Mamy na Październik 2016

I_can i już będziemy się tak martwić do porodu;) póki nie będziemy miały na rękach maleństwa;)

Poczytam o tym badaniu połówkowym i jeśli tylko coś mi przyjdzie do głowy na pewno będę pytała lekarza. Jedynie trochę mnie martwi to, że mój lekarz jest na l4 wspominałam już wam o tym i ze idę do kogoś innego i w dodatku jestem wpisana na wizytę dodatkową. Ale uzbrajam się w cierpliwość i nie dam się zbyć :)

Ty_nka Ty idziesz jutro na połówkowe? bo ja też się zapisałam prywatnie właśnie na jutro do tego lekarza co byłam na tym genetycznym choć tyle tych badań miałam ostatnio mam nadzieję, ze to nie zaszkodzi dziecku, jak tam Twoj brzuch mnie ciagle coś tam ciągnie, biorę magnez w dawce 3x2

Hej. Mogę się dołączyć? Tez jestem mamą na październik a dokladnie połowa 18 tygodnia i leże w szpitalu :-( po raz 3 w tej ciąży :-( mam straszne bóle podbrzusza.... skurcze na szczęście udało się opanować ale bule pozostały a jeszcze na domiar złego szyjka mi się skraca i rozwiera :-( niby niewiele ale przy mojej 3 ciąży i w dodatku bliźniaczej to i tak dużo...a więc tak leże.....bez nadziei na dom narazie bo bardzo się boję że nie donoszę dzieciaczków nawet do bezpiecznego terminu czyli chociaz30 tyg :-(

Aniela tak idę jutro na to badanie połówkowe do siebie do przychodni a prywatnie idę gdzieś z początkiem czerwca a więc tak mam rozłożone ze teraz będzie 19 tydzień a później będzie 22. Mam nadzieje, ze wszystko będzie ok i że się wszystkiego dowiem. Może uda się poznać płeć :)

K25i ja myślę że nie ma co się zloscic na wypowiedź,, gościa ", wiem ze to pierwsza ciąża i problemy ale na prawdę trzeba dobrze myśleć,nie nakrecac się bo stres jest nie dobry dla Ciebie jak i dla maluszka. Wiec wracaj do nas i pisz jak u Was,trzymam kciuki ;-) Mnie dziewczyny tez czasami coś zaboli,tu szczyknie w kościach,tak to już jest,Martwimy się w ciąży martwimy się już po urodzeniu dzieciaczka,taka nasza rola ;-) ta pogoda juz mnie dobija :@

Ty_nka to życzę, żeby udało się poznać płeć:) na pewno wszystko będzie dobrze:) Gość pewnie, że możesz dołączyć, a masz założony szew lub pessar? nie wiem jak to ze szwem bo chyba przy ciąży bliźniaczej nie polecają, trzymam kciuki na pewno wszystko będzie dobrze bo jesteś pod opieką lekarzy, dla mnie magicznym terminem jest na razie 3 trymestr K25i jak tylko będziesz w stanie to napisz jak się czujesz co u Ciebie bo ciągle o Tobie myślę

Day an night no jak juz się zostaje mamą to już zawsze towarzyszą niepokoje obawy

Tynka ja na połówkowe też nie idę do swojego lekarza. Sam zaproponowal mi do jakiego mam iśc. Ma nowiutki sprzet i podobno jest świetny. Czytalam opinie na jego temat, same pozytywne. Mysle ze mój lekarz chce żeby po prostu ktoś potwierdzil i sprawdził czy napewno wszystko jest ok. Ja w sumie się ciesze, ze ktoś inny zobaczy czy z Dzidziusiem jest ok :)

Aniala nawet jak będziemy mieć na rękach maleństwa to dalej będziemy się martwić:) tylko będą wtedy juz inne problemy. Taka rola mamy :)

Gosc oczywiscie że możesz do nas dołączyć:) nie mamy tu jeszcze mamusi z dwoma maluszkami:) super; gratulacje :)

Dziewczyny, a kiedy zaczynacie kompletować wyprawkę? Chodzi o łóżeczko, wózek itp,. Nie mam kompletnie pomysłu jak i kiedy sie do tego zabrać. Nigdy nie mialam z dziecmi doczynienia jest to tez pierwsza ciąża. Jutro ide na badanie 21 tydzien ciąży moze sie juz dowiemy kto tam mnie tak stuka i puka w brzuchu heh ;)

Witamy. ;) Ja jestem w 19 tyg i nie wiem co tam jest czy chłopczyk czy dziewczynka. Jeśli będzie ona to imię Natalka albo Alicja a jak on to Kubuś albo Oliwier. Jak Wam się podoba. Ja juz jestem trochę spokojniejsza byłam wczoraj u gina i uspokoił mnie ze szyjka długa i zamknięta także te bóle były ze stresu i przemęczenia bo jak już wspominałam mamy remont nowego mieszkania stąd było też dużo lataniny; ) ale lekarz tez pochwalił za czujność ;) 3 czerwca mam polowkowe mąż nie może się doczekac żeby zobaczyć malca Hehe. A powiedzcie mi bo moja koleżanka jest też w ciąży jest juz po polowkowym usg i ma zdjęcia 4d czyli Buzki malucha widać badanie miała z nfz. Czy to ma różnice czy nfz czy nie żeby było zdjęcia 4d?

No i lekarz kazał brać luteine 100 2x1 no spa 2x1 i magnella. Pierwszy raz biorę luteine dopochwowo i nienwierza czy ja źle aplikuje (dopiero 2 razy to robilam) bo później leci taka biała lepka masa to dobrze?

Milka ja też nie mam pojęcia ale myślę że tak w lipcu- zacznę kupować ubranka pieluchy itp a w sierpniu pod koniec wózek i łóżeczko ;) dziewczyny czy do szpitala trzeba naprawdę aż tak dużo rzeczy zabrać? Znalazłam na allegro gotowa wyprawkę do szpitala w najtańszej wersji 250 zł? Wybaczcie jeśli jestem w błędzie ze to dużo.

dzien doberek :) witamy goscia...gratuluje blizniakow :) a wiesz juz jakie plcie pod sercem nosisz? :) Aniala...najpierw do porodu...a po porodzie beda inne "problemy" ;-) pozniej tematy zejda na...prawidlowy kolor kupek :-P milka- ja o dopiero gdzies w sierpniu bede kupowac rzeczy. Troche ciuchow mam po corci..ale i tak sporo bede musiala kupic, bo moja pierwsza corka urodzila sie latem..a drugie malenstwo bedzie z pazdziernika... wiec znow troche poszaleje z zakupami :P No i oczywiscie moze dowiem sie niebawem czy druga bedzie coreczka, czy jednak synek. ( tak jak ostatnio pisalam, podczas badan dziecie moje zawsze bokiem lezy- ale ostatnio gin mi powiedziala, ze ona "na chlopaka to nic nie widzi" i dala 80 % ze bedzie dziewczynka. Wozek jeszcze mam...ale lozeczko, wanienke i takie sprawy musze kupic nowe...Musze zrobic sobie liste, co trzeba, zebym nic nie zapomniala. No i nie zapomnijcie o liscie dla siebie...o rzeczach takich jak wkladki laktacyjne, podklady, biustonosze do karmienia (polecam)... itd.. goscaneczka- Natalka osobiscie mi sie bardzo podoba :) A tak w ogole bylam u lekarza, bo wczoraj znow "na dole" mnie ciagnelo i czulam niezly ucisk.. Na szczescie nic sie nie skraca..podobno w drugiej ciazy mozna czesciej odczuwac takie cos...przynajmniej sie troche uspokoilam.. Ja w pierwszej ciazy wzielam do szpitala ubranie do przebrania (w razie czego maz ci moze na kolejny dzien cos doniesc), koszule nocna - ja bym polecala taka do karmienia (o ile chcecie karmic)-przy pierwszym porodzie nie mialam ..i bardzo bylam na to zla ;-) , przyb. higieniczne, recznik,pare kosmetykow, ktorych zazwyczaj uzywa sie na codzien.....reszte - takie rzeczy jak podklady, majteczki w siatke, pampersy i inne sprawy dostalam w szpitalu Kurde, ale sie rozpisalam. mam nadzieje,ze komus bedzie sie chcialo to czytac.

Gość gość Aneczka skąd jesteś? Kurcze jak tak opowiadasz to widzę ze mamy wiele wspólnego i jakbym siebie czytała :) ja też jutro będę już w 19 tygodniu, tez remontujemy mieszkanie i mam dużo stresów bo w dodatku niedługo ślub. Jutro idę na połówkowe i trochę myślę o tym, mam nadzieje ze będzie wszystko ok. W dodatku jeśli będzie dziewczynka to tez myślałam nad Natalka :) a chłopczyk to raczej Staś :) ból brzucha trochę przeszedł zaczęłam brać magnez nie wiem czy to on pomógł czy po prostu tak sobie wmawiam :)

Szczerze wam powiem, że nie mam żadnych ubranek ani kompletnie nic. Dopiero co wprowadziliśmy się do nowego mieszkania i mebli nie mamy a co dopiero jakieś łóżeczko czy przewijak... ubranka na spokojnie będę kompletować latem ja wyprzedażach. Ceny są tak wygórowane jakby co najmniej kupowali się rzeczy dla dorosłych. Nie wiem jak wy się nastawiacie ale ja widziałam dużo ubranek od dziewczyn które chcą sprzedać za gorsze ubranka po swoich maluchach np na allegro. Po co kupować nowe jak dziecko szybko wyrośnie. Wiadomo trzeba mieć jakieś ładne ubranka ale myślę że za większość nie trzeba przepłacać.

Jeśli chodzi o wózek to nie wiem maluszek urodzi się w październiku nie wiem czy będzie aż tak potrzebny. Dla mnie ważniejsze jest aby mieć dobry fotelik dla dziecka do samochodu bo będę jeździć do rodziców. No i potem niedługo święta :) wiem ze to długo jeszcze ale myślę tak... Może macie rację ze trzeba pomału myśleć o szpitalu o gdyby w razie co ... tfu tfu tfu ...

No i my z narzeczonym tez myślimy nad tym 3d albo 4d w sumie nie wiem co lepsze ... Takie badanie wchodzi w grę tylko prywatnie u ginekologa a na to jeszcze troszkę muszę poczekać bo w przychodni NFZ raczej takiego nie robią :/

ja nie robie tego 3d...moja ginekolog przelaczyla na chwile na ten format na chwile, zrobila zdjecie...jedno mi starczy :P tynka...wydaje mi sie, ze obojetnie kiedy sie dziecko urodzi..wozek jest niezbedny.. przeciez nie bedziesz cala zime w domu siedziala ;-) a na zakupach tez bardzo sie przydaje... mozna wlozyc wszystko w koszyk pod wozkiem ;-) naprawde przemysl sobie to :-) i kregoslup tez ci podziekuje ...

Potrzebowałam do szpitala : Dokumenty,koszule (minimum z 3) zawsze można wziąść szpitalna,wkładki laktacyjne,kosmetyki (szampony,żele,szczotka do włosów gumka itp) najlepiej te mini mało miejsca zabierają,paputki,ręcznik,bieliznę,ja nie używałam siateczkowych majtek miałam zwykle dla mnie chyba tyle. Dla maluszka : Pieluszki,chusteczki,smoczek,ubranka i kocyk dawał szpital na wyjście potrzebowałam tylko swoich,aaa jeszcze laktator ale to zawsze może ktoś dowieść ja tym razem będę mądra i wezmę ;-)

to u gory to ja, nie wiem czemu nie zalogowalo mnie :/ day and night..no wlasnie..ja sie zastanawiam czy tym razem kupic czy nie. Przy pierwszym razie nie potrzebowalam ;-) Chyba popatrze sobie najpierw i w razie czego wybiore model... i jak bedzie jednak potrzebny to wysle meza na zakupy :P Szczerze mowiac, jak patrze na te wszytkie listy... to wydaje mi sie, jakbym pierwszy raz w ciazy byla... ;-) tyle rzeczy sie zapomina .. ;-)

Mimo że rodziłam prawie 3 lata temu też zapomniałam niektórych rzeczy. No ja laktator za późno kupiłam miałam ostre zapalenie piersi,mdlalam przy 40 stopniach gorączki a ręką ściągać to nie dało rady. Zapomniałam ja musiałam mieć podkłady najlepiej te duże i podpaski bo jest potop :-P aaa i ze miałam problem z,, wyciagnieciem " sutkow miałam kapturki.

oh..o potopie tez juz zapomnialam... :-P

Hahaha no cóż zwykły okres przy tym to jak kropla w morzu :-P to tez się przeżyje..kobiety wszystko przeżyją ;-) Resztę rzeczy typu pieluchy ubranka itp to pod koniec zacznę kupować :-) łóżeczko mam,wanienke tez,kolderke itp.

I _ can może masz rację z tym wózkiem... lepiej mieć niż nie mieć. Może też uda się coś złapać na wyprzedażach :)

Jeśli chodzi o wyprawke i wszystkie inne rzeczy potrzebne mi i Dzidziusiowi to ja nie mam bladego pojęcia. Tzn cos tam człowiek słyszał to i owo, ale i tak martwię się, że o czymś zapomne. Szwagierka da ma laktator elektryczny, a ja nawet nie wiem jak się nim obsluzyc :) i czy ten elektryczny jest lepszy niż manualny ?

wlasnie popatrzylam..kolderke i posciel jeszcze mam i to w bardzo dobrym stanie...rozowa... jak bedzie chlopak...to chyba jednak bede zmuszona kupic w innym kolorze... :P day and night..fakt..potop jest..ale taki najgorszy przez pare dni..pozniej ujdzie ;-) my kobiety damy rade ze wszystkim! tynka, jesli nie chcesz wydawac duzo pieniazkow na wozek 2w 1, czy 3 w 1, to moze kup najpierw jakis tanszy gleboki wozek, a pozniej jak juz dziecko bedzie siedzialo lepsza spacerowke... :-) a najlepiej to przejdz sie po paru sklepach, poki brzuszek nie jest duzy, niech ci panie sprzedawczynie pokaza pare modeli, ci wyjasnia wady i zalety kazdego z nich...to ulatwi ci decyzje :)

Tynka ja też tak się zastanawialam czy ten wózek to taki konieczny. Pomyślałam że przecież zanim zaczną się spacery z prawdziwego zdarzenia to nasze maluszki będą w spacerowkach jeździć:) ale szybko stwierdzilam, że to chyba glupi pomysł. Przecież w zimie też trzeba wychodzic.