IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Merenka :-) Julia jak w szpitalu jest wypożyczalnia to sie wstrzymaj. Zobaczysz co i jak i wtedy zdecydujesz. Ja wiem ze będę miała problem z sutkami bo miałam z synem do tego stopnia ze w końcu nie karmiłam. Teraz mam inne podejście, dwie pary nakładek na wszelki wypadek (to nie jest wielki wydatek, a wolę mieć od razu ) i zobaczymy:-) Darkness chyba coś nowego tworzysz bo cos długo sie nie odzywasz ;-) Nadzieja78 Nadzieja78

Alexvandekol Kochana, ja nie mam żadnych objawów do tej pory. Nic! A więc myslę, że wszystko jest możliwe! Kiedy robisz betę? xx Elfica?

Ten gość przed chwilą to ja, lucy1980

W srode bedzie 10dpt..

Witam was! Dziewczyny te nakładki naprawde lepiej mieć. Koszt 30 zł a jak beda potrzebne w nocy itp....ja mialam schowane male sutki i maly nie mógł chwycić. Bylam obolala i odlabiona i ten bol orzez nakladki jest 50 % mniejszy! Co do laktatora to mi sie przydal juz w szpitalu! Ale jak możecie pożyczyć od kogos lub w szpitalu to spoko. Ja mam lovi prolactis (reczny i elektryczny w 1) i kupilam uzywany za 150 zl. Rozkrecalam nim sobie laktacje i wyciagalam sutki! Mialam ze soba to i to w razie co i wszystko sie przydało. Meza tylko po herbatke na laktacje wyslalam (tez sobie kupcie) maly koszt a mozna zadzialac. Ja 1 dobe w ogole nie mialam pokarmu....potem rozkrecalam do nawalu. A i tak malego ciut dokarmialam w szpitalu. Zuza ja nie wiem jak....to samo tak wyszło....od 24 czasem 2 w nocy ladnie śpi. Do 4 lub 6....wieczorami troche wojuje. Niby zmeczony wykapany a zasypia na 15 min albo mecza go kupki....ale w brzuchu wojowal do 1 wiec to jego godziny :) teraz wieczorami chcialabym zeby zasypial w łóżeczku. Czytam jezyk niemowląt. Polecam. Jestem w 1/3 ale fajne i przydatne rzeczy sa opisywane! Nadzieja kciuki! To ja Doremido

Up

Lucky ty 6 tydzień, dobrze zrozumiałam? A ja 7, chyba ;-) Skoro ostatnia miesiączka 28 styczeń to 7 dobrze liczę, dziewczynki wyliczcie mi. Ja czuję się dobrze leżę i pachne :-) Alexvandekol ja już kciuki zaciskam, będzie dobrze. Pamiętaj MUSI BYC DOBRZE!!!!!!

Nadzieja78 - Jutro już poniedziałek ... lada moment Niunie przytulisz. Nie mam za bardzo o czym pisać ... wczoraj wieczorem podczas aplikacji luteiny wystraszyłam się, aż mnie zmroziło ... na palcu zobaczyłam ślady krwi ... ale sama siebie opierniczyłam, że mam się nie nakręcać, że widocznie za długi paznokieć mnie skaleczył i faktycznie dzisiaj czysto. W nocy nie budziłam się 10 razy - spaliśmy u teściów. Śniło mi się, że mój brzuch się tak ostro wybrzuszył :P i falował ... ale póki co ruchów. o W lodówce muszę mieć twaróg ... wczoraj zrobiłam sobie z pomidorkiem, rzodkiewka i szczypiorkiem ... niezłą miseczkę wciągnęłam :D Dzisiaj imieniny mojej mamy ... niestety przy stole nie mogę za długo wysiedzieć ... ale jadłam pyszną sałatkę - konserwowe: ogórek, papryka, pieczarki, seler, do tego cebulka koktajlowa, kurczak wędzony, czarne oliwki, majonez i jakieś przyprawy wedle własnego uznania ... pyszotka :D Znajoma stwierdziła, że zmieniła mi się twarz i że będzie dziewczynka :) ciekawe czy się sprawdzi :D Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny ... lecę się wykąpać i spać ... zmęczona na maksa ...

Julia - masz świetna opcję z tą wypożyczalnią.. Nic nie kupuj.. U nas nie ma takiej możliwości.. W szpitalu jest wiadomo medyczny laktator, do którego są kolejki i trzeba mieć swoje nakładki czy coś takiego.. Tak mówiła oddziałowa na spotkaniu. Ja mam laktator medeli ręczny odkupiony od koleżanki i wysterylizowany w szpitalu po znajomości, z możliwością elektrtcznego 2w1.. Zamierzam zrobić wszystko żeby karmić piersią. Nic na siłę wiadomo, ale postanowiłam mocno powalczyć z cyckami zanim się poddam. A prędzej czy później jak piszą dziewczyny laktator to konieczność, tak nam też mówili na szkole rodzenia. Tak więc mam muszle laktacyjne, nakladki, laktator, herbatki i maść medeli. I mam w 4 literch to, że gość skrytykuje.. Fotelik maxi cosi cabrio fix oczywiście nowy.. Monitor angelcare AC401 używany i sprawdzony, też od koleżanki po jednym dziecku bez śladów użytkowania.. Ja mam wokół siebie 5 świeżych mam z 2 dzieci tylko ja z 1 w drodze ;) i każda ma inne zdanie na dany temat, inne dziecko i inne doświadczenia.. Tak więc kieruje się opiniami, ale nieco z przymrużeniem oka.. Bo moje dziecko będzie jeszcze inne zapewne ;) Tak samo z szumisiem.. Dziś usłyszałam, że jak wracają ze spaceru i wkłada małego do łóżeczka.. To aż w głos się śmieje jak widzi szumisia i zasypia w mig jak go słyszy.. Podobno aż całe łóżeczko chodzi tak macha łapkami żeby go włączyć, a innej koleżanki mała w ogóle nie reaguje na niego.. Tak więc reguły nie ma.. Poza tym świetny pomysl z listą prezentów.. Każdy się dopytuje co kupić, więc u nas szumis, mata, bujaczek i krzeselko do karmienia są na liście prezentów dla dziadków i chrzestnych... Dzisiaj kleilismy z M. Kubusia Puchatka z całą bandą na ścianie.. Mieliśmy niezłą zabawę ;) x Biedrona1979

Wypilam słaba kawę u koleżanki i spać nie moge ;) x Alexvandekol - będzie dobrze!!! Trzymam kciuki non stop.. x Nadzieja - myślami jestem razem z Wami.. Ciekawa jestem natłoku myśli u Ciebie ;)... x Biedrona1979

Dzień dobry dziewczynki :-) no i nadszedł poniedziałek;-) właśnie zajadam śniadanie w łóżku. W szpitalu mam być kolo południa wiec sie nie spieszę. X Darkness składniki na sałatkę spisane. Nie długo Wielkanoc to ja napiszę tez na pyszną: zblanszowany brokuł podzielony na małe różyczki, słoiczek pieczarek marynowanych, puszka kukurydzy, 4-6 jajek na twardo. majonez sól i pieprz. Na godzinę do lodówki i palce lizać:-) A co do lodówki to kolejny wydatek..nasza 5 letnia tak rzęzi ze lada dzien padnie, juz sie nawet nie wyłącza. Także m.wiezie mnie do szpitala i po lodówkę, będzie miał na dzis zajęcie;-) X Biedronka mam milion myśli na minutę;-) mówię wczoraj do m.jadę juz po naszą Córkę a on do mnie no i będziesz miała pusty brzuch ..a ja w ryk ;-) aż się zaniosłam:-) także widzisz łatwo nie jest.. Jestem podekscytowana, juz bliżej niż dalej. Dzis przyjęcie jakieś badania, zapewne przeczuwam noc i rano cc :-) a boje sie jak diabli ! Może jakies rady po cc? Oprócz Zuzki żebym chodziła jak najszybciej i ze nie będzie tak źle (dzięki Ci za to ) :-) Nadzieja78

Miałam jeszcze napisać Darkness ostatnio babka do mnie w piekarni czy ja jestem pewna ze będę miała dziewczynkę, bo te przeważnie "odbierają" urodę mamie a u mnie w ogóle twarz sie nie zmienila. Ha ha dałam juz chyba się tu poznać ze śmieszą mnie wszelkie wróżby i zabobony;-) słyszałam tez ze brzuch mam do przodu to tez na chłopaka i ogórki kiszone którymi sie wciąż zajadałam itd itd. Także wiesz ;-) poczekajmy na usg :-) Nadzieja78

Nadziejko trzymam kciuki :-)

Nadzieja trzymam kciuki u mnie za 14 dni będzie ten sam strach radość niepewność a może wcześniej to już zależy od Niuni .Powodzenia będzie dobrze !!!!

Nadzieja - myślami jestem z Tobą!!! Trzymam kciuki !!!

Nadzieja78 - ja pędzę do sklepu po brokuła i pieczarki i będę wcinać dzis sałatkę którą opisałaś :D Trzymam Kochana za Was kciuki ... żeby wszystko było dobrze i Malutka dostała 10 :D Rzecz jasna czekam na dokładną relację ... ja 24 mam wizytę i zapytam wtedy lekarza, czy są jakieś wskazania do cc. Szczerze, to boję się cięcia, a 1 poród owszem był ciężki, ale nie traumatyczny ... zatem mogę rodzić sn. Dzisiaj rano zanim wstałam poczułam Malucha ... no bynajmniej tak mi się wydawało :D cudowne uczucie :D Przesyłam mnóstwo jeszcze zimowego słonka, które właśnie pięknie świeci za oknem :D

Nadzieja kochana! Będzie dobrze! Brzuś pusty, bo lokatorka na zewnątrz :) Myślami przy Tobie, xxxxxxxxxxxx

Kkinia Mi wychodzi, że Ty zaczynasz 8 tydzień, ja zaczynam 6-sty :) U mnie ok., zero objawów. Biorę luteine i witaminy +folic. Szczęście mam, że głównie pracuję z domu, a więc do pracy rodacy :) Piękny dzień, będziemy ciociami u Nadziei, a więc dziewczynki buziakuję bardzo, xxx Alexvandekol?

Biedrona jestem ty cały czas, codziennie czytam co tam u was się dzieje, ale rzadko pisze, bo u mnie ma szczęście "nudna ciąża" ;) ostatnio tylko gorzej z moimi żebrami, mam non stop ucisk z jednej strony na nie podczas stania i siedzenia, ale to nic:) jeśli chodzi o poród to nastawiam się na SN, nie mam żadnych wskazań do cc i w sumie zawsze chciałam rodzic naturalnie. Wiadomo, że wszystko się może zdarzyć i z lekarzami nie będę się kłócić przy innej decyzji, ale mam nadzieję, że podzielę los mojej mamy, która cała piątkę rodziła naturalnie i nie ma po porodach traumy. Ktoś się pytał o laktator, ja mam w spadku właśnie po mamie tomme tippi, podobno jest fajny;) # Nadzieja trzymam kciuki z całych sił!!!! Już zaraz mała będzie przy Tobie! # Lucy gratuluję cudu!

*Nadziejko, czytam Twój wpis o spokojnym śniadaniu i przygotowaniach do wyjazdu do spzitala i się uśmiecham :) będzie dobrze! i już za moment bedziesz tulić córeczkę :)) *ALex, czekam na tę Twoją betę jak na swoją :)) ja nie miałam absolutnie żadnych objawów! żadnych!!!! *Basik, daj znać po pęcherzykowym usg :) trzymam kciuki! *Kkinia, wszytsko dobrze u Was? :) *DOremido, ciesze się, że znalazłaś chwilę, by do nas skrobnąć :) oj, pewnie MAluch codziennie daje Ci powody do dumy i radosci :) cudnie:) *Iza, dzieki za info w sprawie brzucha :) ja koncze pierwszy trymestr i poki co płasko :D smaruję nawilżającym i ujędrniajacym balsamem tołpy, a jak się skonczy, to pomyślę nad jakimś bardziej specjalistyczym :) Cieszę, że z Twoim Maleństwem wszystko dobrze:) który to już tydzien? *Miska, gratuluję synusia :)) niech pieknie rosnie, a krwiaczysko znika! moze tak byc, ze te skurcze z zapaleniem pecherz mogą miec coś wspolnego. mam nadzieję, ze szybko wszytsko się unormuje:)) w którym tygodniu ciazy gin określił płeć? :) *Biedronka, jak tam babskie spotkanie? baterie naładowane?:) *Julka, u nas dobrze:) po krwiaku nie ma śladu!!!! nie ma, wchłonął się:) a Maluszek bardzo *****iwy i machał nam nogami i ękami tak, że się go zmierzyć nie dało:) mamy zielone światło i juz nie musimy cały czas lezec, ale wiadomo, że oszczedny tryb zycia. przwyczaiłam się do kanapy, wiec bede tu sobie polegiwac, ale nie ukrywam, że wizja samodzielnie przygotowywanych posilków dobrze na mnie działa:) 22.03 mamy genetyczne, a 20.04 kolejną wizyte u gin prowadzacej. schodzimy powoli z prolutexu. bedzie dobrze ))

Nadziejko, myślami jesteśmy z Tobą! Ucałuj Niunię od forumowych cioć!

Dziewczyny czy po transferze chodzilyscie do pracy czy odpoczywalyscie w domu? L4 po transferze co mialyscie wpisane? Ciąża?

Morela - nic tylko się cieszyć, że nudna ciąża :) mi nudną ciążę przerywają jedynie zaparcia, a od miesiąca sa okropne ;) x Ananasowa - czy naładowane baterie.. Hehe.. Ciężko stwierdzić.. Raczej mam łeb kwadratowy od miliona porad dot. porodu, połogu, laktacji i pielęgnacji, chorób, szczepień, itp.. A myślałam, że jak laski oderwa się na chwilę od codzienności to nie będzie wiecznego tematu dzieci ;) x Biedrona1979

Nadzieja, żeby czas do spotkania z córką szybko zleciał :) I żebyś się nie zdziwiła, że urodziłaś syna :P Powodzenia :)

Nadzieja78 - ja nie zauważyłam żadnej zmiany twarzy, znajoma widziała mnie ostatnio rok temu ... może nie chciała mi dowalić, że się "posunęłam w latach" przez ten czas :P o Ananasowa - super, że krwiak zniknął ... obyś mogła cieszyć się normalnie ciążą :) o Gość 10:18 - ja miałam crio w czwartek, piątek w pracy, później 2 dni weekend i znów do pracy. L4 dostałam dopiero jak biło już serduszko i niestety widoczny był krwiak. o Dziewczyny szukałam jakiś warsztów dla ciężarnych w Łodzi i zapisałam się z bratową na "Będę mamą" pod patronatem gazety Mamo to ja na 11.04 ... mam nadzieję, że to nie będzie zmarnowany czas :) o Czuję się dziś rewelacyjnie. Właśnie zmierzyłam sobie ciśnienie 105/63 p66 ... dlaczego w gabinecie nie może być takich wskazań, tylko wszystko szaleje???

Nadzieja78- kciuki kochana trzymam, zeby wszystko poszlo po Twojej mysli! Ake super :) juz jutro wycalujesz swoja ksiezniczke! :) X Ananasowa- piekna wiadomosc!!! Bardzo sie ciesze, ze krwiak zniknal :) U mnie zostal skrzep i musze uwazac, zeby sie nie oderwal, a w jego miejscu nie pojawil nowy, ale tez juz jestem duzo spokojniejsza :) O tym, ze bedzie synus dowiedzialam sie dokladnie w 16t6d :) Dwa tyg wczesniej odwrocil sie tak, ze nie bylo widac :) X Dziekuje wszystkim za dobre slowo :) co do skurczy to mam nadzieje, ze tak jak piszecie- sa od pecherza :) antybiotyk w sobote wziety, ale nawet teraz brzuch mam twardy... Mam nadzieje, ze po prostu jeszcze nie zadzialal :/ Przez weekend dopytywalam doswiadczone mamusie o wybor wozka i dostalam kilka rad. Podstawowe to wielkosc gondoli- zeby dziecko miescilo sie w niej do tego 6-7mca, czyli min. dlugosc 80cm, a najbardziej zadowolone mamy mialy 85cm. Druga kwestia- glebokosc gondoli. Trzecia to spacerowka- zeby nie byla zbyt plytka- chodzi o to, ze jak sie dziecko wychyli to tak latwo nie wypadnie bez zapietych pasow. Zawsze bylam zdania, ze trzeba je zapinac i tyle, ale wszystkie jedniglosnie stwierdzily, ze jesli jest zabezpieczenie z przodu miedzy nozkami to jak dziecko bylo wieksze juz nie zapinaly tych pasow i byly pewne, ze tez tak bede robic :P Nie wiem jaka bede, wiec poslucham bardziej doswiadczonych i zwroce jednak na to uwage :) Jesli macie jeszcze jakies info w tym temacie to chetnie poczytam :) planuje zrobic liste sklepow z wybranymi wozkami w internecie i po swietach kolejno je odwiedzac i testowac ;)

Up

Dziękuję Wam wszystkim za kciuki i wsparcie !! Jak zwykle nie zawodne:-) Melduje sie ze szpitalnego lóżka:-) jestem juz na położniczym bo ginekologia zawalona, w sali 2 osobowej z panią świeżo po cc, ślicznego ma dzidziusia czarnowłosego a ona biedna śpi wymęczona porodem Sn który i tak skończył sie cięciem. Bobaski dają znać za ścianą a ja leżę i się szczerzę :D Badanie ok na ktg kilka skurczy. Ania1602 no nie mów:-) cała szafa sukienek:D Darkness daj znać czy smakowała:-) Ananasku to super wiadomości:-) Miska u Ciebie tez juz będzie z górki :-) X Gość ja po transferze miałam zwolnienie a nie wiem co wpisali ale na pewno nie ciąża ;-) przeciez jeszcze nie wiadomo czy w niej byłam.. Nadzieja78

Gość 10.18 - ja miałam zwolnienie po transferze 7 dni. Nie prosiłam nawet tylko sam dał. I dobrze, można odpocząć. Nie wpisuje wtedy ciąży, tylko inny kod choroby. W każdym razie płatne jest 80% jeżeli o to Ci chodzi.. Kod ciąży wpisują dopiero po serduszku.. x Biedrona1979

Dzięki dziewczyny za odpowiedź ws. zwolnienia. ja w ogóle zastanawiam się czy nie lepiej urlop bo nie chce żeby widzieli w pracy zwolnienie z kliniki leczenia niepłodności. u mnie potwornie plotkuja wszyscy.