Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak pozbyć się potrzeby bliskości, wrażliwości?

Polecane posty

Gość gość
Tutaj się z tobą zgodzę. Choć wrażliwość chcialabym też odrobinę stłumić, po to, żeby nie przejmowała nade mną zbyt dużej kontroli (bo czasem jest za mocna). Empatii nie chcę się jednak pozbywać do końca. Ale potrzeby emocjonalne jak potrzeba bliskości są do stłumienia. Nie bójcie się wszyscy odsyłający mnie do psychiatry, i 'martwiący' się o mnie, krzywdy wam to nie zrobi, możecie w spokoju zająć się samymi sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Ale po co jeżeli nie lubisz ludzi? Dla poklasku?" x ale żeś teraz napisał gościu :D tak się składa, że ludzie robią wiele rzeczy dla poklasku innych, aby zaspokoić własne ego (po co ludzie zdobywaliby wykształcenie albo starali się o awans gdyby nie mogli o tym poinformować/ pochwalić się przed innymi?) zwłaszcza ci "towarzyscy" ekstrawertycy :) naprawdę niewielki odsetek ludzi robi coś z potrzeby serca czy tam z poczucia misji czy jakkolwiek to nazwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zastanawia jedno - co was obchodzi to, że ktoś nie chce realizować pewnych potrzeb emocjonalnych, przy czym nikogo tym nie krzywdzi? Nie wiem, wkurza was to że ktoś ma inne podejście do tej sprawy, uważacie to za zagrożenie dla czegoś? Bo przecież nie dla siebie, nie dotyczy to was w ogóle, jestem kimś w tym wielkim świecie, moje decyzje nie mają na was żadnego wpływu. Dlaczego nie pojdziecie do swoich bliskich, nie przytulicie sie do nich, tylko spędzacie tu czas, pisząc mi z uporem, że jestem psychiczna i odsyłając mnie do psychiatryka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od dzieciaka miałam takie poczucie własnie, żeby zrobic coś większego dla większej części społeczeństwa. Tak po prostu mam, nie chodzi mi o poklask (zresztą przed kim miałabym się chwalić?), nie w tym rzecz. Tyle. Teraz naprawdę idę spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie zrob se ta lobotomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
g .... zrobisz, ale marzenia to piekna rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
standardowo polaczkowate myslenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś aspołeczna, to się leczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha,niezly cyrk. Pokierana,pelna wyzszosci i przekonana o swoich racjach baba i stado probujace ja przekonac,ze ma byc inna jakby to kogos w ogole obchodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jesteś aspołeczna, to się leczy" x sama lecz własne ograniczenie i ksenofobię 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie ona jest przekonana o swojej wyzszosci? bo ja tego jakos nie widze ale co do drugiej czesci to fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego bo nie rozumiem w czym problem przecie to fajnie byc wrazliwym przynajmniej mozna sie cieszyc zyciem i w ogole no spoko bez problemu o co ci chodzi 333 www.youtube.com/watch?v=n08-SNPvLKk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na nadmiar wrażliwości najlepiej pomaga seks z nieznajomymi bez zobowiązań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy spotkać na swojej drodze życia jakąś kurwę ludzka, która zrobi cię tak w chuja. Ze odechce ci się bliskości do końca twoich dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da się. Teraz na słowo bliskość dostaje alergii, mdłości i reaguje wręcz agresywnie. Mam ochotę powiedzieć wypierd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie oznacza, ze jej nie pragniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja sie pozbylam tych potrzeb
Mnie się udało, od dziecka potrzebowałam uczucia, miłości... ale otrzymywałam jedynie to co najgorsze. Wychowałam się w patologicznej rodzinie zastępczej, nie wolno mi było okazywać uczuć, byłam karana za wszystko, nie wolno mi było mieć znajomych. Całymi dniami siedziałam zamknięta w pokoju i miałam się uczyć. Raz uciekłam z domu, ale policja mnie złapała i jeszcze dostałam od nich ochrzan, że nie szanuję opiekunów. Nikt mnie nigdy nie przytulił, nie pocałował, nie powiedział nic miłego... Skończyłam 18 lat i wyprowadziłam się, padłam ofiarą gwałtu zbiorowego, sprawcy na wolności, obecnie moje zdrowie się sypie, mam podejrzenie stwardnienia rozsianego... Takze nigdy mi nikt nie okazywał miłości, nie wiem co to i nie mam uczuć, już nawet tego nie potrzebuje, nie chcę się przytulać, nie lubie ludzi... Także da się, ale trzeba stracić nadzieję. No to tyle, i tak mi pewnie nikt nie uwierzy myśląc, że to prowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że co??? Nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jebnij sie w leb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu całkiem ładna ale nie w typie/ słabsza genetycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×