Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Przyszła mamo, bo mąka bardzo podnosi cukier. No i musisz się bardzo zgłębić w temat bo cukry proste to nie tylko biały cukier. .. W weekend byli znajomi z bardzo grzeczna 1,5 roczna córeczką ;) kilka zabawek trzeba było wyławiać z kibelka :) dziecko to dziecko :) No ja szczęśliwie jestem bez żadnych dolegliwości, czasem mnie tylko dorwie zmęczenie albo senność. Wiec nie zawsze musi być źle :) Ja juz tez mam trochę złowionych sztuk z ciuchów i mimo, że mam obiecane od dwóch dziewczyn ubranka, nie mogę się powstrzymać. Mało tego zamierzam nasilać łowy w marcu - będę siedziała u teściów, wiec takie to będzie moje zajęcie, żeby za dużo w domu nie siedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga2016
Witam nowe mamusie :) mam nadzieję.... dasz radę z tą cukrzycą! A dzidek jeszcze może sie obrócić. Moja córka 22 tyg też była ułozona pośladkowo a w 30 już fikała nożkami do góry. Bezzka współczuję kolki :( gośćCzerwiec27 no to nieźle zaszalałaś :D Moje maleństwo dzisiaj bardzo aktywne a ja wręcz przeciwnie...zaskoczona jestem bo pogoda barowa... gośćCzerwiec27 poszłam w Twoje ślady i sprawiłam sobie krzyżówkę :) Mało tego relaksuję się kolorując kolorwankę....mikołaj w tym roku przyniósł mi kolorowanke dla dorosłych, odstresowującą....to koloruję...z córcią :) ona swoją ja swoją :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Hej hej ja nadal w Pzn :-) byłam na glukozie, jutro wyniki. Z ciekawostek ze szpitala- sok z cytryny fałszuje wyniki. Także lepiej z niego zrezygnować. Dzis wreszcie do domku. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Kafe znow sie zacięla... Ale żal... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam troche rzeczy po synku ale niestety te najmiejsze oddalam wiec musze kupic :) jeszcze tyle do kupienia ehh a kiedy zamierzacie kupic lozeczko ? ja to chyba w majubbo po co szybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Rozefi ale czemu Twoj ukochany Ci nie daje wyjsc na zakupy??? Przesady czy co innego? Wiesz my tez chcielismu podejsc do tematu ze w kwietniu maju wszystko... Tyle ze jak ja sie czuje tak jak sie czuje.. To raz, a dwa ze jak lekarz kaze mi lezec to wtedy nie bede łazić i ryzykowac, wiec wole poki jeszcze chodliwa jestem. Ja meza tylko spytalam ze co on zrobi jak sie okaze ze mlody postanowil juz wyjsc a my nic nie mamy... No i uznal ze chyba by dzwonil do swojej mamy i na szybko organizował.. A szczerze? Szczerze to ja wole sama a nie potem liczyc na kogos.. Zaczelam od ubranek.. Przypuszczam ze po prenatalnych pojade znow na łowy. Zreszta i tak wszystko trzeba poprac i poprasowac a na to tez potrzeba sił i nerw :) wózek i lozeczko zostawiam na koniec bo wozek juz wypatrzony a łóżeczko jest u rodziców "moje" tylko odrestaurujemy i kupimy materacyk. Zreszta najgorsze sa te drobne zakupy bo owszem mozna wejsc do jednego sklepu i kupic wszystko przy okazji osiwiec i wydoic sie z kasy... A dziś to byl fart nic wiecej... :) mysle czy jutro nie skoczyc tam jeszcze w celu zakupow na "seniora" :) bo meskich pelno a ja z sil juz dzis opadlam:) zreszta uwazam ze na ciuszkach mozna przyoszczedzic cos, bo wystarczy pogrzebac i znajdzie sie wiele niezniszczonych a i tez nowek-niesmiganych:) za to wyjscie po kosmetyki, smiczki, butelki, no i caly rynsztunek do szpitala itp.to juz litosci finansowej nie będzie :) tyle ze z tym nie narzekam bo i rossman i pepco pod nosem, wiec to bedzie szybszy zakup:) Ciesze sie bo za tydz samolot+sluchanie serducha, a dzien pozniej prena... Tyle co mnie meczylo ze 3tyg a tu juz tylko tydzien :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Jaga - o jaaa kolorowanki :))) a czym one sie id dzieciecych różnią,? :)) mnke krzyzowki mega odprezaja :) az momentami tak mnie wyciszaja ze usypiam hehe :) U mnie mlody broi dzis.. Wyhustany tym lazeniem po sklepach i teraz mu tego bujania brakuje chyba... W ogole czy wasze tez tak robia... Ze az brzuch sie znieksztalca?? Ja mam wrazenie ze on sie czasem okreca mega dziwne uczucie inne od kopania, takie przeplywanie... A czasem jakby mnie za bebechy od srodka szarpal... Hmmm. Tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zojka123
Ja nie wiem czemu ale jakoś się ociagam z zakupami, tak jakby to były pierwsze tygodnie ciąży, a przecież to już 22 tydzień. Muszę wziąć się w garść tym bardziej że dla dziewczynki nic nie mam, czyli szał zakupów od początku. Jedyne co to nie będę miała problemu z wózkiem bo będę miała od siostry i z lozeczkiem bo mam po synku, to z tych grubszych wydatków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Na stronie lidla jest nowa gazetka. Pod koniec sa dzieciowe ciuszki. Bodziaki, skarpety, legginsy itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćant
Mam nadzieję ze przyszla mama mialam glukozę 75 g , na czczo mialam 93 a po dwóch godzinach 156, po godzinie mi nie pobierali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie nic nie slysze o glukozie i nie wiem czy mam sie martwic tym czy nie zobaczymy niedlugo co lekarz na to powie no ale chyba zle nie bedzie tylko moj bedzie musial wziasc wolne bo sama nie pojade . Juz dzisiaj bylo ciezko wrocic z zakupow oczy sie przymrużały i jakbym zmeczona była tak się czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Gosc czerwiec27 to sie oblowilas;-) Mi wlasnie przyszedl wozek;-) Ja wcale nie moge ulezec ciagle gdzies laze. Czuje jak dziecko robi fikolki i ma lobiziak upodobanie do kopania mnie w pecherz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Gość Czerwiec pozazdrościłam Ci trochę tych zakupów i też poszłam do ciucholandu. Pomyślałam, że skoro dziś dostawa to znajdę jakąś perełkę, ale nie znalazłam nic dla żadnego z chłopców. A cena za towar wynosiła 59 zł. za kilogram . Mamo Jasia fenoterol jest wycofany, więc trzeba zapobiegać tym skurczom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia8505
Hejka mamy u mnie ok połówkowe oki mała szalała 22 tydzień obecnie ,ale dalej nie czuje ruchów, kopniaczków ,naprawdę się martwie ,na usg machała nóżkami rączkami ,lekarz mówi że może dlateg bo nie należe do chudzinek a wy jak myslicie czy ja w końcu poczuje moje dziecko a moze coś nie tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Kawusia - mnie zaskoczyli cena 8zl za kg.. Wiec dopytalam co to za promo i do kiedy, ale kasjerki sane nie maja pojecia, zwykle jest 19zl/kg..wiec tez bez tragedii. Mnie tak zakupy na wage pochlonely ze nawet nie szlam w ta czesc gdzie maja wycenione. Może jutro pojade po meskie i oblece reszte, bo w sumie autobus mam prawie pod sam sklep :) a u Ciebie trochę spiewaja za kg... U nas otwarly sie 3duze gdzie raz w tyg jest po 1zl i przypuszczam ze to zmusilo konkurencje do spuszczenia nieco cen :) Ewcia, może lozysko masz z przodu i to dodatkowo jest powodem, albo dziecko kopie ale Ty myslisz ze to gazy :) Moze musisz jeszcze poczekac i tyle:) ja teraz 22tc i juz od 18tc odczuwal malego, ale u mnie łożysko z tylu... Jak lekarz Ci mowi ze z malenstwem wszystko ok to nie ma co sie zamartwiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc1987 - i jak dylizans?? :) jazda probna po pokojach byla? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zojka123
Ewacia8505 a to Twój pierwszy dzidziuś, bo jeśli tak to myślę, że nic złego się nie dzieje, tym bardziej, że widziałaś jak maluszek fikał w brzuszku. Przypuszczam, że lada moment i będziesz czuła kopniaczki. Jejku 59 zł za kilogram używanych ciuszków to chyba sporo no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Jutro ma maz zlozyc bo dzisiaj pozno z pracy wrocil ale kolorek fajny. Zadne zakupy nie sprawiaja tyle frajdy jak dla dziecka;-) Niektóre kobiety odczuwaja ruchu dopiero okolo 24 tygodnia ciazy czekaj cierpliwie niedlugo poczujesz dzidzie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc1987 - masz racje... Ja nawet nue wchodzilam w czesc z odzieza dla doroslych :D no i zawsze spokojniej bede spać ze juz coś - cokolwiek mam.. Bo tak jak mowilam, obawiam sie ze we wtorek skonczy sie nakazem lezenia plackiem. Oby nie... Dziewczyny, nie chce zapeszac ale te pomidory chyba mi pomagają na te krwotoki... Juz nawet nie mam lekkich krwawien przy agresywnym smarkaniu:) widac herbaty z cytryna, woda z malinowym sokiem i sok pomidorowy dzialaja!! :) dzis jeszcze pomidorówki nagotowalam :) Gosc1987 - czyli jutro jazda próbna :) fajnie :)) my jeszcze ogarniamy pokoj małego w sumie juz widac ze to pokoj a nie schowek rzeczy nieposiadających swojego miejsca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćant
Gosc czerwiec 27 u nas też właśnie pokoik, który teraz obecnie jest graciarnia będzie robił za pokoik dziecinny i nie wiem jak my się bez niego obejdziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Goscant- ja sie bardzo ciesze ze bedzie malenstwo i ze po prostu juz nie bede na te graty patrzec :) bo tak z przyzwyczajenia wszystko tam wsadzalismy... Az chwilami to byl dramat.. Wiec ciesze sie ze te czasy juz niebawem skończą sie na dobre... Wole jak balagam bedzie maluch robil... Zreszta i tak chyba nam nie dorówna z tym co bylo w pokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
ALe się rozpisałyście , jutro będę nadrabiać zaległości :-) Dzis w szpitalu widziałam sie z moim ginem i powiedzial ze te moje skurcze to nie przelewki bo takie jak sa teraz sa za wcześnie i juz za miesiąc naprawde mogę miec mocno skrócona szyjkę. Podczas glukozy i pobierania 3x krwi (czego wręcz nienawidzę) leżałam na sali z dziewczynamizagrozonymi przedwczesnymi porodami. Boże oby zadna z nas nie musiała leżeć jak one, oby wszystko u kazdej z nas pomyślnie sie skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Pewnie Nikita, lepiej miec możliwość leżenia w domu, gdzie ma się pewien komfort niż w szpitalu. Więc dziewczyny pokornie stosujemy się do zaleceń lekarza. Gość 1987 jak trzeba to trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
No to mnie Nikita wystraszylas... masz racje oby zadna z nas to nie spotkało:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM3
Cześć Dziewczyny!Dzięki za odpowiedzi w sprawie basenu,dzięki Wam mam już ogląd sprawy. Dorciu 436 w maju minie 8 lat,jak miałam cesarkę,a pierwszy poród fizjologiczny prawie 11 lat temu.Choć jestem zwolenniczka natury,tym razem jakoś bardziej myślę o cc.Mój lekarz na razie się w tej kwestii nie wypowiada. Mila,skoro Twój parter sam chce,to super,naprawdę polecam. Mamo Jasia,Gościu 18,przykro mi,że musicie leżeć,jesteście mocarne babki.Gościu 18,tez mam dwie córeczki i są bardzo samodzielne i pomocne,ale Twoje je przebiły.Ja moim muszę pomóc w kąpieli,bo obie mają gęste włosy do pasa i nie potrafią sobie jeszcze same umyć głowy. Nikita,duży już synuś,moja Helenka powinna coś koło tego ważyć,jak będę na wizycie we wtorek. Gracjana,fajnie że udał się wyjazd! Mamo Małgosi,Ninuś ,Zojka- witajcie! Kurcze,jak Was czytam,to myślę,ze ze mnie jakiś cyborg.Dziś przygotowywałam to mieszkanie po dziadkach do przeprowadzki przez kilka godzin,nosiłam książki,worki z rzeczami,wspinałam się,szorowałam,czyściłam itd.Jak wróciłam do domu,to musiałam przez godzinkę poleżeć.Mam nadzieję,że nie przesadzam.Jakoś nie umiem się oszczędzać.Dziękuję za pocieszenie z przepływami,buziaki dla Wszystkich-Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM3
Mam nadzieję,że przyszła mamo-będzie dobrze,zobaczysz.A jaka będziesz laska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I chyba tak zrobie skoro tak bardzo chce to niech bedzie i mi bedzie lzej bo bedzie przy mnie i bedzie ze wszystkim na bieżąco a nie bede sie zastanawiac co on tam na korytarzu wyprawia czy sie zamartwia czy lekarzy nie zaczepia co z nami co z małym i bedzie przy tym jak maly dostanie pierwszy raz zaplacze przytuli sie do mnie i potem te 2 godziny tylko dla nas swiety spokoj i my :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zojka123
Dziewczyny a powiedzcie, maluszki po porodzie będą mialy u was odrazu oddzielny pokoik czy będą przy Was w sypialni? Ja mam możliwość zrobić małej pokój ale nie mogę się jakoś przemuc. Boje się, że coś podczas snu może jej się stać a ja nie będę w stanie szybko zareagować. Mąż proponuje zrobić oddzielny pokój, żeby nie było tak jak z synem, że do tej pory śpi w naszej sypialni, a ma prawie 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Nikita- no to niezle z tym szpitalem.. Dla mnie juz samo slowo szpital przyprawia o gesią skórkę... Mimo ze na całe szczescie poza urodzeniem sie tak jako pacjent nie przebywalam... I oby tylko porody byly powodem wizyt tam.. Ehhh mam nadzieje ze nas to ominie szerokim łukiem, tymbardziej zs co innego kilka dni i badania a co innego jak masz lezec plackiem i tylko lezec... Masakra dla tych dziewczyn :/ tyle ze dobrze ze Ty przy glukozie mogłaś się polozyc.. -TPM - no niezle terminatorze, niech Cie mąż przywiaze do kaloryfera jak Cie d..pka swedzi :) oszczedzaj sie a nie szalejesz!! -Mila-mysle ze taki porod we dwoje napewno bedzie łatwiejszy bo bedziesz sie czula pewniej... :) -No kobietki mamy kolejny dzien!!!! :))) niech leci, byle do przodu! Chyba nigdy uplyw czasu mnie tak nie cieszyl... :) udalo mi się dospac ciagniem od 23-do6. Nie pamietam kiedy tak bylo... Za to obudzilo mnie ostre łubu du bu.. Chyba pecherz mi sie tak napelnil ze Juniorowi bylo ciasno. Ogolnie ostatnio noca jest mocniej aktywny jak w dzień. Najgirzej wieczorem bo mam wyrzuty ze mu moze nie wygodnie dlatego tak kopie jak sie ukladam do snu.. Ja chyba kierunek kuchnia, ogarne sie i skocze do tego ciucha, bo zal jak taka promocja zeby odpuscic, no i sasiad nade mna wierci wiertarka jak szalony to odpoczne od tego :) a u Was jak nocki?? -nowe dziewczyny moze napiszcie nam cos wiecej o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×