Gość ciastuszko Napisano Listopad 14, 2016 Ja widuję go tylko wtedy gdy akurat w mojej okolicy ma interes i potrzebuje czegoś od nas , wtedy mój mąż załatwia z nim sprawę a ja ją często wykonuję .W tym roku po raz pierwszy jesteśmy zaproszeni na imprezę firmową do jego firmy, gdzie On będzie z małżonką , i tu pies pogrzebany (ona wie , my wiemy tylko mój nie domyśla się )nigdy nie było między nami czegoś więcej , tylko uczucie , emocje czasem pocałunek jestem w kropce.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 14, 2016 10.13 Trudna sytuacja. Ale pamiętaj, zachowaj się z klasą. Nie pokazuj swoich emocji i nie pij zbyt wiele bo wiadomo po % różne rzeczy się dzieją- niekoniecznie wskazane :) Hehe zrób się na milion dolarów! Lsnij :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciastuszko Napisano Listopad 14, 2016 wiem ze to co między nami tak szybko się nie skończy , nie chcemy krzywdzić bliskich , ja chyba nie mam kręgosłupa , w tym tygodniu będziemy się widzieć (interesy) jak zejść na ziemię by było tylko koleżeństwo , hmmhmm..... mam 4 dni na zastanowienie się , serce boli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 14, 2016 to ja z 23.01 mnie nigdy nic nie wyznał.Ja mam podobną historię do tej koleżanki z dzisiaj co opisywała o tych spotkaniach przypadkowych . On się czai ja się czaję i tyle. Był czas że spotykaliśmy się codziennie w pewnym miejscu i to była tylko jego zasługa że tam się pojawiał bo wcale nie musiał o tej samej porze co ja.Widać bylo że cieszył się z tych spotkań i że specjalnie czekał na mnie.Był radosny usmiechnięty zagadywal a nawet czasem subtelnie fizycznie zaczepił., a dowcipnym słowem zawsze.To tylko jedno z jego zachowań. Może to nadinterpretowałam,jk myślicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 14, 2016 laseczka http://i.imgur.com/Di729fB.jpg a tu wymiata na maxa! www.cloudown.xweb24.pl/l/3/czarnulka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 14, 2016 hmmm nie jestem pewna czy rzeczywiscie kogos 'kochajac' mozna z niego zrezygnowac i kochac po cichu, mysle, ze zawsze jakas czesc sie wyrywa i dazy jednak do kontaktu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 14, 2016 Mozna zrezygnowac i unikac kontaktu, choc wewnatrz nadal kochasz, chcesz i pragniesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciastuszko Napisano Listopad 14, 2016 myślisz że kiedyś przy spotkaniu w cztery oczy , będziesz obojętna bądż udawać obcą ? a on też , nie wierzę w to , to jest mocniejsze a może nawet wtedy będziecie jeszcze bardziej siebie chcieć , Twój obecny partner nie zauważył zmian ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 i jak dalej wasze ukrywanie ??? ciekawy temat , Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 osoba zakochana nie ukryje swojego uczucia, zawsze coś ją zdradzi, czy będą to gesty, słowa czy zachowanie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 Ale czasami ciężko odróżnić mocną sympatię od zakochania i wydaje nam się, że ta osoba coś czuje, a tymczasem po prostu bardzo nas lubi i to okazuje. Czy są takie gesty, które jednoznacznie świadczą o zainteresowaniu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 Mętlik w głowie mi narobił. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 musi to być piękne uczucie , z odrobiną dreszczyku , z nie mogę a zarazem chcę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 Piękne uczucie? To mógł napisać chyba ktoś kto czegoś takiego nie przeżył. To wyniszczająca relacja w której każda ze stron nie wie na czym stoi i nie jest pewna drugiej osoby. Z jednej strony taka gra uczuć trwa juz bardzo długo a z drugiej strony nasuwają sie myśli ze gdyby chciał szukałby kontaktu mój numer ma, pózniej myśle sobie ze poprostu zadzwonię i sie spotkamy zeby pogadać ale nie chce zrobic z siebie idiotki, Sa tez dni kiedy on mnie omija sam pewnie chce zapomnieć albo poprostu juz zapomniał. A najgorszy jest ten mechanizm obronny co ja robię mam męża. Owszem mam męża ale nie czuje poczucia winy bo to drań który znęca sie psychicznie nade mną od wielu lat, nie szanuje mnie i nigdy nie szanował i wiem ze nie zmieni sie nigdy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 20.14 Jest piękne bo bardzo romantyczne ale tez naznaczone cierpieniem. Mój partner niczego nie zauważył , bardzo mi ufa- nigdy nie dałam mu powodu by było inaczej. Ja również darze go dużym szacunkiem i z tego powodu m.in nauczyłam się odpuszczać.. Nie ma jednak dnia w którym nie pomyślałabym o tym kimś, kiedy się widzimy to dalej jest "TO COS" między nami..cos magicznego , naprawdę. Nie potrafię dokładnie opisać tego co czuje. Z jednej strony milosx osoby która znam od lat, prawdziwa miłość, bezpieczeństwo, szacunek i uwielbienie- każdego dnia czuje ta miłość Z drugiej zaś- tak jakbym czuła że to jest to. Ta jedyna na całe życie.. Nie potrafiłabym zrezygnować z czegoś trwałego i prawdziwego na rzecz czegoś pięknego a zarazem, niepewności .. Boli jak cholera . Mimo upływajacego 3 roku znajomości z tym kimś. Nie potrafię też nikomu doradzić. Jedyne co mogę chyba zrozumieć ale i to nie do końca to fakt że niektóre kobiety wchodzą w romanse mając za męża kogoś , kto na nie nie zasługuje. Ja mając kogoś kto mnie kocha - Nie potrafiła bym zdradzić. Nie zdradziłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 ciastuszko 2016.11.14 Widzieliśmy się już w 4 oczy i udało mi się opanować emocje do zera żeby niczego nie zauważył. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciastuszko Napisano Listopad 16, 2016 a on jak reagował na Ciebie ? był ten błysk ? jak ukrywasz to przed partnerem , osoba którą zna się od poszewki po gestykulacjach wyczuje , Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 ciastuszko dziś Zawsze mi się wydaje że jet ten błysk, ta pierwsza reakcja, którą potem tonuje, widać, że potrafi panować nad reakcjami i pokazuje tylko to co sam chce pokazać. On potrafi w ciągu dnia jak się widzimy zmieniać się kilkukrotnie i pokazywać różne twarze. Podam taki przykaład, przejdzie obok i tylko rzuci spojrzenie, potem pojawia się kilka razy koło mnie, uśmiecha, przytrzymuje wzrok, następnie znowu powaga, a za chwilę przybliży się i pogłaszcze, dziwne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 moze ukryc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 Do: 2016.11.14 Nie uwierzysz ale ja jestem w identycznej!! Sytuacji jak Ty . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2016 Co z oczu to z serca nie ukryjesz tym bardziej jak druga osoba też coś czuje nie da się tylko po co to robić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 17, 2016 Ona czuła że On miał na Nią ochotę i On czuł że Ona ma na Niego ochotę i tak dawali sobie te znaki i tak nic z tego nie wyszło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 17, 2016 dokladnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 17, 2016 Bali się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 17, 2016 dokładnie samych siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 17, 2016 Najlepiej tak namieszać, że nikt nie wie o co chodzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 17, 2016 Uciekać unikać i udawać że nic nie ma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 17, 2016 Tak a później cierpieć tesknić i żałować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 17, 2016 chciało by się wszystko rzucić i razem uciec daleko tylko' ty i ja ' , ale to nie jest takie proste gdy ma się rodzinę , dzieci , dom , tak bardzo chciała bym być z nim , i tu rozsądek :( bierze górę nad uczuciem :( dlaczego tak jest czy za miłość trzeba karać ? czy osoba będąc w związku a się zakocha prawdziwą miłością , musi być ukamieniowana ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 17, 2016 ty i rodzina nie osłabiaj mnie k***a dzieciorobie :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach