Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytonkaa

Mamy na Październik 2016

Polecane posty

Gość Aniala
k25i nie martw się dla dziecka dobrze, że jeszcze posiedzi w brzuszku:) do prania ubranek mam lovele w płynie do kolorów ale coś mi jej zapach nie podchodzi bo taki słodki jakiś jutro mam wizytę ale pewnie wagi się nie dowiem ale 22 sierpnia mam wizyte prywatną więc tam o wszystko wypytam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Jadzia tak wszystko zalezy od charakteru. Ale ja znam siebie i naprawdę wole ciut wcześniej niz po terminie. Z corka tak mialam ze wiedziałam ze jak będzie sie zblizal tp to będę juz tak zestresowana ze nie dam rady. Kolezanka moja jest tuz przed porodem i ja juz mysle czy juz urodzila. Az mi wstyd do niej dzwonic :-D ja też nie mialam problemu z poranionymi brodawkami a karmilam rok. Także teraz tez nic nie kupuje na zapas będzie trzeba to sie kupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
A mi się wydaje, ze warto popodpytac mame jaki miala poród. Niekoniecznie nasz będzie podobny, ale położne mówiły, że coś w tym jest. Ty k25 masz full opcje:) wszystko może się zdarzyć:) Twoja mama miała przenoszone, ur w terminie i wcześniaka:) Moja mama 3 urodziła naturalnie i wszystkie nas karmila piersia. Zobaczymy czy schemat sie powieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Pozamawialam w koncu troche rzeczy na allegro dla dzidziusia :) już czuje nareszcie, że Wzielam się za to, bo tak zwlekalam:) dzisiaj kolejna paczuszka już czeka:) wczoraj przyszedł piękny kocyk bambusowy dla malutkiego:D cudo! Taki mieciutki z kapturkiem, robiony jak na drutach no i naturalny:) śliczny kolor mietowy:) ehhh cieszą te zakupy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Tynka to idealnie Ci sie zlozylo, ze akurat masz wizyte! Badz dobrej mysli! Czasami nam się wydaje, ze dzieje się coś zlego, a to nic takiego:) oby tak było u Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Tynka dobrze ze masz dzis wizyte nie będziesz musiala sie stresowac. A nawet jesli skieruje Cie do szpitala to nie jest to nic nie wiadomo jak strasznego. Zawsze mozesz podejsx w ten sposob ze zorientujes sie co i jak :-D sepik ja tez właśnie bede prala z wozka te elementy ktore dadza sie odpiac i wypracbi dzis po poludniu mamy jechac po jakieś zakupy spożywcze to zahacze o apteke. jiw lubie sie czuc nieprzygotowana :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Puchną wam dlonie lub stopy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Mi nie puchna. Jak byly upaly to minimalnie miałam opuchniete palce u rak i lydki. Tak to nie. A Tobie puchna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Oj dziewczyny mam jakąś chandrę dzisiaj i wszystkiego dość ... i już chyba wolałabym żeby był wrzesień i było po wszystkim. Jestem zła bo źle się czuje, a mieliśmy jechać z mężem na wakacje a tutaj nie pojedziemy przeze mnie bo ciągle mam jakieś problemy. W dodatku mały się kręci strasznie i dodatkowo kopie mnie w miejsca które mnie bolą. :( dlatego tak marudzę. Mam mnóstwo roboty chciałabym jechać na zakupy żeby już pakować sobie torbę ale nie mam ani siły ani humoru. I to też mnie trochę dzisiaj przytłacza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Mnie puchną dlonie. W nocy myslalam ze oszaleje. Bardzo bolą wtedy w nadgarstu szczegolnie jedna i palce takie dretwe. Wczoraj upalu nie byla, fajna pogoda lalo caky dzien a ja tak w nicy sie mordowalam. W koncu przypomnialo mi sie kolo 3ciej nad ranem ze kupilam w aotece zel na spuchniete dlonie i stopy z mentolem, kupilam kiedys bo po prostu byl w promocji. Posmarowalam i zaczelo chlodzic mrowic i przyszla ulga jakas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Tynka a moze w podswiadomosci sie wizytą stresujesz i tak Cie boli dzis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
K25i nie raczej nie... chyba po prostu gorszy dzień mam. A jeszcze gdyby mąż był a tak... siedzę sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola684
bylam na badaniu i jest niestety zle. mam regularne skurcze co powoduje ze szyjka sie skraca :(( mam lezec lezec i lezec i sie nie ruszac. synek bardzo bardzo duzy 2250 !!!! jutro mam jeszcze raz robic test glukozy. jak bedzie tak zle jutro to do szpitala mnie wysylaja :((((.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Mi nie puchna dłonie ani stopy. Moze czasem tak delikatnie wrecz niezauwazalnie, czuje tylko po tym, ze troszeczke trudniej obraczke zdjac, ale później znów leci z palca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Ehhh chyba nie dodalo mi postu:/ ola słuchaj lekarza w takim razie i odpoczywaj duzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ola naprawde duzy synek to sluchaj lekarza i lez bo jakbys chodzila to by napieral swoim ciezarem bardziej na szyjke. bedzie dobrze lez, lepiej w domu jak w szpitalu. Badz dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Juz sama nie wiem jak z ta waga powinno byc, ale 2250 to chyba duży Dzidzius. Chyba obie martwilysmy się ze dziecko będzie bardzo duże. Ola Ty jesteś w 32tc jak ja? Ja byłam we wtorek u lekarza i mały waży ok 1700.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Sepik ja obraczke zdjelam przed pusciem do szpitala w ogole jaką kolwiek bizuture zaprzestalam nosic, tylko kolczyki. Nogi mi spuchly po szpitalu moze ze dwa razy i wczoraj te lapki. Bardzo mi wychodzi na wierzch ta zyla co w trakcie zabiegu mi spuchla i to mnie tak boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
K25i jaka żyła? Niektóre czują się rewelacyjnie do dnia porodu a innym znów nasilaja się wszystkie możliwe objawy. .. ciekawe jak bedzie u każdej z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja w 35tc mialam 2300 dzidziusia. To lekarz powiedzial ze tragedi nie ma ale go martwi i mialam ją dokarmic by przybrala na wadze. Wiec chyba w 32tc ta waga to duza. Ale najwazniejsze ze rosnie przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Ola a który to tydzień? Tynka ktoś musi pracować ;-) nie wyrzucaj sobie ze zle się czujesz. Ciąża to także minusy i gorsze samopoczucie. Nie tylko te cudowne kopniaki i inne niby same plusy. Ja dzis umylam okna od zewnatrz bo nie pada ale już opadlam z sil i teraz leze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Sepik jak mi wkuwali do kropliwek podczas zabiegu kolo nadgarstka to raz jej sie wkluc nie udalo a potem juz po znieczuleniu w kregosluo ta zyla przy nadgarstu bardzo spychla i musieli mi z lewej na prawa podczas zabiegu wszystko przepinac. I teraz przy tym spuchnieciu tez mi tą zyle tak wywalilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Tynka ja tez jak mam byc sama caly dzien to mam dola. Czesto mama donie przyjezdza np na godzinke albo zabiera mnie ba zakupy zebym pochodzila. Wcziraj maz wrocil przed 23 ale tak jak mowi Karola ktos musi zarabiac. Kupil malej body na krotki rekaw rozmiar 74 i od razu sie tlumaczyl ze wie ze to za duze i ze bedzie na zime i ze zalizy jej do tego polarkowe polspiochy z misiami na stopach i bluze. Usmialam sie jak tlumaczyl ze juz w sklepie mial wizje co do tego wlozy i tak sie tlumaczyl zebym go nie krytykowala ze zle kupil:) body z napisem i lovy daddy:) to wiadomo ze musial wziasc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Karola Ty w drugiej ciazy to pewnie juz spokojniejsza jestes bo wiesz co i jak.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura_1988
K25 cos jest w tym genetycznym przenoszeniu. Mnie mama urodzila 2 tygodnie po terminie, ja syna urodzilam tydzien po a z coreczka sie nie dalam i przekopalam i wyplewilam caly ogrodek 4 dni przed terminem. 2 dni przed terminem urodzilam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
K25i wcale nie jest mi łatwiej przez to. Może dlatego, że ani pierwsza ciąża ani ta teraz nie były książkowe. Teraz miałam 2 takie dni że bardzo się bałam bo raz czułam strasznie nisko małego i ciągle chciało mi się sikać. Po takiej akcji z Werką w nocy odeszły mi wody i rano urodziłam więc sobie pomyśl jaki był mój poziom stresu. Teraz w poniedziałek słabo czułam ruchy i też zaraz porównanie że w weekend przed porodem z tego powodu byłam w szpitalu. I znowu nerwówka i strach. Sięgałam po tel i odkładałam bo co, zadzwonię do gin każe mi przyjechać do szpitala, a jak mam się położyć do szpitala jak mam małe dziecko w domu. Także nie jest lekko i przyjemnie. I też często jestem sama i mam dość, ale życie. Ola jeszcze tak mi się przypomniało, że moja córka w 33 tc ważyła 2200.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Karola to zamiast byc spokojna to kojarzysz to co bylo zle w tamtej ciazy i sie stresujesz to faktycznie meczace:( a myslalam ze masz lepiej. Jak juz leze do spania to tak mnie smera ten dol brzucha jakby ktos mnie za niego lapal i takie uczucie w kroczu ze jakbym nie scisnela nog to bym sie posikala. I wstaje zgarbiona ide do toalety takie cos mnie lapie. Jakby mi pecherz sciskalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Może mała uciska na pęcherz i dlatego tak się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Chyba tak. Ta koncowka ciazy to juz ciezka. A moja tesciowa mowi wcziraj na koniec rozmowy: to czekam na telefon juz mam torbe spakowaną zeby przyleciec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Wiesz nie odbieraj tego źle. Pewnie chce pomóc i pozwolić Ci się zregenerować. Tylko pewnie nie zdaje sobie z tego sprawy, że może wy wolelibyście być sami na początku, sami się ze wszystkim uporać niż ona ma stać nad Wami i rządzić. A pewnie bez tego się nie obejdzie. Może jak urodzisz to niech mąż jej delikatnie zasugeruje żeby się wstrzymała z odwiedzinami. Ja z córką też chciałam być sama. Teraz z kolei boję się jak sobie ze wszystkim poradzę i już wiosną zapowiedziałam mamie, teściowej i mężowi, że mają tak poukładać urlopy, żebym nie była sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×