Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie zdążyłam napisać magistra wyrzucą mnie

Polecane posty

Gość gość

Mam już depresje pisałam to dzień w dzień od kilku tygodni intensywnie ale brakuje mi kilku stron a termin oddania mija. Jutro spotykam sie z promotorka, chociaz nie wiem po co bo juz po terminie. Nie wiem co robic chyba sie jutro załamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie załamuj się! jak pracowałaś nad pracą, to promotorka to przecież widzi i na pewno Ci pomoże, żeby coś poradzić. Jak ma pozycję na uczelni to co to dla niej zmienć Ci termin? :) Nie denerwuj się szkoda zdrowia. Jutro zobaczysz co będzie. Najwyżej obronisz się w kolejnej turze. świat się nie kończy a przez te nerwy tylko sobie zdrowie pogorszysz, wiem co mówie. Głowa do góry. Musisz jutro przecież pokazać że Ci zależy więc marsz do łóżka sę wyspać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę Cię, ja swój licencjat oddałam 3 miesiące po terminie, obroniłam na 5, magisterki broniłam co najmniej 2 miesiące po ostatecznym terminie: obroniona z wyróżnieniem. Konkludując: nie sraj ogniem, magisterkę możesz obronić kilka lat po zakończeniu studiów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×