Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wytłumaczcie mi po co lekarze namawiają na sn?

Polecane posty

Gość gość

Nie rozumiem fenomenu porodów sn. Od dawna wiadomo, że są niebezpieczne, nieprzewidywalne, mogą zakończyć się śmiercią i matki i płodu/dziecka... Przy cc umrzeć może jedynie matka. Po co lekarze tak ryzykują? Wiem, że są kobiety, które rodzą w mniej niż godzinę, ale to są pojedyncze przypadki, większość rodzi w mękach po kilka godzin, a nawet dwa dni, konieczność monitorowania tętna, kroplówki z oksy, nacinania krocza, na to idzie kupę kasy. Nie lepiej zrobić cesarkę? Nie wierzę, że o pieniądze chodzi. Nie dzisiaj, gdzie więcej płacą za sn (ponad 2 tys zł za poród, gdzie podłączą Cie do ktg, natną krocze, nie dadzą znieczulenia, francowata położna pd czasu do czasu do Ciebie podejdzie, śmiech na sali). Czemu nie korzystamy z dobrodziejstwa cywilizacji? Czym szybciej wydobędzie się dziecko, tym mniejsze ryzyko poważnych powikłań. Dodam, że wiekszość lekarzy własnym żonom nie pozwala, aby ryzykowały sn. Co o tym myślicie? Nie chodzi mi o rozpętanie g****oburzy sn vs cc, tylko o konkretne argumenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sn jest zdrowszy dla dziecka, dziecko przechodzac przez kanał rodny "zabiera" dobre bakterie matki, wzmacniajace jego odpornosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzam się, że jest zdrowszy. Może dostaje vakterie, ale ryzyko uszkodzeń jest ogromne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dyskutuj z lekarzem a nie ze mna, bo to co napisałam to akurat fakt. przy cc tez jest mozliwosc uszkodzen. dziecko kolezanki po cc miało np. rozciętą głowe. słowo przeciwko słowu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porod sn, który przebiega idealnie jest na pewno lepszy dla dziecka od cc, ale z drugiej strony przy sn jest duuuzo wyższe ryzyko komplikacji niz przy cc, dlatego ja wybralam cc i nie żałuję bo mam mega waska miednice i pewnie u mnie tez skończyloby się komplikacjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozcięta głowa to naprawdę małe miki w porównaniu do np. czterkończynowego porażenia mózgowego, które jest powikłaniem wyłączenie porodu sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozcięta głowa, a np. Krwiak wewnątrz czaszki, krwawienie do CUN, takie rzeczy się zdarzają przy sn. Zresztą rozciąć głowę dziecku można nawet przy przebijaniu pęcherza, przy sn to pospolita praktyka, chociaż sami przyznają, że niebezpieczne na maxa, bo ryzyko oderwania łożyska jest spore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam arytmię serca w ciazy lekarz ogólny ja zobaczył jak wysoka powiedział ze nie zgodzi sie na porod SN i nie wpisze w kartę ze jestem zdrowa/taki był przejęty. Pojechałam na szpital i kardiolog-tu pani bedzie rodziła u nas w szpitalu wiec mowię tak to ja nie widze przeciwwskazań do SN. Śmiech na sali! Kiedyś miałam wymrozona nadżerke wiec obawiam sie ze z rozwarciem łatwo by nie było. Nie chciałam robić pod siebie i czekać na łaskę personelu-chodziłam na porodówkę na ktg bo leżałam na podtrzymaniu ciazy wiec widziałam troche....... Nigdy SN Z tymi bakteriami sobie piszcie ile chcecie tak samo jak ze z kp tyle dobroczynnych idzie bla bla bla Prawda jest taka ze nie ma różnicy żadnej jesli dziecko ma chorować to bedzie! Ja jestem z cc i karmiona mlekiem niebieskim pozniej krowim Corka jest z cc i kp 3tyg pozniej mm Obie jesteśmy zdrowe Moj maz urodzony SN i kp do 1,5roku antybiotyk w ciagu pierwszego roku miał praktycznie co mc co dwa Nie ma żadnej uniwersalnej dobrej decyzji dla nikogo. Kazdy organizm jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam tylko jedną osobę, która urodziła naturalnie. Bez nacięcia, w domu, a dokładnie w wannie, bez kroplówek, bez przebijania wód, z sympatyczną położną, w parę godzin. To można nazwać sn. Oczywiście miała szczęście, że nie było niespodzianek. A reszta znajomych? Albo sn zakończony cesarką, albo pochlastane krocza, każda jedna wenflon, bo ma być. To serio lepiej zrobić po prostu od razu cesarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dziwne, ja natomiast nie znam nikogo z powikłaniami po sn...za to widziałam, jak trudno dochodziły do siebie kobiety po operacji jaką jest cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:58 serio nie znasz nikogo? Chyba masz mało znajomych :D w mojej katce dziecko po sn jest rehabilitowane. Znam dziewczynę, której dziecko miało apgar 0 po tym, jak utknęło w kanale rodnym. Mój syn po sn leżał 3 dni w inkubatorze, z wycieńczeniem porodowym. Z córką, druga ciąża, była cc na zimno,za pieniądze, bo inaczej się nie da. Polecam cc. Zdrowa córeczka, zero dramatów i łez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli chcesz miec np. trójke dzieci to lepiej rodzić sn, trzy cesarki to juz ryzyko, a se okazuje, że babki wpadają mimo zabezpieczeń w kazdym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tak to wymyśliła natura, cc to operacja i powinna ratować życie a nie być fanaberią. Miałam 2 cesarki, gdybym miała wybór wolałabym rodzić naturalnie. Dlaczego jecie ustami, a nie pozajelitowo? Dlaczego wypróżniacie się przez o***t, a nie przez stomię? Itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jesteś zdrowa, miałas tylko arytmię serca... chyba się to trochę nie zgadza, ciekawe co jeszcze jakby pokopać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo cc to operacja przy której musi być obecny anestezjolog, to są koszty i wysiłek dla pana doktora, więc za wszelką cenę pchają kobiety do rodzenia sn. A czy kobieta cierpi, czy dziecko w niebezpieczeństwie to już nieistotne, istotny jest komfort pana doktora :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w takim razie skoro tak wymyśliła natura po co oksytocyna? W Polsce stosowana na potęgę! Po co szwy przy porodzie niby naturalnym? Ten argument o naturze jest bzdurny. W Polsce naturalnych porodów jest mniej niż 1%. A w ustach kogoś, kto miał cc już w ogóle bez wartości. Idąc tym tokiem myślenia, rodź sn, najwyżej dziecko umrze, natura tak chciała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 cesarki to ryzyko? A 3 sn to gwarancja bezpieczeństwa??? Przy sn ryzyko śmierci jest dużo większe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko- jeśli myślisz, ze chodzi tylko o pieniądze to jesteś głupia. Poród siłami natury jest dla dziecka najlepszy. Oczywiście nie demonizuję cesarki jeśli są ku temu wskazania. Ale poród siłami natury daje dziecku naprawdę wiele. Słyszałaś kiedyś o tym jak kształtuje się układ nerwowy? I ile bezcennych bodźców dostaje dziecko przeciskając się przez drogi rodne? Stratę tych "doświadczeń" nie jest łatwo nadrobić. I zaraz sypną się komentarze, zę moje dziecko rodziło się przez cc i nie ma problemów. Otóż pewnie ma- mniejsze lub większe, których nie dostrzegacie i zrzucacie na karb różnic rozwojowych. To mój pierwszy i ostatni post w tym temacie więc nie silcie się na zaczepki w moim kierunku bo nie lubię przepychanek w tematach tego typu. Uważam jednak, że trzeba być strasznym ignorantem zakłądając tego typu wątek nie uzbierawszy wcześniej żądnych informacji. Podkreślam, że nie neguję cesarek ze wskazaniem, mało tez mnie obchodzi czy ktoś funduje własnemu dziecku cesarkę bo takie ma widzimisię. Ale wygłaszanie osądów nie zgłębiwszy tematu jest żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:14 no właśnie okazuje się, jakby to przeliczyć, że sn i cc to koszta podobne, bo nfz płaci lekarzowi za zszycie piczki tyle samo co za zszycie powłok brzusznych, a pieniądze na znieczulenie są od lipca w każdym szpitalu, ale szpitale biorą kasę dla siebie, nie zatrudniają anestezjologów, żeby znieczulali sn. Chociaż kasa na to jest. Ale lekarze po prostu wolą sn. Wolą się później widocznie tłumaczyć niż poświęcić 30 min na cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak planujesz mieć więcej niż 1-2 dzieci, to sn jest lepszym wyborem - wielokrotne cięcie macicy jest niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:26 naucz się czytać. Autorka napisała, że wie, że nie chodzi o pieniądze. Nie doczyta to, a będzie pierdzielić od rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś gość dziś jesteś zdrowa, miałas tylko arytmię serca... chyba się to trochę nie zgadza, ciekawe co jeszcze jakby pokopać xxxxxxxxxxxxxx buhahahahahaha, też mi porównanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sn wpływa pozytywnie na układ nerwowy? Jesteś głupia, czy tresowana? Ile dzieci ma uszkodzenia właśnie układu nerwowego po sn? Czemu lekarki nie rodzą sn? Bo się boją uszkodzeń właśnie układu nerwowego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Bo tak to wymyśliła natura, cc to operacja i powinna ratować życie a nie być fanaberią. Miałam 2 cesarki, gdybym miała wybór wolałabym rodzić naturalnie. Dlaczego jecie ustami, a nie pozajelitowo? Dlaczego wypróżniacie się przez o***t, a nie przez stomię? Itd.... xxxxxxxxxxxxxxxx i to też buhahahahaha, dobre sobie, zastanowiłaś się co piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A słyszałaś idiotka o zaburzeniach SI? Nikt nie mówi, ze zdrowy jest spaprany poród sn. Tak jak niezdrowa jest spierdzielona cc. \ A wycinajcie sobie te dzieci i wychowujcie idiotów :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście głupie jak myślicie, że wszyscy robią wam na złość. Trzeba było wynająć sobie surogatkę zrobić jej in vitro z waszego materiału, później byłaby mamką i kłopot z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam dwoje po cc i żadnych zaburzeń mam koleżanki po sn i dzieci z zaburzeniami, i to jakimi, nie mówiąc już o samym porodzie, vacuum itd. ah cudownie na pewno było jak jednej wysysali małego w ostatniej chwili, do dziś ma z główka coś nie tak, a drugiej wyciskali córkę z brzucha, bo tętno już zanikało kolega natomiast ma dziecko po sn, ale takim sn, ze lekarze kazali czekać 2 miesiące, żeby sprawdzić czy nie będzie porażenia i dalej jest pod kontrolą a moje? moje 2 cuda są po cc i zero czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za czasy, co za społeczeństwo delikatne...chyba przez to zanieczyszczone środowisko i chemię w żywności. Albo znieczulenie albo cc, inaczej nie urodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje 2 cuda są po cc i zero czegokolwiek xxxxx ta- zero mózgu pewnie też- ale to po mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś moje 2 cuda są po cc i zero czegokolwiek xxxxx ta- zero mózgu pewnie też- ale to po mamusi xxxxxxxxxxxxxx i vice versa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×