Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MegaMaxi89

dieta 1200 1500kcal osoby 75 plus od 1. 01.2016

Polecane posty

Gość gość
Jak na takie zamiary poleciłabym Ci wspomaganie suplementami diety np therm line fast. Możesz spokojnie po jedzeniu zażyć taką i odczujesz , że coś z wagi spadło. Oczywiście nie po jednej tabletce ale ja po pierwszym opakowaniu zrzuciłam 3,5 kg . Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu,wierzę Ci na słowo jeżeli chodzi akurat o te tabletki jako wspomagacz. Jestem po ćwiczeniach,zmęczona i zmachana. A tak w siebie do tej pory nie wierzyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80
Megi :-) ja także pocwiczylam ponad godzinę jestem zadowolona nie wybrałam się na biegi na wioskę bo trochę nasypło i nadal sypie śniegiem. Jednak pocwiczylam metamorfozę Chodakowskiej do tego 15 minut pokrecilam twisterem :-) a i dzisiejszy dzień kończę z bilansem 955 kcal :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Fili już masz dobrą kondycję,jak ćwiczysz ponad godzinę i jeszcze te marszobiegi:)Super. Ja po śniadaniu i kawie,razem 366 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Megi z tą kondycją to jeszcze mi daleko do tego co było przed ciążą. W ciąży dużo leżałam więc na początku było chodzenie wysiłkiem. Ja także po śniadaniu 293 kcal :-) idę się ubrać i jak nakarmie swoje wszystkie zwierzaki bo dziś także jestem sama to dołączę do Ciebie z kawą :-) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fili przewertowałam cały temat od nowa i czy możesz podać swój wzrost?:) Tak po prostu dla informacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi co sprzedalas dziadkom?? Ja wzrostu mam 174 cm :-) ja także po obiedzie dziś trochę zaszalalam ale tragedii nie ma zjadłam zupę kalafiorowa z 2 grzankami 571 kcal :-) bliźniaczki śpią więc mam chwilę wolną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi a masz jedne dziecko? Ja oprócz bliźniaczek 8 msc mam jeszcze starszą córkę 9 lat :) taki mały babiniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,mam jedną córkę tylko.Więcej na razie mi nie trzeba.Nawet te 500zł mnie nie skusi hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no podliczyłam kalorie to też zaszalałam dzisiaj. 1581 klcal. no ale dziś też będę ćwiczyć i postaram się tak ok 30min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro jedziemy z małą do laryngologa na badanie 3go migdała i już jestem przerażona tym badaniem,bo jak wpadnie w histerie to nie da zbadać,a trzeba.Tylko oby jednak nie trzeba było nic wycinać.Wiem,że to temat o dietach,ale jak jesteśmy tylko my i mamy dzieci to i pogadać można przy okazji o czymś innym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi pewnie, że możemy pogadać o czymś innym :-) ze starszą miałam bardzo duże problemy z tym trzecim migdałami dwa razy miała wycinane bo u nas odrosl. Zresztą te dwa co widać jak się buzię otwiera były tak duże, że się stykaly i je miała przycinane. Moja bardzo często chorowała i to dlatego teraz wiem, że te choroby przez alergie odczulamy się od ponad dwóch lat i skończyło się wieczne przeziębienie. No a Twoja chrapie??? Ma już bezdechy??? Jak wyczailas ten trzeci migdal?? Co do badania to lekarz naprawdę robi to sprawnie i jakoś nie pamiętam aby moja płakała. Daj znać jak po. U mnie dzień kończy się bilansem 1055 kcal :-) pocwiczylam dziś 30 minut aerobiku i pokrecilam twisterem. To do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej :) widzę temat - dieta 1200-1500 kcal, a wiecie jakie macie minimalne dzienne zapotrzebowanie na kalorie (wskaźnik BMR)? Jeśli dostarczacie organizmowi mniej to się głodzicie i jak tylko zjecie cokolwiek więcej to organizm to zmagazynuje w postaci tłuszczu. Zanim przejdziecie na dietę i postanowicie skutecznie schudnąć policzcie indywidualne zapotrzebowanie na kalorie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc u mnie wyszło dziennie zapotrzebowanie ok 2100 kcal a BRE czyli podstawowe funkcjonowanie ok 1500 kcal. Tylko ja np wczoraj wogole nie czułam abym się glodzila no ale postaram trochę zwiększyć aby było ponad 1000 kcal i zblizalo się do tego BRE. Tylko, że ja zazwyczaj pod wieczór liczę kcal bo narazie jem według 1 fazy south beach diety plaż południowych czyli wszystko bez ograniczeń z niskim indeksem Więc jak wyjdzie mi te ok 1000 kcal to tak wychodzi to przecież nie będę na siłę na noc pochłaniac 500 kcal. No to tyle. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,ja się odchudzam tak jak odchudzałam się kiedyś. jak je się poniżej 1000kcal to można sobie rozwalić metabolizm i wiem że dieta 1200-1500kcal jest często stosowana przez dietetyków. A wczoraj też poćwiczyłam,ale 15 min,bo mam jeszcze zakwasy i ten palec bolący mi daje w kość. Co do migdała-to ja już diagnozuję córkę od pażdziernika i nie wiadomo czy to na 100% 3 migdał ponieważ ona ciągle choruje na zatoki i to tak poważnie,bo każda infekcja to nie przeziębienie czy angina ,ale ostre zapalenie zatok -jak chodziłam do pediatry u nas to tylko pogorszyła sprawę przepisywała ciągle to samo nawet po 12 razy dziennie krople do nosa!i nie mogłam jej wyleczyć,a już krew z nosa się lała ona ciągle zmęczona do przedszkola już w efekcie nie chodzi bo musi być zdrowa na badanie-chodzimy prywatnie do Pani laryngolog i jak ją zobaczyła to była w szoku napisała prywatną informację do tej pediatry i kazała nam wykluczyć wszystko po kolei pasożyty,alergię,chlamydię itp itd ,a migdał na końcu jeżeli wszystko się wykluczy.Ale po leczeniu u Pani laryngolog jest duża poprawa i jest odpukać zdrowa już ponad miesiąc jak ręką odjął. Podaję jej imminotrofinę,i takie kropelki.Nie chrapie w nocy,ale mam wrażenie,że mówi przez nos,ostatnio jak była chora to na zapalenie ucha bez żadnego przeziębienia i nie wiem czy przez migdał czy po prostu przewiało.A może się okazać,że to też nie migdał i samo leczenie immunotrofiną wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podałam wagę wyjściową i mi : Potrzebujesz około 2192 kcal/dzień. Twoje BMR wynosi około 1594.2 kcal/dzień. no to i tak jem raz 1200 raz 1500 a raz 1100. Koleżanka teraz odchudza się u dietetyka i mi pożycza te swoje wydruki co ma jeść to 1200- 1300kcal a jest taka jak ja i tryb życia podobny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi to faktycznie masz nieciekawie z córką. Jednak jak piszesz chyba jesteście w końcu w dobrych rękach więc to kwestia czasu i powinno się wszystko uformować. Życzę córce duzoooo zdrowia!!! Moje bliźniaczki mają już 8 msc i jeszcze dzięki co nie chorowaly - boję się tego. Jednak to chyba twarde dziewczyny bo ja już byłam chora i opiekowałam się nimi ale dały radę :-) U mnie dzień zapowiada się dobrze byłam na marszobiegu 35 minut oraz 15 minut pokrecilam twisterem nie podjadam i zapowiada się, że dzień zakończę ok 1100 kcal Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,jestem. Dzień kończę z bilansem 1100kcal. A z mała wszystko ok.Laryngolog powiedziała,że jeżeli leczenie przynosi efekty,to mamy je ciągnąć do końca miesiąca zrobić cały luty przerwy i w marcu na kontrolę.Jeżeli zacznie się od nowa takie chorowanie to leczenie powtórzy od kwietnia na dwa miesiące. No i zrobiłam sobie rtg palca i jest kość chyba pęknięta(wdg mnie)-czekam na opis na maila.Więc do przedszkola zacznę ją wozić za tydzień. A co Fili u Ciebie? a ja zjadłam dziś hot doga na stacji i zmieściłam się w kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi :) Ja dopiero teraz się zorientowałam bo piszę na kompie, że Ty Mega a ja cały czas Megi, Megi sorki ale u mnie już chyba zostaniesz Megi ok ? Super, że takie dobre usłyszałaś wiadomości co do córki :) chyba nic tak nie cieszy matkę jak wyzdrowienie dziecka. No ja już swoje położyłam spać trochę dziś zasuwałam jak mały motorek bo od południa byłam sama. Dzisiejszy dzień kończę z bilansem nie przekraczającym 1182 kcal :) U mnie jutro oficjalne ważenie i mierzenie po tygodniu a Megi u Ciebie. Ja chyba wykorzystując chwilę do powrotu męża z pracy idę się trochę ogarnąć wyreguluje sobie brwi mo9że jakąś chenne położę no i muszę w końcu położyć farbę na włosy bo za chwilę będę straszyć. No to pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi może być. Ja też muszę się ogarnąć z brwiami,ale potrzebuję do tego dziennego światła. Ale mnie mąż wkurza "zjedz jabłuszko"zjedz jabłuszko" a ja nie chce i mnie namawia.Dlatego idę zaraz spać.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LusiaAnusia
Hej czy mogłabym do was dołączyć :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszamy Lusiu:) będzie nam raźniej:) Napisz coś o sobie. A ja zaraz idę się ważyć i podam wynik po tygodniu.Mam nadzieję,że zejdzie z 1,5kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wynik zadowalający:) z 80,3 na 77,7. czyli 2,6kg ale to więcej wody zeszło ze mnie i dobre i to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Jestem i ja na wadze 79,6 kg czyli 2,9 kg mniej :) co do obwodów to każdy spadł od 1 do 4 cm najmniej w udach a najwięcej w klatce piersiowej :) Lusia cześć :) pewnie, że dołączaj. Napisz coś o sobie a i jakie masz założenia. Megi :) wow piękny wynik. GRATULUJĘ no wiadomo, że drugi tydzień już może nie być tak spektakularnych spadków no ale liczę na 1-0,5 kg i będę zadowolona. Ja wodę staram się pić tak minimum 1,5 litra do tego herbaty niekiedy kawka. Dziewczyny PAMIĘTAJCIE O WODZIE !!!! to bardzo ważne aby metabolizm nie zaczął hamować - pisze o tym bo już nie raz tego doświadczyłam. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Mogę się do was przyłączyć? Na chwilę obecną ważę około 75-76kg przy 166cm wzrostu. Próbuje się odchudzać już bardzo długo z mniejszym lub większym skutkiem. Jak narazie moim sukcesem jest fakt, że od ponad roku nie wróciłam do 81kg (jest to największa waga jaką miałam). Teraz jednak pora zgubić kolejne kilogramy. Będę jeść około 1850kcal, bo tak mi jedna osoba wyliczyła przy moim dziennym zapotrzebowaniu. Oczywiście mam też wyliczoną ilość białek, węglowodanów i tłuszczów, które mają w to wchodzić. Próbuje się przestawić na to, że chce się zdrowo odżywiać a nie schudnąć, może wtedy będzie łatwiej. Najgorzej, że jestem przeziębiona i nie do końca mogę tak jeść, ale jak mi przejdzie choroba to biorę się za tą dietę porządnie. Co do jedzenia mniej niż 1200kcal to uważam, że to nie jest do końca dobra dieta przynajmniej dla mnie, bo jak mało jem to mam efekt jojo. A zgubiłam 5kg bez efektu jojo jedząc średnio z 1700kcal, fakt trwało to dłużej, ale nie wróciło. Ja to jestem jeszcze panną i nie mam dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LusiaAnusia
Hej ja z was chyba najciezsza. Waga pokazuje 103 kg muszę conajmnie 30 zrzucić. Nie jest łatwo miałam operację i teraz faszwruja mnie hormonami. Ale dam radę. Założenia to chyba odstawić słodycze pieczywo sosy itd. Mam 31 lat 9 letniego syna. Jestem zmobilizowana mega. Gratuluję spadków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×