Choroba Perthesa, choroba bioder u chłopców

Witam, potrzebuję wiadomości o tej chorobie, stwierdzono ja u syna, syn na 7 lat, skarżył się na ból nogi tak jakby noga mu cierpła, lekarz bardzo długo lekceważył te objawy dopiero po zmianie lekarza i zrobieniu badać dowiedzieliśmy się ze ma zniszczony staw biodrowy i nie może chodzić przez około 2 lata, ponoć ten staw ma się zregenerować. Czy ktoś z was spotkał się z tą choroba? Proszę o wszelkie informacje, bo różni lekarze równie mówią. Jeden zaleca rehabilitację aby mięśnie ćwiczyć, inny absolutnie zakazuje jakiegokolwiek ruchu. Co robić żeby dziecku nie zaszkodzić?

Up

syn mojej koleżanki miał te chorobę, chodizł i nawet spał w takiej specjalnej "obręczy" i to przez długi czas, dzis chyba jest już zdrowy, biega po podwórku

no właśnie, są 2 metody i są obie skuteczne, tylko kwestia na jakiego lekarza trafisz ja czytałam o tym, ze dziecko normalnie chodziło, tylko nie przeciążało nogi, mogło jeździć na rowerze i wyzdrowiało mój brat miał perthesa 25 lat temu, wtedy tylko wyciąg przez 2 lata i zero ruchu, później na kulach, masakra, teraz sa o wiele lepsze metody poszukaj forów i dowiedz się jakimi metodami kto leczy i udaj się do tego lekarza, moi rodzice z bratem jeździli do Krakowa, bo wtedy rozpoznano tylko tam ta chorobę, brat miał już zjedzona panewkę można wspomóc dieta dziecko, cielęcina w dużych ilościach

Mój syn był w tym samym wieku gdy wykryto chorobę. Całkowity zakaz chodzenia, stania i serie 6, 7tyg. zakładania gipsu na obie nogi. Leczenie trwało ok.3 lat wszystko się zregenerowało. Teraz ma 18lat i czasami boli go noga nie może uprawiać sportu wyczynowo i według słów lekarza w wieku ok.40 lat czeka go endoproteza stawu biodrowego. Pozdrawiam Was i życzę wytrwałości i szybkiego wyzdrowienia dla synka.

Mój mąż w dzieciństwie chorował na ta chorobę. Przez kilka lat chodził w gipsie i jedzil na wózku. Ale to było 10 lat temu to i zapewne metody się zmienily. Dziś w każdym razie jest zdrowy.