po co ludzie są w związkach

ja nie pojmuję jak można samemu sobie wbijać gwoźdź do trumny

sa, bo widza w tym sens ja nie widze w niczym sensu bo mam depreche, zwiazki tez mi niemile wszystko jedno wielkie g o w n o

By dawać sobie przyjemność i wspierać się nawzajem :).

czlowiek jest z natury egoistą, więc co mógłby mi dać taki potencjalny partner?

Jeśli się kocha to sie nie patrzy na to 'co on mi może dać' tylko samą swoją obecnością sprawia że jesteś szczęśliwa. Dlatego nieudane związki to związki w których nigdy nie było miłości, bo jeśli sie ludzie kochają to będą szczęśliwi - proste A jesteśmy w związkach z miłości oraz dlatego że razem raźniej iśc przez życie i łatwiej nieść krzyż który każdy z nas niesie, dzięki miłości szacunku i dobroci i dzięki temu że mamy siebie ten krzyż jest znacznie lżejszy :)

gość dziś Jeśli się kocha to sie nie patrzy na to 'co on mi może dać' tylko samą swoją obecnością sprawia że jesteś szczęśliwa. Dlatego nieudane związki to związki w których nigdy nie było miłości, bo jeśli sie ludzie kochają to będą szczęśliwi - proste A jesteśmy w związkach z miłości oraz dlatego że razem raźniej iśc przez życie i łatwiej nieść krzyż który każdy z nas niesie, dzięki miłości szacunku i dobroci i dzięki temu że mamy siebie ten krzyż jest znacznie lżejszy usmiech.gif teraz rozumiem o co w tym chodzi ale nadal mam wątpliwości.

bo np. chcesz cos porobić masz jakieś plany a partner cie ogranicza bo jest np.zazdrosny więc co wtedy? rezygnujesz ze swoich planów dla niego BO ON JEST EGOISTĄ czy olewasz go robisz co masz zaplanowane i wtedy ty jesteś EGOISTKĄ.

wszelkie wątpliwości znikają gdy pojawia się prawdziwa bezwarunkowa miłość. Jak kochasz 'za coś' to to nie jest miłość tylko zwykłe wyrachowanie. Miłość jest ślepa, miłość nie wybiera, dla miłości nie ma problemów, nie ma przeszkód. Jeśli się kocha to zrobi sie wszystko dla tej drugiej osoby. Największą radość sprawia uśmiech ukochanej osoby, sprawianie jej przyjemności a nie sobie. Widocznie nie trafiłaś jeszcze na osobę którą szczerze kochałaś i ona ciebie bo byś nie pytała o takie oczywistości

dziś no to widocznie nie jest miłość ;) to sie tylko wam wydawało, bo tak jak mówie w prawdziwej miłośc i największą radość sprawia szczęście tej drugiej osoby, jeśli on ciebie ogranicza to nie chce tego szczęścia dla ciebie i powinien ci ufać i pozwolic sie realizować, być przy tobie wspierać. Z kolei jesli ty byś go prawdziwie kochała to też nie chcesz go zranić, rozumiesz jego obawy i uwierz ze nie brnęłabyś w swoje tylko z miłości odpuściłabyś i była przy nim

Talitha kum miałaś obiad wstawić do oceny

dlatego uważam to za coś zbędnego w życiu, jestem egoistką i codzienna walka o kompromis to nie dla mnie.

nie mam dzis obiadu.

jesteś him :O:O:O