Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytonkaa

Mamy na Październik 2016

Polecane posty

Gość k25i
Sepik pisalas o tym jak mama was karmila piersia to moja brata karmila do roku, siostry nie mogla bo byla wczesniakiem jakies specjalne melko jej sprowadzali a dla mnie pokarmu braklo po paru dniach... tez kazde dziecko inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Karola ja też właśnie czuje małego nisko bardzo i czuje jak się rozpycha w brzuchu. I kopie mnie po jelitach i ciągle biegam siku. Dobrze, że mam tego ginekologa dzisiaj wszystko go wypytam co i jak ... tez się martwię ze przez te bóle w bokach i ciągnięcie poród się przyspieszy. Jestem dopiero w 31 wiec gdzie tam jeszcze ale czasem mam już dość i wolałabym żeby to było już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Ola a ty leż leż i jeszcze raz leż!!! Jakoś dasz rade i przetrzymasz jeszcze chwilkę. I nie martw się dasz rade i będzie ok. :) Tez miałam dzisiaj w planach posprzątać ale źle się czuje i mały się wierci na boki tam gdzie najbardziej mnie boli wiec postanowiłam, że dzisiaj cały dzień odpoczywam i się relaksuje. W dodatku nie czuje się najlepiej więc wyjdzie mi to tylko na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Ja dzisiaj przy obcinaniu paznokci w nogach dostałam postrzał w biodrze myślałam że się nie pozbieram mam od tej pory ból promieniujacy od biodra do nogi ,nie mam siły stać na tej nodze ani leżeć ani siedzieć ten ból to jak rwa kulszowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Ja znów mam inny problem i mam nadzieję że minie . Przy obcinaniu paznokci dostałam postrzal od biodra do nogi i ledwo co się nie przewrocilam . Boli jak cholera ! Nie mogę leżeć ,siedzieć,chodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Luiza a może poloz sie tak zebys ta noge miala wyżej. Ja jak mnie polamiento tak leze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Karola ona tylko dwa razy w roku zhezdza zawsze we wrzesniu wiec mnie to nie minie:( mnie jak tak biodro boli to sie klade na niebilacym i staram sie lekko ruszac bolacą nogą. Ale to jest taki bol jakby noga w miejscu stala. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Tynka napewno po wizycie napiszesz nam ze wszystko jest ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Odkad opadl mi brzuszek to juz mnie te boki u gory i zebra tak nie bola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Ola a powiedz mi jak Ty odczuwasz te skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Wróciłam z wizyty chwile temu i faktycznie szyjka długa, łożysko ok wiec nie wiem dlaczego mnie tak brzuch boli. Lekarz powiedział, że mam leżeć leżeć i jeszcze raz leżeć. Jedynie co mnie przeraziło to to, że ciągle termin mi się przesuwa z miesiączki wynika że to 31 tydzień a z badań, że mały już jest duży na 32,33 tydzień. W dodatku bardzo duży jest waży 2200g. Kurcze martwię się tym, że taki duży a jeszcze tyle przede mną. Przy porodzie okaże się że będzie potworek przeszło 4 kg :/ jak ja go wycisnę?! będę cała porozrywana... sama nie wyglądam jakoś grubo, ogólnie dużo przytyłam ale nie jestem jakaś spasiona. Mam tylko brzuszek ... czy któraś trz ma takie duże dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Moze jednak wasze dzieci są ok tylko moja miniaturka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola684
tak mam 32 tydzien. wiec duzo za duzo, tym bardziej ze corcie urodzilam 2800. skorczy wogole nie czuje nie sa sile ale regularne na ktg widzialam ladne spore gorki namalowane. a w sumie przytylam 4 kg wiec nie wiem skad ten dzidzius taki wielki, jutro test na glukoze. 2 h beda testowac. ciekawie co mi wyjdzie. nie chcialbym do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
To masz tak jak ja. Nie czulam a na ktg wychodzily. Najwyżej jak zdecyduja o szpitalu to pewnie dadza Ci cos na zahamowanie i sterydy na plucka. To nic strasznego. Dasz rade. K25i moj tez nie jest jakis wielki 31 tydz i 1500 a to chlopak i drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Ola684 ile waży twój dzidziuś? Wiem, że już wcześniej gdzieś wspominałaś ale nie mogę znaleźć. Może nie ma się co martwić. Rozmawiałam z mama i jak ją się urodziłam to miałam 3300 a ponoć mój mąż też był duży. Wiec może lepiej żeby było większe niż taki maluszek drobniutki. Zobaczymy jak będzie przy końcówce. Czy faktycznie grubasek :) A ty Ola nie zamartwiaj się na zapas, dasz rade z tą glukoza. A jak będą chcieli cie do szpitala to tez się nie upieraj tylko idź. Tam Ci pomogą a w domu nic sama nie zdziałasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Ja wam powiem dziewczyny, że dzisiaj mam taki dzień że o wszystkim myślę... I tak sobie jakoś nie umiem wyobrazić jak to będzie kiedy bobas będzie w domu. Jak to będzie z mężem. Mąż ma wyjazdową prace, dużo jeździ samochodem i nie chciałabym żeby był jakiś niewyspany czy zmęczony. Nie chciałabym żeby też jakieś kłótnie były między nami. Albo martwię się, że przestaniemy się kochać i że dziecko nas jakoś hmm.. podzieli? Nie wiem jak to nazwać ale jakieś takie głupie myśli mam. W dodatku jesteśmy tutaj sami we 2 i jak sobie taktycznie poradzimy i podzielimy się opieką ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Tynka widze ze rozmowa z mama natchnela Cie optymizmem. 3300 to wcale nie bylas taka duza :-D bylas idealna :-D a co Twoj lekarz powiedział na to ze spory dzidziu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Tynka zobaczysz ze wszystko sie poukladam wiadomo ze Ty bedziesz więcej sie zajmować dzieckiem ale musisz tez wymagac od meza zeby Ci pomagal kiedy tylko będzie mogl. To trudne wszystko jest ale dwoje dorosłych ludzi na pewno to pouklada. Glowa do gory :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Moj Maz bedzie po porodzie miesiac a potem wraca do pracy i on ma tez prace w caly swiat i zadko kiedy bawet nd czy swueta ma wolne. Ja mam mame niedaleko ale tez czasem rady mnie denerwują. Moj tata strasznie przezywa jak to bedzie jak bede miec malenstwo. Tynka mnie jakies kolezanki takie ze tak powiem zajechane zyciem strasza ze dziecko to juz koniec malzenstwa itd. A to przeciez zalezy od dopasowania dwoch osob. U mnie decyzja o dziecku byla dlugą rozmową do ktorej czesto wracalismy wiec oboje jestesmy swiadomi ze bedzie inaczej ale nie tak zeby przestac sie kochac. Tyle myslisz Tynka przez to ze sama siedzisz. Jak moj maz wrocil z pracy to od razu mi sie humor poprawil i energia przyszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Dziewczyny macie rację głową do góry, jutro będzie lepszy dzień :) Pisałam już wcześniej o tym ale mam straszny problem z gazami :/ kurcze jak tylko zjem obiad to się zaczyna ... I są strasznie śmierdzące!! Sama ze sobą nie mogę wytrzymać. Jem juz ulgix ale słabo coś daje. A jem zdrowo, nie jem słodyczy i ogólnie patrze i uważam co jem :/ ehhhhh to obrzydliwe. Może mam to jelito drażliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Tynka ja tez tak i przy tym mnie boli brzuch chwile przed bąkiem. Plus nieregularne wyproznienia. I to wszystko powiedzialam mojemu ginowi. A on na to: pije siemie? To pic dalej. ( Bo on tak bezosobowo mowi.) Mowi ze juz nie duzo mi zostalo i wszystko sie unormuje po ciazy. Internety radza zeby espumisan brac. A moj gin powiedzial nie za czesto tak raz dwa razy w tyg nie czesciej. A internety biora kilka razy dziennie. No moj Maż to ma ubaw z tych prykow, bo ja wczesniej nosa przy nim nie wydmuchalam nawet. Wiem ze slodycze to wzmagaja i tez odstawialam na kilka dni a teraz mi sie zdarza jednak jesc. I wiadomo wiekszosc warzyw jest wzdymajaca ale coz to chyba urok ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty_nka a może maleństwo uciska na jelita i stąd te problemy. Wiem sama po sobie bo też tak mam czasami. Do tego problemy z wypróżnianiem. Jeżeli chodzi o niby koniec małżeństwa bo dzidzia się pojawiła to powiem wam szczerze, że większej bzdury nie słyszałam. Owszem moje pierwsze małżeństwo się nie ułożyło, ale tak bywa. Były do tej pory Kacprem się nie interesuje, a ma już 11 lat a po rozwodzie jesteśmy 6 lat. Teraz mój D jako że w pracy za granicą jest to bardzo się cieszy z maluszka. Jak rozmawiamy przez telefon to prosi abym na chwilkę przyłożyła do brzuszka i mówi małemu jak bardzo go kocha. Słodkie to jest :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Tynka jesli sie o jelito boisz to sprobuj to siemie ale to napewno nie jelito drazliwe tylko hormony. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Czyli Jadzia wyglada na to ze jak ktos ma nieodpowiedniego partnera to narzeka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Tynka a moze sprobuj jakies herbatki koperek rumianek moze trochę ureguluje prace jelit. Moj tez roznie pracuje i roznie to bywa. Nie zawsze jest rozowo i czasami trzeba umiec włączyć hamulce ale jakos razem idziemy dalej :-D wedlug mnie to najwazniejsze to o wszystkim mowic. Czy to po dziecku czy przed dzieckiem nie ma co liczyc ze sie domyśli czy będzie wiedział o co chodzi. Karty na stol i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k25i w każdym związku należy się "dotrzeć". Niestety albo i stety dla mojego byłego liczyły się inne rzeczy a nie szczęśliwa rodzina. Nie mówię, że tworzę z D idealny związek bo takich wg mnie nie ma, ale najważniejsze to umieć rozmawiać ze sobą. Ale maluch teraz rozrabia w brzuszku. Ale przynajmniej zmienił pozycję bo jakiś nerw musiał naciskać bo prawy pośladek mnie strasznie bolał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
My mamy zasade, ze nie chodzimy spac z problemi, co by sie nie dzialo to przed snem musi sie wyjasnic chocby bylo to cos strasznego i to chyba dobra zasada. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k25i popieram tą zasadę w 100%. Nie należy się kłaść do jednego łóżka z niewyjaśnionymi sprawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
A odnosnie brzuszkow czy macie wrazenie czasem ze wam w nich trzeszczy ale nie w jelitach tylko tam u dzidziusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Jadzia a do osobnych lozek wcale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×