Dieta ok 1000 cal , start 01.01.16 r.

Witajcie kochane:)Ech,ja sie nie mam czym pochwalic...juz przekroczyłam dzis 1000 kcal,porażka,juz nie wiem co robic,mysle nad jakimis suplementami czy cos:( Ale wiecie od jutra przysięgam zacznę na dobre,dostałam kopa dzis.Założyłam na tyłek spodnie w których nie chodziłam bo ze mnie spadaly i ledwie je dopięłam,porażka.przysięgam,od jutra biore sie za siebie chocbym miała po ścianach chodzić

juz nie wspominam że w fajne dopasowane spodnie w których jeszcze niedawno chodziłam nie wejde za nic:( bede w starych łachcach chodzic jak sie nie wezme za siebie

Witajcie kochane , ja też nie mam czym się pochwalić, wczoraj było 1300 cal ale pochłonęłam później prawie całą czekoladę więc wyszło mi ok 1700-1800 cal :-( :-( :-( Jednak dziś, żałuję ;-) i biorę się za dietowanie :-) Na razie 1 kromka razowego i 1 frankfuterka (80 cal ma), później pomidor, ogórek, kefir. Planuję jeszcze ugotować kalafiora i brokuły :-) Strasznie boli mnie brzuch i głowa, wzięłam tabletkę, jak się lepiej poczuję chciałabym poćwiczyć chociaż 30-40 min.

Hmm,,, wstyd mi, że sama tu dawałam rady, że trzeba się pilnować, by nie zjeść całej czekolady, a poprzestać na paru kostkach , a sama wczoraj poległam i to późnym wieczorem :-( Jednak będę walczyła dalej :-) Agusia ja też specjalnie próbowałam wcisnąć w siebie dżinsy które kiedyś dopinałam.... nie chcą mi przejść przez biodra :-( To dla mnie motywacja, że tak nie może dalej być, nie chcę tak wyglądać !!! Chcę się w nie zmieścić, nie chcę się wstydzić swojego tyłka, nóg w kostiumie kąpielowym, postaram się dziś nie przekroczyć 1000 cal i poćwiczyć by spalić tą wczorajszą "podwójną " dawkę kalorii ....

Ja się w miarę trzymam ale za to nie ćwicze najgorzej z moimi udami bo w najszerszym miejscu mam aż 62.5 cm .. porażka ... dziewczyny widzę ze pokusy kuszą jeszcze w domu ciasto mam achhh :( Jestem pewna ze na początku waga bedzie leciec ale boje się ze w koncu stanie a nie mam motywacji do tych cwiczen i nie wiem czy to mel b da efekty :c POZDRAWIAM i zyczę miłego dnia bez pokus :P

Dziewczyny jakie macie wymiary obwód "pod tyłkiem" mierzony (by było to samo miejsce zawsze) i obwód uda w najgrubszym miejscu ? Ja zaczynając dietę : pod tyłkiem 99 cm, udo 61 cm. Teraz nie wiem, na razie poczekam z pomiarami, a jak u was?

ja pod tyłkiem nie umiem się za bardzo zmierzyć :D nie wiem jak nogi rozstawić i wgl ale najszerzej to 62,5 w udzie :(

Lika, nogi złączyć jak najbliżej siebie i zmierzyć tak jakbyś mierzyła obwód bioder to centymetr podsunąć pod obwód tyłka .

Pod tyłkiem, to stanąć prosto, nogi złączyć i już :-)

Szerli nie martw sie... Dasz rade... Najgirsza pora roku na odchudzanie jest zima bo wtedy praktycznie siedzi sie w domu i wiecej je... Latem czlowiek nie ma taliego laknienia... Mi tez sie nie zawsze udaje zjadac 1000... Ale nie przekraczam 1200... W sumie u mnie zawsze bylo spozywane miedzy 2200-2500 dlatego wydaje mi sie ze nawet jak bd jesc te 1200 to waga pojdziw w dol... Poki co zjadlam kolo 800kcal... Szklanka kalobz 220kcal banan 140kcal kanapka sztnka pomidor jajko 150kcal .. I obiad ryz brazowy z miesem mielonym jakies 300kcal... Ciagle motywuje sie ze na lato bede super wygladac... Gdyz ja jak sie zapre w odchudzaniu waga szybko leci ;)

Natka a jakie masz wymiary uda? Ja mam też grube,z fałdą tłuszczu skóry kolana :-(

Amelka ja tez mam 99/100 pod pupa także w miare mamy podobne wymiary Najgorsze to uda brzuch tez mam ale to bardziej boczki a na rano to jest zawsze płaski ale nogi mi szły zawsze najwolniej :c a rosły najszybciej :c

A jak twoje kolana,szczupłe masz ? Ja mam takie bułki nad kolanami :-( Najgorsze,że znowu mam teraz ochotę na czekoladę :-(

I zjadłam czekolady ok 250 cal łącznie dziś ok 1250 cal ,ujdzie chyba? Ćwiczyłam ale tylko 20 min na steperze,a wam jak idzie,pewnie lepiej ...

Mam to niestety nawet tego dużo jest .. Nie jedz czekolady wyrzuć to!! :P Mnie do słodyczy nie ciągnie bardziej do węglowodanów bułki pełnoziarniste mogę siatkami zajadać uwielbiam takie rzeczy :D A co do słodyczy podajże ze dwa miesiące temu wpadłam w taki trans ze codziennie jadłam czekolade tak z tydzien 1-2 dzienne a w koncu powiedziałam dość było to masakrycznie trudne denerwowałam sie strasznie a w końcu przestałam mieć taką ochotę I zawsze problem mam w weekend a to ciastka a to cukierki z choinki ciężko się oprzeć Amelka widzę że się trzymasz ale nagorsza jest ta czekolada .. :( Ja radzę sobie jakoś tylko nie ćwicze zobacze potem moze coś spórbuje Amelka prosze cię nie jedz aż tak tych słodyczy :( 5 sekund w ustach całe życie w biodrach :( ..

Lilka... Dzięki ,ale łatwo powiedzieć a trudniej nie zjeść :-( Ja mogę kanapki ,mięsa nie zjeść a wolę czekoladę :-( Już mi zbrzydły gotowane warzywa :-( Co jecie i ile to ma kalorii ?

owianke z otrębów tylko nie te fitness tylo serio te 100 % na obiad np miałam gotowana rybkę kaszkę paprykę jem w sumie to co lubie tylko ograniczam się z ilością a kalorii to szczerze nie liczę mierze na oko ile to moze miec kcal bo rok temu stosowałam wszystko co do joty liczylam ale zaraz odpuszczałam i waga szła na +

Witam ;) Sama także zaczęłam dietę 1000 kcal 03.01.2016, i mam zamiar, o ile moja słaba wola pozwoli, wytrzymać na niej 3 miesiące. Ogólnie nie udzielam się na forach, ale wydaje mi się, że to jedyna silna motywacja, aby zrzucić te zbędne kilogramy ;/ I widzę, że każdy ma jakieś grzeszki co do jadłospisu, co mnie uspokaja, drobny słodycz w końcu się należy ;) Jeżeli chodzi o urozmaicenia, polecam płatki górskie/ryżowe i sałatki owocowe. I nie poddawać się czekoladzie! Schowaj ją gdzieś najdalej, a jak i to nie pomoże, niech ktoś za ciebie to zrobi ;) Powodzenia i wytrwałości życzę!

Amelka moj wymiar pod pupa to 106/107... Wiem spaslam sie mega... W rok 32 kg przytyc to poprostu porazka... Teraz chce poswiecic pol roku na diete 1000kcal... Mam nadzieje ze wytrwam...

Dziś ok 1300 cal, w tym 300 to słodycze :-( Ale ćwiczyłam w sumie 60 minut (20 Mel B i 40 steper). Nie wiem czy mi się uda coś zrzucić skoro podjadam słodycze :-( ale wcześniej zjadałam z 3-4 tys calorii dziennie, teraz jak dojdzie do ok 1500 cal to w sumie połowę mniej jem, poza tym na początku zamykałam bilans w 1000 cal, a wczoraj i dziś przekroczyłam :-( :-( :-( Też mam dość już kalafiora, brokułów, marchewki, fasolki ale mam jeszcze porcje na jutro już ugotowane, więc pewnie zjem jutro znowu. Dziewczyny co jaki czas będziecie sprawdzać wagę, dokonywać pomiaru cm ? Może wspólnie ustalimy i podamy jakieś wyniki ? Czy każda poda po innym czasie, czy ustalimy że np po 10 dniu piszemy? Dziś w sumie 6 dzień mija, ja się jeszcze nie ważyłam, mierzyłam, bo mam @ więc nie byłby to miarodajny wynik chyba.... Wymiary, które podaję to wymiary z dnia 1.01.2016 r :-) udo- 60,5 cm pod tyłkiem 98-97 cm , ok 65-66 kg .

Szerli az Ci zazdroszcze takiej wagi... Ja mam nadzieje ze do lipca zejde do 65... Moje wymiary to... Udo 66cm pod tylkiem 107/108 cm... Licze ze schudne... 6 lat temu w ciagu 2miesiecy szchudlam 27kg... Waga sie ciagle utrzymywala do 60... Az sobie pofolgowalam przez ostatni rok... :(

A moja waga poczatkowa 92,2 kg wzrost 170cm..

Natka, w ciągu 2 mc aż tyle schudłaś ? Na jakiej diecie? Zero słodyczy ? Ćwiczyłaś? Z większej wagi też szybciej kg lecą ...

Nie wiem czemu jak piszę z telefonu to na pomarańczowo jest mój nick a jak z laptopa to na niebiesko... Natka pytam tak o te słodycze,bo czy schudnę coś jak podjadam coś słodkiego ( ale suma z całego dnia to 1000-1500 cal i ćwiczę 40-60 minut) ?

Natka spokojnie walczysz to ważne :) ja w sumie zważę się w poniedziałek bo bedzie 7 dni :) zrobiłam dziś mel b w sumie pierwszy raz nogi brzuch i pupa :)

Szerli W dwa miesiace zrzucilam wtedy 27kg poprzez stres... Nie potrafilam jesc... Kazdy posilek ciezko mi wchodzil... Do tego duzo pracowalam bo musialam... A jesli chodzi o te slodycze to wydaje mi sie ze zezucisz cos ale nie tyle ile bys mogla zrzucic bez nich... Jednak podstawa jest wyeliminowanie slodyczy... Ja malymi krokami bede do tego dazyc... To jednak slodyxze sa jednym z najgoeszych zrodel weglowodanow... Dzis postaram sie przezyc bez nich... Gdy przyjdzie mnie ochota pomysle NIE JEDZ TEGO TO PREDZEJ BEDZIESZ ZGRABNA :D...

Witajcie kochane:) ja na razie zjadłam serek wiejski 180 kcal,mam twarde postanowienie ze dzisiaj zaczynam na dobre i nie przekraczam 1000 kcal dziennie,a motywuje mnie myśl o lecie i ciuszkach w które sie juz nie mieszcze.

Nie wiem czy dobrze sie mierze ale wychodzi mi ze moje wymiary-udo 61 pod tyłkiem 95 talia jak wciągne brzuch 78

Zapraszam do odwiedzenia strony www.edietetyk.com.pl Zbilansowane diety dopasowane do wagi , wieku wzrostu i preferencji żywnościowych. Zapraszam serdecznie

Stosowanie diety 1000 cal przez dłuższy czas nie jest zdrowe. Ilość kalorii powinna być wyliczona dla każdego indywidualnie i uwzględnia wiek,wagę wzrost budowę ciała oraz preferencję smakowe. W innym wypadku efekt jo jo gwarantowany niestety. www.edieteyk.com.pl