Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sprowadziła matkę do siebie i męża bo "nie daje rady z dzieckiem"

Polecane posty

Gość gość
ja sobie nie wyobrażam sytuacji, że rodzę dziecko i ściągam na długie miesiące swoją mamę, no ok na emeryturze, ale ma swoj świat 100 km :O...poza tym co by byśmy robiły we dwie, ja bym leżała a ona dawaj dziecko 3 h na rękach, no bez przesady, tym bardziej że już najmłodsza nie jest...nie powiem bywało mi ciężko, do tej pory bywa, ale sorry to są nasze wybory, nikt nie kazał nam mieć dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka oddala moja siostre starsza swojej matce na wychowanie do 6 lat. Babka mieszkala z moja sisotra w Bydgoszczy a moja matka w Toruniu i jedynie na weekendy ja odwiedzała-wlasna corke. Mnie jak bylam we wczesnje ciazy moja "kochana" mamusia odrazu oznajmila "ze na nia mam nie liczyc ze mi nie pomorze przy dziecku" Ale wiecie co ja sie smieje bo powiem jej to samo jak zniedołężnieje. Maly ma 2 lata a zajmuje sie nim opiekunka, ktora oplacam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to był ich system, oni w nim zyli i oni go tworzyli. Czy sie stoi czy sie lezy 1000zl sie nalezy, okradanie zakladow pracy gdzie pracowali, wynoszenie wszystkiego, zalatwaianie za wodke, weekendy chlanie i pieprzenie sie przy zakladach. Cwaniactwo, zlodziejstwo i chlanie, dziecmi to albo dziadkowie sie zajmowali, albo same soba, bo mamuski z tatuskami musieli isc na dancing, albo z sasiadami imprezowali... System im sie nie podobao i go obalili, teraz tez jecza, chociaz to oni wszystko za datmo albo pol darmo dostawali... Emerytura czy renta? Ja i moje dzieci mogą sobie zapomniec o tym, pracuj do smierci, płacoac coraz wyzsze podatki, mieszkanie to sobie sam kup, pracy nie ma, bo pozwolili wyprzedac wszystko obcym za grosze. A pokolenie wstecz na emeryturach czy załatwionychvrentach jyz od 45 czasami siedzi i dorabia sobie... Wnuki swoje czesto ma w d... Chociaz swoimi rodzicami sie wyslugiwało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 13:06 prawidlowe myslenie, babie sie od emerytury i obiecanek panstwa ze jej stara d**e bedzie podmywac, p***********o... Na starosc bedzie miała tj dziadki w uk np maja. Pokoik 2x2, okno, micha pod nos i godzinne czekanie az opiekunka bedzie miała czas gowno spod tyłka zabrac. Tak maja starzy ludzie na zachodzie... Tez panstwo im obiecało ze sie nimi zajmie i jak byli młodzi to rodziny, dzieci, wnuki wykorzystywali i chowali tylko tyle ile ttzeba, czesto benefity na dzieciaki sie konczyły, to dzieciaki won radzic sobie same w wieku 16 lat, domki tez dostali na dzieci, dla ktorych tez pozniej juz nie było miejsca, potem te domki musza oddawac panstwu za opieke, ktira daje niezbedne minimum. Tak sobie sami zasłuzyli... Dziadki w pl widze ida tą samą modą jak te barany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się emocjonują te atakujące autorkę :D widać mają moralniaka że są tak niedołężne, lewe i do niczego się nie nadające, że muszą mieć 5 par rąk do pomocy przy jednym dzieciaku. zasłaniają się pieniędzmi. Wiesz co lalu jedna z drugą, w dooope sobie wsadź argument z pieniedzmi, dobry jest dla zer, ja mam mnostwo kasy bo z mężem duzo naprawde mamy, a on to w ogóle super zarabia, ale jakoś nie przyszło mi do głowy by np. uciekać po miesiącu do pracy ot dla jaj, albo by nachapać sie jeszcze wiecej. Ja dzieci mam nie po to by obcy ludzie mi je od drugiego dnia zycia wychowywali. Wtedy to nie byloby moje dziecko. Traktujecie dzieci jak gadżety kolejne do kolekcji, zrobić, urodzić a potem niech inni się z tym bujają. Dokładnie tak samo zrobiła dziewczyna którą znam, napaliła się na dziecko, a jak urodziła to ledwie dobiedziła do 3/4 macierzynskiego i ściągnęła matkę z odległości 200 KM LUDZIE, bo ona sie tak "wykancza" przy dziecku ze wolała isc do pracy za 1300 do ręki byleby z dzieckiem nie siedziec. mówię serio! ja sie pytam po co tacy ludzie mają dzieci? A co wy myślicie, że każda babcia sie przyzna do tego, ze ma dosyc? Nie, bo zwlaszcza kobiety z pokolenia naszych matek nie umieją odmawiać, to one mają ten syndrom tej matki polki który powstał w PRL a córeczki rozpieszczone to wykorzystują. Ta dziewczyna wie dobrze, że jej matka nie odmówi. Zostawiła dom, wszystko, i jedzie biedula 200 km w poniedzialek o 4 rano by zdazyc zanim ci wyjdą do pracy, potem w piatek ma chwile oddechu wraca do domu 200 km. czy wy myslicie ze taki czlowiek nie jest przemęczony? Dlaczego naroiło się w tych waszych chorych głowach że babcie sr**ają ze szczescia ze są darmową pomocą? widzę po kobiecie że jest wymęczona, ciągle choroby a to zapalenie płuc a to przeziębienia, ja jej wspolczuje, kobieta 60 lat kursuje po tyle km do wnusia bo córeczka niedołęga. a z tym że pewnie pracują za kasę to sie w łeb puknij jedna z drugą...przeciez rodzic nie wezmie kasy od dziecka, prawie kazdy bedzie odmawiał!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedne te babulinki 60 lat schorowane na emeryturkach po mezach, a w domach d**y grzały gdy były młode, podrzucały swoje dzieciaki swoim rodzicom albo tesciom, albo starsze corki sie musiały młodszymi zajmowac, bo mamuski musiały miec czas dolewki z kawusi dopic... Tak biedactwa z komuny...Bardzo umieczone... Dzisiejsze kobiety beda robic do 65-67 i co maja powiedziec, tak to poprzednie pokolenie, czy sie stoi czy sie lezy wyplata sie nalezy, zalatwili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:53 oni tak tego nie załatwili, bo komuna sama siebie obaliła, wypalił się ten system i wiadomo było że będzie jak będzie. Już nie miał racji bytu. Mnie wkurza że takie właśnie dziadunie i babunie jak piszesz, w życiu niweiele sie "narobili" w porównaniu do nas, emeryturka wczesna, praca mniej wymagająca, profity, dokarmianie, tak jak ktos tu wspomniał. I jeszcze wysokie emerytury dla byłych SBeków - taki to pożyje. znam człowieka co ma 70 lat i kupe forsy z emerytury, synka wciągnął na stanowisko intratne jeszcze za komuny i do teraz on jest na stołku, przedtem był ten syn w milicji teraz jeden pies tylko inna nazwa - w policji, komendant jeden z najwazniejszych w stolicy a miał to po znajomosci. Kasy jak lodu i jeszcze z 70 letnim ojcem kolejne interesy krecą bo mają ZA CO. i tak to wygląda. a ja może pod 70tke dostanę jakąś skromną emeryturkę, a na razie musze yebać ponad siły wcale nie za dobre pieniadze, mimo wyzszego wyksztalcenia i zdolności w swojej dziedzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. W dodatku jak trzeba się wnukiem zająć to są 60- letnie schorowane babinki. A jak przyjdzie weekend to nowoczesne dojrzałe kobiety biegające w szpilkach po piętrach galerii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamuski musiały miec czas dolewki z kawusi dopic xxx o to to... pamiętam doskonale, moja mam i babcia tak siedziały i piły, a ja z bratem plątaliśmy sie między ich nogami. Dzisiaj trzeba się kreatywnie bawić z dzieckiem, rozbudzać zainteresowania, a kiedyś puszczało się samopas po pokoju i szlus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam w klasie dziewczynę z licznej rodziny. Całe rodzeństwo widać, że zaniedbane intelektualnie, z higieną na bakier. Kto wtedy się tym przejmował. Matka ma ich tyle no to trudno. Dzisiaj mieliby na głowie kuratorów, psychologów, albo by ich odebrano rodzicom. Kiedyś dzieciaki chodziły pocharatane, łaziły po drzewach, bawiły się przy drodze, robiły niemal co chciały. Spadł, połamał się? Do wesela się zagoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś miały wiecej dzieci ale się nimi nie zajmowały, dziecko było przekazywane z rąk do rąk, matka wieszała pranie to dziecko na rękach u babci etc... teraz jak chce się coś zrobić to trzeba włożyć do leżaczka bujaczka i słuchać darcia. Dzieci były puszczone samopas po mieszkaniu lub podwórku, matka tylko co jakiś czas spoglądała. Moja teściowa tak pilnowała męża, że w wieku pół roku miał połamany obojczyk, ale nic jej to nie nauczyło, bo drugi syn w wieku 11 mcy wydłubał i połknął jakiś przycisk z radia czy tv i o mało się nie udusił. Wtedy jak coś takiego było na porządku dziennym, a teraz byłby prokurator i wielka afera w mediach. Jak tu współczesnym babciom zaufać-ja dziecka na minutę bym nie zostawiła. A teściowa wywoziła syna do swojej matki na wieś na całe lato i tam się na g*****e ślizgał też samopas po polu. Teraz wielce umęczona, lata po sklepach aż jej łeb odskakuje. Od 8 lat na emeryturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:22,po pierwdze DZIADKOWIE,nie dziadki!! Po drugie: o czym ty piszesz?bylas?widzialas?brednie piszesz. Po trzecie:co ma Zachód do pomocy lub nie przy malych dzieciach w Polsce?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wy umiecie cos sensownie w temacie powiedzieć? Tematem jest zazdrosnica ktora obmawia kogos kto poprosil mamę o pomoc przy dziecku.A wy ujadacie na inny temat jak psy na krotkim lancuchu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19;39 ujadacie - nieladne słowo durna pałko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ujadacie jak psy"do tej ktora zarzuca niegrzecznosc a sama hejtuje 'durna palko' hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak byłam widziałam jak w uk zyją starsze osoby i widziałam tez jak rodzice traktuja dzieciaki. Domek na nich biorą, benefity, jak dojdzie do 16 to koniec nauki, bo benefity sie koncza i wypad do roboty, a najlepiej na swoje, bo mamuska potrzebuje miejsce dla nowego gacha... Wiesz jaka jest opieka dla ludzi starszych w domach starcow? Widziaam, tylko niezbedne minimum i siedzenie przed oknem albo tv, personel słabo opłacony, zbyt duzo staruszkow przypada na jedna osobe, wiec jak dziadek z babka sie posra to w pampersie długo musi siedziec, czasami zapomna leki podac. Poczytaj sobie raporty z komisji co zajmuje sie sprawdzaniem standardow w domach opieki. Nie ma ludzi chetnych do tej pracy, bo zbyt ciezka i mało płatna w duzym stresie. To samo sobie szykuja dziadki w pl... Bo slepo wierzą w pomoc państwa, gdy zniedołeznieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty dalej swoje.Co ty widzialas?jakis odosobniony przypadek?zaglądałas im w te pampersy?! Po dwoje-troje pod opieka to duzo? wez,widziałas,slyszałaś,wyluzuj.Co ma UK do Polski. I jeszcze raz : DZIADKOWIE,nie jakieś dziadki.Jak ty po polsku tak mowisz,to co ty czaisz po angielsku?!juz niejedna wyjechala wlasnie po te benefity,Ty tez? I siedzisz z Hindusem lub Pakistanczykiem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet zostaje sam z dzieckiem/dziećmi to od razu dzwoni po mamuśkę!!! jak byłam w szpitalu na 4 dni to teściowa non stop u nas siedziała i pomagała mężowi... kumpela wylądowała w szpitalu z ciążą zagrożoną (z trzecim dzieckiem) to jej mąż też wezwał swoją matkę do pomocy do dwójki. I co w tym złego? /?Kobeiety robią z siebie robocopa, supermenki i potem na głowę dostają! Tylko po co? lepiej korzystać z czyjejś pomocy i mieć lżej. Chcesz, to zapier/dzie/laj w kamieniołomach - tam się spełnisz, ale innym nie dyktuj jak mają żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet non stop angażuje/podrzuca innych do "pomocy" przy dziecku jak zostaje sam, ale jak kobieta tak robi to już beee hipokrytki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:54,dobrze i dosadnie powiedziane. Myśle,ze te z ciemniogrodu same siedzą w domu z dzieciakami,mąż non stop poza domem,wisi mu wszystko więc leją tu jad,gdy któraś przyzna sie,ze zwyczajnie nie daje rady a przyczyn tego może być wiele i prosi o bodaj chwilową pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotko nie myśl stereotypami. To ze byłam w uk nie znaczy ze jestem z pakistanczykiem. To o pampersach to nieodosobniony przypadek tylko bardzo wiele takich przypadkow jest w domach starcow. Panstwo nie chce płacic wiecej niz minimum, wiec pracownikow jest mało i to nie jest dwie czy trzy starsze osoby na pracownika tylko 3-5. Co ma Polska do Uk? Poprostu Polacy jak barany wszystko slepo kopjuja z zachodu, to tez bedzie. Wasze dzieci i wnuki umeczone tym co im zgotowaliscie po upadku komuny i wasxym wygodnictwem i brakiem budowania wiezi todzinnej, zwyczajnie was oleją. Mieszkania, ktore dostaliscie od panstwa za komuny, oddacie panstwu w zamian za opieke jak dostaniecie wylewu, czy innego niedowładu i nie bedziecie sie mogli nawet z podłogi podniesc. Wiem, bo widziałam takie rzeczy w uk. Ja kupiłam do od starszego faceta, ktory musiał dom sprzedac, zeby sobie dom opieki zapłacic, bo budzet uk zostal zmniejszony i opiekunki socjalne juz nie mogły do niego przyjezdzac. 40 lat dom miał, a i tak wylądował w domu starcow, bo nie miał kto sie nim zająć. Długo był sprawny w rekach, jezdził na wozku i wsxystko koło siebie robił, nie chciał isc do domu starców, bo wiedział co to jest, ale siła w rekach wysiadła i to był koniec... Tam mimo, ze panstwo w domu mu duzo zrobiło udogodnien, opieki nie mogło mu zapewnic, bo za droga, zeby tylko do jednej osoby. Wiem, bo wiele rzeczy tj niski prysznic, rurki doprowadzajace tlen prxyczepione do scian musiałam zlikwidowac, jak chciałam wynając komus ten dom na pokoje. Polscy emeryci mogą o tym tylko pomarzyc i skończą jeszcze gorzej, jak nie utrzymują bliskiej więzi ze swoimi dziecmi, a przede wszystkim wnukami. Ale ty paniusiu zrozumiesz o czym pisze dopiero jak ci trwale zdrowie siądzie, jak bardxo jedtesmy zalezni od innych, a państwo ma tsk naprawde ludxi w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze mówisz! przejadą się te babunie, które tylko po galeriach lataĆ potrafiły!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra się wprowadziła do mojej (naszej) matki bo jej mieszkanie za ciasne i zresztą sama sobie z dzieckiem poradzić nie potrafi, nie wyszła za mąż, z facetem na kocią łapę, generalnie mnie to zwisa, ale szlag mnie trafia jak widzę, że siostra uważa, że to jej się należy i jeszcze uważa, że mama jej mało pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0'43,przestan straszyc ludzi w Polsce! Martw sie o siebie,bo kampania o wyjsciu Wlk.Brytanii wlasnie nabiera rozmachu i byc moze bedziesz musiala ja opuscic nie majac obywatelstwa a pobierajac jak dotąd benefity gdzie i od kogo się da.Bo na razie obywatele na Wyspach chcą wyjścia z UE. Pakistanzyk tez czlowiek i ma tam wieksze prawa nabyte(byla kolonia)niz Ty Polko.. Uwazaj,zebys nie wylądowala u mamusi w M3 w Wąchocku albo Pcimiu jakimś.To ty myslisz stereotypowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam gosposię 2-3 razy w tygodniu, a tylko jedno dziecko. możecie mnie w doopkę pocałować osruski :D zlećcie się teraz i oburzajcie na mnie :D strasznie się przejmę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie jesteście
a g..wno was obchodzi czy się wasze matki narobiły za komuny czy nie i czy sobie po sklepach latają w szpileczkach. To TY się zdecydowałaś na dziecko i to jest TWÓJ obowiązek. Jeżeli mama chce się zająć dzieckiem to ok ale jeżeli nie to nie macie prawa im czegokolwiek wytykać. No czy wyście poszalały? Zrobiłyście sobie dzieci i macie pretensje, że wasze matki i teściowe nie chcą się nimi zajmować, bo się 20 lat temu waszym zdaniem nie narobiły? a kim wy jesteście, że im uzupełniać luki pracowe? Jesteście roszczeniowe kretynki i tyle. CO z tego, że teraz jest ciężko i takie czasy. Dobrze wiedziałyście gdzie żyjecie, gdzie pracujecie i jak to w Polsce wygląda jak zaszłyście w ciążę. Trzeba było sobie nie robić dziecka jak wam tak ciężko, że aż musicie tutaj własne matki pojeżdżać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko tu nie o tym, czy one ogólnie się narobiły, tylko o tym, że właśnie te współczesne babcie były roszczeniowe wobec naszych dziadków, a swoich rodziców. To, że ktoś zajmuje się ich dzieckiem za darmo i rezygnuje z własnego życia, było dla nich naturalne. Same rodziły bezmyślnie, a teraz ojojoj co się dzieje jakby coś od siebie miały dać. To Cię zakrzyczą jakie to one jeszcze aktywne, wyzwolone itd. Oczywiście są chlubne przypadki, ale niestety jest ich coraz mniej. Kiedyś babcia to była babcia. Teraz co nowocześniejsze to się obrażają na samo to słowo, bo je postarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierdzielicie ;), RÓŻNIE BYŁO, JEST I BĘDZIE...I WSZELKIE UOGÓLNIENIA, TO BŁĄD WNIOSKOWANIA. Moja babcia już latach 70 mówiła do mojej mamy: Ze najlepiej jak każda matka swoje dzieci chowa!!! i miała rację :D A była niby taka stereotypowa babulinka ze wsi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat jest o tej,ktora sobie w czyms nie radzi.Halo,tu Ziemia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale nie rozumiesz, że to nie twoja sprawa czy im dzieci wychowali dziadkowie. One nie muszą nic z siebie dać dorosłym dzieciom, nie mają takiego obowiązku! Nie ma co się oglądać na to co było kiedyś. Dlaczego wy jesteście takie france i rozliczacie kto co możerobić i na co ma siłę komu dzieci dziadkowie wychowali i w jakich czasach?co z tego, że kiedyś babcia to była instytucja, a teraz babcie takie wyzwolone? Musicie rozliczać każdego z roboty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×