Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MegaMaxi89

dieta 1200 1500kcal osoby 75 plus od 1. 01.2016

Polecane posty

Megi :) pięknie się trzymasz ja dziś kończę z bilansem 1098 kcal chwila odpoczynku bo bliźniaczki śpią jeszcze jedno karmienie, kapanie i jak je poklade to będę zabierać się za ćwiczenia - dziś chyba pocwicze metamorfozę Chodakowskiej z piłką. No zobaczę pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja :) mi dziś odpadł aqua fitness bo mojemu zmienili zmianę - szkoda bo bardzo mi się spodobały zajęcia. Ja dziś poćwiczyłam godzinę z piłką metamorfozę Chodakowskiej :) Megi a jak córka ??? Już nie mówi tak przez nos - lepiej z nią. No a jak z Twoim palcem lepiej . Mykam spać pa dobranoc do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej.Ja dziś znowu poza domem.Muszę dziś już zakończyć jedzenie bo juz mam 1350kcal. córka zdrowa,do przedszkola od lutego. A ja tego palca mam złamanego-sam czubek, ale nie wymaga to gipsu tylko miałam usztywniony,ale ściągnęłam bo już mnie nie boli a tylko przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80
Hi :) Megi spokojnie do 1500 możemy jeść. To super, że z córką dobrze no i z Twoim palcem :-) u mnie młyn jak ostatnio jutro starszą wypuszczam na zimowisko do tego te dwie małe łobuziary zresztą co ja będę Ci tłumaczyć sama wiesz. Ja na liczniku 1093 kcal ale mam zamiar jeszcze jeść kolacje a co do ćwiczeń to może jakiś domowy aerobik zobaczę. Pa jutro ważenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Wczorajszy dzień zakończyłam z bilansem 1414 kcal - ćwiczyłam domowy aerobik i pokręciłam twisterem 15 minut :) muszę poszukać sobie nowych ćwiczeń bo te co mam są dla mnie trochę już nudne a marszobiegi jak narazie odpadają bo nasypało u nas śniegu, że ho ho. No i dziś dzień ważenia po 2 tygodniu waga spadła o kolejne 0,8 kg a w obwodach spadło do 2 cm w brzuchu i klatce piersiowej :) fajnie. Ja dziś pakuję i wysyłam starszą na zimowisko a co u Ciebie Megi ?? jak wyniki ?? Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MegaMaxi89
no Fili pięknie:) U nas za to ani grama śniegu. A co do wagi to zeszło o 1,1kg i jest 76,6 a co do cm to tak: ramię -1,5cm pas-4cm biodra-4cm udo-3,5cm łydka-0,5cm Tylko co do ramion to nie jestem pewna,bo nie pamiętam w którym miejscu je poprzednio mierzyłam hehe tak więc dalej będę odejmować cm od tych wyników. Szkoda,że jesteśmy same.Tobie zostało mniej jak mi i odejdziesz szybciej i zostanę sama,bo nikt więcej się nie dołącza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi :) no coś Ty nie odejdę. Ja już u Ciebie się zadomowiłam, że nikogo więcej nie ma trudno. Pewnie osoby się będą pojawiać i znikać a może i ktoś na dłużej się pojawi. Ja tam liczę, że nawet kiedy każda z nas dojdzie do swojej wymarzonej wagi to zostaniemy i tak. To zapowiada się chwila czasu mile spędzonego ale pewnie bardziej się poznamy - polubimy. Więc szkoda będzie tak****ać znajomość. No ja bliźniaczki właśnie położyłam na drzemkę mój w pracy więc zabieram nianię elektroniczną. Idę nakarmić moje zwierzaki - psa, kota i trzy króliki i w ramach ćwiczeń o ile dziewczyny będą spać odśnieżę podwórko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80
No ja dzień kończę z bilansem 1223 kcal do tego dobrą godzinę odsniezalam podwórko więc ćwiczenia zaliczam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście też stosowałam dietę 1200 kal i mi pomogła zrzucić 12 kg w niecałe 2 msc. Na początku było mi bardzo ciężko bo co ograniczałam posiłki to mi się mega jeść chciało i nie mogłam wytrzymać i tu podjadłam słodycza jakiegoś, tu małą kanapkę. No ale więcej się nieco ruszałam, zaczęłam biegać. Poczytałam też w necie i sobie takie tabletki kupiłam coby mniej podjadać. To mi też pomogło i mniej jadłam. Do tego codziennie staralam się biegać lub chociaż chodzić. I się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :-) A co tu za cisza. Ja dziś cały dzień na nogach sprzatalam w domu więc ćwiczenia zaliczam sobie w ramach tego sprzątania. Padnięta jestem dzień kończę z bilansem 1236 kcal. No a co u Ciebie Megi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,ja dzis z bilansem ok 1200kcal nie mialam czasu pisac bo dzis zabiegany dzien miałam.Ale się melduję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Janka co za tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi :) No ja dziś kończę z bilansem 1313 kcal i byłam na spacerze blisko 5 km i to na obcasie więc zaliczyłam sobie aktywność :-) Megi a jak u Ciebie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,ja wczorajszy bilans miałam 1400kcal.Były też ćwiczenia.A i sobie humor poprawiłam, bo sprawiliśmy sobie nową szafę w sobotę kupiliśmy w brw i ma przyjść w tygodniu.Jesteśmy na kartonach,bo wyremontowaliśmy dom i mieszkamy w nim z teściami,ale mamy osobne całkiem mieszkanie na 1 piętrze i mieszkanie stoi do sprzedania, a tam malutko mebli było i to w zabudowie więc musimy tu jeszcze trochę umeblować.Ale pomalutku ,bo kasa z nieba nie leci.Ja dorabiam wystawiając ciuchy na allegro i piekę ciasta i torty ludziom,a mąż ma stałą pracę.Poza tym mamy tu trochę ogrodu nawet sporo i planujemy nasadzić truskawki i sprzedawać ,ale to tylko plany, bo na razie jest wszystko zorane i dopiero trzeba od podstaw siać i sadzić i większość owocówek zaowocuje za kilka lat i na przyszły rok. A tak poza tym to spodnie które sobie kupiłam przed odchudzaniem już są luźne i się zmotywowałam:)i się wbijam już w 40/42:) a nosiłam 42/44 o zgrozo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi :) to super, że spodnie luźne ja także u siebie widzę poprawę. Ja dziś wybieram się na aqua fitness jutro postaram się coś więcej napisać. Ja mieszkam w lubuskim a Ty Megi? Fajnie by było gdybyś była gdzieś blisko to pewnie bym skorzystała z Twojej oferty tortowej. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Wczorajszy dzień zakończyłam z bilansem 1400 coś tam kcal później napiszę dokładnie bo nie chce mi się schodzić. Co do aktywności to godzinę byłam na Aqua fitness i do tego 15 minut na saunie - odżyłam :) Megi to będziesz miała trochę meblowania ja już kilka razy się przeprowadzałam i chodź jest to strasznie męczące to lubię to. A co za ciuchy wystawiasz może wkleisz linka. Mój dziś mąż ma imieniny więc zabieram się za przygotowania bo wieczorem pewnie wpadną moi rodzice . Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ćwiczenia w wodzoe muszą być na pewno fajne,lekkie i przyjemne a odchudzają:) A ja sprzedaję różne ubrania po sobie córce starszej siostrzenicy chrześniaku i teściowej:)e,ale ja nie chce pisać tak w necie,mogę Ci na maila wysłać link jak chcesz. Często sprzedaję ubranie praktycznie nowe,bo wpadnę w szał zakupowy poobrywam metki schowam do szafy i wisi ,a później już mi się nie podoba,ale robi się za małe/duże:) J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi spoko :-) rozumiem pewnie by zaraz jakiś gość się znalazł ze swoimi uwagami. No a gdzie mieszkasz? Bo ja w lubuskim. Ja dziś odpuszczam ćwiczenia zaraz będę miała gości mąż ma dziś imieniny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rox104
Ja na diecie 1200 kcal jestem od 4 stycznia, schudlam 2,2 kilo. Tyle, ze przy wzroscie 167 waze 54 kg, a chce zejsc do 50. Przy stosunkowo niskiej wadze mam jednak zbyt duze uda i brzuch. Teraz czekam do tych 50 kg, i wtedy zaczne cwiczyc (obecnie nie cwicze zupelnie nic, sama dieta). Ogolnie od siebie polecam aplikacje na telefon mierzace kalorie, ja mam myfitnesspal, ale to po angielsku. Wylicza mi wszystko co do jednej kalorii i co do grama tluszczu. Jest duza baza produktow i sama sobie tez tam wrzucam, jak czegos nie ma. Bylam naprawde w szoku, ile kalorii i tluszczu dostarcza glupia lyzeczka oliwy, worek ryzu czy nawet, o zgrozo, ale cukru dostarcza jablko. W tej apce jest pokazane ile masz dziennie zjesc weglowodanow, tluszczow, cukrow, wszystkiego w sumie. Moze sie komus przydac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dolny śląsk.Zjadłam zaledwie 1100kcal bo mam chyba jelitówke,tak mnie czyści,że nie mam na nic siły.Chyba zjem suchary na noc,tylko żeby mi górą nie wychodziło do jutra...:)Wszystkiego naj dla męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) No ja wczoraj dzień zakończyłam nie przekraczając 1500 kcal ale większość pochłonęłam wieczorem więc kładłam się z bólem brzucha. Jedyne co to wczoraj nie ćwiczyłam - wpisałam sobie do dziennika imieniny męża to pierwszy taki dzień mój bez ćwiczeń od nowego roku. Dziś już byłam na marszobiegu :) jestem po obiedzie przed kolacją na liczniku równe 800 kcal więc git :) zresztą jutro planuję dzień posty z ryżem. Megi jak tam zdrowie ??? Lepiej ??? to mieszkamy dość blisko bo ja w lubuskim a dokładnie koło Żagania - kiedyś mieszkałam w Polkowicach i Kudowie Zdroju. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fili80 ile zajeło Ci schudniecie 12 kilogramow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Jakie tu pustki :( oj chyba sama zostałam :-( no trudno. Jestem już po obiedzie na liczniku nie mam jeszcze 500 kcal do tego marszobieg zaliczony. Do gościa z wczoraj trudno mi tak odpowiedzieć bo od wakacji to raz chudlam to raz przybieralam różnie było z dietą i ćwiczeniami jednak od nowego roku mija 3 tygodnie pilnuje diety ćwiczeń i efekt na wadze ponad 4 kg jestem zadowolona :-) Miłego dnia Megi gdzie jesteś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Fili.Wczoraj cały dzień odchorowałam pomogła mi dopiero wygazowana coca cola którą mąż mi przywiózł dopiero po 17.ale liczyłam kalorie i jadłam suchary i zwykłe bułki i kurcze wyszło 1300kcal ,a dużo tego nie było,dziś jest lepiej jadłam prawie normalnie,ale czuję takie bulgotanie i jakbym miała obracające się kulki w brzuchu:) Ja nie odejdę więc się nie martw,a jak nie piszę to oznacza,że nie mam czasu po prostu:)Albo jestem chora:) A ja jestem z okolic Wrocławia,a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi :-) juz się martwilam, że choroba dała Ci tak popalić. Że porzucilas dietę i wszystko. Zawsze coś pisałaś a tu cały dzień nic. No ale spoko rozumiem, że czasem nie ma się czasu i chęci. Piszesz okolice Wrocławia to super :-) ja mam 36 lat w kwietniu kończę eh stara dupa jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fili80 bardzo dobry wynik, a od poczatku roku, jaka dietę stosujesz? Naprzemienna? Dzien postny i normalny? A ile cwiczysz dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×