Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szerli

Dieta ok 1000 cal , start 01.01.16 r.

Polecane posty

Witam z rana dziewczynki. Stanęłam na wagę i waga pokazała 70,7 kg jupiiiiiiiiiiii.Wyszło na to że spadło mi 3,3 kg w tydzień.Ale ja tak mam zawsze ,to woda.Teraz już będzie gorzej. I tak jestem zadowolona i aż lepiej mi się poszło do pracy :D Pomiary te które robicie zrobię jak wrócę z pracy ,jak znajdę miarkę bo mam jedynie tą metrówkę budowlaną :D jakoś dam radę Lika gratuluję !! Po troszku po troszku i do celu ! Dziewczyny jak robicie te serduszka i kwiatuszki? Ja nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka68kg
Było 68 kg a jest 66 ( minus 2 kg) udo było 61 cm jest 60 cm (minus 1 cm) pod tyłkiem było 99 cm jest 97 ( minus 2 cm) to w 10 dni przekraczając 1000 cal z umiarkowanym ćwiczeniami np 30 minutowym i z jedzeniem słodyczy więc jestem zadowolona.Jak się robi kwiatki serca nie wiem.Szerli je wstawia to pewnie ona wie .Jestem happy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ! Jestem zadowolona :D Waga spadła o ok 2,5 - 3 kg (ja ważyłam 66,5 kg ale byłam tuż przed @), dziś ważę 63,5 kg 🌼, udo spadło o 1,5 cm, mam 59 cm , pod tyłkiem spadło ok 2,5-3 cm, było ok 97,5 cm, dziś jest 95 cm ❤️. Przyznaję, że codziennie ćwiczyłam ok 40-60 min, ale też zjadałam słodycze, nieraz podałam już wam bilans a zjadałam coś tam jeszcze np słodkiego, zakazanego !!! A pomimo to schudłam :D 🌼 Emotikony (serce, kwiatek, łapka) , tu macie link jak je zrobić : http://forum.o2.pl/emotikony.php 🌼 Miłego dnia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zębatka123
Cześć Dziewczyny :) gratuluję efektów! Dziś zaczęłam dietę 1000kcal i z chęcią do Was dołączę. Mam 30 lat, 170 cm wzrostu i 67,5 kg. Do zrzucenia wyznaczyłam sobie jakieś 10 kg i chciałabym do marca się z tym wyrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćagusia
Cześć:) Gratuluje wyników!!!Za mną dopiero 4 dni wiec sie nie waze ani nie mierze.Ja po sniadaniu 400 kcal-wiejski serek ,2 kromki chleba i duże jabłko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćagusia
Wiecie co,ja to dziwna jestem:P Jestem na diecie a kupuje sobie batony albo inne słodkosci na które mam ochote,żeby były ''na potem w nagrode'' Omg:PJak to brzmi:P Mam w szafce 6 batonów a w lodówce 2 mleka smakowe i 2 słodkie jogurty których i tak nie zamierzam na razie jeść....aha i 2 paczki chipsów,ale one juz tam siedzą jakiś czas...Jak chomik:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Supeer dziewczyny ,ja również gratuluję wyników :D Niedługo laski będziemy ,teraz też jesteśmy zresztą :P U mnie na śniadanie 3 kromki razowca z jajkiem ,sałatą,ogórkiem,pomidorem i rzodkiewką i kawa z mlekiem 0,5% bez cukru rzecz jasna.Kawy to nigdy nie słodziłam więc chociaż tu nie muszę nic zmieniać. Udało mi się załatwić orbitreka za 100zł od siostry Tż. agusia niezły chomik z Ciebie :D ja tak nie mam,jak bym miała to bym zaraz zżarła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zębatka123
Dzisiejszy dzień jako że pierwszy, był dosyć ciężki dla mnie. Na lekkim głodzie kończę z 975 kcal. Przede mną jeszcze 30 min cardio i stretching. Orbitrek fajna sprawa, sama bym poszalała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lika00000
Alez się zdenerwowalan aż mi się jeść odechciało.. Szwagier spytał się czy w masę idę.. -. - a tu człowiek na diecie. Dziś rano owsianka ok 40g z mlekiem 0.5% potem pomarańcza na obiad małe jajko kuskus i pomidor echh.. Z tego co widzę mi idzie najwolniej ale jakoś jestem z siebie i tak dumna może tez dlatego ze mam problemy trochę hormonalne raz okres jest a potem go długo nie ma po czym powraca w ciągu miesiąca 2-3 razy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka68kg
Ja dziś 1100 cal, 20 cwiczen z Mel B i 10 min stepera suma 30 min ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabatka gratuluję i życzę powodzenia :-) :-) dasz rade wierzę w ciebie ja jeszcze gorączka.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy dzień chyba najgorszy zębatko,dasz radę :) Lika mnie też wkurzają takie durne komentarze ,na początku jak słyszałam że przytyłam to olewałam to ,ale im więcej ktoś mi docinał tym ja byłam niestety bardziej wredna.Nie dość że człowiek sam na siebie wściekły że się zapuścił to jeszcze "uprzejmi" muszą władowac swoje 3 grosze choć sami nie wyglądają jak milion dolarów ...cóż. Ja się zamknęłam w 1000,podżarłam 5 kulek winogrona poza planem.Na śniadanie 3 kromki razowca z jajkiem i dodatkami,później duży jogurt 0% i jabłko ,później warzywa na patelnię uduszone i do tego kiszona kapucha. Ja to Was podziwiam za te Mel B i matke boską chodakowską :P bo nie lubię ćwiczyć ,wolę już właśnie na jakimś sprzęcie :) Aha zmierzylam sie tą sztywną miarką budowlaną i pod tyłkiem wyszło około 98 a udo 63 .Jak dorwę normalną miarkę to zmierzę raz jeszcze bo ciężko było tą sztywną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćagusia
Kochane a ja dziś złamałam diete:(.Chłopak zrobił mi ''niespodzianke'' i wpadł z pizzą,nie mogłam mu przecież powiedzieć żeby jadł ją sam,byłoby mu przykro.Ale przynajmniej nie piłam do tej pizzy coli ani piwa.Ech,no trudno,ale jutro walcze dalej twardo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zębatka123
Schmetterling, zdecydowanie wczoraj był ciężki dzień, jeszcze jak wieczorem po ćwiczeniach wygłodniała szykowałam dla męża lunch do pracy i kolację dla dzieci, po prostu mnie skręcało z głodu ale zapiłam to wodą. Jestem z siebie dumna i czuję, że to odchudzanie wypali :) Już czuję się lżejsza :D U mnie na śniadanie jogurt nat. z łyżeczką miodu i nasionami chia. Kawa (niestety) z łyżeczką cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zębatka123
Lika, w kupie siła ;) wszystkie damy radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny 🌼. Ja wczoraj ok 1300 cal, w tym też słodycze :-( :-( :-( W sumie będąc na diecie tylko w 1-2 dni nie zjadłam nic słodkiego, a pomimo to schudłam, ale pewnie efekt byłby większy gdyby nie te słodycze .... Zębatka Ty i tak dobrze się trzymasz bo dopiero zaczęłaś dietę, a pierwsze dni są najtrudniejsze, żołądek musi się przyzwyczaić do skromnych porcji ... Agusia też bym zjadła pizzę :-) Mniam.... Walcz dalej :-) W sumie pizza chyba mniej szkodzi niż u mnie te słodycze :-( Ehh.... Zła jestem sama na siebie za te słodycze, ale w chwili słabości brak mi silnej woli :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka68kg
Szerli ja też podjadam słodycze, wczoraj miałam ok 1100 cal i jeszcze wieczorem zjadłam 2 Michałki to prawie 200 cal więc też mi wyszło ok 1300 cal, tak zresztą mamy trzymać ok 1000 cal, więc raz mniej, raz nieco więcej, ważne by raczej już nie przekraczać tych 1300 cal. Ty najwięcej z nas ćwiczysz to też jak zjesz ciastko to tobie to mniej szkodzi niż np mi, bo ćwiczę połowę tego co ty. Moją zmorą też są słodycze, ale miejmy nadzieję, że powoli się od nich uwolnimy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Czesc wszystkim! Jestem i ja! To moj trzeci dzien! Wlasnie wsuwam owsianke! Wczoraj tez wieczorem bylam taka glodna i niestety pochlonelam duzo orzechow!! Ach jaka zla bylam! Od dzis juz grzcznie! Ale i tak czuje sie lzej! Cwicze codziennie! Wczoraj bylo turbo wyzwanie chodakowskiej i skakanka! Czy jecie kasze i ryz do obiadu? Mowia ze nie powinno sie po 16 bo to wegl. Poradzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zębatka123
Kasia, z tego co wiem, do śniadania i obiadu węglowodany są wskazane. Oczywiście mowa o razowych makaronach, kaszy, brązowym ryżu. Kolacja powinna być białkowa (polecany jest twaróg, bo zawiera ten typ białka, które długo się trawi). Zdecydowanie w drugiej połowie dnia nie powinno się jeść owoców. Średnio się do tego stosuję, bo wczoraj na kolację zjadłam resztę kaszy jaglanej z miodem i cynamonem :/ Dzisiaj się poprawię :) Szerli, dziś już mi o niebo łatwiej z dietką, chociaż to dopiero przedpołudnie. Pewnie żołądek się troszkę skurczył . A ze słodyczami mam tak, że albo cała czekolada, albo nic. Jak spróbuję kostkę, to mnie ciągnie niemiłosiernie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćagusia
Dziewczyny a jak jest u Was z celuliutem?Ja własnie mam,nie straszny jakis ale jest,i skóra na udach i tyłku taka niefajna i sflaczałą:(Najlepsze są na to chyba przysiady,prwda?Kiedys sie masowałam taką specjalną szczotką i wcierałam balsam ujędrniający,ale teraz po prostu nie chce mi sie,w dodatku efekty i tak marne były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćagusia
Zębatka,u mnie to samo,albo cała czekolada albo nic,dobrze ze ostatnio jest to nic:Pale wieczorami kusi,oj kusi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zębatka123
agusia, z cellulitem to ja sama mam problemy i sobie nie radzę, więc nie podpowiem. Na pewno ruch, zdrowa dieta i mazidła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny powracam już :) Po tym jak schudłyscie to poczułam się zazdrosna i tak myslalam zeby ograniczyc jeszcze jedzenie ale pomyslalam ze powoli do celu i dam rade bo i tak ten 1000 kcal to bedzie trzeba wyjsc z tego ostrożnie :) dzis rano grahamka i pomidor potem 2 srednie pomarancze i na obiad ryz buraczki i ryba gotowana moja dieta wychodzi srednio 1000 kcal nie zdarzyło mi się jakieś pokutowanie mniej więcej licze sobie zaokrąglam w górę i jakoś wychodzi TYLKO ze nie cwicze ale w koncu trzeba bedzie zaczac bo skóra sflaczeje ;/ pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. celuit tez masz na pupie i udach sądze ze jak waga poleci to i orgaznim poprzez te toksyny się tez troche zreguluje i to na pewno troche podziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nic nie poradzę na cellulit,sama mam i też mnie wnerwia :( Ja mam dzisiaj kryzys ,nie chodzi o to że nie mogę zjeść nic dobrego bo nawet mi się nie chce tylko zakładałam jakieś tam gacie za ciasne i dalej są za ciasne i jak patrzałam na swój tyłek wciśnięty w te gacie to ryczeć mi się chciało.Ja wiem że powoli i do celu ,ale kuźwa jakaś taka niemoc ehh. I tak ,też uważam że trzeba zacząć ćwiczyć,orbitreka dopiero w week odbiore i już się nie mogę doczekać bo wydaje mi się że jak nie ćwiczę to nic ta dieta nie da :( same czarne myśli mam dzisiaj . U mnie dziś na śniadanie 3 kromki razowca z jajkiem i rzodkiewką,później serek wiejski lekki i ogromne jabłko ,później kalafior ugotowany w bulionie .Kurcze tak czytam o tych węglach na kolacje i no nie da się u mnie nie jeść węgli ,u mnie kolacja jest obiadem.Jedyny ciepły posiłek i nie dam rady zjeść żadnego nabiału samego.Mięsa i ryb nie jadam także już sama nie wiem co z tymi węglami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćagusia
u mnie z dietą dzis super,jakies 850 kcal na razie.Na sniadanie był mały naturalny jogurt,na obiad kasza jaglana i 2 gotowane marcheweczki,na kolacje 2 kromeczki chleba i moj ulubiony wędzony dorsz.Jeszcze na pewno cos sobie zjem,ale i tak dobrze będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Schmetterling666 słuchaj nie załamuj się nie zakładaj przede wszytskim takich obcisłych "gaci" :D.. to co teraz schudłas to woda i resztki jedzenia zalegającego w brzuchu poczekaj minumum miesiąc zobaczysz ze coś ruszy Wytrzymaj razem z nami a co do cwiczen cwiczenia pomogą nie palić tak tych mięśni (wiem i tak nie cwicze) zwłaszcza przy diecie 1000 kcal ale mozna bez niej schudnąć znam wiele takich osób które bez cwiczen ale nom stop się pilnowały ale miały sporą nadwagę i teraz noszą rozmiar 34\32 Nic ci nie szkodzi spróbować a jezeli będziesz dalej tak spożywać posiłki to gwarantuje Ci ze uda ci się dieta to 70% sukcesu nie jeden powiedział ze brzuch robi się w kuchni A poza tym co do cukru ja uzywam słodzik od półtora roku z rossmana lidla albo stewia :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje lika za słowa pocieszenia :) to nie tak że ja chce zrezygnować z diety bo nie chcę .Nigdy w życiu !! Tylko jakoś mnie tak dopadło że nigdy mi się nie uda i takie durne myśli ... Kiedyś też się odchudzałam na diecie 1000 właśnie na tym forum i się udało ,wtedy miałam mniej do zrzucenia ale doszłam do celu i pamiętam jak dziewczyny pięknie chudły.Nam też się uda :D a te durne negatywne myślenie trzeba odganiać ,założyłam dresy w rozmiarze M ale mają skopaną rozmiarówkę i jest to jakieś xxl i czuję się już chudo haha :D Dobrych snów i do jutra :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka68kg
Schematy czy mogę używać skrótu twojego Nicka ? Czy te twoje znajome które schudła na diecie 1000 cal posiadały też słodycze ? Schludnie się też chyba tyle że wolniej ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka68kg
Telefon mi sam zmienił skrót twojego nicka miało być Schmett ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×