Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grubaja

Pora odzyskać samą siebie Czyli ja minus 30kg, ktos ze mną?

Polecane posty

Gość gość
aha i po co Ty jesz drugie danie ???? chcesz schudnąć to zjedz jedno danie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaja
Hej kobiety, widzę że powietrze się oczyściło u nas , miło że jestescie ja dalej chora najlepiej walnełabym się na łóżko ale cóż na chore nie pójdę urlopu za mało cóż czyli nie poleżę.Estera widzę ze świetnie Ci idzie to dobrze , ja myślę że co dzień bardziej przekonuje się do zmiany zasad jedzenia, dojrzewa we mnie nowe spojrzenia na dietę to znaczy nie traktować jej jak dietę tylko jako zmianę jedzenia na zawsze ,jeść inaczej zdrowiej. No teraz tylko czas porządnie to wprowadzić w czyn :)Zapomniałam się zważyć dziś , zrobię to jutro rano . Zuzia a ty jak tam ? jeśli się poważyłyście dzis to skopijujcie proszę tabelkę i dopiszcie dzisiejsze wagi .Dziś zjadłam 2 kromki z jajkiem i 2 naleśniki puste + herbata , na razie doszłam do tego że mniej żrę słodkiego i powiem wam że w pewnym stopniu uważam to za sukces w moim przypadku. Aha co zacznę zapisywać w notesie to potem zapomnę i tak co dzień od nowa ,dziś też od nowa więc ja raczej spadku nie zanotuje jutro ale ważne żeby sie nie poddawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sory laski ale ja prZytylam 10 kg miałam sporo tego brzuszka i nie wieze w to ze kobiety po 2 miesiacach maja plaski brzuch chyba ze cale zycie mialy to tak a nie te ktore maja problem z brzuchem i tak szybko plaskie nie beda te co maja to maja szczescie i moga sie chwalic super cialkiem po moesiacu po ciazy ile kobiet walczy z kg po ciazy i to pare miesiecy po ciazy ja jakos wieze w takie szybkoe metamorfozy polecam świetny poradnik: Link do poradnika- www.schudnijznami.wordpress.comvdzieki temu poradnikowi nie wstydzę sie wyjść z domu,efekty widac na zdjęciu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOla
wstyd ale cóż napiszę wam co mi sie przytrafiło.... poszłam do ginekologa..miłam wtedy 19 lat, i problemy z @. Noi lekarz mnie bada, a już mnie tak dziwnie skręcało w jelitach masakra brzuch mnie bolał..ale to sie zaczeło wdosłownie w kilka sekund...se mysle kurde przeprosze go i powiem ze musze skorzystac z toalety....nogi rozkraczone on w rekawiczkach boże a tu taki pierdzioch...z rzadkim gówienkiem, boże w pierwszej chwili pomyslłam ze to jakis zły sen ale jak zobaczyłam jak odskoczył szybko ...zesrałam mu rekę....niemówiąc o podłodze i stopniu do wchodzenia na foltel Młody przystojny lekarz a ja sie zesrałam nigdy nikomu tego nie powiedziłam kazał m isie ubrac z niesmakiem na twarzy i ..kazał posprzatac po sobie bo w poczekalni mnustwo pacjentek (gabinet prywatny) mopem scierałam moje g****o czerwona jak burak aha i wiecie co mi dał..odswieżacz w spreyu i kazał fukać x Zgniłam tak mocno, że już chyba nigdy nie wrócę do normalności, a to dopiero druga strona tematu na stron sto kilka, kocham kafeterię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietta55
A ja Wam polecam crossfit! Naprawdę, żadna dieta nie przyniesie Wam takich efektów jak ćwiczenia! Ja chodzę akurat na crossfit Naramowice w Pozaniu i jestem mega zadowolona! Świetna atmosfera, ale też porządny wycisk. Efekty są szybko widoczne, aż chce się chodzić na treningi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola - niesamowite :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey, ja stosuję się do zasad, które sobie ustaliłam. Najważniejsza to ta, że jem regularnie, 4 posiłki dziennie o wyznaczonych porach. Jeśli chodzi o wagę, to poczekam do poniedziałku. Codzienne ważenie jest bez sensu, ja wolę zobaczyć prawdziwy efekt po tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej, jak Wam minął dzionek? Mój trochę zabiegany, ale dałam radę. Nie pierwszy i nie ostatni taki:) Moje dzisiejsze menu: s: 2 kanapki pełnoziarnistego pieczywa, sałatka z kurczakiem, ryżem ciemnym, papryką, kukurydzą i ogórkiem II ś: 4 mandarynki obiad: 1 papryka faszerowana mięsem mielonym z cebulką podwieczorek: marchewka z jabłkiem kolacji nie będzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaja
Cześć dziewczyny, zważyłam się wczoraj wieczorem i 95,5 czyli na dużym plusie ale co się dziwiś jak systematyczności i samokontroli brak , więc od teraz zaczynam planować posiłki na cały dzień.Dziś śniadanie serek wiejski + pół bółki wielozbożowej, kawa z mlekiem i słodzikiem bo bez tego nie dam rady wypić 2 śniadanie 4 małe mandarynki jogurt mlekowita z owsianką obiad zobacze jeszcze a kolacja tuńczyk w kawałku . O i już widzęże zero picia no to mięta tą dam radę bez cukru i szkl wody z pomarańczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaja
sorki za literówki ale w pracy jestem i piszę między wierszami :). Dziewczyny nie chcę być gruba, mam już tego dość , chciałabym mieć ciągle taki zapał do walki jak teraz, 8 lat walki z otyłością + 2 z nadwagą myślę że czas najwyższy wygrać. Miłego dnia kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSiedemdziesiatSiedemKilo
Bedziesz jadac serki wiejskie to na pewno wygrasz. Obudzcie sie dziewczyny bo akurat wiejskie i tego typu zarcie jest na CHEMII!!! Trzeba jesc ZDROWO. Mozna nawet mieso jesc ale wlasnej roboty! Z mojej rodziny pracuja przy wiejskich wiec wiem jak je robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:), gość SiedemndziesiątSiedemKilo, no nie wszyscy mają dostęp do wyrobów własnych. Ciężko jest dostać naprawdę 100% zdrowe jedzenie, ja przestałam wierzyć że takie jest. Mając na myśli, że chcemy jeść zdrowiej, chodziło nam bardziej o to, żeby jeść regularniej i nie pchać wszystkiego w siebie co zobaczą oczy, tylko w miarę to jedzenie selekcjonować. Serek wiejski nie jest wcale taki zły. Dużo lepszy niż kromka białego pieczywa z margaryną i jakąś tłustą wędliną. Chyba wszyscy są świadomi, że na półkach w sklepach próżno szukać mega zdrowego jedzenia. Każdy wybiera to co będzie zdrowsze, lepsze. I chyba takie jest przesłanie tego topicu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grubaja damy radę:) Za rok- 1,5 założymy nowy topic- "Odzyskałam sama siebie- zgubiłam 30 kg" :) I tak- jest to możliwe;) Ja walczę 3 rok z nadmiarem kg z różnymi efektami i wiem, że jest ciężko, ale nie ma co narzekać. Głowa do góry i naprzód:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja zaczęłam dzień od owsianki i małej kawki. Na lunch mam sałatkę (miks sałat, ogórek, papryka i z 75g fety, słona, wiem, ale potrzebuję odrobiny smaku, ostatnio żywiłam się bardzo mdło). Po pracy, zobaczymy. Estera, grubaja, damy radę. Odchudzanie, to nie tylko gubienie kilogramów, ale również zmiana sposobu myślenia, poprawa świadomości i nad tym pracujemy intensywnie skoro to jesteśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaja
Tak Estera a ja sie nazwę chudaja :) , a tak na poważnie to zaczynam w to wierzyć że się uda. Jeśli chodzi o "zdrowe jedzenie" to miałam na myśli właśnie to co pisała Estera , mnie nawet nie byłoby stać na takie ekologiczne jadło , jedyne co dociera do mnie zdrowe to jajka od siostry choc karmione paszą bo jak myślicie czym teraz na wsiach karmią kury? też kupnym i taka jest prawda o ekologicznym jedzeniu .Chodziło mi o to zeby nie przekraczać 1600kcal i nie żreć słodkiego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Ja dwa dni byłam na wyjeździe, mimo to dietę dałam radę utrzymać, rano owsianki, w środę obiad zabrałam swój, wczoraj w knajpie ale mała porcja okonia morskiego z pieczonym ziemniakiem i cukinią, na kolacje dalej własne pieczywo pełnoziarniste z karkówka pieczona też swojej produkcji. Estera ja próbuję dorzucić coś więcej niż te trzy posiłki, ale mam w pracy taki okres ze czasu brak i żeby te 3 zjeść to muszę kombinować. Czasem wrzucę jakiś serek, lub jabłko. Zuzia ja nic nie słodzę, mnie pomaga w opanowaniu głodu cukrowego słodka owsianka, każda inna forma cukierek, ciastko to masakra, o niczym później nie myślę tylko o słodyczach. Grubaja ja też bym się chciała ze swoimi kilogramami rozprawić raz na zawsze, ale myślę że mentalnie grubasem będę do końca życia, wiemy jak to działa, samo odchudzenie się nam nic nie da i jest może łatwiejsze niż ta druga część, UTRZYMANIE WAGI. ale pisze się już dziś na ten nowy topik. Damy radę, ja jestem zmotywowana i jak nigdy wierze w to co pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOla
dziś nawaliłam w pory w pracy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaja
Ja dzis trzymam pion aż się dziwię, moze to początek sukcesu na obiad mam barszcz czerwony i uszka potem tuńczyk banan i dziekuje tyle naliczyłam ok 1300 1350kcal liczę że wytrwam. O a jeszcze zaczynam myśleć o swietach , to też mnie motywuje bo wiem że 7 tyg jak wytrzymam to coś będzie widać i kupię sobie coś o rozmiar mniejsze.licze na jakieś 8 kg do świat, wiec dziewczyny w kupie siła i jak wam zacznę miauczeć o słodkim to dajcie mi kopniaka, pozatym obiecałam dziecku basen w lecie wiec jak bym wyszła? nie ma wyjścia trzeba chudnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaja
Jeszcze pokaże , Zuzia gdzie jesteście? nie poddawajcie się nie odchodzźcie trzymam za was kciuki :) mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grubaja Ja mam imprezę barburkową 5 grudnia i będzie kupę znajomych z niektórymi nie widziałam się 2-3 lata, ło matko jaki wstyd tak wystąpić. Wiem ze do tego czasu wiele nie zdziałam ale zawsze coś ubędzie i samopoczucie też się trochę poprawi. Zaraz zjem obiad: pulpety z indyka w sosie pomidorowym, kasza gryczana i surówka z kapusty i marchewki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć dziewczyny :) mogę się do was dołączyć jeszcze? też mam w planach schudnąć 30 kg. A potem to się zobaczy. mój plan: na początek przez pierwszy miesiąc 1500 kcal i ćwiczenia. Potem trochę zejdę z kalorycznością. Odchudzałam się tym systemem i wtedy schudłam 8 kg w 6 tyg. Ale potem...znów zaczęłam szaleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOla
aaa i to wyżej gość dziś to ja Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaja
Siwucha to tym bardziej się nie poddaj sama wiesz że na poczatku najwiecej się chudnie , i na pewno ubrania będą inaczej lezeć jak bedziesz mieć jakieś 5 kg mniej , ja narazie tylko gadałam gadałam i gadałam o diecie naprawdę długo mi z tym zeszło zanim dotarło do mnie jak wielką krzywdę sobie zrobiłam i wiem że musimy wreszcie przestać tak jeść jak dotychczas bo nałóg żarcia niszczy naszą kobiecość nasz usmiech na twarzy nasze związki ej bo ja bym nie chciała kobiety naszych gabarytów no tak straszne ale takie fakty dlatego walczmy walczmy i jeszcze raz walczmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaja
co zrobisz dziś sraka że heeeeej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam nadzieję, że do Świąt uda mi się zrzucić 7-8 kg. Byłoby świetnie. Jestem na dobrej drodze i nie zamierzam z niej zbaczać:):) Moje dzisiejsze menu: ś: bułka pełnoziarnista z łososiem II ś: banan i jabłko obiad: talerz zupy jarzynowej, 2 placki ziemniaczane kolacji nie będzie, a na podwieczorek zjem jogurt naturalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej czy mogę sie do was dołączyć? Nadwagę miałam zawsze ale nie zawsze taką dużą. po porodzie i po tym jak przestałam karmić piersią a to już około 3 lata temu waga zaczęła mi iść do góry . Mąż powtarzał że to mu nie przeszkadza ... karmiłam sie tym jego kłamstwem.... bo odkryłam że tak nie jest do tego wyszło że mam problem z ciśnieniem i muszę schudnąć 30 kilo dla własnego zdrowia. Mąż mnie wspiera jak może , bardziej jak jest w domu. Zgodził się na kupno sprzetu do ćwiczeń dla mnie. Jeśli przyjmiecie mnie do swego grona będe bardzo szczęśliwa. Bo mało kto mnie wspiera , bardziej słysze głupie docinki i żarty niż słowa otuchy i wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×