OVARIN nowy lek brał ktoś??

Dziewczyny a macie problem z poceniem się w nocy? Ja co rano budzę się cała mokra.. I na dodatek strasznie przetłuszczają mi się włosy.. Koszmarnie..

Mi się też strasznie włosy przetłuszczają ale z poceniem nie mam problemu. Być może jest to związane w Twoją tarczycą.

Cześć dziewczyny podobnie jak niektóre z Was po wizycie i poleceniu ovarinu zaczęłam czytać. U mnie wygląda sytuacja inaczej mam synka za miesiąc skończy 3 lata ale chcieliśmy spróbować i na razie nie udaje się. Nie mam owulacji od jakiś 6 m-cy na razie zalecenia 3 mce ovarin i kontrola. A jeżeli chodzi o wiek to 33 lata

Po ovarinie napewno się coś ruszy i poprawę zauważysz ;)

U mnie jak na razie przyszła @. Pojawiła się 10 dnia brania dhupastonu. Niestety nie wyszło mi ze szpitalem. Oczywiście łózko jest na 29 kwietnia i mogłabym spokojnie poczekać ale kt da mi gwarancje ze tego 29 kwietnia będę mmiedzy 3 a 7 dc??? Dlatego idę dziś do doktorka po wykaz badan i zrobie je prywatnie. Na szczęście się wyrobie w czasie jak zrobie je jutro czy pojotrze i szybciej sprawa ruszy. Może z badań cos wyniknie. Chociaz mam przeczucie ze wyjda ok i dalej guzik będzie wiadomo. Ale jak na razie do wszystkiego podchodzę optymistycznie i z dystansem. Wierze ze się uda tylko musimy poczekać dziewczyny. Co do mojej pierwszej ciąży to na początku przetłuszczały mi się włosy, miałam napady gorąca i wszędzie trądzik, na czole, plecach i piersiach. Potem doszła zgaga prze przeokropna i kolka także wszystko przed Wami heheh

Ja przy pierwszej ciąży też miałam pryszcze oj wyglądałam strasznie na początku i włosy mi się przetłuszczały. Ból piersi to była jedyna oznaka ciąży i raz zakręciło mi się w głowie pamiętam wówczas kolega w pracy powiedział, że na pewno w ciąży jestem i faktycznie byłam. Mam nadzieje, że coś ruszy a jak nie to tak widocznie ma być.

Lunek podchodzę do tego podobnie, najwyżej tak będzie musiało być. Mamy już jedno dziecko, ja mam córke tez trzy letnia :) Ale jeżeli raz nam się udało to uda i drugi raz, jestem tego pewna z tym, że teraz bardziej musimy się postarać. Dużo daje też psychika. Ja na początku starań niemal co miesiąc byłam w ciąży, robiłam jak głupia te testy ciążowe, doszukiwałam się objawów. Teraz na luzie. Mój mąż jest takim optymista ze w ogóle się tym nie przejmuje. Normalnie oaza spokoju heheh i jak na razie mnie zaraziłam się.

Witajcie dziewczyny :) trafiłam tutaj wyszukując w internecie informacji o Ovarinie. Przede wszystkim gratuluje wszystkim z Was, którym udało się zostać mamami <3 Bardzo prosiłabym którąś z Was o udzielenie odpowiedzi, która być może doda mi otuchy :( Jeszcze nie planuje macierzyństwa, jednak dostałam Ovarin, poniewaz stwierdzono u mnie PCO. Tak bardzo się tym przejełam, ze moja @ przesuwa się juz o 2gi miesiąc. wiem ze to ma związek z PCO i ze stresem. Proszę powiedzcie mi kiedy mniej wiecej zaczęła się u Was pojawiać regularna @ i przy tym owulacja? Ja kończę 1 opakowanie i nie widzę efektów i tym bardziej się podłamuję. Z góry dziękuję Wam za pomoc! :D

cześć dziewczyny, trafiłam na ten wątek, bo od 1,5 cyklu biorę ovarin przepisany przez moją obecną ginke. na początku było normalnie-bez zadnych efektów a w tym cyklu już od ovulacji szaleństwo jak na mnie. po pierwsze ovulka wcześniej o ok. 3-4dni, taka którą czułam (wcześniej tylko z monitoringów wiedziałam ze jest chociaż często kończyła się torbielą).3-4dpo zaczęły po bokach boleć piersi, sutki obrzmiałe, podbrzusze jakieś takie ciężkie- nigdy wcześniej tak nie było. Co ważne równolegle przyjmuję też glucophage 850 bo mam insulinooporność a także wit, d, b6 b12 i oczywiście kwas foliowy. tak więc u mnie lek działa ale w połączeniu z glucophage. dodam może jeszcze, ze dotąd moje pco nie było takie oczywiste dla wcześniejszych ginów. Trzymam kciuki za wasze owocne starania.

A ja trzymam kciuki za Nowe dziewczyny:)

nio to powiem wam dziewczyny, że jestem po pierwszym opakowaniu ovarinu. Co prawda nie jestem w ciąży :( ale jestem w trakcie 4 dc więc @ zjawiła się po 33 dc samoistnie więc o tyle plus. od wczoraj biorę drugie opakowanie i zobaczymy. ja zauważyłam pierwszy raz od dłużego czasu owulację a dokładniej sluz który potwierdziły testy owulacyjne. do tego biore wit d, kwas foliowy i glucophage xr więc może coś kiedyś się uda w niedługim czasie :):)

Sandi jak po wizycie??:)

Wszystko super :) jestem na początku 7 tygodnia. Wszystko prawidłowo się rozwija. Moja fasolka ma 5,5mm, widziałam na usg jak bije jej serduszko :) moja gin nadal kazała mi brać ovarin ale przepisała mi jeszcze jedną dodatkową witaminę. Kolejna wizyta za miesiąc :)

ta odp wyżej to ja :) zapomniałam się podpisać.

No to super :) Teraz ja odliczam do poniedziałku... Oby było wszystko dobrze :)

Sandi a Twoja gin wyznaczyła Ci już datę porodu??:)

Zamiast miesiaczki mam jakis brazowy sluz ;/ lekarz mi juz mowil ze to przez zaburzenia hormonalne eh musze byc dobrej mysli ze sie uda maz robil badanie nasienia , musze jescze pokazac swojej gin wyniki ale chyba troche leniuszki sa bo 24% *****iwosci to chyba niedobrze ;/

A i gratuluje wszystkim co sie udalo :) Trzymajcie za mnie kciuki

Trzymam kciuki bardzo mocno i czekam na Twoją wiadomość że fasolka rośnie u Ciebie:)

Gratulacje :) dla mamuś trzymam kciuki

Tak termin mam wyznaczony na 11 października;)

Kochane dziewczyny..... Nie wiem czy tez tak macie ale nie ma u mnie miesiaca zeby mi sie nie snilo ze jestem w ciazy.... Dzis znowu mialam sen ze jakas kobieta mi mowila ze jestem w ciazy.... Nawet o tym nie mysle na co dzien. Staram sie nie myslec o ciazy a i tak podswiadomie mi sie cos sni..... Ach ta nasza psychika.... Pozdrawiam was wszystkie

Madzia0819 jak u Ciebie? Jak się czujesz ??:) Sandi mi lekarz termin wyznaczył na 12 października:P Tak jakbyśmy umówiły się :P zofilda ja też tak mam ostatnio :) Cały czas mi się śni dzieciątko moje, że już jest ze mną i wszystko jest ok :) Żeby to były prorocze sny :))

No dokładnie Sylka jakbyśmy się zmówiły hehe;) może będziemy w tym samym terminie rodziły :)

Co miesiac sny i co miesiac @ haha. Kurcze ale macie super terminy

Dzięki za troskę ;-) Ja nadal czekam na 23.02 tj.moją pierwszą wizytę u gin, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze ;-) Narazie ciągle pobolewa mnie brzuch ;/ piersi bolą już jakby mniej... zobaczmy... odliczam dni do wtorku!

Dziewczyny mam do Was pytanie.. Czy ten lek oprócz tego, że pomaga na owulację działa również na problemy związane z nadmiernym owłosieniem, czy wypadaniem włosów?? Podzielcie się opiniami.. Chciałabym sobie trochę pomóc w tej kwestii a nie chcę się już faszerować tabl anty, a na dziecko też jeszcze się nie decyduję....

Tak pomaga. Mi bybajmniej na wypadanie włosów pomógł;) kiedyś włosy wypadały mi garściami dosłownie a teraz wypadają ale naprawdę bardzo mało przy wyczesywaniu jedynie;)

To super!!! Cieszę się że wszystko dobrze się skończyło!! Doris

Jejku Sylka masakra:/ nigdy nie wiadomo na kogo się trafi w szpitalu. Dobrze ze wszystko jest ok i że dzidzia się rozwija. Dużo zdrówka ;)