz polowkowe mam jechac 06.02. Fajnie juz macie ze wam konkretnie ciozowo widac juz brzuszki:) Co do wagi to ja sie strasznie boje ze przytyje za duzo bo zawsze mam pozniej problem zrzucic. Przed ciaza rzucialm wsystkie diety zeby sie do ciazy przygotowac i wazylam najwiecej 58-60kg przy wzroscie 156. Teraz idzie mi 18 tydz i waze 60.5kg. Musze się zapytac lekarza ile powonnam wazyc pod koniec ciazy zeby po porodzie za duzo mi nie zostało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Ja buraki mam powekowane :) chyba tez musze zaczac jesc... Dzis wcisne w suebie sledzie bo w tamtym tyg nie jadlam ryby... Trudno paprykarz ryba nazwac... Wiec kupie jakieś koreczki i w siebie wcisne... :) Ja uwielbiam pichcenie tyle ze teraz bezmiesne... Bo nie umiem zniesc tego zapachu... Zbieram się do lekarza na wizyte, od dziś L4 :)))) no i moze cos na ta susze mi pomoze :) A później wejde do ksiegarni moze jakas ciekawa książka o ciazy i po ciazy znajde... Moze zaczne sie mniej jak laik czuc jak przeczytam... No i nadal ucze sie spac na lewym boku.. Co konczy sie licznymi pobudkami i w ostatecznosci niewyspaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Mam nadzieje ze przyszla... Ja właśnie przed ciaza przybralam... Aleee postanowilam zamienuc ciaze pokarmowa na ciaze prawdziwa hehe... W kazdym razie mysle ze zmian wagowych u mnie nie bedzie, największe byly na poczatku ciazy, tak sadze obserwujac swoje cialo... Okaze sie dzis na wazeniu pewnie czy mi sue dobrze wydaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracjana090515
Cześć dziewczyny! Dawno mnie tu nie było a widze ze jest tyle stron do nadrobienia ze szok! :) Co tam u was słychać? U mnie rutyna. Po świętach i sylwestrze powrót do pracy i ciagle tylko praca, dom. Jak sie czujecie kochane? Znacie juz płeć swoich dzidziusiow? U mnie wszystko ok. Czuje sie bardzo dobrze. Odpukać, tylko czuć juz co raz większe zmęczenie. 20-tego idę na wizyte do lekarza i myśle iść na l4. Zobaczymy. Całuje was kochane serdecznie!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Ja jestem w troche lepszej sytuacji niz Wy bo to moja pierwsza ciaza wiec s siedze w domku i sie troche lenie po dwóch osobach nie ma za duzo sprzątania, oprania gotowania itd. Do tego maz mi nie daje nic ciezszego zrobic nawet drzewa do pieca nie moge przyniesc bo mam zakaz;-) I pewnie dlatego tak rosne;-) Nadal nie wiem kto w brzuszku rosnie dowiem sie mam nadzieje na polowkowym w lutym;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze przyszła mamo, to widzę, że Ty z tych "wysokich" co ja. Tyle że 2 cm mam więcej, waga podobna, z tym , że jak ja ważyłam 58 kg to byłam już wystarczająco szczupła, ale każdy ma inną budowę, ja dużo i intensywnie ćwiczę, a mięśnie wiecej ważą. Przy wadze 60 kg chodzę w rozmiarze S. Teraz mam 62 kg i poza wystającym brzuchem nie czuje się " ponad stan". W poprzedniej ciąży startowałam od 62 kg a w dniu porodu miałam 69 kg, wychodząc ze szpitala było już 60 kg (ok 10 dni po porodzie wyszłam ), a żeby tego było mało karmiąc leciało po 0,5 kg tygodniowo! A co do lekarza mi każe się pilnować 0,5 do 1 kg mies, jak w ostatnim mies byLO 1,3 kg to już mi zwrócił uwagę. .. X Dorcia... My byliśmy na weselu 1,5 mies po porodzie (cc) był to ślub mojej b ważnej przyjaciółki, zabraliśmy ze sobą teściowa, żeby opiekowała się Szymonem a ja dochodziłam go karmić. Pamiętam, że jak zjadł o 22 i poszedł spać to kolejne karmienie było dopiero o 4 w domu! Zaznaczę, że nie piłam alkoholu. Przyjęcie było w domu weselnym z hotelem, wiec teściowa miała swój pokój a Szymon święty spokój, to było lato wiec dużo spacerowali do późna. Dodam, że sporo potańczyć ami bawiłam się na prawdę dobrze :) X Gracjana to mam nadziele ze na tym l4 będziesz się więcej odzywac :) X Gość 1987 ja też teraz nie pracuje i tez nie mam za dużo do roboty w domu, ogarnąć mieszkanie i obiad... a i ogarnia nią nie mam za dużo bo Szymon nie jest specjalnym błaganiarzem, tyle, ze jestem... perfekcyjna pani domu i musi być w domu tak jak lubię :) czyli zawsze coś sobie do roboty znajdę, mąż uważa że na sile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Ja się cieszę, że wiem kto mieszka w moim brzuchu. Mimo, że liczyłam na dziewczynkę. Nie planowaliśmy tego Maluszka, jest naszą niespodzianką, to jak tu marudzić. Chłopcy też nie mogą doczekać się , kiedy pojawi brat. Mamy problem z imieniem, bo stawialiśmy na Ole lub Julkę:) . Teraz nasze typy to : Michal, Mateusz, Bartosz. Ok północy mąż obudził mnie, żebym obejrzała samochód, który planuje kupic. Nasza rodzina do 5 -osobowego się juz nie zmieści. Pogoniłam go, ale zasnąć juz nie mogłam. U mnie dziś ciemno i pochmurno, oj byle do wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Ja tez jestem na zwolnieniu , od 6 Tc.kiedy zaczęłam plamić i krwawić. A ze mam problem z szyjką i przedwczesnymi skurczami to lekarz stwierdziła, żebym juz do pracy nie wracała ( pracuję w gimnazjum).Mam od poczatku zalecenie oszczędzania się jednak przy trzech synach to trochę teoria. Odebranie synów ze szkoły i przedszkola zajmuje mi ok. 2 godz. A tak to sprzatanie, gotowanie, pranie, składanie, rozwiązywanie tysiąca problemów i kłótni itp. Cały dzień można cos robić a efektów nie widać. Mąż dużo pracuje, do tego doszły jego problemy zdrowotne. Coś się dzieje z jego wątrobą. Puki co jest na etapie diagnozowania.Jednak to w dużej mierze go pochlania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Faktycznie pogoda dzisiaj kiepska...Ja to najchętniej bym przespała pół dnia. Jeżeli chodzi o żelazo to u mnie jakiś miesiąc temu był spory spadek....leki coś średnio pomagają. Z badań wynika, że właściwie hemoglobina stoi w miejscu. Najlepsze jest jednak mięso czerwone...tylko, żeby jeszcze mieć na niego smaka... Ja przytyłam ponad 4 kg. Wreszcie przekroczyłam jak dla mnie magiczną 50 ;) Ja na usg 4d idę w poniedziałek. Mam nadzieję, że dowiemy sie kto tam siedzi bo już mam dosyć jak wszyscy w kółko dopytują :/ gośćCzerwiec27 daj znać jak tam po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Gracjanka, dobrze, że się odezwałaś, zastanawiałyśmy się, co z Tobą. Co do wagi, mam nadzieję, że rzeczywiście nie przytyję dużo i po porodzie szybko zrzucę, bo mam generalnie skłonności do łatwego tycia i od kiedy pamiętam, muszę się pilnowac z jedzeniem ; ( tuż przed ciążą schudłam i znowu klops. -_- mi się brzuszek coraz bardziej zaokrągla, w obcisłej bluzce jest już wyraźny, ale w luźnej nie widać ciąży, raczej jakbym minimalnie przytyła. Teraz chodzę zaliczać resztę kolosów i zaraz egzaminy, więc kombinuję z ciuchami jak mogę, by nie było widać. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po wizycie u endokrynologa, dawka euthyroxu znów zwiekszona. Bylam przed chwilą u sąsiadki, maja 4-letniego syna, stwierdził ze będziemy miec synka ;) no ciekawe, podobno dzieci się nie myla w takich sprawach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny jaga gracjanka fajnie ze napisałyscie ja sie dowiem w czwartek o płec bede sie cieszyc i chłopczykiem i dziewczynka najwazniejsze zeby było zdrowe a jak u was z kopniaczkami bo moje malenstwo kopie słabiutko i tylko wieczorkiem czuje pewnie ma jeszcze luz w brzuszku ale ten czas leci juz nam 20 tydzien mija i tak zleci ze szok a czuje sie dobrze nie mam zachcianek jem rozne rzeczy piszcie jakie wy macie smaki buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Widze ze nie tylko ja mam problem z miesem, nawet drób mi smierdzi a kiedys uwielbialam. Probuje sie troche zmusić i nadrabiam burakami;-) Az boje sie morfologii tym bardziej ze mam paskudne niebieskie cienie pod oczami. A w drugim trymestrze tak kwitnaco mialam wygladac:-( Mi lekarz powiedział ze powinam okolo 1-1.5 kg przybywac na wadze. Na ostatniej wizycie powiedział ze jestem za chuda. W sobote sie zdziwi jak zobaczy ile przytylam;-) Widze ze kazdy lekarz inaczej podchodzi do wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracjana090515
Sylwia29czerwiec juz nie bedzie takiego nawału pracy więc bede sie częściej odzywać taka mam nadzieje :) Kawusia4 czyli co? Wnioskuje z wypowiedzi ze bedzie kolejny synek? Gratulacje! :) Alex95 dziękuje. No niestety brak czasu i natłok w domu, pracy obowiązków nie pozwolił mi sie odzywać do was ale mam nadzieje ze juz do was wracam :) Jaga2016 to kochana w poniedziałek będziemy trzymały kciuki zeby sie dzidzia pokazała. Znam to częste dopytywanie... Męczące jest strasznie. A najgorzej jest po wizycie bo np, nasz dzidzius cały czas sie odwraca i nie chce sie pokazać a wszyscy do około tylko mówią "wy wiecie tylko nie powiecie" itp :/ Tragedia.... Justynka1986 kochana to trzymam kciuki w czwartek, daj znać co i jak? :) kopniaczki.. Ja juz lekkie czuje :) cudowne uczucie!!! Jeżeli chodzi o mnie, to ja z tych troszkę grubszych ( ale nie tak bardzo) Mam poprostu tendencje do szybkiego tycia i wolnego spalania. Ale o dziwo w ciazy przytulam jak narazie 2 kg a jestem juz 18tydz 4 dzien. Mam nadzieje ze bedzie tak dalej i nie przytyje tak baaardzo :) Jeżeli chodzi o smaki to kompletnie nie jem mięsa. Żadnego!!! Ani kurczaka, ani wieprzowiny, nawet szynki nie jem bo mi mięso poprostu nieodpowiada. Najchętniej to wcinalabym owoce i kapustę. :) heh Ja usg4d mam 5 lutego a wizyte u lekarza 20 stycznia, juz nie moge sie doczekać! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam już w razie czego do szpitala przygotowane pare rzeczy, brakuje mi szlafroka ale wybieram się na zakupy może w czwartek i planuję kupić. Mi od początku ciąży przybyło 2,5 kg, z czego 2 kg w ciągu ostatnich 5ciu tygodni. Coś szybko to ruszyło, na początku nic i nic a teraz z kopyta. Ja i tak mam nadwagę więc boję się, że sobie dorzucę do niej jeszcze kolejne kg do zrzucenia. Tyle, że u mnie to kwestia dużych zaburzeń hormonalnych i problemów z tarczycą (i to nie jest tylko głupia wymówka :( ). To przez te hormony tyle czasu się staraliśmy. justynkaa1986 - moje też jeszcze bardzo delikatnie kopią, i ja też czuję je raczej wieczorem jak już się położę. Sporadycznie w ciągu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×