Chcemy rodzić w 2016:)

Olafasolka termin porodu na 17 sierpnia :) a za trzy tygodnie znowu USG żeby sprawdzić czy jest wszystko ok :) Milla a byłas może u innego lekarza ? Może maja słaby sprzęt tam gdzie chodzisz temu nic nie widać ?

Milla w moim przypadku to torbiel była osobno i pęcherzyk. Nie wiem co mam Ci nawet powiedzieć bo jeszcze nie słyszalna że ktoś miał taka bete a dziecka w pęcherzyku nie było? Przypomnij mi kiedy ostatni raz mialas@ i kiedy były przytulanki?

disetka wiesz co tez tak myslalam ale jak jzu sa 4 cm to chyba nie da rady zwalic na sprzet:( zobacze w piatek jak pojde do innego gin. Lidka no wlasnie a u mnie jeden pecherzyk, chyba ze jeden zaslonil drugi nie wiem sama juz co myslec...dziwne to bardzo jest:( a dzis jeszcze znow piersi zaczely mnei pobolewac:( ostatania @ mialam 26 pazdziernika a przytulanki tak najbardziej pomiedzy 3 a 7 listopada (czyli 9-14dc)

Milla na innym forum pisze dziewczyna że brała duphaston i też nic nie było widac tylko pęcherzyk dopiero w 8 tyg.Może i Ty powinnas brać.

ale pisala jak duzy ma ten pecherzyk? Ja zaczelam wczoraj 8 tydzien. No moze w piatek amm wizyte i to u bardzo dobrej gin zobaczymy co ona na to powie..ahhh dziwne to a ja juz nie wiem co myslec.

Milla przeczytaj to sobie: szczęśliwa babcia 2015.02.24 10 II 2015, będąc w 8 tc moja córka usłyszała przy usg od lekarza "na razie mamy tylko pęcherzyk (3cm), nie widać zarodka. Proszę przyjść za 2 tyg. Zobaczymy co będzie". Dostała zdjęcie z usg i wróciła załamana do domu... Te dwa tygodnie oczekiwania były po prostu męką. Dziś 3 godz. temu była u tego samego lekarza i .... dostałam od niej sms-a ze zdjęciem usg. A na nim widać moją/mojego wnusia!!! Maleństwo pokazało się dopiero w 10tc! Wniosek: Dziewczyny, myślcie pozytywnie! Każda ciąża rozwija się inaczej usmiech.gif

Milla nie denerwoj się i bierz kwas foliowy lub witaminy a daj Boże zaskoczy wszystko i będzie dobrze musisz myśleć pozytywnie to jest najważniejsze teraz.

kurcze to w sumie tylko cm roznicy ode mnie....ahh naprwde nie wiem co myslec juz mam taki metlik, niby juz zrezygnowalam a tu takie rzecyz jak ta beta czy ta wiadomosc...no nic w piatek pojde do lekarza i zobacze co ona powie....

Milla z tego co patrzylam od dnia zapłodnienia by wychodziło że minął 5-tydz licz z tym że do zapłodnienia dochodzi do 7 dni więc do 10 tyg możesz czekać czy się rozwinie czy jest jednak pęcherzyk pusty.Jeśli jest pusty to przykro mi pisać ale wtedy może samoistnie dojść do oczyszczenia się ale na ten moment myslmy pozytywnie że wszystko się ułoży.

http://diagnosis.pl/edukacja/czy-jestes-w-ciazy/ tu jest o beta HCG itp. Poczytajcie sobie dziewczyny ;-)

witam milla beta slabo ci przyrosla bo w ciagu 6 dni powinna przyrosnac 200%.bylam tez w takiej sytuacji bylo jajo plodowe puste a beta rosla ,takze nierub sobie nadzieji

Noe robie sobie nadzieji raczej nastawilam się na najgorsze ale czy noe jest tak, że już przy wysokim poziomie i w 8 tyg beta przyrasta dużo wolniej..no nic jutro lekarz

Cześć dziewczyny. Długo się nie odzywałam, ale czytałam cały czas. Diasetka gratulacje. Milla trzymam kciuki żeby nie spełniły się obawy. Ja mam teraz okres płodny więc starania w toku ale jakoś nie czuję, żeby się w tym cyklu udało. Najpierw wydawało mi się, że miałam owulkę w niedzielę teraz wydaje mi się, że chyba wczoraj wieczorem ;/ Obserwuję tylko śluz i ból jajników. Ale wczoraj byłam u gina więc jajniki mogą mnie po badaniu boleć. Pan doktor dał mi skierowanie na progesteron i usg narządów rodnych i kazał się nie przejmować bo do roku w ciąże zachodzi 80% par a mi do roku to jeszcze trochę brakuje. Wczoraj spotkałam w przychodni mnóstwo pań w pierwszych tygodniach ciąży. Na szczęście nie mam tak jak piszą dziewczyny na innych forach, że nie mogą patrzeć na ciężarne. Ciesze się waszym szczęściem i mam nadzieję, że niedługo do Was dołączę. A puki co szukam sobie jakiejś fajnej wycieczki last minute na początku stycznia w ramach pocieszenia :)

Czesc dziewcyzny, Ktoska witamy ponownie:) I powodzenia w tym cyklu. Co do mnei to kochane ja sie nastawialm, ze jednak nic z tego nie bedzie( no chyba, ze cud to sie milo zaskocze) ale teraz chce , zeby bylo jak najszybciej po i mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok i szybko zaskocze znow! Nie wiem tlyko bo jedne lekarza, ze moge siestarac po miesiacu inny , ze po 3, wiecie jak to jest moze? I tez nie wiem czy nie lepiej by bylo jakby samoistnie sie to stalo boje sie troche tego lyzeczkowania:(

Milla najlepiej jak organizm sam się oczyścić do 10tyg. Jeśli nie dopiero wtedy jest oczyszczanie, chrzestna mojej córki miała rok temu bo serduszko nie zaczęło bić i po zabiegu mogła się starać po 3 miesiącach i tak zrobiła dziś ma 3 miesięcznego synka.Gdy samemu organizm się oczyścić zaraz można się starać. Milla jak będziesz jutro u lekarza pod pytaj o ten duphaston czy coś takiego ;-)Bierzecie jakieś witaminy bo ją na razie te które na co dzień skład wszystkich witamin. Trzymam za Was kciuki by każdej się udało i zakończyło szczęśliwie. Ja od poniedziałku mecze się z bólem żołądka i mdli mnie mam chęć zrobić dziś test choć nie daje szansy że wyjdzie bo 22 powinna przyjść @ .I doszły mi bóle głowy przed wczoraj myślałam że umrę bo miałam takie ciśnienie e głowie. Każda ciążę przechodzilam inaczej i inne objawy miałam.Z pierwszą bralam tabletki Cilest a że młoda byłam i byłam z córki ojcem u znajomych więc zapomnialam wziąć a i jej ojciec powiedział że strzelił gola że tak czuje i faktycznie tak było ;-) Z drugą córka było że nic nie wychodziło przez pół roku a gdy miałam zacząć leczyć torbiel na jajniku a mój obecny partner miał zbadać zolnierzyki więc dalismy na luz ale powiedzialam sobie że zaczne je brać jak będę po @ i co się okazało @ nie było a moja uwielbiona kiełbasa podwawelka nie smakowala mi i do tego płakała byłe co wtedy już wiedziałam że na 100% się udało a z 3 córka myślałam że przez torbiel @ nie przyszła a tu 3 testy i dwie kredki i zero objawów później nerwowość. Zobaczymy jak teraz będzie jak się uda ;-) najmlodsza córka to naszą kinder niespodzianka i tak też mówi na siebie :-)

Lidka, trzymamy kciuki :) Milla, ja mogłam dopiero po 6 miesiącach, z tym, ze u mnie było łyżeczkowanie.. Staraj się o tym na razie nie myśleć, jutro pójdziesz do lekarza to się wszystkiego dowiesz. Kiedyś słyszałam, że ginekolog pomylił ciąże z torbielem.. 7 tygodniem.. Także lekarze bywają różni :)

Szarlotka czemu musiałaś aż 6 miesięcy? Chrzestna mojej córki miała też łyczeczkowanie i lekarz kazał jej się starać po 3 miesiącach. A prowadził jej pierwszą ,łyczeczkowanie i trzecią gdzie urodziła synka a jej lekarz jest bardzo dobrym lekarzem i wie co robi i mówi więc bardzo zdziwilo mnie to bo mojej koleżanki jak miały taka sytuację to lekarze też im mówili że po 3 miesiącach mogą się już starac.

Powiedział, że macica musi dojść do siebie, przez pół roku nie mogłam zajść w ciążę, przepisał mi tabletki.

Dziewczyny jestem załamana.. Właśnie się dowiedziałam, ze w Niedziele przyszła teściowa do nas przyjedzie.. Już po staraniach w tym cyklu :(

Szarlotka nie załamuj się dasz radę i po cichaczu zachaczyc meżusia ;-) ja nie mam rzadnej nadzieji że się uda bo przytulanki były 3 dnia płodnych i w owulację a przy torbielu na jajniku nie jest łatwo zajść tym bardziej przy tak dużym jak ja mam :-( Ale trzymam za Was Kochane kciuki.Milla czekam na wiadomość jak wrocisz od ginekologa trzymaj się :-) będzie dobrze.A co do łyzeczkowania to lekarze każą odczekać pół roku że względu na psychikę kobiety tak to po 3 miesiącach już można a po samoistnym zaraz można się starać tu chodzi o psychikę bo każdy ma inną.

Lidka ja w pierwszą ciążę zaszłam mając torbiel 6cm, później musiałam bardzo na siebie uważać urosła do 8cm a później nagle się wchłonęła, także różnie bywa Szarlotka w czym ci teściowa przeszkadza? śpi z Wami w pokoju? jeśli tak to są inne miejsca do przytulania ;) coś wymyślicie nie ma się co załamywać! Milla jak się czujesz?

Czesc kochane jakos sie tryzmam chociaz ta niewiadoma ....chcialabym juz wiedziec nawet to najgorsze ale wiedziec i sie pogodzic, choc oczywiscie marze o cudzie! Dzis po pracy lekarz i sie okaze, dam Wam oczywiscie znac. Szarlotka wymyslicie cos:P

To nie ja, mój narzeczony to taka ciapa.. Pokłóciliśmy się dzisiaj bo w nerwach mu powiedziałam, że jest syneczkiem mamusi.. Jeszcze spadłam ze stołka przy myciu okien, straszny ten miesiąc :( Milla, czekam niecierpliwie co Ci powiedziała lekarka.

Szarlotka nie denerwoj się wez na luz ;-) Milla daj znać co lekarz powiedział bo my tu jak na szpilkach siedziby ;-)

Milla chyba dostalas zła nowinę że nie napisalas co u Ciebie jeśli tak to bardzo mi przykro i głowa do góry wszystko się ułoży zobaczysz będzie dobrze.

Kochane niestety puste jajo płodowe. .:( dziś idę do szpitala ostatnie badania i zobaczymy. Teraz chce tylko jak najszybciej mieć to za sobą i znów się starać. .:(

Milla trzymaj się cieplutko będzie dobrze i szybko wracaj tu

Trzymaj sie Milla. Strasznie mi smutno z Twojego powodu. Oby za drugim razem tez szybko udało Ci sie zaskoczyć.

Trzymaj się Milla i daj znać po powrocie ze szpitala!

Milla mnie też jest bardzo przykro :( Trzymaj się Kochana, i spróbuj się dowiedzieć jak najwięcej od lekarzy w szpitalu. Jesteśmy z Tobą. U mnie same niespodzianki.. Wczoraj zauważyłam, że mam śluz jak w dni płodne choć teoretycznie powinnam je mieć dopiero od dzisiaj.. Poszłam do apteki, zrobiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywny.. W Czwartek się przytulaliśmy, dzisiaj rano zobaczyłam, że mam bardzo bladziutką krewkę na wkładce. Myślicie, że to może być plamienie implantacyjne? Nawet jeśli nie wtedy to dzisiaj też było dużo czułości, zobaczymy za dwa tygodnie co z nich wyszło..