Odchudzamy się w 2016 r.

Cześć wszystkim :) i jak tam środa dziewczyny w miarę dietetyczna ? U mnie nie jest źle ale bywało lepiej ;) skusiłam się na kawałek ciasta imieninowego koleżanki , tak mnie pilnowała, że musiałam zjeść . Ja już w domu zabieram się za robienie gołąbków na jutro na obiad. Wieczór więc mam z głowy . pozdrawiam wszystkie !

hej ja też dziś dobrze dietowo. Stoję nad prasowaniem i spoglądam na dzieci to mi czas szybciej leci i nie szukam "co by tu zjeść". Pilnuję sie z piciem większej ilości wody ale ciągle jestem bez jakiegokolwiek ruchu. Tyle sobie obiecywałam i tylko tego nie potrafię zrealizować, ech. A leciałoby na bank szybciej... Gdyby brak snu odchudzał to byłabym szczypiorkiem :D pozdrawiam :)

Witam Was dziewczynki! Maluszek śpi, starsza wyszła do szkoły, więc jestem. Właśnie jem ,śniadanko: paróweczka x2 szt + chlebek wasa 3 szt z pastą jajeczną (na majonezie light, nie bardzo wieżę w light majonez więc tylko 2 małe łyżeczki na 6 jajek) Nie zaglądałam bo choroba mnie trzymała , a okazało się że ta angina zamieniła się w zapalenie kratani i wczoraj nie mówiłam :) Na obiadek warzywa na patelnię. x Niffi zdrówka dla dzieciaczka (Ty i tak bardzo dużo się ruszasz) Ja w dalszym ciągu 2 razy w tygodniu chodzę na basen, to jest bardzo relaksujące, zwłaszcza że mężuś usypia Tosieńkę, więc jak ja wracam to dzidzia już śpi i mam wolny wieczór....i więcej sił :) x co do czerwonej herbaty to zupełnie o niej zapomniałam a bardzo ją lubię pić, jak będę dziś do sklepiku to sobie kupię. x Nowa a stara wiem o czym mówisz, oczywiście nie porównuję się bo ty masz dwie maleńkie córeczki i robisz wszystko razy dwa, ale ja tez odczuwam bardzo duże zmęczenie po nocy. Dziś jak Tosia zaczęła płakać o 1 w nocy to usiadłam na łóżku, odwróciłam się w stronę męża i zaczęłam macać go po brzuchu :) Mężuś się obudził i mówi do mnie: Justynka co robisz?, dopiero wtedy się ocknęłam , a to moje zachowanie przez to że sniło mi się że Tosia leży w foteliku samochodowym na łóżku, a ja macham rekami aby ją podnieść do góry.... :), jak sobie rano przypomniałam ta sytuacje to śmiałam się sama do siebie :) Nowa a stara a masz kogoś do pomocy przy maluszkach? x Grubam co u Ciebie? Jak się czujesz? x Buziaki dla was kobiety. Idę zrobić kawę i powiesić pranie i zmyc gary i poodkurzać i zmyć podłogi i nastawić obiadek i .....coś się znajdzie, aaaaa najważniejsze jeszcze dziś 6 weidera będzie na bank!!!!!! pa do usłyszenia !

Witam się z rana. Śniadanie dwie kromeczki i dwie cienkie kiełbaski. Herbata zielona i dwie kawusie. Na obiad żurek. Później trochę poćwiczę. A wy jak tam dziewczynki trzymacie się? To nasze forum troche się rozpadało.

hej dziewczyny ja już po śniadaniu- owsianka jaglano-owsiana z musem z truskawek (odgruzowuję zamrażalnik przed świętami ;) ) a na obiad pulpety. JUSTYNA ja nie raz w nocy budzę się i musze chwile pomysleć: karmiłam czy nie, jak tak to którą lub czy obie na raz? :) Ale noce mamy dość kiepskie więc często się budzę (na każdy dosłownie taki mam płytki sen) a potem trudno mi zasnąć. Sama jestem z nimi od rana praktycznie do wieczora, raz w tygodniu mam pomoc. Najadasz się tym chlebkiem wasa? Powiem Ci że ja nigdy nie najadałam się tym ani waflami ryżowymi... Mogłabym zjeść całe opakowanie i ciągle czuć się głodna :) FREDKA- szkoda że reszta dziewczyn milczy. Pewnie dietka odpuszczona ale nie trzeba od razu z forum uciekać... buziaki dla wszystkich :)

Nie wytrzymam i muszę się wam pochwalić. Wygrałam 100 zl z Nescafe zakręć kubkiem. Czwarty raz kręciłam i się udało. Nowa a stara ja ci współczuję 24na dobę prawie sama zajmujesz się dzieciaczkami ale jak podrosną to zapomnisz jak było ciężko. W szkole będą walczyć ze sobą ale jak dorosną to docenią że ich dwoje. Mam brata bliźniaka.

fredka ja tez jestem z bliźniaków więc wiem jak to jest fajnie i strasznie sie ciesze ze moje będa miały siebie :) A co co chodzi z tym nescafe? Gratulejszyn zatem :) 100 zł pieszką nie chodzi :)

Cześć dziewczyny :) ale dziś śpiący dzień ! Boże ale bym pod kaderke się wysunęła ! Ja też d ietetycznie nic nie ćwiczę to chociaż z jedzeniem sie pilnuje . Fredka wow gratuluję taką kasa na lewo zawsze się przyda ;) ja nigdy nic nie wygrałam . Dawniej często wysłałam sms-y do radia np. Ale już zmadrzalam :) to chyba jakieś sciemy! Nowa a stara wiem jak to jest z tymi nockami moje dzieci też nie spały . A syn ma już 3 lata a budzi się jeszcze z 4 razy . Pozazdrościć mamuskom co mają dzieci śpiochy ;) buziaki !

Hej hej dziewczyny ! Gdzie wy wszystkie jesteście ? Wchodzę tu myśląc ze ful wpisów a tu pustka ! Ja już po kolacji mniam A wy jak tam ? Cwiczycie coś dziś ?

Blanka nooo pusto, szkoda ja tez już zakończyłam dziamanie na dzisiaj- kapustą kiszona-tak mi się zachciało :P Weszłam na orbitrek z postanowieniem ćwiczeń ale kręgosłup i kolana mi nie dadzą, efekty ciężaru ciąży i często nawet teraz noszenia obu na raz. Basen to jest póki co jedyne wyjście dla mnie... A Twój 3 latek budzi się bo potwory czy nie może spać czy zły sen?

Nowa a stara sama nie wiem budzi się i juz Ja go długo na cycku miałam i może tak z przyzwyczajenia muszę go wziąść na ręce poprzytulac i zasypia ale tak parę razy w nocy . A pobudka rano już o 5.30 i tak już od urodzenia ! Córka 5 latka też tak się budzi wcześnie :( niedospimy z mężem ! I dlatego spać to z kurami chodzę :D

Blanka u mnie też ranne ptaszki. 6.00 jest marzeniem, 5.30 normą a zdarza się i 4.40 na przykład. A nie spie bo moje sa smoczkowo bardzo uzależnione i wybudzają się i jak nie ma smoka to ryk. Tez nie dosypiamy z mężem. Niby mozna się przyzwyczaić ale funkcjonowanie za dnia po kiepskiej nocy jest wyzwaniem!

Witam sie i ja co prawda dosyc pozno ale jestem. Dietkowo ok ruchu multum bo dzis praca. Jak ja Wam zazdroszcze tych dzieciaczkow. Cwiczyc nie cwiczylam ale w pracy to mam tyle ruchu ze szok :) milego wiczorku Wszystkim :)

Cześć dziewczyny :) ja dzis w domku przedłużony weekend :) synuś się rozchorowal i wzięłam wolne . Na szczęście lekarz mówi że nic poważnego . Muszę mu zrobić testy na alergię bo często ma taki krztuszacy kaszel . Będę dziś częściej zaglądać do Was ! Co dziś na obiad planujecie ? Ja chyba kostki rybne i zupę jarzynowa . Kurczę tak nie ma codziennie pomysłów na obiady ze szok ! Ok więc trzymajmy się dziewczyny twardo przez weekend ! Damy radę :) do zobaczenia !

Czesc :) i ja dzis w domku :) na sniadanie to sb chyba zjem platki na mleku a na obiadek planuje zupke kalafiorowa i chyba tyle bo umnie 2 dania na obiad = jedno w odpadki idzie wiec szkoda. A z drugiej polowy kalafiorka to sb chyba zrobie kotleciki to bd miec na jutro w pracy, no jeszcze w sumie nwm. Cwiczyc chyba dzis nie bd bo okres dostalam,chociaz odpukac jest o niebo lepiej niz w zeszlym miesiacu. Bo tamten jak dostalam to mnie tak bolal brzuch ze nie moglam sie wgl ruszyc. Czy Wy tez macie takie bolesne okresy? Bo ja to z reguly umieram, nawet cieple oklady na brzuch mi nie pomagaja

a ten gosc to ja :)

Mentosik ja tak miałam przed urodzeniem dzieci bardzo mnie brzuch bolał tak że nie wiedziałam czy mam się położyć czy siadać , żadne tabletki nie pomagały . Ale ta raz to tak mi ciotka zleci ze nie wiem kiedy Kalafiora to ja uwielbiam ! W każdej postaci . Ale bardzo rzadko je robię w domu bo tylko ja jestem ich wielbicielka . Nowa a stara rak mi wczoeaj ta kapusta smaka narobilas ze dzis do obiadu surowke zrobilam ;) A tak z innej beczki co myslicie o chromie na poskromienie apetytu na slodycze ?

Sorki za literówkę ale tak mi coś tel wariuje ! Szajung a nie Samsung !

Hejka mentosik- o ktorej Ty wstajesz? Za pozno jesz sniadanie :p wiec pewnie spisz dlugo ;) a ja wiwcznie niedoapana zazdroszcze :) Blanka- tez mam Szajsunga :) Co do chromu to jesli calkiem zrezygnujesz ze slodyczy to pomaga zeby Cie nie ciągnęło. Kiedys bralam ale jak mam postanowienie nie jesc to mi chrom nie potrzebny. Ponoc organizm odzwyczaja sie od słodkiego po 2 tygodniach. Mnie teraz nie ciągnie ;) A nie jem od chyba od 4 lutego. Trzymajcie sie dziewczyny i piszcie,piszcie! Chyba ze juz schudłyscie ;)

Mnie też póki co nie ciągnie ale najbardziej się boję tygodnia przed okresem . Nie potrafię wtedy odmówić sobie zjedzenia słodyczy . Gdzieś czytałam że chrom może być rakotworczy tylko ile w tym prawdy ? Ze zdrowiem wolę nie ryzykować. A co do szajsunga o matko co on mnie nerwów kosztuje ... czasem myślę że mój telefon żyje własnym życiem !

Ciekawi mnie waga w poniedziałek :) Cały tydzień się bardzo pilnuję z jedzeniem , ale z ćwiczeniami to lipa ... No zobaczymy ! Ale dziś aktywna tu jestem :) Dziewczyny a Wy gdzie ? takie zapracowane wszystkie ? tylko ja się lenie !

NOWA STARA generalnie jak nie pracuje to dzien zaczynam okolo 10 rano :) i wtedy jem kolo 12 sniadanie jak troche Was juz poczytam pobuszuje po necie i ogarne mieszkanie :). BLANKA ja np jestem takim lasuchem na slodkie ze masakra. To jest moja druga milosc a jeszcze jak mam okres to juz wgl totalny kosmos ze slodkim u mnie. Moze ten chrom by byl jakims rozwiazaniem dla mnie.

hej! wróciłam do domu w poniedziałek,miałam nadzieje,ze zostawiłam w szpitalu jakieś 2-3 kg, wchodzę na wagę a tu prawie 4 kg więcej!!!! myślałam ze padnę! ale strasznie napuchłam woda.... dziś jest 2 kg mniej.... stosuje dietę lekkostrawna zobaczymy co pokaże waga poniedziałkowa.... ogólnie czuje się ok, nie mogę tylko dźwigać, po zatym mój brzuch jest paskudny, rozciagnieta skóra po ciazy,tłuszcz, rozstepy i jeszcze 7 cm szef.... ;p ble wolnym czasem postaram sie nadrobic zaległosci ;]

Mentosik to tak jak ja uwielbiam wszystko co słodkie ! Myślę że taki chrom może być rozwiązaniem na nasz apetyt :) trzeba spróbować ! Ale na tym forum pusto się zrobiło :(

Grubamm hej hej :) to dobrze ze już w domu i ze wszystko dobrze się skończyło ! Z dnia na dzień będziesz miała więcej sił :) najgorzej to chyba teraz kochać bo cały brzuch ciągnie ? Ja tak po cesarce miałam przynajmniej ;) pozdrawiam !

Witam was dziewczynki. Grubamm fajnie ze w domku. Ja dopiero teraz znalazłam czas na to żeby tu zaglądnąć. Ja śniadanie rybka w pomidorach, do pracy zrobiłam koktajl z kefiru płatki owsiane, otręby orkiszowe, żurawina suszona i wiórki kokosowe. Obiad miałam kopytka z serem białym a kolacja kanapki. I duuuuzo herbaty czerwonej i zielonej. Ale nie ćwiczyłam bo po 9h w pracy to mi się nie chciało.

Dzień dobry :-) Można sie przyłączyć? mam pytanie jakie zestawy ćwiczeń wykonujecie? Ja od 6 tygodni wykonuję różne zestawy Chodakowskiej 4-5 x w tygodniu. Diety nie stosuję, bo jem dość lekko i domowo, ale na razie efektów żadnych nie widzę.

Hej dziewczyny. Jestem tutaj nowa. Mianowicie waze dużo o wiele za dużo.mam 179 cm wzrostu i waze 120 kg z czego już 7 zrzucilam za pomocą dietetyka w ciągu 5 tyg. Mam niedoczynnosc tarczycy. Poszukuję motywacji i dobrej duszyczki która ma podobny problem . Aby się wspierać wzajemnie.

Cześć dziewczyny! Pewnie że sie kobietki dolanczajcie w grupie siła ! Moze powiecie coś więcej o sobie ? Na naszym forum w weekendy bywa pusto ale po niedzieli sie rozkrecimy ! A w poniedziałki ważenie :) bywała u nas smerfetka która też chodziła do dietetyka ale coś jej już chwilę nie było , może wróci do nas ! Co do ćwiczeń to u mnie z tym ciezko ! Ale inne dziewczyny z grupy dają radę ;) Pozdrawiam i życzę dietetycznego weekendu , a poniedziałkowa waga niech bedzie dla nas laskawa !

I mnie też ciężko dlatego ja codziennie chodzę z pulsometrem puls 130. Około 70 minut i jestem z siebie dumna ze w koncu ruszam tyłek z kanapy.