Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1naszcykl

Mamy na LIPIEC 2016

Polecane posty

Gość mageliza1987
Ale Wam fajnie z zakupami. Mnie przed zakupami powstrzymuja dwie rzeczy. Po pierwsze przeprowadzamy się w marcu, a poza tym chce zacząć zbierać wszystko po połówkowych - 14 marzec. 23go lutego mam wizytę u mojej ginekolog to podejrzę Maluszka. Nie wiem co u niego, bo nic nie czuję nadal. W poniedziałek zacznę 17 tydzień, więc mam czas jeszcze na ruchy - choć zazdroszczę tym z Was które już czują Maleństwo.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Mamamalgosi Od czasu do czasu przy zabawie czy jak się uderzy to go przytulam i puszczam jak zabkowal nie marudzil nie było potrzeby noszenia co do usypiania w dzień to ma mniej więcej określoną godzinę i wtedy zaprowadziam go do łóżeczka i śpi to samo wieczorem idzie spać o określonej godzinie. U mnie nie ma noszenia na rękach non stop,pewnie że jak chce się przytulić to to robię ale jeśli wiem że nic mu nie jest tylko marudzi i wpada w płacz to próbuje zająć go czymś innym. Jak mu przejdzie to go przytulam i już:) ciągle noszenie miałam przy pierwszym dziecku i bardzo chciałam tego uniknąć bo nic nie mogłam zrobić.Mam nadzieję że nie napisałam jakoś chaotycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandraaa 26
Dziewczyny w PEPCO są śliczne kocyki dla niemowląt po 19,90zł mięciutkie i bardzo miłe w dotyku. Ja dzisiaj kupiłam błękitny :) Polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa Jebana kafeteria!!!@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamarianna
Mamamalgosi, też słyszałam że większy brzuch o efekt kolejnej ciąży, u mnie niby nie jest dużo większy niż o tej porze poprzednio, ale szybciej rośnie mam wrażenie. Za chwilę będą dobre ciuchy z poprzedniej ciąży ;) na wadze plus 2,5 kg. Mały fika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwa
hej dziewczyny jestem tu nowa nie wiem czy mnie przyjmie cie do swego grona :)jestem Ewa i tez mam zostać mama w lipcu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwa
a ja wczoraj byłam w pepco i nie widziałam tych kocykow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_asia87
Witaj Ewo! Zapraszamy do naszego grona:-) W którym jesteś tygodniu i na kiedy masz termin?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Witamy nowa koleżankę w naszym gronie:) ja chyba widziałam te kocyki:) ale nie kupowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwa
termin mam 27 lipiec niby:)jestem w 15 tyg :)i spodziewam się dziewczynki juz wiem bo byłam na prenatalnych I widział ze dziewczynka:) dziewczyny tez jesteście takie zmęczone jak ja? ja to chodzę o 20 spać ciągle bym spala :)raz mi się chce płakać raz śmiać masakra jakas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Ewa ja tak mam że o 20 to bym już poszła spać i w ciągu dnia najlepiej też:)gratuluję dziewczynki :)nad imieniem się już zastanawiasz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwa
dziekuje:) no tyle ich się mi podoba ze masakra:)Alicja Oliwia Amelia itd ....:)do jutra bym mogła pisac:) a wy dziewczyny macie już jakieś imiona wybrane?a co do tego spania to naprawdę 24 h bym mogła spać tez was tak wszystko wnrewia szybko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_asia87
Ewo gratuluję dziewczynki:-) Fajnie, że nasze grono się powiększyło:-) Nie przejmuj się, że chce Ci się ciągle spać i jesteś w kółko zmęczona, bo to jest normalne w ciąży. Ja miałam jeszcze miesiąc temu codzienne drzemki w ciągu dnia i to dość długie ale przez to nie umiałam spać w nocy a w ciągu dnia głowa mnie bolała i tak w kółko. Teraz drzemek mam dużo mniej, ale jak najdzie mnie ochota na to, to się temu poddaję. Krótka drzemka i znów mam naładowane baterie;-) Organizm sam wie czego potrzebuje, a my musimy teraz szczególnie się temu przysłuchać i poddać. Mnie od jakiegoś czasu strasznie chce mi się pić. Normalnie choćbym była na ciągłym kacu i nie potrafię ugasić tego pragnienia. Próbowałam wody niegazowanej, lekko gazowanej, soków, jogurtów i maślanki ale nic mi nie pomaga na te pragnienie. Jest to dość męczące bo jak chcę gdzieś wyjść to trzeba mieć ze sobą coś a z drugiej strony automatycznie bardzo często muszę korzystać z toalety a nie zawsze jest taka możliwość. Ma któraś z Was taki problem lub poradę na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamarianna
A_asia87, a próbowałaś zimny sok pomarańczowy, hortksu, lekko kwaskowy, ew troszkę rozcieńczony wodą? Ja też mam pragnienie jak smok i nic mi tak nie daje ulgi jak szklanka tego lodowatego soku :) Ewa cześć! Gratuluję Córci :) Oliwia piękne imię, dawno nie słyszałam. A spanie, hyhy, ja myślę, że to nasza specjalność jest, może musimy się wyspać zanim nasz świat stanie na głowie ;) Dziewczyny, od kiedy wiem, że będzie chłopaczek, raz rozmawialiśmy z mężem o imieniu i kurczę w sekundę wpadło nam obojgu do głowy Tymek ;) ale od tamtej pory nie gadaliśmy, póki co nie wybieramy i nie nazywamy. Muszę się oswoić, że w ogóle wiem już kto tam mieszka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_asia87
Jamarianna nie próbowałam zimnych napoi ale na pewno to wypróbuję. Jak to pomoże, to wyściskam Cię serdecznie:-) Tymek to ładne imię. My wpadliśmy na to, że się nam podoba Pawełek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwa
śliczne imiona Tymek i Pawelek:)gratuluję również wam chlopakow:)masakra jakaś z tym spaniem mam a jeszcze jedno jem i jem a u lekarza ciągle kg mniej co wizyta:)tez tak macie?fajnie dziewczyny ze można tu tak popisać jak przyszłam mama z mama:)no i ja juz kąpiel i powoli do lozeczka hi hi:)a o 3 w nocy oczy duże i niby wyspana :)pozdrawiam was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwa
a jeszcze jedno dziewczyny macie już coś kupione dla maluszków :)bo u mnie to jak coś chce kupić to niby za szybko i szybko teściowa zawsze gada nie kupuje się wcześniej itd hm tylko potem czy po tym wyjściu ze szpitala będzie się miało siłę po sklepach latać i chęć hak wszystko będzie boleć oto jest pytanie jeszcze po cesarce bo ja będę ją mieć a wy rodzice naturalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamarianna
A_asia87, daj znać, mam nadzieję, że pomoże, a jeszcze ten hortex taki nienajgorszy jeśli chodzi o chemię ;) Pawełek też nam się podoba, ale u nas w rodzinie ich zatrzęsienie, a chcemy, żeby nasz maluch był jedyny taki ;) Ewo, śpij dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamarianna
Ewa, ja też cesarka, myślę, że z kupowaniem można jeszcze poczekać, jakoś do 30go tygodnia, ale możesz pooglądać co i gdzie Ci się podoba, żeby potem było łatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wanilia86
W pierwszej ciazy po 20tygodniu tez mialam ciągłą ochotę na picie, pilam kilka litrow dziennie. Powiedzialam o tym.lekarzowi i powiedzial ,ze podejrzewa cukrzyce ciezarnych. Skierowal od razu na obciazenie glukoza. Nie mylil sie, nietolerancja glukozy i stad te pragnienie. Ale oczywiscie nie zawsze pragnienie oznacza problem z cukrem. A ja zamowilam wczoraj glukoze 75g o smaku cytrynowym :-) w aptece internetowej ale odbiore odobiscie bo sie okazalo ,ze to apteka z bialegostoku a za kilka dni sie tam wybieram :-) Oby byla znosna taka cytrynowa bo tej zwyklej przelknac nie moge i mam odruch wymiotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj bylismy u tesciow na obiedzie i tesciowa podarowala naszej kruszynce dwupak bodziakow, dwupak spodenek i trojpak skarpetek. Raczej nie jest więc przesadna :-) Nam zostalo tylko kupic lozeczko, mate antyposlizgowa do wanienki, eneme i witaminy k i d. Reszte juz mamy i czekamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_asia87
Wanilia86 miałam parę miesięcy temu robione badania krzywej cukrowej i okazało się, że słabo mi schodzi cukier po nocy czyli na czczo, później już się stabilizował. Mam wizytę u endokrynologa w środę i na pewno będzie mi kazała to zrobić. Chyba wyprzedzę jej słowa i jutro lub we wtorek pójdę do laboratorium i sama zlecę badanie krzywej cukrowej. Dzięki za podpowiedź bo bym sama na to nie wpadła a wizytę u ginekologa mam dopiero za niecałe trzy tygodnie. Nie ma na co czekać muszę to zbadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwa
to masz fajna teściowa ze coś kupiła ja to mam taką trochę zolze :)ma wybranych ukochanych wnukow:)mnie tak nie suszy tylko senność oby nie była to cukrzyca tylko zwykła chęć picia :)do jutra mamusie dobranoc wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandraaa 26
Dziewczyny ja też ciągle piję wodę niegazowaną, najgorzej mnie w nocy suszy więc trzymam całą butelkę przy łóżku i wstaję i piję a później latam do łazienki... Mam pytanie do mam które czują już ruchy swoich maluszków, a mianowicie jak to jest z częstotliwością tych kopnięć??? Ja jestem na początku 20 tc , ruchy poczułam w 18tc. Najczęściej czuję je wieczorem i są dość mocne a rano czy w ciągu dnia są bardzo sporadyczne i słabo wyczuwalne... :( martwię się tym :( czasem przez cały dzień potrafi się nie ruszać a wieczorem kopnie ze 4 razy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamarianna
Aleksandraaa26, rozmawiałam o tym z moim gin i powiedział, że do 24 tygodnia te ruchy sa bardzo nieregularne i żeby nie panikować, jak cały dzień się nic nie zadzieje. Ja czuję ruchy od 15 tyg, teraz kończę 18 i czasami cały dzień cisza tylko wieczorem lub rano poszturcha mnie trochę :) nie martw się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w pierwszej ciazy od samego poczatku mialam wysoki cukier na czczo ok 100-104. Lekarz zlecil w 10tygodniu krzywa cukrowa i wyszla bardzo dobrze. Niestety jak mu pozniej kolo 20tygodnia powiedzialam ,ze ciagle pije to obstawial cukrzyce i mial racje. Cukier potrafi byc super do pewnego momentu a pozniej nagle organizm nie toleruje go odpowiednio i wychodzi cukrzyca ciezarnych. Po ciazy juz mialam cukier w normie - tez robilam krzywą. Teraz lekarz mowi ze mam jesc****ic normalnie, jak zrobimy krzywą i wyjdzie nietolerancja to wtedy bedziemy myslec. Juz to raz przechodzilam wiec wiem jak to wyglada. Nic strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmagda
Czesc dziewczyny! Tez jestem tu nowa, termin mam na 23 lipca. Juz wiemy ze bedzie to dziewczynka, bardzo sie cieszymy z mężem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMagda90
Goścmagda witamy w gronie szczęśliwych lipcowych mam,co do picia to ja jakoś dużo nie pije za to zjadłam duża ilość grejpfrutow ostatnio ciągle mam ochotę,co do ruchów to jakieś dwa dni temu czułam ale od tej pory nic może dlatego że ja ciągle coś robię i jestem w ruchu a dzidziuś rusza się tak delikatnie,to chyba jednak przewaga dziewczynek jak narazie jest:)Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fridka1
Ja w poprzedniej ciąży miałam cukrzycę i chociaż da się przeżyć to nie życzę nikomu. Na początku czułam się jak narkoman na głodzie, a wszystko smakowało jak papier toaletowy. Na początku tamtej ciąży ważyłam 68 kg, po poronieniu 52. Chudłam całą ciążę, lekarze to totalnie olali. Normy cukru w ciąży to 90 na czczo i 120 godzinę po posiłku. Tymczasem ja mało kiedy miałam na czczo poniżej 100 i żaden konował nie dał mi insuliny. W tej ciąży też mam trzymać dietę, chociaż krzywa na początku ciąży wyszła dobrze, mam raz na miesiąc mierzyć kontrolnie cukier w domu. Powiem szczerze, że dawno tego nie robiłam. Mam wrażenie, że stres wpływa na mnie gorzej niż te całe cukry. Jak coś wyjdzie w ponownej krzywej w 24 tygodniu to wtedy zacznę się martwić, dietę trzymam tak czy inaczej, posiłki 6-7 razy dziennie, co 2,5-3 godziny, pełnoziarnisty chleb, nie jem nabiału na pierwsze śniadanie, owoce tylko takie cytrusowe typu grapefruit, brązowy ryż, ciemny makaron, kurczak i ryba na parze, żadnej panierki, słodyczy, piję głównie wodę mineralną, ewentualnie z cytryną. Od ostatniej ciąży tak się mniej więcej odżywiam w ciąży czy nie w ciąży, schudłam sporo, zmieniłam nawyki żywieniowei to chyba też ma wpływ na wyniki. Z cukrzycą nie ma żartów. Ważne by trafić na dobrego diabetologa. Ja za pierwszym razem trafiłam na takiego, który twierdził, że na czczo 110 tydzień pod rząd i regularnie ponad 100 przy stwierdzonej cukrzycy to nie jest powód do włączenia insuliny, a że już wyglądałam jak anokreksja to zarówno mój ówczesny lekarz ginekolog jak i diabetolog olali i podpalili. Jak macie wątpliwości co do kompetencji diabetologa to go zmieńcie, bo możecie żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×