Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oleczka02

Odchudzamy się w 2016 r.

Polecane posty

Gość Andrzej Sexi Bą
Witam miłe panie! No nareście dobrze trafiłem! Otóż jestem młodym, 53letnim mężczyzną, męskim acz wrażliwym i delikatnym. Wyglądam świetnie, jednak chciałbym ujędrnić sobie brzuch i pośladki. W zasadzie to chciałbym mieć brazylijskie posladki zeby na dyskotece móc nimi począchać i podrywać na nie kobiety. Proszę was zatem o porady jak takie pośladki uzyskać. Poza tym ja też uwielbiam jeść fasolkę z parówkami jak jedna z pań kture tutej piszą :-). I też puszczam bąki :-). Pozdrawiam Andrzej Sexi Bą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma lepszej diety niż zdrowe odżywianie, może troche dłużej to trwa, ale rezultat na całe życie...:) Na FB - jest świetna grupa wsparcia, dziewczyny chudną jak szalone tylko jedząc regularnie, zdrowo, bez śmieciowego jedzenia. Pełno przepisów, pogaduszek - super atmosfera - grupa nazywa się "od poniedziałku się odchudzam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc Laseczki, ja dzis z pracy wrocilam jak nigdy cos po 14 i padam na twarz. Rano zjadlam mala kanapeczke z serem zoltym i ogorkiem. Pozniej cos kolo 12 jadlam w samochodzie taki sam zestaw tylko przykryty druga kanapka i cos przed 14 tak samo. Pozniej chyba zjem platki na mleku i kupilam sb jeszcze pomarancze na przekaske. Jestem z sb dumna bo wczoraj na sole lezaly ciastka caly wieczor a ja sb grzecznie zrobilam czerwona herbatke bez cukru i sb popijalam. 1:0 dla mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej ja chciałabym się dołączyć czy jest ktoś kto dopiero zaczyna ? chciałabym schudnąć jakieś 8 kg na zdrowy sposób bez szaleństw . zależy mi na wspólnej motywacji .pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
na pewno zdrowe regularne jedzonko najlepsze i najtrwalsze na schudnięcie, tylko trzeba jeszcze wiedzieć co jeść by chudnąć na nim, ja bardzo mało spadałam z wagi, a spadałam chyba tylko dzięki temu,że prawie codziennie biegałam po 5 km dzisiaj rozmawiałam z lekarką o jedzeniu, diecie, cukrzycy(bo ja też lubię słodycze a jestem obciążona nią rodzinnie i zwyczajnie się boję żeby kiedyś samej nie mieć problemów) i dowiedziałam się,że np wiele rzeczy które jadłam niby zdrowo się odżywiając wcale mi nie służyły w odchudzaniu np jadałam czasem parę orzechów do owsianki+ bakalie+owoce(małe ilości!)a dowiedziałam się,że lepiej było zjeść owsiankę np z jakimś serkiem, pani doktor pytała co dokładnie jadałam np na obiad, jak mieszałam posiłki i naprawdę wiele rzeczy robiłam nie tak, choć bardzo się starałam i niby wszystko o dietowaniu wiem, żeby schudnąć prawidłowo trzeba by z dietetyka rad skorzystać, to najlepsza metoda, i to dobrego u mnie chwilowo nic się nie dzieje... waga 80.600 , na razie jakby się zawiesiła i nie chce ruszyć do magicznej 7 :) no nic przeczekam....jutro kolejny dzień uderzeniówki właśnie jestem w trakcie badań z krwi, mam całą litanię do zrobienia od ginekologa...robiłyście kiedyś markery nowotworowe, np sutka, przewodu pokarmowego? mam już kilka badań za sobą na razie wszystko wychodzi dobrze...byle tak dalej, ale jutro idę robić krzywą cukrową i te markery nowotworowe i przyznam trochę się denerwuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AguTka89
Jaryba i co ci Pani dietetyk na temat obiadów powiedziała? Co źle łączy Las? Ja dzisiaj odpuscilam bp zrobiłam sobie sałatkę na kolację a mój testował pizzę Giuseppe i mówi spróbuj ciasta i zjadłam kawałek z sałatką. A teraz się z nim poklocilam i otworzyłam chrupki kukurydziane ketchupowe i on zostawił piwo całe poszedł spać otwarte to je dopijam. Najgorszy dzień w diecie....jutro to zmienię NiE zgrzezze za karę weekend robię też bez żadnych przekąsek typu ciastko itd. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
hej dziewczyny co tak cicho? JARYBA- niedługo zobaczysz 7 z przodu, super Ci idzie. Co do owsianki to ja tak jadam że dorzucam trochę suszonej żurawiny, sliwki i co to jest źle? Wiadomo, dodatkowe kcal ale jak zalewam jogurtem naturalnym to mam jako taką słodycz i jem z przyjemnoscią, najgorsze dla mnie to jeść coś co nie smakuje. AGUTKA- padnij, powstań ;) idziemy dalej. Ja "spuściłam" całą wodę po @ (długo się utrzymywała) i jak nie spierniczę sobie weekendu to będzie ładna waga. x Czekam z utęsknieniem na nowalijki- sałata, rzodkiewka uwielbiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam diete która zakładała rezygnowanie z weglowodanów po godzinie 16. Kolacja też bardzo skromna, same białka praktycznie. Zrezygnowałam z fast foodów. Chipsów itd. Do tego suplement Slimcea i ładnie schudłam. Bodajże 14kg w 12 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
JARYBA- a co takie badania szczegółowe musisz zrobić? Po ciąży czy w jakimś konkretnym celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
jestem już po badaniach, ależ mnie storturowali dzisiaj igłami :)...na dodatek musiałm pić ten masakrycznie słodki płyn przy robieniu krzywej cukrowej...do teraz czuję ten smak.... badania robię profilaktyczne, takie mi zlecił ginekolog, mam od jakiegoś czasu wydłużajce się okresy, miałam kiedyś endometriozę, usuwane torbiele z jajników, otrzewnej, ostatnio też pobolewa mnie miednica, kręgosłup tył....cholerka wie co....więc ginekolog który raczej nic nie bagatelizuje dał mi całą litanię badan do zrobienia, hormony, markery nowotworowe, tarczycę, prolaktynę, morfologię, mocz, i przy okazji badania kierunku cukru-bo jestem obciążona rodzinnie cukrzycą i strasznie lubię słodkości, więc wolę dmuchać...ciąży nie planuję :), mam dwie córeczki, niedługo będę mieć 40 te urodziny, marzę tylko o tym by wychować je w zdrowiu jak najdłużej :) co do jedzenia...nie byłam u dietetyczki tylko u internistki :) ona tylko mi zasugerowała co jeść i jak, np mówiła,że powinnam jeść dużo białka żeby schudnąć a mniej węglowodanów, nie mówiłam jej że teraz jestem na DUKANIE i białka mam w nadmiarze :) kazała własnie włączać białko do posiłków zamiast np bakalii, owoców...według niej łatwiej bym schudła, i w sumie ma rację, bo bakalie tuczące i zawsze jeszcze trochę chemią naszprycowane u mnie kryzys był wczoraj, i wieczorem chyba ze stresu przed badaniami, ale też i okres mi się zbliża, zjadłam co nieco więcej niż normalnie i dzisiaj miałam na wadze 81.600 , ale dzisiaj wracam na właściwe tory i spinam się dalej....zresztą widzę,że warto bo kozaki które niedawno wcale nie dopinałam potem dopinałam na gołą nogę potem na rajstopy, dzisiaj dopięłam po raz pierwszy na spodnie :)tak więc mimo,że wagowo może rewelacji nie ma to coś leci bo widać to po ubraniach jak skończę uderzeniówkę przejdę na system 5/5 i zacznę znowu biegać a jak już zobaczę 7 z przodu to chyba podskoczę z radości, ostatnio 7 widziałam chyba w październiku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sie i ja :) Ja dzis 3 dzien bez slodyczy :)nawet bez cukru. Na sniadanie bd jadla kanapki z serkiem bialym i ogorkiem, na obiad mam ugotowany rosol a wieczorem ide na chwilke do pracy to pewnie juz ic nie bd jadla ewentualnie moze jakis jogurt. Zb jeszcze jak wroce :) JARYBA w sumie ja tez nad tym DUKANEM mysle bo juz raz zaczelam waga zaczela spadac ale ja mam taki problem ze sb ze ja bardzo malo warzyw przyswajam,bo zwyczajnie nie lubie. Generalnie jak zaczelam DUKANA to po tych 5 dniach uderzeniowki za przeproszeniem zygalam kurczakiem i jajkami. Ale moze sprobuje jeszcze raz zeby chociaz to 5 kg narazie zrzucic. A juz wgl idealnie by bylo gdybym zrzucila 8-9 i bylabym happy :) Ale tym razem to mi idzie jak po grudzie. A juz slodycze to jest moja totalna zmora. A napisz mi jak mozesz oczywiscie czy restrykcyjnie trzymasz sie tego szukania produktow zeby bylo wiecej bialka niz tluszczu? Tak chyba powinno byc aczkolwiek nwm. Jak mozesz to mi przybliz jak Ty ta diete stosujesz . Z gory dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam :-) Mam pytanie: jak szybko chudniecie po tych dietach? Czy nie macie potem efektu jojo? I czy również cwiczycie? Nie zauważyłam żebyście dużo pisały o ćwiczeniach. czy nie macie po schudnięciu sflaczałej skóry bez ćwiczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila1919
Witam Mialam mała przerwę ale to przez to że przez ostatnie dni musialam trochę pobierać po urzędach i nie mialam czasu. Przez to jadlam też trochę słodyczy :-( nie mialam czasu jeść normalnie i trochę poleglam ale wracam :-) gościu... Ją nie stosuje żadnych diet. Staram się ograniczać, nie jeść słodyczy i przede wszystkim jeść zdrowo. Trzymam się zasady 5 posiłków i ćwiczenia ale nie codziennie. Kiedyś w taki sposób schudlam ok 10 kg i nie mialam efektu JoJo, przez długi czas trzymałam ładna wagę ale potem ciąża i znowu to samo:-) nie narzekam bo dzięki temu mam cudnego synka a kg pomału zgubie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AguTka89
Widzę kochane ze kazda z nas po troszkę grzeszy ;-) ja właśnie zabieram się za robienie papryki faszerowanej hm nie wiem czy zamiast ryżu nie dam kaszy albo pomieszam plus mieso mielone wiem ze dziś piątek Ale mięso mi stoi rozmrozone i muszę zużyć to dosłownie jakieś 15 dkg. Zjem jedną taka paprykę i będzie ok. Chociaż kupiłam też dziś paluszki rybne ze szpinakiem na sprobowanie z biedronki Ale będą na inny raz. Pogoda jest masakryczna szaro, buro i ponuro do tego zimno strasznie. Miłego popołudnia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
menstosik- http://tylkodukan.pl/, tutaj masz wszystko o Dukanie, osobiście przy małej utracie wagi nie polecałabym, go nikomu!!! lepiej zdrowo z wagi zejść, druga sprawa musisz więcej jeść posiłków, koniecznie bo metabolizm zmniejszasz!jedz małe posiłki a częściej!min te 3 dziennie!dwa to stanowczo za mało!!!jeśli zdecydujesz się na Dukana to też radzę jeść małe posiłki a częściej a nie jak pisze,że jeść kiedy czujesz głód, jeść regularnie bo potem tak się przyzwyczaisz do takiego bezsensownego jedzenia i będzie problem, to radzę, bo sama kiedyś jadłam większe posiłki i rzadziej i jojo jest jak tralala ...dlatego teraz bardzo pilnuję się by jednak wmuszać nawet w siebie te 3-4 posiłki dukanowe i jeść regularnie!jem za to je mniejsze ...nie musisz w siebie pakować Bóg wie ile tego, ale jedz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
mentosik-ja nie robię restrykcyjnie dukana, bo już kiedyś go tak robiłam i nic dobrego mi z tego nie przyszło :)jedynie szybko straciłam wagę :) ale nie o to chodzi by szybko i zaraz mieć jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
gość-ja biegam,trochę ćwiczę, teraz mam przerwę bo jestem chora i zaczęłam uderzeniówkę, więc na razie dałam sobie chwile na luz żebym nie padła zemdlona podczas biegu czy ćwiczeń, dochodzę do siebie po grypie, jeszcze mam katar, ale jak tylko poczuję się dobrze zamierzam oczywiście włączyć znowu sport, bo czuję się doskonale jak trochę się wymęczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
pytanie o sflaczała skórę-ja nigdy nie miałam ale zawsze dużo ruchu miałam, nie wiem jak będzie teraz wiek już nie taki jak dawniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
Agutka-też miałam dzisiaj mielone na obiad, ale pulpety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam :-) Dziękuję za odpowiedzi :-). Mi chodzi generalnie o to, że jak się schudnie np. około 10 kg, to nadmiar skóry wisi, bez względu na wiek. I dlatego pytałam, czy ćwiczycie, żeby nie wisiał? jaryba, a jaki rodzaj ruchu wykonujesz? Rower, biegi, spacery ,czy np. fitness? Zauważyłam że po fitnessie najładniej modeluje się sylwetka, tylko że trzeba to lubić. Ja nie znoszę. Zmuszam sie do tych ćwiczeń, bo widzę efekty, ale nie wykonuję ich z przyjemnością. jaryba - ja też jem wszystko, tylko że domowe, niestety sporo czasu zajmuje przygotowanie obiadów na cały tydzień, ale mrożę i przynoszę do pracy i nie jem słodyczy. Zbilansowana dieta jest chyba najzdrowsza i najszybciej się po niej chudnie. I też zbliżam sie do 40tki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jecie fastfoody w tym czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
jak schudłam po 1 ciąży ponad 30 kilo to nic mi nie wisiało i nic nie zostało, po drugiej ciąży już tyle nie utyłam i też kompletnie nic nie wisiało, po drugiej ciąży to w zasadzie miałam taka ekstra figurę jak nigdy wcześniej w życiu :) ale dużo się ruszałam (spacery, biegałam codziennie, jeździłam na rowerze, ćwiczyłam w domu) teraz już nie mam tyle energii i chęci :) i czasu to już w ogóle zero...więc tylko biegam i to nie zawsze, czasem coś poćwiczę, dlatego też widzę,że ciało gorsze i skóra już mniej jędrna, i gorzej z wagi niestety spadam ale wyniki odebrałam właśnie (za wyjątkiem krzywej cukrowej) i mąż się śmieje, że idealne, wręcz książkowe :) wszystkie hormony ok, morfologia ok, mocz ok, parametry nowotworowe które wykonałam-jajnika, sutka, przewodu pokarmowego i jakiś taki ogólny ok), nic tylko podskakiwać z radości :) ale jak napisałam to już nie ta energia, nie to ciało i nie te spadki co w wieku 30 paru lat....i nie ten wygląd :)moim marzeniem jest waga 58 kilo, ale tak sama dochodzę do wniosku,że już takiej mogę nigdy nie mieć, że nie jestem nastolatką..i teraz to w sumie chciałabym mieć 75 kilo bo całkiem dobrze przy tej wadze wyglądam, 70 to już byłby szczyt marzeń a zejście poniżej tej wagi to.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
utrata 10kg nie powoduje że jest nadmiar skóry chyba? Przy utracie 30kg lub więcej w szybkim tempie pewnie tak, ale 10kg niekoniecznie. Ja nie mam ani rozstępów na brzuchu ani nadmiaru skóry po ciąży, brzuszek delikatnie mi wystaje ale myślę że to efekt podjadania i nabycia kg już po ciąży. Mam nadzieję że to co chce zrzucić wystarczy a jeszcze chciałabym dołączyć basen wreszscie i bieganie (czekam na zmianę czasu bo po ciemku średnio przyjemnie samej biegać) to do wakacji powinnam się wyrobić ;) JARYBA fajny ten artykuł o ważeniu się. Mnie nie demotywuje skok na wadze (bo tak to bym rzucała diete w cholere przed kazdą @ a w tym m-cu szczególnie dużo wody mi się uzbierało) ale na przykład nie wiedziałam że po obfitej kolacji nie należy się głodzić, tylko wrócić do normalnego żywienia a że efekty tej kolacji mogą się utrzymywać ze 3 dni i że wtedy najlepiej się nie ważyć. Zastosuję na przyszłość ;) MEENTOSIK- super że trzymasz się bez słodyczy, mówie Ci da się! Ja zamierzam kontynuować (bo założenie mam do świat) ale chciałabym dalej nie jeść. Boje się tez że jak np. pozwolę sobie na słodycze tylko w weekendy, to nadrobię za cały tydzień więc w moim uzależnionym przypadku chyba powinnam nie jesc wcale a jeśli już coś to okazjonalnie imprezowo najlepiej wyroby domowe. x A gdzie jesteście pozostałe dziewczyny? Pamiętajcie weekend przed nami a to najgorszy czas, w domu dużo kusi ;) buziaki, miłego weekednu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu- zrób sobie jakiś nick i zaglądaj, pisz, jeśli potrzebujesz motywacji wpadaj :) co do fastfoodów to z bardzo rzadka jadałam, zdarzało mi się zrobić domową pizzę czy buritto. Wiem co tam wsadzam ;) Aktualnie nie tykam takich rzeczy :D i nawet o nich nie myślę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka32
Jestem! Ja też trochę dietkuje nie ćwiczę bo mi się nie chce a i czasu brak ociupinkę. Teraz piję piwko z mężusiem. I się relaksuje. Ale jakos tak mnie osłabiło że chyba pójdę spać. Dzieci ogarnie mąż. No weekend przed nami i to jest najgorsze że tam tyle pokus. Trzymajcie się dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
nowa stara-dokładnie ja też wolę nie sięgać po słodycze w moim uzależnieniu do nich, też pewnie jakbym zaczęła je jeść to by końca nie było widać, niestety nie znam umiaru :) ale jem codziennie jakiś serek słodki, lub np dwa jogurty małe owocowe, inaczej chyba bym nie dała rady wytrzymać tak całkiem bez cukru, ja nic nie słodzę, nie jem owoców na razie więc...te serki, jogurty ratują mi życie i głowa mnie przy tym nie boli, w dni warzywne na pewno zjem czasem owoc w zastępstwie tych jogurtów i serków, póki co do niedzieli muszę wytrzymać :) a da się, jakoś się przyzwyczaiłam, jak się nie je słodkości to do nich tak nie ciągnie, ale jak się zacznie.... co do tego ciała, to chyba nie ma znaczenia ile kto chudnie, ile ćwiczy tylko raczej od predyspozycji, może od elastyczności skóry? sama nie wiem wagę wieczorną mam 81.400 ale okres się zaczął, więc zgodnie z artykułem jest dobrze ;) ale widzę też po sobie,że bardziej jeść mi się chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
to prawda weekendy najgorsze :)ale damy radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×