Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytonkaa

Mamy na Październik 2016

Polecane posty

Gość ania0527
My mamy duzy dom i jeden pokoj jest taki gdzie jest wszystko doslownie. Ja dostalam 7kartonow ubran wozek dwa lozeczka i mega duzy karton zabawek i niky nic nie chcial bo to krazy poprostu po najblizszej rodzinie . Wiadomo ze wanienke mozna czy na lozku najpierw postawic czy na podlodze ale dla mnie to byl mega komfort a wcale duzo miejsva nie zabiera a jak ja bylam po cc to naprawde dla mnoe bylo ulga ze nie musialam sie schylac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola684
witam, mam pytanie o wlosy, bo moje sa slabe i suche jak siano. wydaje mi sie ze powinnt byc piekne i blyszczace ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania0527
Ola jestem po fryzjerstwie i kiedys na kursie nam mowili ze najgorszymi klientkami do probowania nowosci sa kobiety w ciazy bo nigdy nie wiadomo jak ich wlosy sie zachowana przez hormony:) ja tez mam suche wlosy i bez blasku ale pociesze cie ze po porodzi moze byc duzo gorzej:) mi szefowa po pierwszej ciazy jak jek powiedzialam ze jestem 3 miesiace po porodzie a teraz wlosy mi leca a ona mowi bo wreszcie myslalas ze bedziesz wyjatkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Ola a dlaczego tak myślisz? Dziecko zabiera wszystko. Ja stawiam wanienka na podlodze i klikam sobie. Takbmi jest jakoś wygodnie. Moje wlosy strasznie sie plataja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja mam juz tyle wlosów ze jak zrobie kucyka to mnie glowa boli jak go rozpuszcze, wczesniej mi wypadaly a teraz nie ale az mi za ciezko z nimi i mysle czyby nie podciac. Ale za to zrobil mi sie lupiez:( nie widac go na wlosach tylko taki na skorze jest, wkurza mnie. Myje wlosy ci dwa dni a po myciu mam tak uniesione jak po modelowaniu jakims ale ja i tak nke lubie rozpuszczonych, kazdy mowi ze po ciazy to beda sie sypac. Tylko nie wiem jak je myc czy pod prysznicem czy nad wanną, zawsze nad wanną mylam ale teraz mnie boli kregoslup:) mysle o podcieciu ale troche mi szkoda:( co mam zrobic zeby sie pozbyc lupiezu bez chemii strasznej? Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewna3096
K25i Ja też mam łupież. I to jest niestety łupież ciążowy. Sam przyszedł sam odejdzie. A co do włosów to nie podcinaj teraz tylko najlepiej po porodzie jak już ci zaczną wypadać. Przynajmniej ja tak zrobię. Teraz czekam aż moje włosy zrobią się piękne bo na razie jest masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Mnie lekarz powiedzial ze nie wolno nizoralu i ze musze sie jeszcze troche pomeczyc i tyle:/ oj to chociaz nie jestem sama. Masakra lupiez ciazowy, duzo jest tych dolegliwosci w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Wczoraj wieczorem mnie dopadl jakis zapewne ciązowy dolek:( cięzko mi jakis, a to dopiero polowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Ja też mam łupież. W sumie mam blond włosy i raczej nikt nie widzi, ale ja widzę. ..a co do tych pięknych włosów w ciazy ..hmmmm... mi tez wszyscy mówili że w ciazy to włosy nie będą mi się przetluszczac a paznokcie będą piekne i mocne. Jak narazie nic się nie sprawdza. Włosy myje co 2 dni. Paznokcie niby rosną i są długie, ale tak okropnie porozdwajane....:( nie wiem. ... moze dlatego, ze od dobrych kilku miesięcy robilam cały czas hybryde, a teraz jakoś mi się odechcialo. ..i zwyczajnie są słabe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
K25i mi koleżanka mówiła, że w ciazy włosy faktycznie prawie nie wypadają. Mi też jakoś mniej na szczotce zostaje. Ale za to po ciąży wpadają wszystkie te które naturalnie wypadlyby w trakcie tych kilku miesięcy. ..i faktycznie z pięknych włosów jakie miała znajoma nic nie pozostalo. Cieniutki ogonek z długich grubych wlosow...jej córeczka ma prawie roczek i dopiero pomału zaczynają odrastac jej włosy co też nieestetycznie wygląda. Tak śmiesznie. Boje się ze i mnie to czeka. .. Zawsze miałam długie do pasa włosy i jakos nie wyobrażam sobie żeby je sciac...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Sepik nie strasz bo ja tez mam do pasa a mala ilosc w tej dlugosci wygladalaby obrzydliwie:/ pazurki mam dosc mocne, a jak sie dowiedzialam o ciąży to poszlam usunąć zel, mialam na swoich dlugie szpice ale luteine musialam brac dopochwowo i sie balam wklada a i tak wolalam aplikatorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Hej, co do włosów to nie wiem widocznie od stężenia hormonów to wszystko uzależnione. Z wiki miałam mocne lśniące włosy,później pi porodzie mi leciały jak zle. Teraz mam słabe nadal i mi wypadają tak samo paznokcie słabe. Mowa była jeszcze o ciuchach K25i jeśli chcą ci dać /pożyczyć to weź czemu nie. Mi dala siostra męża nie zaznaczyła ze chce zwrotu ale gdy wiki wyrosła to upralam ciuchy u jej oddałam. Tez nie lubię mieć zobowiązań ale niektóre ciuchy się przydały. Ja przewijalam mała na stole gruby koc na to podkład,wanienke ustawialam na krześle, odkąd zaczęła siedzieć bała się kąpać w wanience wolała duża wannę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
K25i nie strasze:) moze akurat będziemy tymi z grubymi lsniacymi włosami:D chociaż ja jakoś bardzo grubych nie mam, wiec jeśli faktycznie mi wypadną po ciąży to...ehhhh niewiele mi zostanie:D A swoją drogą powiedzcie mi co jest w tym obcinaniu włosów po porodzie? Chodzi o wygodę? Brak czasu na ich pielęgnację? Czy po prostu zwykly przypadek.? Zauwazylam że dużo kobiet obcina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
U mnie piękny słoneczny dzień! Ponad 20 stopni! :) życzę wszystkim cieplutkiej niedzieli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Wiecie co mnie wkurza, zlote rady od rodziny. Tu mi fajnie z Wami popisac bo wszystkie jestesmy w ciazy, niektore z Was mają dzieci wiec co za tym idzie doswiadczenie. Dlatego musze Wam truc d**e, ze tak powiem. Wiadomo najwazniejsze by dziecko bylo zdrowe to jest priorytet ale wyprawke tez musi miec i tu sie zaczyna. Wózek bardzo podoba ni sie granatowy z elementami szarego, dwu czesciowy z torbą na rzeczy dziecka, kola takie jak chce, nie znam sie ale chce na wiekszych. Upatrzony jest, pokazalam go mamie w sklepie i ona jak zwykle cena 1800zl i sie zaczelo: wydziwiam, za ciemny, za drogi to wiadomo, w ogole po co mi skoro gdy urodze zaraz zima i lepiej kupic na wiosne dziecko bedzie siedziace i tylko spacerówka... Wanienka- powiedzialam jej ze rozwazam na stelazu, bo na forum niektore z Was pisza ze fajna rzecz, a ona ze pewnie nie stabilna, ze mi dziecko wypadnie i ze i tak sie musze zginac i mowi czy moja siostra bedzie jeszcze dlugo kąpac czy nie zebym zapytala to bym miala po ich dziecku tylko ze oni tez mają bardzo starą po kims, no i dos masywną w porownaniu z tym co w sklepach ale to moje pierwsze dziecko i chce miec jakąś radosc z tych rzeczy dla dziecka.A moze kiedys bede chciala drugie dziecko to mi zostaną te rzeczy. Oczywiscie moja mama mowi ze są takie czasy ze trzeba sie cieszyc ze jest jedno bo ciezko utrzymac wiecej. Wszystko wiedząca. A tesciowa znów uparla sie na jakis spiworek do wózka, ze dziecka nie trzeba grubo ubierac, tylko w sweterek i myk w spiworek i mozna na spacer, ogladalam to u nas w sklepach i są takie z polarem w srodku ponoc zimowe, srednio mi sie to podoba, a ona mowi ze to ma miec jakiegos baranka w srodku i ze jak tu nie bedzie to u siebie kupi. Dziewczyny czy to jest w ogole potrzebne? Mowi tak do mnie, zrób mj liste co kupic i Twojej mamie zrob liste to pokupimy kurde moja mama ma wiecej wnucząt i zawsze daje porowno i jak dla mojego dziecka kupi cos za 100zl to pozostalej trojce tez musi kupic. I tesciowa bedzie rzadzic co kupic. Sama chce!!! Pomocy!!! Co mam jej powiedziec daj kase to sama kupie? Skoro jiz chce tak inwestowac... W rodzinie męza nie mam na mysli siostry rodzonej ale tez rodzenstwa ciotecznego to bedzie pewnie jedyne dziecko, u nich sie nie zanosi na dzieci, bo uwazają sie za tak z******tych ze nawet drygich polowek nie mają a są grubo po 30tce. Ale rady to na wszystko mają. Jak mam z tym walczyc, bo pod koniec dnia to juz nie mam sil jak zaczynam rozmyslac co mi ktos dzis genialnego powiedzial. To jest tak ze nie mam komu powiedziec co chce, co mi dolega, no procz mezowi oczywiscie bo wszyscy dokola mnie hejtują. :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
K25i a nie możesz delikatnie ograniczyć z nimi kontakt? Mniej spotkan mniej telefonów. Co za pomysł z tymi listami dla matek:/ przecież najfajniejsze jest to zebys Ty miała radość z zakupow. Jak chcą coś dokupić to proszę bardzo. Mi nikt tak nie jojczy nad uchem. Nie widzimy się z rodzicami na codzień. Tylko na weekendach i to nie wszystkich. Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja z moja mamą to nawet pare razy w tyg a rano dzwoni i mnie budzi:( a tesciowa jest za granicą... kurde no przeciez to moje dziecko. Niby powinnam sie cieszyc ze pomaga ale jak wmusza to sie denerwuj***ardzo:( no co ja mam robic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Kolezanki nie mam bo zawsze trafiam na idiotki a czasami same sie odpulają. Jedne jak pozachodzily w ciaze bo skoro ja rok po slubie wtedy bylam i bez dziecka to pewnie noe moge miec i zazdroszcze im. Inne jak poszlam tan zyc na rurze bo im to mezowie by nie dali, szuflafkuja ze to dla szmat. A jeszcze inne jak sie zaczelo zbyt widocznie powodzicvw zyciu. To po co mi ktos nie szczery. I tak w sumie z mamą tylko gadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
K25i przykro mi, że tak przezywasz... powinni się teraz obchodzic z Tobą jak z jajkiem, bo z dzidziusiem jesteście najważniejsi. ..a dokładają do pieca tylko. Może powiedz delikatnie mamie, żeby pozwoliła Ci choć troszkę decydować o sobie i o Twoim dziecku. Zapytaj czy jej czasami nie wtracala się tak mama lub teściowa. Prawdopodobnie tak. .. to niech sobie to przypomni. Wytłumacz, że przecież będziesz matka i napewno nie zrobisz nic co mogłoby zaszkodzić dziecku, że cenisz sobie ich rady, ale niech pozwolą Ci sprawdzić się w nowej roli. Chyba nic oprocz szczerej rozmowy i lekkiego ograniczenia kontaktów Wam nie pozostalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
A co do koleżanek, to poprostu trafiasz na niewłaściwe. Ja akurat mam kilka dobrych koleżanek i wiem, że mogę na nie liczyć, że cieszą się z mojej ciąży. Poza tym mam 2 siostry. Jedna już ma corke. Wiem, ze w razie czego służą pomocą. I nieocenione koleżanki z pracy:) które też mają małe dzieci i doradzają jak tylko mogą, ale w taki pozytywny sposob, nie narzucają niczego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola684
ja to od zawsze trzymam wersje - ja wiem najlepiej i zrobie po swojemu. kilka razy powiedzialam stanowczo. i mam spokoj, a to zlote dary sie sypaly, i to takie z przed 30 lat ... wiec jakaosc tych rad slaba albo zadna. wiec jak juz sie rada zaczynala, to nieraz przerywalam i mowilam i tak zrobie po swojemu ... i spokoj. nawet prezenty sama wybieram co akurat mojemu dziecku potrzebane. tym bardziej ze widzieli moje dziecko 3 razy w ciagu kilku lat. mieszkamy bardzo daleko od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Teraz lepiej usiądzcie slbo nie bo pospadacie z krzesel, polózcie sie! Tesciowa mi mowila ze tam u niej to noworodki kąpią raz w tygodniu!!! A tak to przecierają gazikiem nasączonym w wodzie i mówi moze Ty tez przejdziesz na taki system, przeciez takoe dziecko sie nie poci. Nawet nie wiedzialam jak to skomentowac. Ona ma jakos we wrzesniu przyjezdza tez na jakis zabieg i tak mysle oby nie wtedy jak bede rodzic albo swierzo co urodze bo chyba bym musiala drzwi do domu zamurowac... taka ladna niedziela a ja wam tak narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania0527
Hej hej. K25i takie zlote rady przy pierwszym dziecku to norma, mi jak doradzali to mowilam aha tak naprawde? Ale akurat np moja corka tam nie lubi albo o tesciowa juz nie kupuje bo ja juz kupilam mimo ze czasem.jeszcze czegos nie kupilam:) Musisz ich ze tam powiem uprzedzac w tych zakupach. Mi tesciowa kupila wanienke , czapeczki , no i jakies tam ubranka jak w odwiedziny przyjechala. Jak mowilam ja duzo dostalam rzeczy wiec tez malo kupowalam. Ale jak np ciotka jakas mowila ze musze ja cieplej ubierac czy cos to mowilam ze ona nie lubi za cieplo bo sie budzi i placze i koniec tematu. Co do spioworka to ja kupilam na ta zime i fajne to ale mimo wszystko w zimie to kurtka i tam obowiazkowa:) ale bez tez sie da zyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Powiedzmy ze mamy to ok, zniose mam przytakiwac i robic swoje z tego co rozumiem od Was doswiadczonych. Ale tez strasznie ni dogaduje facet siostry. Robi ze mnie idotke np rozmawiam z nimi przez tel mowie ze koncze bo ide spac a on ale wiesz ze nie mozesz spac na brzuchu. Albo pytal mnie: kapiesz sie w goracej wodzie. A najlepiej bylo jak mi powiedzial zmien lekarza bo to naciagacz. I od tej pory na kazde pytanie siostry odpowiadam ze wszystko ok. Wiecie co chcialabym tez z Wami pogadac na temat karnienia piersią bo mam obawy a wiadomo z siostra sie nie da zbyt bo jej powiem to powie swojemu i bedzie sie ze mnie nabijal:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hela_ela
Hej hej , u mnie też łupież ciążowy choć przyznam że ostatnie dwa tygodnie jakoś zelzal bo było naprawdę źle , już się zastanawiałam czy może nie zacząć nosić jakiejś czapki żeby go ukryć bo na ciuch włosach niestety było widać bardzo. Teraz juz lepiej , może podczas suszenia go wywiewa Hehe Ja też miałam moc rad od byłej teściowej kiedy moja córa się urodziła aż pewnego pięknego dnia mi się wcinala do tego jak mam chorego córce podać lek i ja zjechałam i to była ostatnia rada jaka kiedykolwiek od niej dostałam. Reszta ludzi wie ze jeśli potrzebuje rady to o nią poproszę i nikt mi się nie wcina. K25i nie wiem w jakim kraju teściowa przebywa , ale tekst ze dziecko się kapie raz w tygodniu to jakis kosmos dla mnie Haha jeszcze się z czymś takim nie spotkałam a sama mieszkam za granicą i mam masę znajomych przebywających w innych krajach ale takie herezje to chyba z poza Europy muszą być :D Mam nadzieje ze wam wszystkim weekend minął przyjemnie i ze wypoczelyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania0527
K25i pytaj o co chcesz. Ja dzieki kobitce z sali gdzie razem lezalysmy karmilam piersia bo inaczej bym sie poddala. Mialam plaskie sutki a ona doradzila mi kapturki o ktorych nie mialam pojecia. Co do kapania szczerze do pol roku kapalam corke codziennie raz ze zdarzylo jej sie ulac dwa ze czasem gdzies na glowe czy gdzies polecialo nam mleko i taki maluch poci sie. Pote.zdarzylo mi sie raz na jakis czas nie wykapac jej codziennie. A teraz moze z raz w tygodnie jest tak ze jednego dnia jest nie wykapana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Niemcy! A po slubie mowila ze tam sie rodzi po 40tce i to normalne. Bo ma takich znajomych jaka sama jest najwidoczniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
A co do karmienia boje sie bo wydaje mi sie ze mam dziwne brodawki. Na jednej mam kilka tych gruczołów jakichs tam na M sie to zwie i nie wiem czy to nie bedzie przeskadzac i na jednej mam 3 dluzsze wloski a na jednej jednego i na szyji tez mi taki wyrasta ale z szyji wyrywam a tam sie boje. Mam wrazenie ze mi sie te wloski pojawily przy duphostanie (nie wiem czy dobrze napisalam nazwe). I boje sie karmic o to a dwa przeciez jak ktos z domownikow by zobaczyl te wloski to by mnie wysmial ze hej. Tak sie nabijają ze mnie bo w ciąży zrobil mi sie meszek na brzuchu i juz nikomu nie pokazuje brzucha a lekarz mowil ze to normalnie i tylko sie usmiechnąl ze tak panikuje. Ale mysl o karmoeniu mnie przeraza. Jeszcze kazdy opowiada o poranionych brodawkach i inne hardkorowe historie o karmieniu. Kurde chyba przez pol roku nie bede gosci przyjmowala dopóki sama sie nie naucze opiekowac dobrze dzieckiem. Jeszcze zebym rady dostawala ale ja zbieram tylko krytyke tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
I te wszystkie ich slowa jakos skumulowaly sie w mojej glowie z piątku na sobote, az mi sie plakac doslownie chcialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość30
K25 ja też mam takie woski na lewej piersi i je wyrywam normalnie! Później odrastają to znowu wyrywam :) to kwestia hormonów. Zapytaj najlepiej lekarza czy to jest szkodzi jak wyrwiesz ;) ja wyrywam już parę lat ;) a na takie gadanie to po prostu nie bierz tak tego do siebie ... niech sobie popadają! Najważniejsze że Twój mąż jest z Tobą! A tacy ludzie się zawsze znajdą... pośmiać się można tylko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×