IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Andzia2010- trzymam kciuki! X Zocha82- przepraszam, dopiero teraz na spokojnie doczytalam o co jeszcze pytalas, bo wczoraj to z pamieci odpowiadalam. Duphaston biore 2x1. A pecherz to silne bole podbrzusza i przy oddawaniu moczu. Na szczescie wczoraj bylo juz lepiej. Dr pozwolil 3x1 zuravit, a ja juz nie moglam z bolu i wzielam zamiast jedna to dwie tabl co trzy godziny. Skarpetki, koldra i koc i po dwoch godzinach poczulam ulge. Ja poza pecherzem czuje sie dobrze. Rowniez objawow sie nie doszukuje, bo uwazam, ze takowych jeszcze byc nie moze :) Myslami caly czas jestem z Toba! :) X Julia83- a to dobre pytanie :) teraz musze sie przyznac, ze jeszcze w ogole nie pomyslalam o testowaniu :P prawde mowiac ja za bardzo nie wierze w te iui, robilam ja tylko dla spokoju mojego sumienia i dla M. :) Zocha cos pisala o 11 listopada wiec o tertowaniu pomysle 12 jesli do tego czasu @ sie nie pojawi.

Nadzieja, Biedrona, gosc Morela- :*:* Mam nadzieje, ze dzisiaj wszystkie obudzicie sie w super formie :) X Elfica30- wow 4 pecherzyki do iui to sporo. Przyznan szczerze, ze przy takiej ilosci chyba rzadko lekarze godza sie na iui z uwagi na zagrozenie ciazy mnogiej. Druga sprawa to ten polip- ja kiedys uslyszalam, ze jak jest polip to nie ma sensu robic iui, bo "on dziala na zasadzie szczotki i wymiata wszystko z jamy macicy". Taka opinie uslyszalam od mojego dr. Trzecia sprawa- dlaczego to dziadostwo odrasta? Moze byc tego jakas przyczyna? Bardzo Ci wspolczuje :* Czwarta sprawa- nie slyszalam, zeby po isunieciu polipa nie bylo szans na ivf z programu rzadowego. Mysle, ze moga zadac jedynie swiezej histeroskopii, ktora potwierdzi, ze polipa juz nie ma. Trzymam kciuki za decyzje i jesli dojdzie do iui to zeby polip nie przeszkodzil w zagniezdzaniu u mamusi :)

Julia- dziekuje za odp, faktycznie o cos innego mi chodzilo, bo musze sie dowiedziec jak to bylo przy dlugim protokole :) Gratuluje zakupu auta! Najwazniejsze jest bezpieczenstwo Maluszka :) X Aleczka21- pewnie, ze Cie pamietam!! Nawet kilka dni temu o Tobie myslalam :):):) ciesze sie, ze szczescie pojawilo sie na Twojej drodze :) buziaki :* X Biedrona- kochana cudownych widokow Tobie dzisiaj zycze :) X Ania1602- niewazne ile, wazne jakiej jakosci :) pamietaj, ze czasami jeden moze wiecej :) zycze Ci, zeby ta komoreczka spelnila w koncu Twoje marzenie!! Trzymam kciuki :) X Syllka- powodzenia! :) X MH1- uwielbiam czytac Twoje wpisy :) ogromna radosc z ogromnym zmeczeniem organizmu :) to takie prawdziwe! Ciesze sie, ze o tym opowiadasz, bo przygotowujesz inne ciezarne do tego, ze to po prostu normalne i nie ma co sie denerwowac tylko pozwolic sobie ponarzekac :) Oby Malgosia dzisiaj pozwolila Tobie odespac wczorajszy dzien :)

MiskaD dlaczego to odrasta tego nikt nie wie. Podobno taka natura. Chcemy spróbować z IUI bo polip jest jeszcze malutki a szkoda nam tak ładnie wystymulowanego cyklu. Niewielka bo niewielka ale jest szansa że się uda. U mnie problemem jest też to że po poprzednim mam dużą bliznę w jamie macicy i to powoduje że ta część nie jest zdolna do tego żeby maleństwo się zagnieździło. Pozostaje też strach bo one potrafią znienacka urosnąć w kilka dni. Jeszcze tydzień temu się cieszyłam że poprzednia blizna się niejszyła, a kilka dni po tym pojawił się centymetrowy polip. Czekam na decyzję jutro wieczorem po IUI będzie wszystko wiadomo.

Elfica - kurczę strasznie to smutne, że ten dziad wymiata wszystko jak pisze Miska.. I że no blizna uniemożliwia zagniezdzenie zarodka.. Przyznam, że o tym nigdy nie słyszałam.. Myślałam, że polipy to tylko nieco inna struktura od torbieli, które pojawiają się np. po stymulacji, ale też same się wchłanianiaja.. Ale biorąc pod uwagę ilość pęcherzyków, które wyhodowalas szansa na pewno jest i mocno trzymam kciuki!!! x Ania1602 - pamiętaj, że ważna jakość nie ilość i tego się trzymamy i na pewno będzie to strzał w 10 :) Trzymam kciuki!!! x Biedrona1979

Biedrona1979 Mamy 4 Śnieżynki. Pierwsza ciąża była z zarodka 4AA. Teraz pozostały nam 4BB,3BB i 2x blast.2. Te BB to chyba w miarę dobre,nie wiem czy te dwie ostatnie też? Dziewczyny mam jeszcze pytanie czy kilka dni po transferze mogę iść do dentysty i skorzystac ze znieczulenia? wydaje mi się ze tak, ale nie jestem pewna,zapomnialam zapytac dr,a30listopada mam dentyste,a transfer podejrzewam ze bedzie szybciej...

Zembala podpisał ustawę ivf do 2019 r. Oby tak zostało, będę spokojnie podchodzić do kolejnych iui ze świadomością że nie muszę zbierać kolejnych 10 000 na leczenie w przypadku gdyby iui nie wyszły. Mh 1 uwielbiam cie czytać, Święta trójco trzymam kciuki. Biedronko pięknych widoków życzę. Czytam was cały czas ale nie mam co pisać..... Okres przyszedł 29. 10 dość bolesny i bardzo intensywny, cały czas się czyszczę i oby wszystko się wyczyscilo, trochę się martwię bo muszę zrobić badania przed wizytą kwalifikacyjną do histeroskopi i coś mi się wydaje ze morfologia może słabiej wyjść po takim tygodniowym krwawieniu, no ale zobaczymy. Będzie jak będzie....

Sylkaa ja miałam podaną blastkę 2bb i embriolog mówił że b.dobra i dlatego nie da dwóch (my chcieliśmy). A co do znieczulenia przełóż sobie tego stomatologa na wszelki wypadek. Po transferze nie zalecają żadnych mocniejszych leków i po co masz się stresować.. X MiskaD :-) X Elfica ja tez miałam kiedyś usuwanego polipa ale nie wiedziałam ze dziady odrastają..nie zamartwiaj się. Dobry lekarz w razie co (podkreślam w razie co) znajdzie rozwiązanie żebyś mogła podejść do rządówki. X Ania1602 będzie dobrze. Pytalas o clexane po IUI ? X Dzis znów mglisto u mnie ..zaraz podkarmię sikorki i będę miała teatr :-P :-) Małżonek mój krzyczy ze trzeba zakupić słonecznik łuskany bo nie będzie dwa razy dziennie po tej biesiadzie odkurzał ;-) X Biedronka,Morelka jak Wasze samopoczucie? X Kinia trzymaj się, wzmocnij się zestawem witamin teraz i może sokiem z pomidorów, buraków lub napojem z pietruszki . X Czekamy na wieści z dzisiejszych wizyt.

Nadzieja, MiskaD dziękuję, dzisiaj czuje się bardzo dobrze, jak nowonarodzona!;) # Biedrona trzymam kciuki za wizytę!;**

Nadzieja, masz rację. Po pierwszej ciazy bardzo mi sie zaczely psuc zeby -chyba od narkozy. Teraz juz mi zostal ostatni do zaplombowania, musze go zrobic pare dni przed transferem, nie ma co ryzykowac. Niby dopiero w II trymestrze mozna chodzic do dentysty,ja myslalam ze na ostatniej wizycie mi zaplombuje zeba i z glowy a tu jeszcze jedna wizyta

Witam. Mam pytanie do Pań które miały in vitro. Czy podawane były wam 2 zarodki czy tylko 1. Zastanawiam się czy nie uprzeć się na 2.... jakie są wasze doświadczenia? Oczywiście wiem że mogą byc z tego bliźniaki ale w ogóle by mi to nie przeszkadzało :)

Nadzieja niestety jak ktoś ma tendencję to mogą się odnawiać. Ja mam fantastycznego lekarza któremu ufam. Mam nadzieję że będzie dobrze. Jutro wieczorem będzie wszystko wiadomo. Trxymajcie mocno kciuki bo to będzie IUI ostatniej szansy...

Właśnie tylko mam lekarstwo wlozone do zeba i nie bede z nim chodzic tyle czasu wiec musze to zrobic przed transferem ;) Gość ja miałam podany 1zarodek. Chcieliśmy 2zarodki ale dr pwoiedzial ze moglby się zgodzić gdybym miała skończone 35lat,a mam mniej. Nie wiem jakie są jeszcze wskazania do podania 2zarodkow

gość dziś - jeżeli podchodzisz komercyjnie to Ty decydujesz ile zarodków chcesz zabrać jeden czy dwa.. Jeżeli jesteś w rządówce to sprawa rozwiązana bo są ograniczenia wiekowe po 35 rż lub wskazania wynikające u danej pary poniżej 35 rż, czyli w niektórych przypadkach o których decyduje lekarz. Nie wiem na ile zdajesz się na swojego lekarza i jaki jest ogólny stan Twojego zdrowia, bo to też ważne.. Jeżeli lekarz nie widzi przeciwwskazań do podania dwóch zarodków to masz problem rozwiązany. Nam mimo podejścia komercyjnego lekarz odradzał podania dwóch zarodków, choć bardzo chciałam i raczej przeciwwskazań nie było.. Zarówno zwiększona szansa, jak i ryzyko podania dwóch zarodków wynosi 50%. x Biedrona1979

Dziękuję Wam bardzo za wsparcie dobrze że mam Was bo Męża mam tylko w weekendy :* mam nadzieję że Nas wszystkich spotka to samo szczęście co Mh1 i resztę szczęśliwych tu mam:) a może wiecie już coś na temat ivf więcej tzn czy już kliniki mogą prowadzić nowych pacjentów

Syllka zmień dentyste.Nikt normalny nie stosuje już tzw lekarstw na ząb :-P

Hej dziewczyny! Ja właśnie po wizycie. Mam torbiel na prawym jajniku. 5 cm. Skąd się wziął tak szybko?!!Jak nie urok to sraczka! K...mać! Jestem wkurzona. D był sympatyczny i wyjątkowo wylewny dzisiaj, więc nadal nie mam jednej zdecydowanej opinii... Ten cykl nie nadaje się do IUI, możliwe, że następny też nie... Andzia, trzymam kciuki! Elfica No widzisz, zawsze coś. Ale cztery pęcherzyki to dużo i trzymam za ciebie kciuki. Wierzę głęboko, że się uda. Kkinia Będzie dobrze! Nie poddawaj się. Chociaż sama jestem dziś na maksa wk... Mam już czasami serdecznie dosyć tego łażenia, świecenia d... i robienia sobie nadziei. Przepraszam, że tak marudzę, ale jestem świeżo po wizycie. Przy moim muszę robić dobrą minę do złej gry, bo inaczej zamartwia się bardziej, niż ja i doprowadza mnie do szału. MH1 Jesteś naszym optymistycznym akcentem. Pisz więcej. Przepraszam, że dobrze się bawię czytając o Twoim zmęczeniu:) Cudownie się czyta. Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i obiecuję, że następnym razem będę weselsza! Trzymam kciuki za wszystkie! xx

hej dziewczyny w niedziele ide do szpitala na wywolanie poronienia. Będę miala podane jakies tabletki i jesli sie oczysci nie będę musiala miec lyzeczkowania. Jestem przerazona ale mam nadzieje że leki przeciwbólowe pomogą mi to przetrwać. To juz 10 tydz mam puste jajo i nic sie nie dzieje.Czy któraś moze miala tez takie poronienie wywolywane?

Hej, ten ostatni gość to ja Lucy nie zauważyłam, że się nie zalogowałam

Gość 12.11 coś widzę że ten tydzień nie najlepiej się zaczął i tak się dalej ta zła passa ciągnie na psa urok. Wczoraj mój M. rozkminiał dlaczego to akurat nas spotkało więc mu wyjaśniłam że takich "nas" jest dużo więcej. Ani to kara, ani efekt nie chodzenia do Kościoła. Nie doszedł do żadnych konstruktywntch wniosków poza tym że najgorszemu wrogowi tego nie życzy.

Elfica No widzisz. Ja Cię rozumiem doskonale. Mój za każdym niepowodzeniem mnie przeprasza. bo to jego "wina". Na początku proponował żebym go zostawiła i poszukała "prawdziwego mężczyzny". Teraz już mu ta głupota zelżała, ale i tak obchodzę się z nim trochę jak z jajkiem. Tłumaczę jak małemu dziecku, że skoro ma wystarczającą ilość chłopaków do iui to już nie jego wina, a jak chce szukać winnych to już niech mnie wini. Teraz z tą torbielą też muszę mu mówić, że to nic takiego. No, a ja sama mam nadzieję, że się wchłonie po lekach... nie chcę za dużo na temat rozmyślać. Kochana będzie dobrze, zobaczysz. Ja trzymam za ciebie kciuki. xxx

Lucky wiem jak musisz być wkurzona każdy taki przestuj doprowadza do szału ale damy radę kochana kto jak nie my silne baby dazace do swego szczęścia. Ja pisałam że rusze w grudniu ale to raczej będzie styczeń, mus to mus czekamy

Dziewczyny robiłam dzisiaj badania, wyników z krwi jeszcze nie mam, ale mocz owszem. Wyszło, że mam leukocyty( 69 przy wartości referencyjnej <28) i bakterie w moczu( 1000 przy wartości referencyjnej <100)...trochę się zestresowalam ;/ juz wysłałam wyniki mojemu ginekologowi i czekam na wieści od niego. Dziwne bo nie czuje żadnego dyskomfortu przy oddawaniu moczu, ani żadnych innych dolegliwości związanych z układem moczowym. Miała tak któraś z Was może?

Czekająca81 - niestety ja to mam za sobą:( przykro mi, że i Ciebie to spotkało. Mnie przyjęli rano do szpitala, do pochwy założyli jakieś 2 tabletki i kazali czekać na krwawienie. Niestety nikt mi nie powiedział żeby jak najmniej wstawać, bo za szybko tabletki wypłynęły. Przez to poronienie zaczęło się popołudniu a i tak do wieczora szyjka nie była wystarczająco rozwarta co jest konieczne do zabiegu. Nie obyło się bez masażu szyjki:( wieczorem zabrali mnie na zabieg pod narkozą. Gdybym wtedy wiedziała to co dzisiaj to nie zgodziłabym się na zabieg. Mam nadzieję, że u Ciebie wystarczą tabletki. Nie bój się, ból trochę mocniejszy od miesiączkowego. Do szpitala weź duże i długie podpaski. Trzymaj się

Morelko ja mam to samo od początku ciąży, też zero objawów. Urinal nie pomagał, żurawina też nie. Ostatnio robiłam posiew i crp. Crp w normie, a w posiewie z tego co wyczytałam w necie tylko te dobre bakterie. Czekam na odp od lekarki. Nie wiem skąd to się bierze. Na pewno i Tobie lekarz zleci posiew.

Lucy- może jeszcze nie wszystko stracone, ja też miałam torbiel w tym cyklu i myślałam że będzie cykl stracony, ale przez to że torbiel zaczęła sie wchłaniać i pęcherzyk był na drugim jajniku, to zaryzykowaliśmy z iui. Lekarz nie widział przeciwskazań. ja żadnych leków nie brałam.

Kinia u mnie po ciąży biochemicznej tez była torbiel 5cm i wchłonęła się bez leków w kolejnym cyklu nie było śladów..pamiętam jak też klęłam że wciąż coś. Dla mnie trzy IUI zajęły cały rok bo jak nie urok to sraczka..niestety życie uczy cierpliwości:-) doczekasz się jak każda tutaj jestem tego pewna ! X Czekająca przykro mi.. ja miałam tabletki przy trzecim, na mnie nie działały tylko cholerny ból a szyjka się nie rozwierała więc rozwarli mechanicznie i wyłyżeczkowali. Pamiętaj jednak ze każdy organizm reaguje inaczej X Dziewczynki pamiętajcie aby przed oddaniem moczu do badania porządnie się podmyć i popijajcie profilaktycznie sok 100 procent z żurawiny, kwaśny jak diabeł ale ja rozcieńczam ok 50 ml i 50 ml wody.

Znów się zacina ?

Lucy u nas problem jest po mojej stronie bo na szczęście M. ma dobre wyniki. Powiem Ci że na początku jak zaczynaliśmy badania to najbardziej się bałam żeby nie okazało się że to z M. jest coś nie tak. Strasznie to wszystko jest ciężkie i skomplikowane. A z torbielą na pocieszenie Ci powiem, że w poprzednim cyklu miałam, dostałam yasmin i w tym cyklu śladu po nim nie ma. Wierzę że u Ciebie też tak będzie.

Ja juz po wizycie i histeroskopie mam na poczatku grudnia. Do krio w styczniu planuje podejsc. Powiem wam że tak jestem tym wszystkim zmeczona ale nie trace wiary choc momentami jest ciężko. Za testujące niedlugo trzymam kciuki. Pozdrawiam