Mamy 6scio latkow, czy zostawiacie dzieci na drugi rok w pierwszej klasie?

oczywiście że zostawiam, do czego ma spieszyć? mam nadzieję że jeszcze te gimnazja zlikwidują.

moja jest z listopada 2009, chciałam odroczyć ale opinia z poradni była inna teraz w szkole sobie radzi , nauczycielka bardzo ją chwali ale... w domu każda nauka czytania zaczyna się 15 minutowym płaczem, bo jest zmęczona po szkole, bo nie lubi, bo jest bardzo ambitna a literki nie chcą szybko układać się w wyrazy i zdania zostawić ??

Moj ma prawie tak samo jak corka pani wyzej, grudzien 2009. Skupiony, grzeczny, skoncentrowany...ale naturalnie wolniej czyta niz starsze dzieci. Nie placze, ale mu przykro. Choc pewnie bardziej przykro by bylo jakby wszyscy poszli do przodu a on zostal. Popytam wsrod rodzicow i na wywiadowce jakie maja plany (oczywiscie nie licze tu dzieci wyjatkowo zdolnych).

Cytat : " ja mam córkę z grudnia 2008 i jest w drugiej klasie. czy też mam teraz prawo ją zostawić w 2 klasie na drugi rok?" Mam ten sam problem! Moja jest z 2008.10 prosiłam w 1 kl dyrektora o polwolenie nią nieklasyfikowane,nie zgodził sie,teraz chodzi do 2 kl i jeśli bedzie możliwość żeby została to na pewno tak zrobię.ale w ustawie jest tylko mowa o dzieciach z 1 połowy 2008 R

Do sześciu lat rozwijały się wspaniale, nagle gdy osiągnęły wiek szkolny zgłupiały do reszty :P

Do gość dziś Może to wina szczepionek ? Nie to wina ograniczonych matek :D

jestem pewna że dzieci tych "ograniczonych matek" wyjdą na tym lepiej i kiedyś bedą dużo lepiej wykształcone osoby niż wasze :)

Tak na pewno :) Tak sobie tłumacz swoje ograniczenie :))

Ja zgadzam się z opinią ze jeśli dziecku gorzej idzie to warto zostawić, ale jestem wściekła na na ludzi którzy rządzą tym krajem bo szarpie nam nerwy na każdym kroku.....

U syna w klasie juz od listopada jest podział na 6 i 7 latków gdzie od tych starszych wymaga się więcej -myślę że jest to spowodowane właśnie tym żeby 6lat ki zostały na drugi rok... jest mi to nawet na rękę ale już szkoła nie zobaczy ode mnie żadnej składki typu komitet itp......tak na przekór rządzącym którzy prowadzą nas jak stado baranow

A ja uważam, że nasze dzieci wcale nie są ograniczone i świetnie poradziłyby sobie w pierwszej klasie, tylko system nauczania trzeba zmienić. Co stoi na przeszkodzie by w pierwszej klasie 6-cio latki uczyć się tego co dawniej dzieci w zerówce? Dlaczego w przedszkolu nie można dzieci zapoznawać z literami i cyframi. Dawniej dzieci uczyły się literek w przedszkolu na zasadzie, że kojarzyły literę z danym przedmiotem np. L - lala. A - auto itd. A dzisiaj im tego robić nie wolno.

Zgadzam się z wypowiedzią powyżej .....6lat ki sobie radzą w szkole tylko program zmienić i będzie ok a tak teraz zamieszanie....niby fajnie ze tegoroczne 6lat ki zostają w przedszkolu o to walczyli rodzice ale wszystko kosztem dzieciaków rocznika 2008 i 2009 . ....rodzice mają mętlik w głowie a ja mama dziecka z 2013 roku też to odczuje bo dla mojego dziecka nie ma miejsca w przedszkolu od września. ....przedszkole na wiosce jest 25 dzieci i nie przyjemna nowej pani dla 9 dzieci z 2013 roku dziękuję pani szydlo

Ja mojego nie zostawiam chociaż pani juz zaczyna o tym zgadywać. ....

zostawcie dume polityczna na bok - posluchajcie rodzicow dzieci ktorzy maja doswiadczenie zwiazane z 4klasa, porownanie miedzy swoimi dziećmi - posluchajcie nauczycielki -to nie jest kiblowanie ani wyscig szczurow o ktorym mysla tak dorosli bo nie dzieci - ilu z Was poszlo w 6lat do szkoly

moj szesciolatek idzie normalnie do szkoly w tym roku, z tym ze On jest ze stycznia, wiec we wrzesniu bedzie mial ponad 6 i pol roku. Poza tym uwazam, ze dzieci maja prawo glosu w swojej sprawie. Moj jest bardzo madrym i rozwinietym dzieckiem ( to nie tylko moja, malo obiekwthna ocena) i nie wyobrazam sobie, zeby sie"kisil "znowu w zerówce .A troche dyscypliny czy materialu do opanowania nikomu jeszcze nie zaszkodzilo. Gdyby powiedzial mi " mamo nie chce isc do szkoly", to pewnie pozwolilabym na taka fanaberie. Ale oboje zgadzamy sie, ze czas isc do szkoly w tym rpoku

12.47 ja tez w zeszłym roku kiedy syn szedł do zerówki tak myslalam :P nawet nauczycielka w zerówce mowila jaki ten mój syn zdolny ( wg jej oceny testu dostal najwyzsza ilość punktor) a teraz w 1 kl jest tragedia. Syn placze nie chce chodzic do szkoły, co rano jest cyr na ddatek stracil pewność siebie bo jest jedym z nielicznych w jego klasie 6 latkiem i np. czytanie idzie mu bardzo kiepsko, cvaly czas klasówki dyktanda... ostatnio mowi tak "Wszyscy dostali 6 a ja dostałem 4" :( ( a material z którego pisal sprawdzian miał opanowany) Powiedzial to takim smutnym glosem...

a czy dyrektor zgodzi się na powtarzanie roku jeśli np. nie będzie dużo dzieci które sa 6 latkami. Mieszkam w malym miescie i podejrzewam, ze tak może być :( i przez to wszystkie dzieci pojda do 2kl.

ja zostawiam, nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

Jest opcja, szansa i zostawiam. Bez względu, jak sobie radzi. Jestem za 7 latkami w 1kl. Moje poszło, ale jakos tak nie podeszlam do tego bardzo, a teraz mając szansę skorzystam.

No kwoki zamiast odraczać i walczyć o maluchy potulnie schyliłyście głowy i teraz płacz i zgrzytanie ząbkami co ? a co was czeka ? Katorga dla maluchów z końca rocznika Posłałyście 6 latki a może 5 11/12 latki .W 4 klasie zobaczycie co z tego wyniknie -już niedługo ... Jak program dla 10 latków dostana o rok/ponad rok młodsze dzieci .Wisienka na torcie będzie potem .Nazywa sie drugoroczność .Nie zapominajcie że bardzo możliwe iż wasze dzieci trafią do klasy z nie o rok a o DWA lata starszymi "kolegami"-dla tych z początku postu nawet o 2,5 roku starszymi ... dotąd wypychano chuliganów i debili do gimu byle szybciej teraz (na szczęście) gimu nie będzie a poziom ma wzrosnąć (oby PIS nie kłamał w tej sprawie ) .Czyli bezstresowo wychowane bachory będa zostawać na drugi rok i może tak być że wasze obecne 6 latki w 6-7 klasie mając 11-12 lat trafią na 13-14,5 latków ...może nawet (bywa tak) na o trzy lata starszą patologię . Czyli 8 klasa wasze dziecko zamiast 14 jak należy , ma dopiero 13 albo 12 i11/12 a obok "zwykłe" 14 -14,5 latki i patologia 15-16 letnia Wtedy pożałujecie żeście nie odroczyły .Bardzo pożałujecie .

22:15 Co za bełkot :-o

22.19 na zajęcia z czytania . Po prostu dzieci nieodpowiedzialnych matek będą miały pod górkę ...Raczej koniec z szkolną pozoracją, prawdopodobnie wzrosną wymagania i w dodatku konieczność ułożenia sobie stosunków z 2 lata starszymi dziećmi/młodzieżą w jednej klasie . Wtedy owa "wcześniaczość" zacznie wychodzić .

Czytam doskonale, ale ty piszesz jak potłuczona. 5 11/12 letnie hmmm wiem o co chodzi, ale pisać nie potrafisz. Niespełna 6 letnich jeśli już, bo 11/12 latki są chyba w 4 i 5 klasie. Nieodpowiedzialnych matek? Ze co? Niech każda matka sama oceni czy jej dziecko daje sobie radę i czy nie ma problemów z nauką, bez względu na wiek czy ma skończone 6 lat czy juz 7. Mój syn jest z października 2009 i radzi sobie dobrze, z matmy jest jednym z lepszych, z kaligrafii gorzej, ale nie jest źle. Pisze coraz lepiej, nauczył się czytać, na razie składa sylabami ale czyta. Nie odbiega od 7 latków, ale też dużo ćwiczylismy z nim jak był jeszcze w przedszkolu, wiec to zaowocowało. Nie zamierzam go zostawać tylko dlatego, że Ty tak mówisz, nie zamierzam dlatego, że jest z końca roku, bo widzę jakie ma postępy i jak sobie radzi i to jest dla mnie wyznacznikiem. Każda matka zna najlepiej swoje dziecko, a nie jakaś pani z kafe, która go na oczy nie widziała.

bardzo dobrze ze Pani premier Beata Szydlo zmienila to ustawe ,to rodzic powinien miec wybor kiedy jego dziecko pojdzie 6 czy 7 lat,a nie ma to byc nazucone z gory wbrew wszystkim,na tym polega demokracja ze to obywatele decyduja a nie panstwo,dlatego PO z PSl,zapomnialo o tym i przegralo to my decydujemy .

Od razu piszę, że nie chce mi się czytać tych 2 stron. Napiszę tylko, że chłop powinien wyglądać jak chłop a baba jak baba. Niezależnie od wieku. Strzyżenie dziewczynek na jeżyka i zapuszczanie chłopcom loczków nie jest normalne. Jeśli dziecko w miarę dojrzewania tak sobie zażyczy, ok, jego wola. Nie podoba mi się to, ale nie można nikomu zabronić żyć po swojemu. Natomiast rodzice powinni tak czesać i ubierać swoje dzieci, aby nie było najmniejszych wątpliwości, jakiej są płci.

Ale ze mnie pierdoła, kliknęłam nie ten topik... :/

moja córka jest co prawda z rocznika 2008 ale u nas w szkole już panie zapowiedziały w 1 klasach na rozmowie indywidualnej innym mamom 6latków aby dzieci zostawiły rok, bo jak nie zostawią teraz to ona w 2 klasie je zostawi, bo odbiegają znacząco od klasy oczywiście nie wszystkim mamom 6latków to powiedziała ale 3 czy 4 i te mamy zdecydowały się na chwilę obecną zostawić dzieci nie chodzi tutaj tylko o tyły w nauce ale chyba bardziej o emocjonalną stronę tych dzieci u nas w klasie też jest taka 2ka 6 latków które widać że sobie nie radzą i z nauką i dostosowaniem do klasy.... jest też jedna dziewczynka która dopiero w grudniu skończyła 6 lat, dla mnie to już przegięcie 5 latka w szkole z 7latkami :-/ ale ona akurat sobie radzi jako tako....

Kiedy to czytam, to zastanawiam się, jaki bałagan zrobi się w przypadku likwidacji gimnazjów. Miliony wyrzucone w błoto. Choć dzisiaj mówili w radiu, że rząd się z tego wycofuje.

bardzo się ucieszę z likwidacji gimnazjum w moim mieście to co tam się dzieje przechodzi ludzkie pojęcie :-o może nie wszędzie tak jest, ale 3/4 gimnazja w Polsce to porażka edukacyjna i wychowawcza

W tej chwili coraz więcej roczników dostaje za darmo podręczniki. Jeżeli zostaną zlikwidowane gimnazja, trzeba będzie zmienić program i wydrukować nowe książki. Poza tym konieczne będzie odtworzenie pracowni fizycznych i chemicznych, których w podstawówkach nie ma. A jaki będzie efekt? Tego tak naprawdę nikt nie wie. Wszyscy porównują funkcjonowanie podstawówek z czasów, kiedy młodzież była inna, kiedy czuła respekt przed nauczycielami i dorosłymi. W tej chwili nie ma tego już nawet w pierwszej klasie. Czy ktokolwiek jest w stanie powiedzieć z dużą dozą pewności, że bydło, które nie będzie uczęszczać do gimnazjum tylko do podstawówki, będzie sie lepiej zachowywało? Chyba nie. Gimnazja maja jeszcze ten plus, że zdolniejsze dzieci mogą wybrać dobre gimnazjum i tylko 6 lat równać w dół do przeciętnych przygłupów. Ale przepraszam za off top, bo temat był o sześciolatkach.