Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Polecane posty

Gość Azzurro
Kkahha- to będę chyba pierwsza tutaj żeby Wam życzyć Wszystkiego dobrego, gratuluję i jak widać po twoim opisie nie taki diabeł straszny. Trzymaj się tam i powodzenia w nowej roli:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfica zaparzaj słabszy ten napar, żeby miał słomkowy kolor i łyżeczka plaska miodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkahha :-) sceny jak z filmu :-) Gratulacje wielkie ! Dużo zdrówka dla Was :-) A swoja droga Córcia jaka punktualna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkahha - gratulacje i oczywiście życzenia szybkiego powrotu do formy, a dla Malutkiej dużo zdrowia :) o U mnie dziś znów jakieś brudzenie w lekko brązowym kolorze :( i jakby lekko napięte podbrzusze. Chyba muszę o tym dr powiedzieć. Dobrze, że dziś prenatalne. Wierzę, że usłyszę tylko dobre informacje. Miłego dnia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkahha moje gratulacje fajnie,że wszystko poszło bez problemów każdej z nas życze tego. Zdrówka dla Was? Darkness a masz luteine bo może to jakieś podrażnienie ja tak miałam i ciągłe brudzenie było. My juz wyjeżdzamy oby było dobrze z maluchami stresuje mnie to usg połówkowe. Miłego dnia Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkahha gratulacje!!!!! Życzę dużo zdrówka,spokoju, odpoczynku i wszystkiego co najlepsze dla was dziewczynki. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkahha Gratulacje:) zycze zdrowka dla was obu:) Kiciolka Nie denerwuj sie bedzie dobrze:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkahha gratulację dla Ciebie i córeczki wszystko było u Ciebie jak w zegarku począwszy od Ciebie ból zęba, depilacja, fryzjer, paznokcie a skończywszy na porodzie. Dużo zdrówka dla Was ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Julia - cieszę się że dziada już nie ma i że wszystko ok :) x Kkahha - wymarzony poród z opisu życzymy sobie tylko takich :D Dużo zdrówka dla Was dziewczyny i samych najpiękniejszych chwil :) x My w drodze do domu.. Wszystko co dobre szybko się kończy ;) Jakie zamieszanie z tym liczeniem tc.. Mój lekarz z Invicty i teraz ten nowy liczą tak jak w szpitalu.. Właśnie zaczęliśmy III trymestr wg aplikacji, bo jestem w trakcie trwania 27tc i tak też twierdzi aplikacja i niektórzy jak widać lekarze, a wg moich lekarzy dotychczas prowadzących jest to 26t1d, czyli 26 tc ;) Ale ten czas przecieka między palcami... Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałąm 20 min posta i zrestetował mi sie komputer nożesz.........! JUlka, Azzurro - mój Franek ma trzy programy tylko, sen, jedzenie i płacz ;) miedzyczasu jest mało,karmie piersai wiec to zajmuje wiekszosc dnia bo synus nie lubi sie odklejac od cycuszka...a ja nei bardzo wiem jak go nauczyc...staram sie odkładac jak przysypia ale zaraz sie obudzi i tak wkoło.. teraz ma coraz dłuzsze moementy, ze "zwiedza" rozglada sie i na cos patrzy czasem trwa to nawet do 40 minut i jest cudownie, teraz tez potrafi popatrzec troche na ksiazeczke, mam taka z czarnobialymi kształtami bo ponoc tyle taki maluch dostrzeze, czasem popatrzy sie nawet 20 minut ale to rzadko ;) na lezaczku lezec nie lubi, moze przez ta miekka główke... generalnie sam lezy mało bo najczesciej jest odrazu płacz....staram sie nie trzasc i nie bujac.czasem pomoze wózek.Bywa roznie.Codzien jest inaczej. Azzurro Tobie sie trafił grzeczny Bobasek ;) Julka, ja tez nei wiem co robic z takim maluchem ale łudzę sie ze z kazdym miesiacem bedzie łatwiej bo bedzie Go mozna czyms zainteresowac :) u nas czasem chyba problemy z brzuszkiem bywaja, wczoraj synus koncertował od 16 do 21...i pomagał tylko cycus w buzi a tak był wrzask...z obserwacji wnioskuje ze to brzuszek bo jak sie porzadnie odbiło ze 3 razy na raz i poszła kupa to był spokoj....nie wiem od czego bo ja diety bardzo pilnuje... Kkinnia - pamietam te nerwy, stres niepokój to jest okropne dlatego zycze Ci duzo cierpliwosci, warto to przetrwac, badz dzielna :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIska D - trzymam kcuki zeby wszelkie niedogodnosci sie jzu skończyły, sciskam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kkahha - gratulacje KOchana, zdróka dla CIebie i Córci :) cieszcie sie soba, odpoczywajcie i rozkoszuje tymi pieknymi chwilami :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie do mamusiek - ile czasu od porodu plamiłyscie/krwawiłyscie? u meni juz mineły 4 tygodnie i konca nei widac.tonormalne ? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PikiDiksi a odpoczywasz? Ja krwawiłam intensywnie przez 6 tygodni, co minęło to znów się rozkręcało, po 6 tygodniach miałam już serdecznie dość, zadzwoniłam do mojej lekarki bo wizytę miałam umówioną za kilka dni ale niepokoiło mnie to że wciąż krwawię, zapytała tylko ile razy i ile czasu w ciągu dnia leżę/odpoczywam. Odpowiedź brzmiała: wcale. Jestem zupełnie sama z małym, nie mam niczyjej pomocy nawet na 5 minut by wyskoczyć po chleb jak mi go zabraknie, no i tutaj z pomocą przyszedł mąż, jak wraca z pracy to On przejmuje opiekę nad małym, wygłupia się, zabawia, kąpie, karmi i przewija. Po 2 dniach krwawienie ustało :) Ogólnie muszę stwierdzić że ciężko dochodziłam do siebie po cc ze względu na to że od samego początku robiłam wszystko przy małym zupełnie sama. Tzn rana zagoiła się dobrze, ale ból w środku pozostał. Dopiero teraz czuję że żyję bo nic nie boli ;) Ale jak wiadomo każdy próbuje dawać dobre rady, moja teściowa przyprawia mnie o bóle głowy w tej kwestii :) ale i z tym dam sobie radę. Wojtuś dzisiaj kończy 2 miesiące. Przesypia noce (śpi 8 godzin bez wybudzania) w dzień jest już bardzo aktywny, robi sobie krótkie drzemki a poza tym zabawa trwa :) wyrasta mi szybko z wszystkich ciuszków, aktualnie ubieram go w 62 i 68, pampersy 3. Jest cudnie. Nie wyobrażałam sobie że taki mały Skarb może dać tyle szczęścia :* <> Kkahha gratulacje zdrowej córeczki, niech rośnie zdrowo :* <> Nadziejko trzymam mocno kciuki za Was, już niedługo :* <> Doremido co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piksi - położna na szkole rodzenia mówiła że połóg może trwać nawet do 8 tyg, choć zwykle trwa 6. x Polubcie sobie na fb siostraania.. Super artykuły i porady... Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Piksi- ja krwawiłam długo, ostatnia krew to był 9 tydzień, pisałam tu wcześniej że mój połóg był koszmarny, tylko nie walczyłam z hemoroidami:-). Może i mój syn spokojny ale nie odpuszcza nocnego karmienia a jutro kończy 5 miesięcy, zresztą teraz mu zęby wychodzą więc zaczął marudzić. Z tym cyckiem to Ci nie pomogę bo mój akurat nie miał tego problemu, ale czytałam żeby jednak nie dawać piersi za każdym razem jak maluch płacze bo to nie znaczy że zawsze jest głodny. Ból brzucha to normalne, niestety muszą się dzieci nacierpieć zanim wszystko się w przewodzie pokarmowym poukłada. Dieta matki ma znikomy wpływ, przynajmniej tak wszędzie ostatnio mówią w tv. Ja teściowej nie posiadam, rodzina 200 km dalej, mąż 9 miesięcy praktycznie poza domem, gdybym nie wypracowała sobie tego że synek potrafi sam się bawić to bym zdechła z głodu, na tyłku nosiła brudne ciuchy a w mieszkaniu byłby chlew. Teraz możesz Frankowi sprawić jakiegoś pluszaka najlepiej w intensywnym kolorze to zajmie jego uwagę. Mój na początek dostal średniej wielkości Tygryska, patrzył się na niego godzinami. Kiciolka, Darkness- wszystko będzie BENE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nel, kkaha serdecznie gratuluję!!!:) maluchy rośnijcie zdrowo, a mamy niech szybko wracają do formy. Oby nie tak jak ja! Mam już wagę sprzed porodu:( za chwilę będę na minusie:( a myślałam, że z 5kg zostanie. Xxxx PiksiDiksi u mnie plamienie jest bardzo skąpe. Po cc wystarczyła mała podpaska, a teraz wkładka. Xxxxx Nasz słodziak ma się dobrze. Chociaż trochę się boimy, że zaczyna się choroba, bo mały od czasu do czasu pokasłuje:( Ogólnie jest bardzo grzeczny, coraz więcej je. Waży już ponad 2500gr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopka28
beta 355. Czy to nie za mało. Okres ostatni 5 tyg temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexvandekol
Elfica- dzwonić mam o 11, od godziny siedze z tel w rece i mi sie dluzzzzzyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness i Kiciolka czekam tu na łzy wzruszenia po usg i same dobre wiadomości:-) ZosiaD :-) właśnie widzę ze moja kolej nastała. Zuzka mnie opuściła, ale najważniejsze ze wszystko szczęśliwie u nich :-) A Ty bylas bardzo dzielna ze sobie tak poradziłaś od początku samiusia.Fajnie ze synek śpi w nocy, bo nawet te 6 godzin nie przerwanego snu działa cuda.( U mnie m.pojdzie na urlop przynajmniej 2-3 tygodnie. ) Duzy chłopczyk ze juz nawet na 68 cm go ubierasz :-) Niech rośnie zdrowo. X Piksi oby szybko synuś zrozumiał ze mamusia tez musi odpocząć:-) cierpliwości! X Biedronka szerokiej drogi :-) X A ja dzis w nocy znów miałam kilka skurczy bolesnych i brzuch bolał jak na okres. Pewnie po wczorajszym bo poszalałam trochę w kuchni, połaziłam z psem po podwórku, pranie itd. Dzis tylko obiad i male prasowanie i leżymy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkahha serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!! Życzę dużo zdrówka dla Was. My też mieliśmy skierownie do szpitala na rano, a nocą samo się zaczęło. Ja niestety nie mogę powiedzieć że bolało mniej niż ząb, nigdy wcześniej nie czułam takiego bólu. Myślałam, że nie dam rady. Ale teraz już prawie nie pamiętam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmartuska1985
Dziewczyny jutro mam testować ale tak mnie rozłożyło że nie mam siły w łóżka wstać. Na przemian raz mi zimno i mam dreszcze a za chwilę jest mi gorąca i jestem cała oblana potem. kaszek, ból wszystkiego i katar po pachy. wczoraj zjadłaom kromkę chleba z masłem a dziś od rana mecze jogurta.Czy jak pójdę do lekarza to mam mu powiedzieć że mogę być w ciąży? A może wy mi coś poradzicie! Jak się tak będę czula to testowanie przeloze na poniedziałek bo w kolejce nie dam rady wysiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co dziś piszczy w Juliowym kalendarzu? Darkness, kiciołka pięknych widoków oby wszystko było po waszej myśli. Czekamy na wiesci jak po wizytach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Azurro no i wszystko prawidłowo, 12+2, to skończone 12 tygodni, jedni mowia ze są w 12 tyg, inni ze w 13 (bo 13-ty juz leci), ale nikt mi nie wmówi, że 35+6 to cały czas 34 tydzien, albo jak kto woli nieskończony 35.. Wy chyba obie nie rozumiecie o czym pisze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Penelopka28 - beta jak najbardziej wskazuje na ciążę. Z tego co kojarzę robiłaś badanie wczoraj popołudniu. Dobrze byłoby gdybyś jutro mniej więcej o tej samej porze badanie powtórzyła. Jeśli będzie odpowiedni przyrost to nic tylko się cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×